Ciąża w Szwecji
-
WIADOMOŚĆ
-
Juz jestem po
dzis w sumie sprawdzila tetno Malej i moje cisnienie i tyle kolejna wizyta 19 lutego czyli dzien po wizycie w szpitalu sama mi powiedziala ze dobrze ze tam ide i pogadam sobie z lekarzem bo z tym naszym tu ( co mi powiedziala ze nie trzeba cc) nie ma za bardzo co gadac...
Probowala wyczuc ulozenie Malej ale ciezko jej bylo i mowi ze czasem sie nie da, wg niej Mala lezy juz glowka w dol i plecki ma po lewej stronie i po prawej nozki ale pewnosci nie ma, no troche mi siw to nie widzi bo czuje jej kopy po obu stronach brzucha no ale sprawdzi na nastwpej wizycie jeszcze ale przy cc to nie ma znaczenia 
18.04.2015 (42+2) Sofia 4500g; 54cm
-
Moja położna bada ułożenie młodego już od 3 wizyt mówi że jest główką w dół ale jeszcze nie obniżył się w kanał rodny co by się raczej zgadzało bo brzuch mam wysoko.
Dziewczyny a dużo przytyłyście w ciąży??
Aisa ładne imię dałaś synowi u nas jeszcze decyzja nie zapadła ale wahamy się między dwoma i jedno to właśnie Jan.
Rudzia ja z Södertälje ale w ciągu nabliższych miesięcy planujemy przeprowadzkę w okolice Tumba/Huddinge.
Aisa o taxi porodowym pierwsze słyszę ale zdecydowanie muszę zgłebić temat.
-
Ja przytylam juz 16 kilo!!!!
istna masakra no ale nic nie poradze, nie jem jakos duzo a mimo to tyje.. Trudno po ciazy schudne do tego rozstepy na brzuchu mi powylazily a smaruje roznymi kremami, oliwkami no ale i tak nie udalo sie zapobiec calkiem..
Ja mieszkam calkiem z drugiej strony poki co ale wlasnie chcemy mieskzanie na wieksze zamienic i najwieksze szanse mamy wlasnie na Södertälje, Tumba itd hihi moze bedziemy "sasiadkami"
18.04.2015 (42+2) Sofia 4500g; 54cm
-
Dzięki Preggo, szukaliśmy imienia, którego pisownia będzie taka sama w Pl i w Se. Mój m ma do tego na drugie Jan no i to taki (J)Asiek
no i zostaliśmy przy Janie
Zdradzisz drugi typ na imię dla syna?
Mąż chce być przy porodzie?
Takie coś jest w Sztokholmie http://www.fardtjansten.sll.se/sv/Vara-resealternativ/Sjukresor/Sjukresa-vid-forlossning/
U Was inaczej bo całość się płaci a potem papierologia, to chyba lepiej ugadać się z jakimś znajomym, że w razie czego pomoże.
Ja w ciąży przytyłam 14 kg
Rudzia, teraz spokojnie do wizyty w szpitalu i już wszystko będziesz wiedzieć
Rudzia lubi tę wiadomość
-
Rudzia nie martw się ja w poprzedniej ciąży przytyłam 23kg też nie uważam żebym jadła za dwoje itd na szczęście z czasem zeszło ale te +2kg zostało już na zawsze. Tym razem ciąża przebiega zupełnie inaczej od samego początku (stąd też tak duże było moje nastawienie na dziewczynkę). W pierwszym trymestrze całkowicie odrzuciło mnie od jedzenia więc straciłam 2kg teraz apetyt większy ale nie taki jak poza ciążą. Teraz mam +11kg ale został jeszcze miesiąc więc się okaże.
Jak zamieszkasz gdzieś bliżej daj znać
Aisa drugie imię to Leo i to bardziej mój typ i syna mąż chce Jana:) No i tak pewnie będziemy walczyć do porodu. Mi się podobają obydwa tylko wydaje mi się że tutaj na Jana będą mówić "Jon" a to już mi się bardzo nie podoba.
A przy porodzie będzie jeśli będziemy w tym czasie mieli gdzie podziać starszego najbliżsi znajomi którzy mają go wziąć na przełomie lutego i marca wyjeżdżają na tydzień więc jeśli rodziłabym akurat jak ich nie będzie to będę walczyć sama. -
Czyli potwierdza się, że ciąża ciąży nierówna. A zachcianki bądź odrzucenie od jedzenia ma niewiele wspólnego z płcią...
No niestety wymowa imienia Jan jako "Jon" nie jest za fajna, ale trudno. Inne nasze typy w Se by się nie sprawdziły. Leo też bardzo fajne. Zdecydujecie po porodzie, jak zobaczycie dziecko to będziecie wiedzieć czy to Jan czy Leo Ja nie byłam do końca przekonana co do Jasia, ale jak już był na świecie to Jaśko jak nic 
Życzę żeby poród odbył się w terminie gdy znajomi będą na miejscu
-
A tu zamiast Teo jest Sofia
Preggo, przypomniało mi się a propo pracy, że mąż może wziąć 10 dni wolnego po pojawieniu się Małego na świecie. Warto skorzystać bo pomoc w domu się przyda na pewno.
Mimi i Kwiauszek, gdzie Was wcięło?
Rudzia lubi tę wiadomość
-
Teo też piękne imię ogólnie lubię krótkie imiona bo mam długie nazwisko no i takie które w każdym kraju ma odpowiednik bądź nie sprawia problemu jego wymówienie. Ja mam na imię Beata i tutaj wymawiają "Bijota" co mnie strasznie drażni ale podobno to imię funkcjonuje w języku szwedzkim, nadawano je raczej dawno temu ale tak właśnie się wymawia.
Ja już po wizycie, ogólnie wszystko ok wg magicznych rąk mojej położnej mały się obniżył. Ja tego po brzuchu nie widzę ani nie czuję ale oby miała rację.
Przeszłam się piechotką w sumie mam 2,5km w jedną stronę więc niezły spacer ale pod koniec plecy już wdawały mi się we znaki.
Aisa słyszałam o tych dniach wolnych i bardzo mnie to cieszy choćby z powodu odprowadzania starszego do przedszkola. Bo nie wyobrażam sobie tego w pierwszych dniach.
-
U mnie z imieniem tak się nie męczą bo mówią Johanna Ale z nazwiskiem to już mają większy problem, na szczęście nie trzeba go za często mówić
"Bijota" brzmi zabawnie, ale mało jest osób o tym imieniu więc przynajmniej wiesz, że to do Ciebie mówią hihi
Fajnie, że wszystko ok z drugorodnym i że brzuch już niżej.
No odprowadzania Młodego z noworodkiem i to jeszcze w zimę to by średnio fajne było...
Ustaw sobie suwaczek
EDIT: Fajny suwaczek
Wiadomość wyedytowana przez autora: 5 lutego 2015, 12:16
-
asia888 Gabriel też mi się podoba:) Dlaczego masz dwa suwaczki? Różnica między terminami z ostatniej miesiączki a usg?
W każdym razie z tego forum raczej jesteś pierwsza w kolejce do rodzenia tak mi się wydaje:)
aisa a Ty z jakiego znieczulenia korzystałaś w trakcie porodu?
Rudzia co się nie odzywasz? Rodzisz?
-
nick nieaktualnyWitAm. Wy przytylprzytylyscie, a ja na razie schudłam 4 kg. Ale pewnie potem nadrobie. Jakoś mi ciężko psychicznie na duszy, nic mnie nie cieszy. Z mężem tez nie mogę się dogadać. Może hormony mi swiruja, nie wiem. Przychodzę z pracy i dosłownie padam na twarz. Na nic nie mam siły.
-
Gabriel w Szwecji wymawia się "Goobriel". W pracy jednej się bardzo to imię podobało i proponowała żebym swojemu tak dała na imię. No ale jakoś się nie złożyło choć imię też mi się podoba.
Kwiauszek, hormony Ci szaleją, do tego zmęczenie (też ciążowe) i jeszcze pogoda i dlatego tak teraz masz. Dasz radę to przejść a potem będzie już lepiej
Ps. Ustaw suwaczek
Preggo, u mnie ciepła poduszka, wanna, próbowałam też: tens-te elektrody, podskórne zastrzyki, gaz no i epidural jak było 6 cm. Działała wanna i epidural. Resztę wypróbowałam bo czemu nie
Do porodu w Se Ty jesteś chyba pierwsza bo asia888 mieszkała kiedyś w Se a teraz chyba w Belgii jeśli się nie mylę.
-
Ahhh... nie moge patrzec na siebie w lustrze ;/ nie chce mi sie nawet o siebie zadbac, pomalowac paznokci, ladnie uczesac, ubrac ...
przybijaja mnie mpje rozstepy i waga.. juz bym chciala moc sie odchudzac... ciezko mi az sie z lozka wstawac nie chce, boli mnie watroba od ucisku ze nawet posoedziec nie mpge dluzej.. wszystkie biustonosze ciasne ze az sie ubierac ich nie chce.. widze na fb jak kolezanki wystrojone gdzies wychpdza a ja taki slon ;/ ehh... wczoraj bylo gorzej dzis juz mi öepiej ale mimo wszystko..
18.04.2015 (42+2) Sofia 4500g; 54cm
-
Ej Rudzia, toż to normalne, że jesteś grubsza i bebzon wielki przed sobą nosisz, przecież w ciąży jesteś kobieto!! Na fb nie patrz, stroją się i imprezują ale pewnie w ciąży nie są a Ty nosisz Skarb pod sercem.
Puść sobie jakiś ulubiony film, najlepiej komedię albo poczytaj fajną książkę!
A jeszcze lepiej zadzwoń do jakiejś psiapsiółki i umów się na ploty, wtedy będziesz musiała się trochę umalować i ogarnąć
Albo umów się z rodzinką, daleko od siebie mieszkacie?
masakra
