Ciaza w Norwegii
-
WIADOMOŚĆ
-
Mnie dopadły skurcze łydek
i mam bardzo niski poziom ferrytyny
O magnez już Was pytałam
brałyście dodatkowo żelazo ?
Ciekawe czy lekarka coś mi napisze na temat tej ferrytyny , prosiłam żeby zrobiła hemoglobinę i żelazo to mam tylko ferrytynę .........
Jak mi pobierali krew to myślałam że zemdleje , pierwsze wkłucie straszny ból bo nie trafiła w żyłę tylko w mięsień i się dziwiła dlaczego krew nie leci ....... drugie wkłucie nie było lepsze 🙈🙈🙈😤😤😤
Wiadomość wyedytowana przez autora: 24 kwietnia 2019, 21:14
[**]
-
Ja miałam hemoglobinę ok, tylko żelazo niskie. Według obecnych zaleceń powinnam suplementować od początku, a mi lekarka dopiero powiedziała, żebym brała jak miałam bardzo niskie. Coś tam się potem dźwignęło, ale do końca miałam poniżej normy. Hemoglobina do końca ok.
Właśnie u synka muszę sprawdzić, bo jak miał trzy miesiące, to też miał żelazo niskie, ale hemoglobinę ok. -
majola wrote:Ja miałam hemoglobinę ok, tylko żelazo niskie. Według obecnych zaleceń powinnam suplementować od początku, a mi lekarka dopiero powiedziała, żebym brała jak miałam bardzo niskie. Coś tam się potem dźwignęło, ale do końca miałam poniżej normy. Hemoglobina do końca ok.
Właśnie u synka muszę sprawdzić, bo jak miał trzy miesiące, to też miał żelazo niskie, ale hemoglobinę ok.
Ja do 12tc poziom żelaza miałam ponad normę i to bardzo dużo dlatego nie brałam potem nie wiem bo nie badałam ale od 2 tygodni jestem osłabiona , śpię cały czas i mam bardzo suchą skórę i to mnie zaniepokoiło ale teraz malutka więcej "zabiera" więc się nie dziwię ........
[**]
-
Ja zaczęłam brać magnez bo łapaly mnie skurcze w łydki. Wyniki mam bardzo dobre póki co
. Ogólnie czuje się dobrze, wczoraj tylko miałam straszna migrene ale to chyba przez wiatr, bo bylam w pracy pol dnia na dworze.
Pamiętam że w ciąży z corka nie mogłam brać żelaza bo strasznie mi niedobrze było.
-
Cześć dziewczyny, mam pytanie. Dzisiaj miałam dość mokre oplawy, normalny sluz i dość mokro jak bym popuscila. Nie wiem co to, naczytalam się o saczacych się wodach plodowych i mam teraz nerwy.
Nic mnie nie boli tylko tak nagle bardzo mokro się zrobiło. -
pati1980 wrote:Cześć dziewczyny, mam pytanie. Dzisiaj miałam dość mokre oplawy, normalny sluz i dość mokro jak bym popuscila.
Ja tak mam zwłaszcza po wysiłku , spacerze , schylaniu
też myślałam że popuściłam ale przy większym ruchu "produkcja " śluzu jest większa no i taki efekt
Na USG nie byłam ale mam tak od 14tc na połówkowych nic nie mówili że jest mało wód
pati1980, majola lubią tę wiadomość
[**]
-
K. wrote:Ja tez tak mialam, to hormony plataja takie figle, nie masz sie czym martwic ale jesli masz blisko do poloznej to podjedz, ona sprawdzi czy wody ci sie sacza
Niestety ja nie mam położnej, ale jak by się powtórzyło to pójdę do lekarza.
Dziękuję za pomoc -
alda wrote:Ja tak mam zwłaszcza po wysiłku , spacerze , schylaniu też myślałam że popuściłam ale przy większym ruchu "produkcja " śluzu jest większa no i taki efekt
Na USG nie byłam ale mam tak od 14tc na połówkowych nic nie mówili że jest mało wód
Alda często tak miałaś?
