Ciąża w Szwecji
- 
                    
                    WIADOMOŚĆ
- 
                        
                        Hehe, Rudzia mi mój mąż już teraz mówi, że będzie się bał na ręce zabrać 
 Ja nie wiem czy on kiedyś miał na rękach takiego niemowlaczka ;]
 Ostatnio u znajomych jak byliśmy do się bał nawet 5 miesięczne dziecko zabrać na ręce 
 Ale myślę, że co swoje to swoje i jakoś się przełamie   Rudzia lubi tę wiadomość Rudzia lubi tę wiadomość
- 
                        nick nieaktualnyMój mąż juz nie może się doczekać. Mówi ze sam będzie kapal bo będzie mu wygodniej no ma duże dłonie a ja będę oplukiwac ewentualnie. Wogole jestem szczęśliwa, że mam u niego takie wsparcie.
 
 Ja właśnie też obawiałam się pierwszej kąpieli,ale położna mi powiedziała ze nie wypuszcza nas ze szpitala dopóki nie Przejdziemy szkolenia . .
 
 Oj z tymi kupkami to różnie.jest. Pamiętam jak pilnowalam 2-miesięcznej córeczki mojego brata,a ona urobila się,aż po same pachy ale dałam radę 
 
 Rudzia teraz to już pewnie w powietrzu zmieniasz pampersy  Wiadomość wyedytowana przez autora: 16 lipca 2015, 13:55  Little Frog lubi tę wiadomość Little Frog lubi tę wiadomość
- 
                        
                        U nas dzis od samego rana burze i deszcz ;/ bylam z Sofii na spacerze z 15 min ;/ ehh.. juz calkiem przeniislysmy sie na spacerowke, bo Sofii zaczela podnosic glowe na lezaco a dzis jak bylysmy to musialam jej podniesc leciutko oparcie do gory bo nie chciala lezec a dzis jak bylysmy to musialam jej podniesc leciutko oparcie do gory bo nie chciala lezec  
- 
                        nick nieaktualny
- 
                        
                        KWIAUSZEK dokladnie, moja Sofii caly czas od urodzenia spi i lezy bez poduszki..gdzies czytalam ze do roku tak powinno byc i bede sie do tego stosowac jedynie wczesniej ja kladlam na poduszke angel wings, zeby Sofii prosto spala-chcialam u Niej uniknac asymetrii jedynie wczesniej ja kladlam na poduszke angel wings, zeby Sofii prosto spala-chcialam u Niej uniknac asymetrii 
 
 A wlasnie.. dziewczyny!!!! Jak to jest z bioderkami tu? W PL robi sie usg zeby sprawdzic czy wszystko okej a tutaj? Nic mi nikt o tym nie mowil ..
- 
                        nick nieaktualnyJa też będę kładla na płasko. 
 
 
 Zasięgnelam właśnie porady u bratowej i jej dwie córeczki miały przed ukończeniem 12 tygodnia, dokładnie miały prawie 3 miesiące. W Polsce to badanie jest obowiązkowe?. No ciekawe tutaj tez powinno być, przecież to ważne badanie. Szczególnie u dziewczynek, chociaż u chłopców tez. Jak nie zapomnę to zapytam jutro położnej, o ile będzie wiedziała.
 
 Może dziewczyny coś napiszą.
 
 Rudzia Twoja Sofijka pod koniec ciązy,tez bardziej rozciagala się niż kopala?.
 Nasz mały całkiem zmienił swój rytm aktywności. Wcześniej z rana dawał mi czadu. A teraz zaczyna dopiero porządnie się przeciągać od 19 do 21 i cisza:)
- 
                        
                        Taaaaak kochana Pod koniec juz nie bylo kopniakow tylko rozciaganie takie Pod koniec juz nie bylo kopniakow tylko rozciaganie takie juz miejsca brakuje dzidzi:P Tez mialam takie dni gdzie Sofii sie nie ruszala albo tylko raz czy dwa i ja wtedy panikowalam juz miejsca brakuje dzidzi:P Tez mialam takie dni gdzie Sofii sie nie ruszala albo tylko raz czy dwa i ja wtedy panikowalam 
 
 U nas lekarz badal Sofii jak miala okolo 2 miesiace..to tylko popatrzyl na kregoslup, odruchy, czy podciaga glowke przy podnoszeniu, serduszko i oczka i tyle.. ;/ kurcze ja bym jednak chciala zeby takie usg jej zrobili ale tu chyba tego nie ma..nie wiem ;/
- 
                        nick nieaktualny
- 
                        
                        Hej dziewczyny jestem żyje jestem żyje Hihi malutka Lia jest przesłodka i bardzo bardzo grzeczna Hihi malutka Lia jest przesłodka i bardzo bardzo grzeczna 
 Jeśli chodzi o sam porod to nie było za wesoło . Bóle takie same jak te przepowiadajace . Wszystko zaczęło sie od krwawienia, nic specjalnie nie czułam . Zadnych skurczy nic tylko ten czop krwisty. Po jakiejś godzinie zaczęły sie skurcze czyli około 22.00 o 3 w nocy byłam juz na porodówce . Miałam 4 cm rozwarcia wiec mnie zatrzymali i powiedzieli ze bez dzidziusia juz mnie nie wypuszcza . Dostałam gaz rozweselający , ale czułam sie po nim jakbym była mega pijana i wtedy 3 razy wymiotowałam . Rudzia lubi tę wiadomość Rudzia lubi tę wiadomość
- 
                        
                        Następnie juz nie mogłam wytrzymać z bólu to poprosiłam o epidural. I to było jak zbawienie od 6 do 12.00 nic a nic nie czułam a szyjka mi sie rozwierała. Przy około 9 cm zaczęłam znowu czuć bóle no i o 14:59 urodziłam śliczna córeczkę . Parłam bardzo długo , jakos nie mogła ze mnie wyjsc Lia. Bolało bardzo zwłaszcza końcówka !! Wrzeszczałam ze chce cesarkę dziecię wtedy polozna wzięła mona reke i poczułam główkę małej to sie wzięłam za siebie i urodziłam LIe . od 6 do 12.00 nic a nic nie czułam a szyjka mi sie rozwierała. Przy około 9 cm zaczęłam znowu czuć bóle no i o 14:59 urodziłam śliczna córeczkę . Parłam bardzo długo , jakos nie mogła ze mnie wyjsc Lia. Bolało bardzo zwłaszcza końcówka !! Wrzeszczałam ze chce cesarkę dziecię wtedy polozna wzięła mona reke i poczułam główkę małej to sie wzięłam za siebie i urodziłam LIe .   Rudzia, Little Frog lubią tę wiadomość Rudzia, Little Frog lubią tę wiadomość
- 
                        nick nieaktualnyMimi jestem pod wrażeniem. Trochę to potrwa, na szczescie dałaś radę i urodziłam sama. A jak mąż, przeżył porod? . Rozumiem, zr jesteście już w domku? . Rozumiem, zr jesteście już w domku? . .
 
 Rudzia zapomniałam zapytać się położnej, bo znowu mam problem z ciśnieniem i kontrolę co Tydzień aż do końca. Trochę się zdenerwowalam i o połowę rzeczy nie zapytałam
- 
                        
                        Mimi gratuluje! Ale porod to mialas dluuugi... Chwalilas sie gdzies juz malutka co by popodgladac ja? 
 
 Dziewczyny co do badania bioderek... My pytalismy sie pielegniarki tej naszej o to i ona lekko zdziwiona byla i nawet bym rzekla nie wiedziala o co chodzi, Ale koniec koncow na wrzesien zapisala nas na jakies badanie, na pol roku Majuni, badanie bioderek. Nie wiem dokladnie juz, nie pamietam 
 
  [/url] [/url]
- 
                        
                        Witajcie dziołchy 
 
 W Pl było super (jak zwykle) i za krótko (tym bardziej jak zwykle)
 Druga część urlopu niestety pod znakiem choróbska, Jasiek złapał jakiegoś wirusa, który do tej pory nie chce całkiem przejść. Potem złapało mnie i M i wciąż jeszcze jesteśmy zakatarzeni. Pogoda nie sprzyja leczeniu za bardzo i się cholerstwo nie chce odczepić, ale mam nadzieję, że niedługo będzie lepiej.
 
 Za tydzień przybędzie do nas moja rodzinka, ciesze się 
 
 Podczytywałam co nieco, ale nieregularnie i nic nie pisałam. Jak się zbiorę do kupy to luknę na wszystko jeszcze raz i nasmaruje posta dłuższego.
 Trzymajcie się zdrowo!!!!!
 
 Ps. Gratulacje dla Mimi!!!
 Niech się Lia zdrowo rozwija!!! A dla Was cierpliwości i snu  
- 
                        nick nieaktualnyWitaj Aisa:). U nas cisza, chyba wszystkie dziewczyny urlopuja. Rzeczywiście nie dawno pisałaś,że jedziesz na urlop a tu już powrót,wszystko co mile szybko kończy się.
 
 Ha Ci powiem, że jak jestem tutaj to nie choruje, a jak pojadę do Polski to od razu choruje, chyba zmiana klimatu;).
- 
                        nick nieaktualnyO jak szybciutko,pewnie marudna:). Może jej żelem smaruj trochę lżej będzie:). Tutaj w aptece szwedzkiej (apoteket)jest żel o nazwie
 MULTI-MAM BABYDENT.
 A ja Codziennie.jeżdżę do szpitala na porodowke. Ciśnienie 155/115. Dostałam tabletki  Wiadomość wyedytowana przez autora: 26 lipca 2015, 13:33 
 
         
				
								
				
				
			






 istna masakra! Sofii ma napady wrzasku.. jeszcze Jej takiej nie widzialam
 istna masakra! Sofii ma napady wrzasku.. jeszcze Jej takiej nie widzialam  
        

