X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Ciąża w Szwecji
Odpowiedz

Ciąża w Szwecji

Oceń ten wątek:
  • Goniag12 Ekspertka
    Postów: 169 83

    Wysłany: 10 lipca 2015, 21:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja wam powiem ze jem prawie wszystko oprócz cebuli i czosnku i unikam smażonego. Staram się też nie jeść rzeczy wzdymajacych, ale nie jest tak ze w ogóle ich nie jem. Jem tez truskawki które mogą uczulac. Wszystko jem ale powoli wprowadzałam produkty, sprawdzając czy nic małej nie jest. W pierwszym miesiącu trochę ja męczył brzuszek. Teraz juz dużo mniej wiec pozwalam sobie na więcej. Na szczęście kolek nie ma, ale nad
    d ranem trochę ja męczą gazy. Jak to słodko wygląda. Taka śliczna księżniczka, delikatna a sadzi takie baki ze Hej.

    Z synkiem miałam dietę i jadłam głównie gotowane rzeczy. Nie miał kolek ale jak zjadłam coś mocniej przyprawionego lub ciężkiego to płakał cały dzień. Schudłam wtedy bardzo. 3 miesiące po porodzie ważyłam 8kg mniej niż przed ciążą.

    Mimi trzymam kciuki,żebyś urodziła w weekend. Powodzenia

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 10 lipca 2015, 21:13

    bhywp07w75emmaf4.png
  • Goniag12 Ekspertka
    Postów: 169 83

    Wysłany: 10 lipca 2015, 21:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A chciałam się z wami jeszcze podzielić nowym doświadczeniem. Po raz kolejny przekonałam się o niekompetencji pracowników służby zdrowia w Szwecji. W środę byłam u poloznej na kontroli poporodowej. Przepisała mi plastry antykoncepcyjne o które poprosiłam. Dzisiaj kupiłam plastry, nawet nakleilam a potem czytam w ulotce, że nie wolno używać ich w trakcie karmienia piersią. Położna oczywiście wiedziała że karmie piersią. Masakra. Dobrze ze to przeczytałam bo mogłam sobie narobić problemów zlaktacja a nawet zaszkodzić małej.

    To w sumie nie pierwszy raz bo będąc w ciąży byłam u gina bo miałam infekcje grzybiczna. Nwet mnie nie zbadał tylko przepisał lek składający się z czopki i kremu. Kazała smarować kremem, którym też nie wolno się smarować w ciąży. I jak tu wierzyć lekarzom. Aj

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 10 lipca 2015, 21:23

    bhywp07w75emmaf4.png
  • Rudzia Autorytet
    Postów: 4164 5155

    Wysłany: 10 lipca 2015, 22:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jesli chodzi o AFTEX to jest on dla dzieci starszych okolo 2letkich..wiem bo mama chciala kupic Sofii ale nie sprzedali jej, powiedzieli ze powinnam isc z nia do lekarza.. ;/

    18.04.2015 (42+2) Sofia 4500g; 54cm <3
    l22njw4zq8sux6j8.png
  • Rudzia Autorytet
    Postów: 4164 5155

    Wysłany: 10 lipca 2015, 22:07

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    SKROLLOK ja nie karmie piersia i w sumie nie karmilam dlugo niestety.. nie bylo mi to dane.. juz po cc mialam problemy z laktacja, walczylam no ale nie dalam rady..mleka mialam tyle co kot naplakal przez co Sofii sie denerwowala bo sie nie najadala.. chcialam karmic piersia minimum rok a nie karmilam nawet miesiaca..wiadomo ze mleko matki jest najlepsze dla dziecka i bardo zaluje ze nie karmie Jej piersia ale jak to moja polozna powiedziala- czasem tak jest i nic sie na to nie poradzi, teraz sa bardzo dobre mleka modyfikowane.. no trudno..dla mnie najwazniejsze ze Sofii sie najada, ladnie rosnie i nie choruje poki co :P

    18.04.2015 (42+2) Sofia 4500g; 54cm <3
    l22njw4zq8sux6j8.png
  • Rudzia Autorytet
    Postów: 4164 5155

    Wysłany: 10 lipca 2015, 22:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    MIMI mi polozna mowila ( przed urpdzeniem) ze powinnam jesc wszystko i po prosru patrzec na reakcje dziecka na to..widomo trzeba uwazac na cytrusy czy pomidory ale tak to wszystko...chociaz ja na jadlam bardzo rygorystycznie jak jeszcze karmilam..

    18.04.2015 (42+2) Sofia 4500g; 54cm <3
    l22njw4zq8sux6j8.png
  • skrollok Znajoma
    Postów: 29 18

    Wysłany: 10 lipca 2015, 22:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Goniag a dajesz cos malej na te gazy jak ja mecza? Czy to nie jest uciazliwe dla niej zbytnio?

    43kt2n0asst66frp.png[/url]
  • Rudzia Autorytet
    Postów: 4164 5155

    Wysłany: 10 lipca 2015, 22:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Aha wystawiam pomalu ubranka po Sofijce na sprzedaz na tradera :) gdyby ktoras byla zainteresowana: http://www.tradera.com/profile/items/2964417/magdalene

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 10 lipca 2015, 22:47

    18.04.2015 (42+2) Sofia 4500g; 54cm <3
    l22njw4zq8sux6j8.png
  • Rudzia Autorytet
    Postów: 4164 5155

    Wysłany: 10 lipca 2015, 22:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    GONIAG dokladnie! Sluzba zdrowia tutaj jest do kitu! Ja mialam duzo problemow ze zdrowiem w ciazy i ciagle wlasciwie mialam jakies leki i tez balam sie je brac bo w sumie nie wiedzialam czy moge.. a w szpitalu w Huddinge to mnie gosciu tak uzadzil ze jak bylam w 12 tyg ciazy od tak wycial mi cyste bo mialam na gruczole bartholina, a rana po niej mi przez cala ciaze babrala sie i bolala, chocialam po roznych lekarzach z takim skutkiem ze mam ta rane do dzis i nadal boli ;/

    18.04.2015 (42+2) Sofia 4500g; 54cm <3
    l22njw4zq8sux6j8.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 10 lipca 2015, 23:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Fajnie Goniaq to napisałaś wali bąki, że hej;).
    Na przykład czytałam, że dziecko karmione przez mamę, nie płacze dlatego ze ona coś tamzjadla, tylko dlatego ze ma niewyksztalcoby układ pokarmowy i stad kolki. Może coś w tym jest, bo przecież są dzieci które karmione są mm i również mają kolki a w zasadzie nie powinny mieć.
    Ja bym też chciała karmić, ale wiem ze to nie jest proste.

    To ja jeszcze nie urodziłam i położna juz mi receptę wpychala na tabletki, jakaś durna. Powiedziałam, że nie chce a ona swoje. Ostatecznie nie wzięłam. Dobrze, Goniaq ze doczytalas, mi się zdaje że karmiąc nie wolno brać nawet i tabletek, przecież to hormony.

    Ciekawe czy zrobi mi posiew na tego paciorkowca....

    Pamiętam jak wspominałaś o tej cyscie. Robili Ci też wymaz chyba

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 11 lipca 2015, 09:25

  • Rudzia Autorytet
    Postów: 4164 5155

    Wysłany: 10 lipca 2015, 23:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Tak robili mi wymaz, wyszly dwie bakterie ale nie wiadomo jakie i miala mi znowu zrobic ale stwierdzila ze nie trzeba bo sie rana goi, no i tak bylo.. do porodu bylo w miare okej, potem znowu bolalo bardzo a teraz jest dobrze, czuje ze bez zabiegu sie jednak nie obejdzie.. w sierpniu ide do ginekologa i zobaczymy..

    18.04.2015 (42+2) Sofia 4500g; 54cm <3
    l22njw4zq8sux6j8.png
  • Goniag12 Ekspertka
    Postów: 169 83

    Wysłany: 11 lipca 2015, 08:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Skrollok na pewno jest uciążliwe bo przez 2 godziny śpi niespokojnie i wierci się. Ale też jej raczej nie boli bo nie placze. Daje jej espumisan ale jak pojadę do Pl to wypróbuję coś innego jeszcze.

    bhywp07w75emmaf4.png
  • Goniag12 Ekspertka
    Postów: 169 83

    Wysłany: 11 lipca 2015, 08:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Rudzia bardzo ładne ubranka, szkoda ze nasze dzidzia są w tym samym rozmiarze i juz na nią za małe. A propo to dziś wybieram się na loppis może coś ciekawego wyczaje.

    O rety Rudzia zobaczyłam u ciebie w aukcjach ze odbiór w Jordbro, a ja w Brandbergen mieszkam:)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 11 lipca 2015, 08:49

    bhywp07w75emmaf4.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 11 lipca 2015, 09:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja mam gronkowca złocistego, i też się martwię. W ciązy miałam dwa wrzody. Ale położna to olewa. Boję się, żeby nie zarazić dziecka.

    Rudzia śliczne ubranka, nie trzymasz na drugiego dzidziusia?;)
    Dziewczyny może mi poradzicie, jakiś szampon przeciwłupieżowy tylko z apteki. Może coś kupowałyście tutaj?

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 11 lipca 2015, 09:30

  • Goniag12 Ekspertka
    Postów: 169 83

    Wysłany: 11 lipca 2015, 12:32

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jeśli masz uciążliwy łupież to polecam SELSUN. Nieprzyjemnie pachnie i włosy wymagają odżywki po nim ale skutecznie usuwa łupież. Trzeba tylko regularnie stosować. A drugi dobry szampon to KETOCONAZOL.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 11 lipca 2015, 12:34

    bhywp07w75emmaf4.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 11 lipca 2015, 15:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziękuję. Nigdy nie miałam problemów z kupiezem, a teraz masakra.

  • Rudzia Autorytet
    Postów: 4164 5155

    Wysłany: 11 lipca 2015, 21:41

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    KWIAUSZEK nieeee :P nie wiadomo czy mi sie jeszcze przydadza te ubranka :P bo albo dzidzi nie bedzie drugiej albo bedzie za 10 lat :P hehe a moze bedzie chlopak? :P takze jak bedzie trzeba to kupie nowe ubranka,nie chce odbierac sobie przyjemnosci w przyszlosci :P dzis dorzucilam kolejne ubranka :P troche szkodaa ze Sofii tak szybko z nich wyrasta alw z drugiej strony w szufladach czekaja duzo ladniejsze ubranka ;)

    GONIAG no co Ty? :P no to niezle ;) moze kiedys sie umowimy na jakas kawke ;)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 11 lipca 2015, 21:43

    18.04.2015 (42+2) Sofia 4500g; 54cm <3
    l22njw4zq8sux6j8.png
  • Goniag12 Ekspertka
    Postów: 169 83

    Wysłany: 11 lipca 2015, 22:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Rudzia bardzo chętnie. Jak wrócimy z wakacji napewno się umówimy.

    Rudzia lubi tę wiadomość

    bhywp07w75emmaf4.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 12 lipca 2015, 16:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    W sumie masz rację Rudzia;). Ja tam wszystko będę chować:).

    Mimi jak tam, czyżbyś rodziła?:)

  • Mimi1990 Autorytet
    Postów: 268 193

    Wysłany: 12 lipca 2015, 19:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny!!!!!!!! 12.07.2015 przyszła na swiat nasza Lia ;) 48cm 3350kg ;) przyszła na swiat o 14;59

    Little Frog lubi tę wiadomość

    "Kto nie dąży do rzeczy niemożliwych, nigdy ich nie osiągnie" wizyta 25.10
    5djyxzkrahkgkrme.png
    atdcjw4zvcdu9pxq.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 12 lipca 2015, 21:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Czułam, że to dzisiaj:). Gratuluję Mimi Tobie i Mężowi. Jak odetchniesz napisz coś więcej, czekamy:)

    P.S. W ten sam Dzień Urodził się mój tato:)

‹‹ 57 58 59 60 61 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Znaczenie jakości męskiego nasienia

Jest wiele czynników, które wpływają na szanse na zajście w ciążę u pary, która marzy o rodzicielstwie. Jednak niewątpliwie wśród najważniejszych jest odpowiednia jakość komórki jajowej i plemników. Wyjaśniamy, dlaczego jakościowe komórki jajowe czasami nie gwarantują sukcesu. Jakie znaczenie odgrywa jakość męskiego nasienia? Jak wygląda diagnostyka i leczenie?

CZYTAJ WIĘCEJ

Warto walczyć o swoje marzenia, czyli historie starań o dziecko zakończone happy endem

O tym jak trudna i wyboista potrafi być droga do macierzyństwa, wiedzą doskonale pary, które od lat bezskutecznie starają się o dziecko. Niekończące się badania, intensywne szukanie przyczyny niepowodzeń, poddawanie się procedurom, ciągła walka, momentami bezsilność, ale też niegasnąca nadzieja... Dzisiaj swoją historią podzieliły się z nami dwie pary, których droga do wymarzonego macierzyństwa nie była łatwa. Karolina i Łukasz oraz Asia i Paweł opowiadają swoje poruszające historie zakończone happy endem! 

CZYTAJ WIĘCEJ

Testy hormonalne w leczeniu niepłodności

Problemy hormonalne są jedną z najczęstszych przyczyn trudności z zajściem w ciążę. Jakie testy hormonalne warto wykonać podczas diagnostyki i leczenia problemów z płodnością?

CZYTAJ WIĘCEJ