X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Ciąża w Szwajcarii
Odpowiedz

Ciąża w Szwajcarii

Oceń ten wątek:
  • homerowa Koleżanka
    Postów: 44 22

    Wysłany: 11 września 2018, 13:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej Dziewczyny :) Super, że u Was wszystko dobrze :) AnkaSasanka dużo zdrówka dla dzieciaczków i cierpliwości dla Ciebie :)
    Agniecha cieszę się, że Mały ma się dobrze, mam nadzieję, że Ty też i nie daje Ci za bardzo popalić.
    Co do powrotu do Polski to my wracamy na 100 % , a Szwajcarię traktujemy jak przystanek w naszym życiu :)
    Mój Mąż był na szczepieniu u Hausarzta i musiał tylko podpisać taką deklarację, że w razie W to jest świadomy i robią to na jego odpowiedzialnośc :) Za szczepienie no i oczywiście konsultacje wyszło 85 CHF także w normie jak na tutejsze warunki :)
    Ja wyprałam wszystko w Persilu dla Bobasów bez żadnego płynu dodatkowego :) Widziałam jakiś proszek w Migrosie no i w Mullerze było parę :)
    My jeszcze w dwupaku :P Ale mam nadzieję nie za długo bo już się nie mogę doczekać porodu. Termin mamy bez zmian. Jeszcze 8 dni ale chciałabym już mieć to za sobą.
    Ja czuję się bardzo dobrze. Oprócz cukrzycy mam też niedoczynność tarczycy ale staram się o tym nie myśleć za bardzo bo pewnie bym się załamała :P Po za tym wszystko jest dobrze :) Mały rozwija się prawidłowo no i najważniejsze, że ułożył się dobrze bo mieliśmy już lekki stresik bo się Łobuziak obracał parę razy :P
    Pozdrawiam Kobitki :*

  • agniecha2101 Autorytet
    Postów: 3812 2452

    Wysłany: 18 września 2018, 08:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    My znów byliśmy na szybko w PL, zmarła moja babcia :-( Na szczęście pomimo zmęczenia i stresów czujemy się dobrze. No poza tym, że mnie dopadło lekkie przeziębienie po powrocie. Dziś mamy ponowną echokardiografię maluszka. A do kolejne wizyty musimy wybrać szpital i tu mam trochę dylemat, nie mogę się nadal zdecydować :-/ Wcześniej byłam pewna, że będę rodzić w Aarau, teraz zastanawiam się jeszcze nad Sursee, bo mam bliżej, ale nie znam opinii na temat tego szpitala. I tak się ciągle waham jeszcze.
    Homerowa trzymam kciuki za szybkie i bezproblemowe rozwiązanie :-) i koniecznie daj znać jak będziesz już tulić swojego synka i tylko znajdziesz chwilkę ;-)
    Z tą szczepionką jestem zaskoczona trochę, myślałam że wyjdzie sporo drożej.
    Nasz bąbel ostatnio obrócił się pupą w dół i po ruchach czuję, że nadal tak sobie siedzi, mam nadzieję, że jeszcze obróci się spowrotem główką w dół.
    A powiedz mi jak często miałaś wizyty w ostatnich miesiącach ciąży? Tzn od kiedy miałaś częściej? Bo ja narazie nadal mniej więcej co 4 tygodnie mam. Teraz czeka mnie 1 października i zastanawiam się czy następna też będzie jeszcze dopiero po 4 tygodniach.

    👶 20.09.2022 💙
    👧 29.07.2020 💗
    👦 8.12.2018 💙
  • agniecha2101 Autorytet
    Postów: 3812 2452

    Wysłany: 1 października 2018, 15:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ehhh... nikt tu już chyba zupełnie nie zagląda :-(
    My dziś mieliśmy wizytę. Wszystko ok, bąbel rośnie, waży niecałe 1700g (myślałam, że będzie więcej;-)), przewrócił się spowrotem główką w dół, mam nadzieję, że już tak zostanie :-) Przepływy w porządku, ilość wód też. Wybraliśmy szpital, Pani doktor wysłała zgłoszenie. Kolejna wizyta znów za 4 tygodnie, a myślałam, że teraz będą trochę częściej. Jakoś poważnie mi to zabrzmiało, że teraz wizyta w 36 tyg :-P
    Wcześniej badanie serduszka też wyszło w porządku.
    Przygotowania na przyjście maluszka w toku :-) Pranie, prasowanie i generalne porządki :-) dopóki jeszcze samopoczucie dopisuje ;-)

    Homerowa Ty już pewnie tulisz swoje maleństwo :-) Daj znać koniecznie w wolnej chwili co u Ciebie :-)

    Jeśli ktoś może jeszcze tu zagląda, to mam pytanie odnośnie tego co brałyście ze sobą do szpitala... Z tego co widziałam na stronie szpitala, to niby za dużo rzeczy nie trzeba, tylko jakieś ubranie sobie, a dziecku na wyjście dopiero. A jak to jest w praktyce? Co warto wziąć, a czego absolutnie nie ma sensu...? Znając siebie, to będę zaraz pakować mnóstwo niepotrzebnych rzeczy "na wszelki wypadek". Chciałabym pomału spakować torbę do szpitala, a nie mam kompletnie pojęcia co pakować :-/ Jakieś podkłady, majtki jednorazowe, ręczniki itp brałyście czy wszystko szpital zapewniał..? Będę wdzięczna jak ktoś mi coś podpowie.

    👶 20.09.2022 💙
    👧 29.07.2020 💗
    👦 8.12.2018 💙
  • AnkaSasanka Koleżanka
    Postów: 45 32

    Wysłany: 3 października 2018, 16:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    agniecha2101 wrote:
    Ehhh... nikt tu już chyba zupełnie nie zagląda :-(
    My dziś mieliśmy wizytę. Wszystko ok, bąbel rośnie, waży niecałe 1700g (myślałam, że będzie więcej;-)), przewrócił się spowrotem główką w dół, mam nadzieję, że już tak zostanie :-) Przepływy w porządku, ilość wód też. Wybraliśmy szpital, Pani doktor wysłała zgłoszenie. Kolejna wizyta znów za 4 tygodnie, a myślałam, że teraz będą trochę częściej. Jakoś poważnie mi to zabrzmiało, że teraz wizyta w 36 tyg :-P
    Wcześniej badanie serduszka też wyszło w porządku.
    Przygotowania na przyjście maluszka w toku :-) Pranie, prasowanie i generalne porządki :-) dopóki jeszcze samopoczucie dopisuje ;-)

    Homerowa Ty już pewnie tulisz swoje maleństwo :-) Daj znać koniecznie w wolnej chwili co u Ciebie :-)

    Jeśli ktoś może jeszcze tu zagląda, to mam pytanie odnośnie tego co brałyście ze sobą do szpitala... Z tego co widziałam na stronie szpitala, to niby za dużo rzeczy nie trzeba, tylko jakieś ubranie sobie, a dziecku na wyjście dopiero. A jak to jest w praktyce? Co warto wziąć, a czego absolutnie nie ma sensu...? Znając siebie, to będę zaraz pakować mnóstwo niepotrzebnych rzeczy "na wszelki wypadek". Chciałabym pomału spakować torbę do szpitala, a nie mam kompletnie pojęcia co pakować :-/ Jakieś podkłady, majtki jednorazowe, ręczniki itp brałyście czy wszystko szpital zapewniał..? Będę wdzięczna jak ktoś mi coś podpowie.

    Jednak ktoś tu zagłada :)
    Dziewczyny podajcie mi w wiadomości prywatnej wasze nr tel to będziemy w kontakcie bardziej niż tu ja fotek pory nie ogarniam tego portalu :)
    Co do szpitala ja rodziłam w Luzern zabrałam dla siebie piżamę kosmetyczkę suszarkę ręcznik duży i mały dres lub jakieś rzeczy do chodzenia nie w piżamie żadnych bajtów wkładek nie musisz brać są w szpitalu dla maluchów ubranka na wyjście i to wszystko :)
    Czekam na inf co u Was która jeszcze z brzuchem a która już zaczęła nieprzespane noce
    Mnie teraz dopada zmęczenie po 3 mc nad bliźniakami i 2,5 letnim Leo który broi za wszystkich co mnie najbardziej meczy
    My zostajemy tu na stałe nie planujemy powrotu do Pl a Ty
    Buziaki pozdrawiam i do spisania

  • agniecha2101 Autorytet
    Postów: 3812 2452

    Wysłany: 16 października 2018, 09:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    AnkaSasanka wrote:
    Jednak ktoś tu zagłada :)
    Dziewczyny podajcie mi w wiadomości prywatnej wasze nr tel to będziemy w kontakcie bardziej niż tu ja fotek pory nie ogarniam tego portalu :)
    Co do szpitala ja rodziłam w Luzern zabrałam dla siebie piżamę kosmetyczkę suszarkę ręcznik duży i mały dres lub jakieś rzeczy do chodzenia nie w piżamie żadnych bajtów wkładek nie musisz brać są w szpitalu dla maluchów ubranka na wyjście i to wszystko :)
    Czekam na inf co u Was która jeszcze z brzuchem a która już zaczęła nieprzespane noce
    Mnie teraz dopada zmęczenie po 3 mc nad bliźniakami i 2,5 letnim Leo który broi za wszystkich co mnie najbardziej meczy
    My zostajemy tu na stałe nie planujemy powrotu do Pl a Ty
    Buziaki pozdrawiam i do spisania
    Dzięki za wiadomość, zaraz się odezwę na WhatsApp :-)

    👶 20.09.2022 💙
    👧 29.07.2020 💗
    👦 8.12.2018 💙
  • agniecha2101 Autorytet
    Postów: 3812 2452

    Wysłany: 16 października 2018, 09:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Homerowa Strasznie mnie ciekawi co u Ciebie ;-) i jak tam Twoje maleństwo :-) Mam nadzieję, że tu w końcu zajrzysz i się odezwiesz? :-)

    👶 20.09.2022 💙
    👧 29.07.2020 💗
    👦 8.12.2018 💙
  • PannaJoanna Znajoma
    Postów: 29 24

    Wysłany: 10 stycznia 2019, 11:56

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Witam dziewczyny :)

    Ja bede rodzic w Delémont (kanton Jura) na poczatku lipca 2019. Ciesze sie ze znalazlam to forum bo jestem kompletnie zielona w temacie :)

    agniecha2101 lubi tę wiadomość

    7cbc0e7858.png[/url]
    c9b9c58053.png[/url]
  • agniecha2101 Autorytet
    Postów: 3812 2452

    Wysłany: 11 stycznia 2019, 19:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    PannaJoanna wrote:
    Witam dziewczyny :)

    Ja bede rodzic w Delémont (kanton Jura) na poczatku lipca 2019. Ciesze sie ze znalazlam to forum bo jestem kompletnie zielona w temacie :)
    Ooo ktoś tu w końcu zajrzał :-) Witaj :-)

    PannaJoanna lubi tę wiadomość

    👶 20.09.2022 💙
    👧 29.07.2020 💗
    👦 8.12.2018 💙
  • agniecha2101 Autorytet
    Postów: 3812 2452

    Wysłany: 14 stycznia 2019, 13:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    PannaJoanna Jak masz jakieś pytania, to wal śmiało :-)

    👶 20.09.2022 💙
    👧 29.07.2020 💗
    👦 8.12.2018 💙
  • PannaJoanna Znajoma
    Postów: 29 24

    Wysłany: 14 stycznia 2019, 16:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej agniecha2101 :)

    Na razie mam wiecej pytan niz odpowiedzi :) U mnie zaczyna sie powoli 16 tydzien :) Nie mam nic i na razie jeszcze sie chyba wstrzymam z zakupami :)

    Skad jestes? :)

    Pozdrawiam :)

    agniecha2101 lubi tę wiadomość

    7cbc0e7858.png[/url]
    c9b9c58053.png[/url]
  • dietetykakasia Koleżanka
    Postów: 42 3

    Wysłany: 14 stycznia 2019, 23:04

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dobry wieczór, jeszcze nie jestem Przyszłą Mamą, mam nadzieję, ze ten czas za 2 lata nadejdzie. Jestem obecnie studentką dietetyki na Śląskim Uniwersytecie Medycznym. Piszę pracę magisterską dotyczącą wiedzy i nawyków żywieniowych wśród Przyszłych Mam. Dlatego zwracam się do Was z olbrzymią prośbą o wypełnienie ankiety, jest ona w pełni anonimowa. Nie spodziewałam się, że przeprowadzenie ankiety przez internet wiąże się z wieloma przeszkodami, dlatego liczę na Was Przyszłe Mamy. Dzięki obecności na tym forum odzyskałam wiarę, że uda mi się przeprowadzić te badania do końca, jednak jeszcze troszkę danych mi braku. Z góry dziękuję za pomoc oraz życzę dużo zdrowia dla Was i Waszych maluszków.

    https://drive.google.com/open?id=1HQuYs-DAgy1M2JyrO73QmyfKHd39rEIIkxcMtYWWzVo

    PannaJoanna lubi tę wiadomość

  • agniecha2101 Autorytet
    Postów: 3812 2452

    Wysłany: 17 stycznia 2019, 15:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    PannaJoanna wrote:
    Hej agniecha2101 :)

    Na razie mam wiecej pytan niz odpowiedzi :) U mnie zaczyna sie powoli 16 tydzien :) Nie mam nic i na razie jeszcze sie chyba wstrzymam z zakupami :)

    Skad jestes? :)

    Pozdrawiam :)
    Pytaj śmiało jakby co, jak będę umiała to odpowiem ;-)
    16 tydzień to fajny czas w ciąży ;-) Jeszcze troszkę przed Tobą ;-)
    Ja mieszkam w kantonie Luzern, a w sumie to na pograniczu kantanów Luzern i Aargau.

    PannaJoanna lubi tę wiadomość

    👶 20.09.2022 💙
    👧 29.07.2020 💗
    👦 8.12.2018 💙
  • PannaJoanna Znajoma
    Postów: 29 24

    Wysłany: 22 stycznia 2019, 13:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    agniecha2101 wrote:
    Pytaj śmiało jakby co, jak będę umiała to odpowiem ;-)
    16 tydzień to fajny czas w ciąży ;-) Jeszcze troszkę przed Tobą ;-)
    Ja mieszkam w kantonie Luzern, a w sumie to na pograniczu kantanów Luzern i Aargau.

    Hej :)

    JA niestety troche daleko bo Delemont w kantonie Jura :)

    Mam pytanko, orientujesz sie moze w kwesti zlobkow? Pracuje i niestety po macierzynskim bede musiala wrocic do pracy, a postraszyli mnie ze jesli nie zapisze dziecka przed urodzeniem to potem juz nie bedzie szans na miejsce :(

    Pozdrowienia i zazdroszcze ze dzidzius jest juz z Toba :) U mnie tygodnie sie ciagna niemilosiernie :) przeplatane zapaleniami pecherza :/

    7cbc0e7858.png[/url]
    c9b9c58053.png[/url]
  • AnkaSasanka Koleżanka
    Postów: 45 32

    Wysłany: 15 lutego 2019, 08:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    PannaJoanna wrote:
    Hej :)

    JA niestety troche daleko bo Delemont w kantonie Jura :)

    Mam pytanko, orientujesz sie moze w kwesti zlobkow? Pracuje i niestety po macierzynskim bede musiala wrocic do pracy, a postraszyli mnie ze jesli nie zapisze dziecka przed urodzeniem to potem juz nie bedzie szans na miejsce :(

    Pozdrowienia i zazdroszcze ze dzidzius jest juz z Toba :) U mnie tygodnie sie ciagna niemilosiernie :) przeplatane zapaleniami pecherza :/
    Hej PannaJoanna
    Co do żłobków to najlepiej dowiedzieć się w gminie jak to wyglada bo są tez Kity sponsorowane przez gminy i wtedy dopłacają za pobyt dziecka jak wracasz do pracy. Lub na stronach danego żłobka powinny być wypisane wszystkie terminy i wolne miejsca.
    Przynajmniej tak było u mnie a ja jestem z Cham :)
    Pozdrawiam
    Mama 2,5 letniego syna i 7 mc bliźniaków :)

  • PannaJoanna Znajoma
    Postów: 29 24

    Wysłany: 18 lutego 2019, 15:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    AnkaSasanka wrote:
    Hej PannaJoanna
    Co do żłobków to najlepiej dowiedzieć się w gminie jak to wyglada bo są tez Kity sponsorowane przez gminy i wtedy dopłacają za pobyt dziecka jak wracasz do pracy. Lub na stronach danego żłobka powinny być wypisane wszystkie terminy i wolne miejsca.
    Przynajmniej tak było u mnie a ja jestem z Cham :)
    Pozdrawiam
    Mama 2,5 letniego syna i 7 mc bliźniaków :)

    Hej AnkaSasanka :) Zazdroszcze 3 pociech :) Zwlaszcza blizniakow ... musze Ci powiedziec ze sama mialam cicha nadzieje na blizniaki :) no ale musze sie zadowolic jedna kruszynka :) Pozdrowienia i dziekuje za info :)

    7cbc0e7858.png[/url]
    c9b9c58053.png[/url]
  • AnkaSasanka Koleżanka
    Postów: 45 32

    Wysłany: 19 lutego 2019, 08:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    PannaJoanna
    Ja tez w pierwszej ciąży myslalam ze będę mieć bliźniaki ale był synuś sam w drugiej skupiłam się żeby okazało się ze dziewczyna no i kompletnie nie pomyślałam o bliźniakach na 1 wizycie nasza ginekolog pogratulowała „ spontanicznego bliźniaczego zapłodnienia „ hahaha ale pracy jest co nie miara przy trójce ? Wiesz już co będziesz miała ?
    Pizdraeiam i korzystaj z tego czasu

  • PannaJoanna Znajoma
    Postów: 29 24

    Wysłany: 19 lutego 2019, 10:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    AnkaSasanka wrote:
    PannaJoanna
    Ja tez w pierwszej ciąży myslalam ze będę mieć bliźniaki ale był synuś sam w drugiej skupiłam się żeby okazało się ze dziewczyna no i kompletnie nie pomyślałam o bliźniakach na 1 wizycie nasza ginekolog pogratulowała „ spontanicznego bliźniaczego zapłodnienia „ hahaha ale pracy jest co nie miara przy trójce ? Wiesz już co będziesz miała ?
    Pizdraeiam i korzystaj z tego czasu

    Niestety nie wiem ... na razie co kontrola to dzidzius pieknie prezentuje swoje 4 litery, za to co tam chowa z przodu to sie pochwalic nie chce :) W przyszla srode ide na polowkowe to moze cos sie dowiem wiecej :D

    Ja marze o trojeczce :D Chociaz wszyscy dookola mowia ze jak sie urodzi pierwsze to zmienie zdanie :) W kazdym razie ja i moj maz mamy oboje po 2 rodzenstwa i nie narzekamy :) jest wesolo :)

    7cbc0e7858.png[/url]
    c9b9c58053.png[/url]
  • AnkaSasanka Koleżanka
    Postów: 45 32

    Wysłany: 19 lutego 2019, 20:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja tak miałam przy bliźniakach córkę potwierdzili odrazu a na drugie musieliśmy mc czekać w tedy to się namodlilam żeby był syn co nie miara :) ja zawsze chciałam 4 dwa i dwa ale po bliźniakach i tym kraju który choć piękny to mało familijny na 3 zakończymy. Ja tez mam 2 rodzeństwa i nie wyobrażałam sobie jednego dziecka ale gdy urodziłam syna a miałam wywoływany poród 10 dni przed terminem bo wyskoczyło mi zatrucie ciążowe i był to poród naturalny dość uciążliwy choć krótki bo tylko lub aż 5 godzin z karmieniem cyckiem był koszmar i ogólnie mój brak doświadczenia i bezradność plus skaczące hormony nie był dobrym czasem to po pół roku wiedziałam ze w kolejna ciąże muszę zajść jak najszybciej bo inaczej z każdym miesiącem nie będę chciała do tego wracać czyli karmienia cyckiem na przemian z mm nieprzespanym nocami kołkami ulewanuem do 8 mc itp gdy zaszłam w 2 ciąże to mój syn miał rok i 4 mc a gdy bliźniaki się urodziły to już miał 2 lata i miesiąc jest to ciężki czas ale już widzę ze owocuje i gdyby to była ciąża pojedyncza ten sam numer bym wykonała trzeci raz żeby wyjąc z życia tylko 5 lat tego niemowlęcego czadu i buntu 2/3 latków a nie robić przerwę dłuższa ale to moje osobiste zdanie uważam ze jest to „inwestycja” która się zwraca z każdym dniem a teraz mam 3 światy których za nic bym nie zamieniła . Moja rada baj mniej czytać w internecie słuchać co mówi babci i teściowa z przymróżeniem oka wyciągać to co jest przydatne w dzisiejszych czasach a i mogę powiedzieć ze jazdę kolejne dziecko jest inne i przy mojej trójce nic się nie powiela
    Jak będziesz znać płeć podziel się koniecznie :)
    I idź do gminy załatwiać żłobek żebyś była na bierząco i miała miejsce :)
    Pozdrawiam
    P.s jak jakieś pytania wał śmiało jakieś tam doświadczenie mam ;)

  • PannaJoanna Znajoma
    Postów: 29 24

    Wysłany: 27 lutego 2019, 12:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej AnkaSasanka :) Domyslam sie ze z trojeczka to masz rece pelne roboty :) ale i radosci x 3 :) Ja troche sie obawiam jak sobie poradze z wychowaniem dziecka w Szwajcarii, jestem tu juz 4 rok i w sumie zdazylam sie co nie co dowiedziec jak bardzo nieprzychylny macierzynstwu jest ten kraj. U nas w pracy np nie respektuja L4 wydanego na chore dziecko, zlobek tez go nie wezmie wiec musisz na szybkosci znalezc kogos kto Ci z nim posiedzi, jakos mnie to przeraza, bo moi rodzice jeszcze pracuja (w dodatku w PL) wiec nie moge im poprostu podrzucic.

    Ja dzisiaj robilam udg polowkowe i oczywiscie dalej dzidzus nam sie nie odslonil :( Lekarz robil co mogl ale plci nie znamy nadal .... dobrze ze udalo sie zrobic wszystkie pomiary i jak na razie nasza dzidzia jest w 100% okazem zdrowia :)

    7cbc0e7858.png[/url]
    c9b9c58053.png[/url]
  • PannaJoanna Znajoma
    Postów: 29 24

    Wysłany: 19 marca 2019, 14:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej dziewczyny,

    U mnie podobno chlopak :) przynajmniej na 75% :) czekam na potwierdzenia za 2 tygodnie, a tymczasem zastanawiam sie jak to mozliwe ze z tym dzieckiem jest wszystko ok skoro ja lapie kazda mozliwa infekcje. 24 tydzien a ja zaliczylam juz 2 grzybice, 3 przeziebienia i tygodniowe zatrucie pokarmowe, ktore jeszcze czuje w kosciach ( ... poprostu zalamka ...) przeraza mnie fakt ze do porodu jeszcze 3,5 miesiaca, a ja pomimo ze przed ciaza nie chorowalam prawie wcale to zarazam sie od kazdego kto kichnie w mojej obecnoci :/

    7cbc0e7858.png[/url]
    c9b9c58053.png[/url]
‹‹ 36 37 38 39 40
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Kwasy Omega-3 - ważny składnik w diecie przyszłej mamy

Kwasy omega-3 są bardzo istotnym składnikiem w diecie, o którym warto pomyśleć już na etapie starań o dziecko. Idealnie, aby po konsultacji z lekarzem, suplementować kwasy już od pierwszych dni ciąży. Dlaczego są takie ważne? Jaką pełnią rolę? Jak wybrać odpowiedni suplement? 

CZYTAJ WIĘCEJ

8 rzeczy, które warto wiedzieć o diagnostyce endometriozy

Diagnoza endometriozy niekiedy trwa latami... Wszystko za sprawą niespecyficznych objawów, które daje to schorzenie. A jak wiadomo - im szybsza diagnoza, tym większa szansa na podjęcie efektywnego leczenia. Przeczytaj najważniejsze i najbardziej kluczowe rzeczy o diagnostyce endometriozy. 

CZYTAJ WIĘCEJ

PMS, czyli zespół napięcia przedmiesiączkowego - przyczyny, objawy, leczenie

Zespół napięcia przedmiesiączkowego to ogólne określenie na objawy i dolegliwości, które odczuwają kobiety przed miesiączką. A jakie są najczęstsze objawy PMS? Co jest ich przyczyną? Czy i kiedy napięcie przedmiesiączkowe wymaga leczenia? 

CZYTAJ WIĘCEJ