Ciaza w Norwegii
-
WIADOMOŚĆ
-
zarejestrowac sie chyba mozna w kazdej chwili a paczki i tak sie odbiera w okreslonym czasie.
Siamyrka jak tam lot?
Ja juz mam dosyc i przeraza mnie kolejna nie przespana nocka wrrr. Nogi mam spuchniete i bola do tego reumatyzm i co jakis czas skurcze i ciagniecie w dole. Ja juz chce rodziccccccc.
Dzisiaj sie musialam juz ogolic na dole i na nogach i kurde ledwo co dalam rade.Znajoma sie smiala i mowila,ze nastepnym razem moze mnie ogolic hehe -
Maja- wspolczuje Ci bardzo tych nieprzespanych nocy. I juz sama sie takich boje. Ale pomysl, ze jeszcze tylko troszke!
Lot dobrze- dziekuje. Przespalam caly
Wizyte mam we wt na 17. Dobrze, bo od paru dni kluje mnie gdzies bardzo nisko. To przy okazji moja cudowna P. Dr zobaczy i mam nadzieje wyjasni moje watplwoci i zmartwienia
Jakos srednio ufam lek w No. Jakos tak bardzo olewajaco ppdchodza...
Jak mam mozliwosc to korzystam z lek w Pl. Potem juz nie wpuszcza mnie do samolotu hehe. -
Dzień dobry
Siamyrka trzymam kciuki za wtorek
Faktycznie,depilacja teraz jest nielada wyczynem,ja jeszcze mam problem z ubraniem skarpetek.Na szczescie syn mi pomaga.
Dzisiejsza noc przespana,zasnelam po 1.
Teraz po śniadanku zalicze zapewne drzemkę. -
Witam! Ja jem właśnie śniadanko. Już zaczynam pomału łapać doła,bo mam już dosyć nie przespanych nocek i brzuch mnie ostatnio ciagle pobolewa wrrr.Ja juz chce lutyyyyy.
U nas dzisiaj sypie śnieg.
Dziewczynki co pakowałyscie do szpitala? Ja mysle,żeby sie spakowac w tym tyg.ale w sumie do konca jeszcze nie wiem co mam wziasc,bo nie chcialabym brac za duzo. -
Ja do szpitala spakowałam kosmetyki,wkladki laktacyjne, podpaski, piżamy, szlafrok, kapcie i klapki pod prysznic, a dla maluszka ciuchy na wyjście i pieluszki Z tego co wiem pieluszki, podpaski są w moim szpitalu ale wezmę na wszelki wypadek:)
No i oczywiscie wode do picia i prowiant( biszkopty, wafle ryżowe i czekolade Oreo)Owoce wezme jak bede jechała albo mąż mi przywiezie -
Z tego co wiem zarówno jak urodze przedwczesnie i o czasie ,to w obydwu szpitalach wszystko jest dla dzidzi i mamy. Ale ja zapakowalam:bieliznę(majty,skarpetki,biustonosze do karmienia),reczniki 2 szt,kosmetyczke,2 koszule nocne ,kapcie i klapki,chusteczki nawilz,sudocrem,pampersy,krem do buzki(na drogę też będę miec od razu),ubranko na wyjscie dla Małego i siebie oraz kocyk dla malego a i smoczek. Woda,wafle ryzowe,2 wafelki princess kokos,paczuszke białych michalkow,a owoce już mąż mi kupi wraz z dużą butelką wody . A no i wkładki laktacyjne wzięłam
-
ojej to wy już gotowe do porodu.Ja musze isc dzisiaj na strych poszukac jakas torbe.
Znajoma mi mowila,ze nie brala piżamy tylko dresy,bo tutaj tak chodza w dresach.ja wezme sobie jedna i dres a do porodu chyba bede w ich piżamie,bo wiadomo że cała się ubrudzi.
Ja dzisiaj sie wyrżnełam na dupsko,bo snieg przysypal lód i nie było nic widac ale na szczescie nie upadłam tak mocno ale wróciłam sie do domu po kolce.
Chciałam sobie kupic staniki do karmienia w HM ale kurde nie ma możliwosci przymierzenie,bo sa spiete 2 szt.Musze poszukac jeszcze w innych sklepach.
A co do tych słodkosci co tam sobie zapakowałyscie,to można jesc jak sie karmi piersia? tzn.wiem,ze troche mozna ale chyba nie za duzo co?Musze z ciekawosci poczytac co można jesc a co nie,bo ja córki karmilam tylko miesciac piersia i dawno temu wiec nie pamietam. -
Ja już mam 38 tydzień, wiec teraz się może w każdej chwili wydarzyć poród. Trzeba się spakować wcześniej,bo w biegu nie bedę się pakować pozniej. Ja czytalam na norweskich stronach,że czekoladę również biorą norweszki, wiec i ja wezmę. Może w bolach nie będe miala głowy do jedzenia, ale może sie przydać
-
No ty kafabi juz mozesz w każdej chwili urodzic.
Kafabi ten kupon na paczke z rimi to dostalas poczta w formie jakiejs ulotki,czy zwykla kartke.Ja powinnam dostac na dniach i boje sie żeby jej nie przegapic,bo dostaje tez pelno reklam.
Ja w środe zaczne 37 tydzien czyli 36+0
Dzwonila wlasnie do mnie znajoma z pracy i mowila,że zaczeli obstawiac kiedy urodze a nagroda sa wina
Szef zrobił plakat i obstawił pierwszy heheh -
No ba,trzeba być gotowym na wszystko,nie znamy dnia ani godziny
Oj Kafabi napisalam szczegółowo,bo sama zapomnialan o takich detalach jak staniki do karmienia .
Maja,zamierzam te słodycze pochlonic w trakcie he he,bo ja stres zajadam,później będę ograniczać. Dziś miałam przedpołudnie bardzo słodkie,dosłownie się nażarlam słodyczy tak,ze zgagulec męczył mnie,na szczęście przeszla -
hej Dziewczyny
widzę, Wy już jedną nogą na porodówce szybko zleci i za chwilkę będziecie się chwalić zdjęciami Waszych pociech ))
ja byłam dziś w lab. na morfologii i badaniu moczu, u koleżanki na herbatce i na zakupach.
kupiłam na allegro "pakę dla chłopaka" hehe
ciuszki od 0-6 m-cy fajowskie wrzucę zdjęcia zaraz