Ciaza w Norwegii
-
WIADOMOŚĆ
-
Witam się ponownie po dłuższej przerwie. :0) Ale super, że forum tętni życiem a mamuś nam przybywa
oh dziewczynki muszę przyznać, że i ja nie mogę się doczekać, aż zaczniecie się rozpakowywać, w końcu nie będę jedyną mamuśką piszącą w kółko tylko o swoim dziecku :p
Wszystkie macie cudowne brzuszki, aż zatęskniłam za swoim,,zwłaszcza za kopniaczkami córci, (które w sumie dalej praktykuje tyle że bardziej boleśnie i już nie tylko po brzuszku).
Kąciki waszych szkrabów również są urocze, a królestwo Oliwi to już w ogóle bajka .
Derii Oktavcia ma identyczne łóżeczko
Maja o ile dobrze pamiętam to Ty planowałaś, (bądź już kupiłaś) komodę z wanienką i przewijakiem, my również Aką posiadamy i przyznam, że osobiście nie jestem z niej zadowolona. W wanience nie podoba mi się to że ma siedzisko już wbudowane, przez,co nawet nie ma za bardzo jak przekręcić młodej na brzuszek by umyć plecki, a co dopiero bardziej ją zanużuć. (Owszem można wlać więcej wody, co niestety z aktywna zabawą Oktavcii wiąże się z powodzią w pokoju) po drugie przewijak, najbardziej przydałby się właśnie po kąpieli, kiedy niestety jest schowany za komodą. Owszem wyciągniesz dziecko z wanienki druga osoba przymknie wanienkę rozłoży ręcznik i jest super, niestety jedna osoba sama tego nie ogarnie.
He ne no proszę jakie smakołyki koleżanki sobie naszykowaly życzę wam żebyście miały kiedy je wcinać :p. Mi położna na upartego przyniosła kanapkę z dżemem jak się dowiedziała kiedy ostatni raz jadłam co by siły trochę nabrać, niestety skurcze były tak częste i długie że nie nadążałam z gryzieniem a co dopiero przełykaniem tej że kanapki :p.
Oczywistą oczywistością jest, że podczytywałam was prawie codziennie, tylko jakoś weny by pisać brakowało :p
U nas standardowo czas płynie w zastraszającym tępie. Siostra była 3 tygodnie, a mi się wydawało jakby przyleciała tylko na chwilę na pogaduchy i kawkę. Ehm... Mój P. od poniedziałku wrócił do pracy, więc calutki tydzień z córcią byłyśmy same. Och jak ja się bałam samotnych kąpieli, naszczęście jak to kobietki dogadałyśmy się świetnie w efekcie czego uważam, że gdy sama kąpię Oktavcie jest zdecydowanie mniej płaczu :p. Ale cóż najważniejsze, że tatuś chce pomagać. Córcia nam rośnie jak na drożdżach, zasypuje nas swoimi cudownymi uśmieszkami i zagaduje kiedy tylko ma okazje, najbardziej lubi nocne pogaduchy podczas zmiany pampersa Noce ładnie przesypia, budzi się tylko na jedzonko nie kiedy dopiero po 6 godz, za to w dzień no cóż musi być w centrum uwagi, a jak już uśnie to tylko na pół godz, tak więc nawet nie mam czasu zjeść, a co dopiero ogarnąć, cóż podobno od 3 miesiąca jest inaczej (nie wątpię... idą zęby więcej płaczu?!) No, ale... co by nie było jestem szalenie zakochana w swojej perełce, a zwłaszcza w jej oczkach, wiem że jeszcze się zmieniają, ale póki co ma taki śliczny kolorek że aż nie wiem jak go nazwać a bujna czarna czuprynka zmieniła się na ciemnyblond irokezika
Tak więc tyle w ostatnim czasie się u nas zadziało, postaram się częściej zaglądać Miłego dnia mamusie
Pozdrawiamy
-
Dzień dobry
Tutaj to raczej nie robi różnicy czy fastlege,czy też położna....chociaż nie mogę się wypowiedzieć
Nana w końcu!!! Dobrze jest mieć świadomość,ze u was jest wszystko w porządku
Te dzieciaczki,tak szybko nam się zmieniają
My z mężem zamowilismy bilety dla rodziców na 3 marca,więc 4 będę już u nas -
Super NanaOktawia, ze się odezwałaś i czekamy na jakieś zdjęcia córeczki My jeszzce chwalimy sie brzuszkami, ale za moment będziemy wklejać zdęjcie naszych pociech co bardzo mnie cieszy
Ja zastanawiam się co u Myszki....Mycha odezwij się czy już urodziłaś !! -
Fajnie Nana,że się odezwałaś i że wszystko u was dobrze.
Co do tej komody,to ja sie liczyłam z tym,że może byc nie wygodna wanienka i za dlugo mi nie posłuzy.bardziej mi zalezało w sumie na komodzie i przewijaku.Na poczatek będe mała w niej kąpac a potem dokupie osobna taką skladana,bo niestety nie mam miejsca w domu na wanienke.Łazienke mamy malutka i nie miałabym gdzie jej trzymać. Ja jeszcze czekam na ta komode i łóżeczko i mam nadzieje,że przyjdzie w tym tyg.
Dzisiaj znowu nocka nie przespana wrrrr,ze sama do siebie w duchu juz klełam i łapia mnie te skurcze w dole brzucha i brzuch sie napina ale nie tak jak kiedys tylko duzo mocniej,że nie moge sie ruszyc dopoki mi nie pezejdzie.Dobrze,że w czwartek mam wizyte u lekarza.
Ja sie zaraz zbieram do znajomej na kawke tylko nie wiem co ubrac na tylek,bo u nas nasypalo duzo sniegu i dalej sypie wiec spodnie dresowe nie zabardzo sie nadaja na taka pogode. -
Kafabi - właśnie przymierzam się do dodania jakiegoś zdjęcia, spróbuję dziś w wolnej chwili super, że już nie długo nie będę się czuła osamotniona, póki co robicie mi wiecznie apetyt na puszności których w większości jeść mi nie wolno :p tak więc korzystajcie kochane, najadajcie się pyszności póki możecie, bo już nie długo popatrzeć będzie tylko można :p
Derii - ja zdecydowanie wolałam chodzić do położnej, po pierwsze bo to kobitka. Po drugie widać, że zawód który wybrała sprawia jej dużo przyjemności. Kążda wizyta u niej trwała minimum godzinę, przez ten czas prócz standardowego mierzeńia ciśnienia, słuchania serduszka, sprawdzenia pozycji w jakiej ułożony jest maluszek oraz pytań o samopoczucie. Opowoadała jak wygląda poród, co czuje maleństwo kiedy się rodzi i ogólnie dużo ciekawych rzeczy (co dla mnie pierworódki jednak miało nie małe znaczenie)
Oh... Pochwałę się wam (a co) wczoraj mój P zrobił mi miłą niespodzinkę i sprawił robota kuchennego, o ktorym tak mimo chodem kiedyś mu wspomniałam może dzięki temu jednak będę miała czas by czasem jakieś ciacho upiec, dziś go wypróbuję, w planach jablecznik
A póki co księżniczka właśnie się budzi, (chociaż dziś wyjątkowo wcześnie zazwyczaj śpimy do 12-13 tak więc dzień się u nas w tej chwili zaczyna :o)derii84 lubi tę wiadomość
-
Maja ja bardzo długo nocki miałam zarwane z powodu moich rąk, ale od dwóch dni spię jak dziecko i nawet na siku dzisiaj nie wstałam :)Przyzwyczaiłam się juz do tego bólu i tyle ...
NanaOktawia zazdroszczę,że córeczka śpi tak pięknie. Moj pierworodny też miał melodie do spania i do tej pory mu tak zostało(ledwo wstaje rano do szkoły). Liczę,że Oliwka również będzie miała dluuuugi sen
-
Maju współczuje nieprzespanych nocy. Co do zestawu, dobrze że jesteś tego świadomo ja niestety nie byłam, a również zależało mi na komodzie, ale są też komody z samym przewijakiem, a wanienkę i tak prędzej czy później trzeba dokupić i tak. A wagą się nie przejmuj, później będziesz się martwić ja sama jeszcze 6 kg mam do zrzucenia, ale jakoś mnie to nie smuci. przyjdzie czas to się zgubię.
Kafabi oj tak sama jestem szczęśliwa, że choć w nocy pięknie śpi, chociaż nie zawsze usypia zaraz po kąpieli, niekiedy dopiero o 2 jej się to uda, ale fakt faktem śpi do południa, właśnie teraz też wisi już na cycu i usypia, jeszcze pewnie co najmniej z godzinkę sobie pośpi. Co do niechęci wczesnego wstawania to jestem pewne, że również bedzie miała z tym problem bo my ogólnie nocne Marki jesteśmy. Ja sama teraz usypiam dopiero o 3 nawet jeśli od 20 już leżymy. Oczywiście życzymy, żeby Oliwka również lubiła pospaćkafabi lubi tę wiadomość
-
Dokladnie nie ma co się stresowac wagą, każda z Nas zachodząc w ciążę spodziewała się, że szczuplutka nie będzie jak dziecko będzie w brzuszku rosło Najwazniejsze,że maleństwa są zdrowe i oby tak zostało. Zaraz wiosna i będziemy śmigały z wózeczkami, więc i waga pójdzie w dół No stres
-
Waga...też się przejmuje,ale na szczescie po porodzie będzie postnie od pizzy,słodyczy no i te spacerki z wozeczkiem,połączenie przyjemności z pożytecznym
Też się nie wysypiam,ciężkie są te noce,ale to namiastka tego,co nas czeka,więc taki trening zrobi mi dobrze. Chociaż mam cichą nadzieję,ze moj drugi berbeć będzie miał spanie w nocy takie jak brat. Ale już widzę między nimi różnice,ten to się wierci,kręci,skacze,a Tymcio w brzucholu był taki grzeczny -
hej hej Mamusie
byłam dziś u lek. i wg badania wszystko jest dobrze. nawet moje bóle brzucha, nie oznaczają niczego złego. w pt mam jeszcze usg (u innego lekarza).
kazała mi brać aspargin i nospę (czy brzuch boli, czy nie boli- profilaktycznie).
jeszcze furaginę na bakterie w moczu.
widzę, że tu forum kwitnie
ja wagą też się w ogóle nie przejmuję- zacznę po porodzie, hehe.
i ze spaniem też nie mam (na razie) problemów (oprócz pojedynczych nocy- ale to nawet przed ciążą mi dokuczało).maja35 lubi tę wiadomość
-
siamyrka to fajnie,że wszystko ok a co mówili o Twoim ciśnieniu?
Ja waga az tak mocno sie nie martwie,bo jakos mocno po sobie jej nie widze ale tez wiadomo,że z wiekiem gorzej ją pózniej zrzucic.
Siamyrka ja do 3 trymestru tez spałam dosyc dobrze ale teraz to jest juz katorga aż mi sie nie chce klasc spac.
Ja po dzisiejszej wyprawie do znajomej stwierdzilam,ze to bylo moje ostatnie wyjscie takie dluzsze.Ledwo do niej doszlam a potem ledwo wrocilam,tak mnie szyjlka boli i brzuch. Nawet przy zalatwianiu na dole mnie wszystko kłuje.Dobrze,że w czwartek mam wizyte u lekarza.derii84 lubi tę wiadomość
-
Aaa no nie napisalam co z cisnieniem mam mierzyc sobie do pt- takim zwyklym cisnieniomierzem, 3x dziennie. I powiedzec w pt jak to wyglada. Ale generalnie lekarka sie smiala, ze ona sama zdjagnozowala sobie i mamie nadcisnienie, mierzac takim nadgarstkowym. A potem sie okazalo ze ma cisnienie ksiazkowe. A moje zle samopoczucie moglo byc spowodowane pogoda albo tak juz sie zasugerowalam tym co widzialam na cisnieniomierzu hehe.
Mierze zwyklym to mam gora 135/90.
Powiem Wam, ze ja sobie nie wyobrazam ost m-cy ciazy. Juz teraz slaba jak mucha jestem. A jak tak czytam jak Wy sie meczycie i modlicie o porod. .. ufff. .. -
hehe siamyrka moze nie bedzie tak zle. Nie wiem ile masz latek ale jak byłam duzo młodsza,to do samego konca nie wiedzialam co to ciaza a teraz z wiekiem,to juz sie inaczej przechodzi i wogole każdy organizm jest inny wiec ty możesz sie czuc dobrze do końca Tak samo jest z porodami,najlepiej nie słuchac innych,bo jedna rodzi w 20 min a druga 12 godz.
derii84 lubi tę wiadomość
-
Witam z rana co za czort .. spac nie moge od 5-6 rano... gapie sie w sufit ... maz chrapie no nic mam nadzieje ze pojdzie do pracy to jeszcze moze zasnę
Do poloznej udalo mi sie zapisac , oby byla tak samo fajna jak moj lekarz
Co do czytania o porodach nie dajmy sie zwariowac . Ile by tu ksiazek nie przeczytac ile by tu opini sie nie na słuchac kochane i tak nasz porod bedzie sprawą indywidualna.
Ja zycze kazdej by był krótki i bezproblemowyderii84 lubi tę wiadomość
-
Dzień dobry
Siamyrka same dobre wieści bardzo mnie to cieszy
Ja po sobie nadmiar kg widzę,konkretny balast,ale niczego sobie nie żałuję,chcę,to jem,mam ochotę,dlaczego nie później pewnie będzie płacz
Wczoraj padlam,miałam kiepski wieczór,na szczęście wraz z nocą i wypoczynkiem wszystko się zniwelowalo jestem niby wyspana,ale myślę,ze jak wrócę do domu po odwiezieniu synka do szkoły,wypije ciepłą herbatke i mnie zmuli do snu....a co tu robić,tyle mojego -
Hej dziewczyny,
Chcialabym dolaczyc do ciezarowek w Norwegii. Mam nadzieje, ze moge U mnie to poczatek ciazy. Mam do was pytanie - kiedy robilyscie badania krwi, ktore sa zalecane w I trymestrze? Bo probowalam sie umowic do lekarza rodzinnego i powiedzieli mi, ze badania robia dopiero po 12 tygodniu. Bardzo mnie to zaskoczylo. Jak bylo u was?kafabi, Diana95 lubią tę wiadomość