X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Ciąża w Wielkiej Brytanii
Odpowiedz

Ciąża w Wielkiej Brytanii

Oceń ten wątek:
  • Carola55 Autorytet
    Postów: 582 455

    Wysłany: 19 czerwca 2014, 22:07

    Cytuj  /     /  Zgłoś

    Witaj Penelope.

    Paula, Kropka dzieki za rady. Mi udalo sie zbic TSH do 2.9 przed ciaza i przy takim poziomie udalo mi sie zajsc. Czekam juz na to jutrzejsze badanie krwi.
    W Polsce jestem juz umowiona w Gamecie do Endo na lipiec wiec mam nadzieje, ze lekarz tez da mi dlugoterminowe wytyczne.
    Przypomnialo mi sie, ze jak bylam w marcu u endo w Pl (ale nie w Gamecie) to mi dal koles nawet swoj adres email, wiec chyba do niego napisze w przyszlym tygodniu jak dostane wyniki, to chyba dobry pomysl :)

    Kropka lubi tę wiadomość

    na9fxa5.png
  • Zancia28 Autorytet
    Postów: 431 289

    Wysłany: 19 czerwca 2014, 22:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Monica ja 1 synka rodziłam w pl a 2 ostatnich dzieci tu i jestem zadowolona w pl nie chciałabym rodzic tu normalnie dbaja o ciebie w szpitalu warunki super mam fotki z porodówki jakby ktoś chciał, ja nie miałam epiduralu bo było za pozno ale dostałam gaz oraz zaszczyk z morfiny w udo, polozne sa bardzo mile i po porodzie polozna pomogla mi się umyc i td. Wiec polecam rodzenie w uk !!

    Kropka lubi tę wiadomość

    1usa3e5e42kseo71.png
  • Paula55 Autorytet
    Postów: 9590 8032

    Wysłany: 19 czerwca 2014, 22:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    No wlasnie Kropka i ja o tym pisze :)
    W polsce dostajesz wynik na papierze wraz z przedzialami norm... I ja np teraz wg norm polskich mialam ft4 w normie ale blizej dolnej granicy i juz dawke trzeba bylo zmienic :) a tu ci tylko powiedza ze albo w normie albo nie.
    A jeszcze smieszniej bylo bo poszlam po pierwsze wyniki do gp... I pytam jaki jest wyńik. A ona do mnie ze w normie...
    A ja pytam ale jaka wartosc. A ona ze nie wie :P
    Tak sie wkurzylam ze na nast wizycie u poloznej kazalam jej to spr i okazalo sie ze tsh spadlo za bardzo... I wtedy wlasnie z tego tez powodu zapisano mnie na dodatkowa wizyte w szpitalu ktora mam w pon :)
    Tak tu jest. Ile ludzi tyle opini i kazdy sobie inerpretuje wszystko jak chce :/

    oar8skjo85nuiyxh.png
    relgwn15b2xdchwm.png

  • ap1526 Autorytet
    Postów: 1127 1184

    Wysłany: 20 czerwca 2014, 12:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Miałam dziś wizytę u midwife i tylko niesmak pozostał :)
    Słuchanie serduszka i mierzenie ciśnienia oraz badanie moczu standard oczywiście był ale
    pani tłumaczka z midwife zrobiły sobie pogaduchy i mnie nie zauważały, a midwife była strasznie rozkojarzona. Przerywałam tylko zapytać kiedy i co dalej.
    Od rana w ogóle walczyłam żeby zebrać próbkę moczu, bo dają wąskie pojemniczki a mnie brzuch widok przysłania, nagimnastykowałam się w domu i nie trafiłam, więc spróbowałam znów w przychodni i ledwie się udało ale już się zestresowałam, bo mi zależało aby nie opuścić tego badania, a tu ani się siku nie chce a jak już coś to obok a nie do probówki.
    Mam koło 28tyg umówić się na szczepienie, będę miała wizytę w celu ustalenia rodzaju porodu, jeszcze jakąś z ginekologiem ale nie wiem o co chodzi i anti-D. Wszystko to mam bez tłumacza, a to dość istotne dla mnie sprawy. Bezsilność dziś czuję wielką i mam obawy jak to dalej będzie jeśli ja nie będę nic rozumieć.

    km5shdge5h821nxg.png
    qb3ckqi1w8eq80rq.png
    j36rxzdv03noids4.png
  • Kropka Autorytet
    Postów: 2135 3205

    Wysłany: 20 czerwca 2014, 12:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ap szkoda, ze jesteś niezadowolona :( no niestety bez języka musi być bardzo ciężko.
    Ap a co do próbki moczu, ja pod koniec miałam wieeeelkie problemy, brzuch ogromny a próbki musiałam ze względu na zatrucie ciążowe robić co drugi dzień. W końcu wymyśliłam sobie patent - wyparzyłam słoiczek i z niego przelewałam :) Bo wcześniej bez tego słoiczka, to ze stresu, że nie trafię, to nawet siku nie chciało lecieć ;)
    Anty-D dostaniesz zastrzyk właśnie w 28 tyg. I nie martw się, zapytasz o to wszystko na drugiej wizycie z położną a jak Cię gnębi to poproś niech ktoś do niej zadzwoni w Twoim imieniu i się dopyta.

    f2wl8iikvmjqq5fe.png
    zem3iei3ovaf51qt.png
  • ap1526 Autorytet
    Postów: 1127 1184

    Wysłany: 20 czerwca 2014, 13:04

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    tak się wpakowałam i jakoś trzeba przejść
    Póki tfutfu nie ma komplikacji to w sumie niech sobie tam gadają, natura zrobi resztę sama, oby tylko było wszystko w porządku.
    Z tym słoiczkiem to chyba ściągnę od Ciebie, bo to straszne, prędzej zasikam wszystko dokoła niż trafię jak należy, ja już dziś czułam presje,bo nie chciało mi się właśnie, a marnowałam każdą kroplę:D oj my kobiety bidne :D
    Midwife mówi, że kiedyś były szerokie ale chyba chodzi o kasę :) Na moim było napisane cos in-vitro only hehe
    No tak myślę, że chyba będę musiała o wszystko dopytywać na spotkaniach z midwife. Tłumaczka mi dała wizytówkę i mówi, że prywatnie jak zechcę to też może, ale nie pytałam o koszty. To w sumie wkurzające, nie chcę iść tak na łatwiznę, poza tym mało i tak się gada na tych wizytach, tylko się boję przegapić coś kluczowego.
    Na ogół się tak tym nie przejmuję ale dziś jakoś to wszystko mnie wprawiło w melancholię :D

    km5shdge5h821nxg.png
    qb3ckqi1w8eq80rq.png
    j36rxzdv03noids4.png
  • Paula55 Autorytet
    Postów: 9590 8032

    Wysłany: 20 czerwca 2014, 13:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ap a czemu juz nie bedziesz miec tlumacza??? Ja mam praktycznie na kazdej wizycie. Co prawda zadko mi sie przydaje ale zawsze jest. Nie mozesz o niego poprosic jak bukujesz wizyte? Ja tak zawsze robie :) tez sie boje ze czegos nie zrozumiem wiec wole zeby byl i sie nie odezwal niz jak by mialo nie byc :P

    A powiedzcie mi... Czy ten zastrzyk z anty-D to kazdy dostaje???

    oar8skjo85nuiyxh.png
    relgwn15b2xdchwm.png

  • ap1526 Autorytet
    Postów: 1127 1184

    Wysłany: 20 czerwca 2014, 13:07

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    dziewczyny, a przy porodzie dużo tej gadaniny? Jest jakiś tłumacz lub opcja w razie komplikacji? Planujemy, że mąż ze mną będzie, on normalnie mówi po angielsku, choć terminologia pewna może też by sprawiła mu problem. Jest wi-fi w szpitalu? Byśmy ze słownikiem internetowym się mogli ratować

    km5shdge5h821nxg.png
    qb3ckqi1w8eq80rq.png
    j36rxzdv03noids4.png
  • Paula55 Autorytet
    Postów: 9590 8032

    Wysłany: 20 czerwca 2014, 13:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ap widze ze masz takie same obawy jak ja haha :)
    Wiem ze opcja tlumacza przy porodzie tez jest bo moja babka mi mowila ze nie raz po nocy jechala do szpitala.. Tylko pytanie czy zdazy bo i tak sie zdarzalo ze nie zdazyla dojechac :p

    oar8skjo85nuiyxh.png
    relgwn15b2xdchwm.png

  • ap1526 Autorytet
    Postów: 1127 1184

    Wysłany: 20 czerwca 2014, 13:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Js dostanę anty D bo mam grupę ujemną a mąż dodatnią.
    Na wizyty dostałam wezwanie listem i już z datą i godziną i jak zadzwonię prosic o tłumacza to znów mi mogą przekładać na później i później. Choć spróbuję zapewne to zrobić, tzn mąż spróbuje :D

    km5shdge5h821nxg.png
    qb3ckqi1w8eq80rq.png
    j36rxzdv03noids4.png
  • ap1526 Autorytet
    Postów: 1127 1184

    Wysłany: 20 czerwca 2014, 13:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    jak nie zdąży to nawet dobrze:D znaczy poszło szybko i tłumaczyć będzie czy z dzieckiem wszystko w porządku :D Ja syna rodziłam tak długo, że by zdążyła obrócić parę razy hehe. Ta tłumaczka mi też mówiła, że do porodu jechała ale na wezwanie prywatne właśnie, za kasę.
    No to jest właśnie stresujące, bo czasem może chodzić o zdrowie i życie dziecka lub nasze, ta niemoc ech, postaram się poduczyć do porodu ile się da

    km5shdge5h821nxg.png
    qb3ckqi1w8eq80rq.png
    j36rxzdv03noids4.png
  • Penelope Autorytet
    Postów: 1841 2449

    Wysłany: 20 czerwca 2014, 13:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Cześć dziewczyny. Jestem z Wami od wczoraj. Zdecydowałam jednak że nie doczekam się pierwszego scanu i tego czy ciąża rozwija się w dobrym miejscu i zamówiłam prywatnie na dziś na 20:45, scan przed 12 tygodniem to drożyzna bo tylko prywatnie dostępny, a trudno czekać 12 tygodni nie mając żadnego pojęcia co się tam dzieje. Mam nadzieję mieć dziś rozwiane wszelkie wątpliwości co do prawidłowości umiejscowienia. Jeszcze niewiele wiem o ciąży, na bicie serca pewnie jeszcze za wcześnie?
    Nie mogę się doczekać dziewczyny :)Pozdrawiam

    Kropka, Zancia28 lubią tę wiadomość

    34bwyx8dpc6f9ojv.png
  • Paula55 Autorytet
    Postów: 9590 8032

    Wysłany: 20 czerwca 2014, 13:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Penelope a moge zapytac gdzie bedziesz miala scan??? To polska czy brytyjska klinika??? I ile placisz?
    Kochana w 7 tyg spokojnie powinno juz byc widac zarodecżek z serduszkiem :) o ile ciaza nie jest mlodsza duzo :)
    Trzymam kciuki zeby okazalo sie wszystko w porzadeczku i daj znac po wizycie :)
    Pamietam jak sama nie moglam sie doczekac. Dlatego m.in. Wyladowalam w Pl na bardzo wczesnym usg ale sie uspokoilam troszke :)

    oar8skjo85nuiyxh.png
    relgwn15b2xdchwm.png

  • Paula55 Autorytet
    Postów: 9590 8032

    Wysłany: 20 czerwca 2014, 13:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ap zawsze warto sprobowac :) jak sie uda to super a jak nie to moze sobie poradzisz :)
    Ciekawa jestem czy w pon bedzie moj tlumacz na wizycie... Niby byl bukowany ale to bylo strasznie dawno temu...no zobaczymy :)
    Aaa i musze w koncu zapytac o moja grupe krwi bo non stop zapominaja mi w ksiazke wpisac :/ co wizyte to samo...
    "Sprawdze i ci wpisze na nast wizycie"... Bla bla bla. I do teraz nie wiem jaka mam :/

    oar8skjo85nuiyxh.png
    relgwn15b2xdchwm.png

  • ap1526 Autorytet
    Postów: 1127 1184

    Wysłany: 20 czerwca 2014, 13:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Tak, my wiemy :) USG to USG najulubieńsze badanie.
    Stres dziecku nie służy więc pewnie, że lepiej iść jak masz się martwić. Ja nie wiem czy tak wcześnie słychać, w 11 słuchałam. Ciekawe, że się nie boją rzeczywiście zostawić do 12 tyg na pastwę losu :D Tu moze przecież chodzić też o zagrożenie dla matki jeśli jest ciąża pozamaciczna. Lubią zakładać, że będzie ok, optymiści hehe.

    ach ja dostałam ostatnio ulotkę z kliniki angielskiej scany były od 40 f do 160, bo już na płycie np 40 min nagranie i w 3d

    Miałam dziś ciśnienie 100/60, a zawsze miałam książkowe, ale powiedziała, że jest ok:) hmm
    senna jestem dziś, oj tak

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 20 czerwca 2014, 13:30

    km5shdge5h821nxg.png
    qb3ckqi1w8eq80rq.png
    j36rxzdv03noids4.png
  • ap1526 Autorytet
    Postów: 1127 1184

    Wysłany: 20 czerwca 2014, 13:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hormony mną miotają ostatnio strasznie :D
    śmieję się do łez, a popłakać się umiem ot tak, bo mi źle, bo nie mogę założyć skarpetki bez gimnastykowania albo za długo autobus nie przyjeżdża, albo nie wchodzę w bluzkę którą miałam na sobie 2 tyg temu :D
    a libido też skacze jak głupie, jednego dnia bym męża zjadła, a drugiego zrzuciła z łóżka.
    i zaczyna się budzenie w nocy, a bo duszno, bo pragnienie, bo siku, bo tak :D
    jak ja kocham ten dziwny stan haha:D

    Kropka lubi tę wiadomość

    km5shdge5h821nxg.png
    qb3ckqi1w8eq80rq.png
    j36rxzdv03noids4.png
  • Paula55 Autorytet
    Postów: 9590 8032

    Wysłany: 20 czerwca 2014, 13:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ap masz 100% racji... Bo jesli nie daj Boze zdarzylo by sie ze zarodek jest poza macica to moze dojsc do tragedii :/ tak miala kolezanka z innego watku... Stracila przez to jeden jajnik :(
    Ale na sczescie u nas wszystko bedzie ok :)
    Co do cisnienia to ja zawsze mam ok 90 pare / 60 pare :) no ale taka moja "uroda" :)

    oar8skjo85nuiyxh.png
    relgwn15b2xdchwm.png

  • Paula55 Autorytet
    Postów: 9590 8032

    Wysłany: 20 czerwca 2014, 13:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hahaha takie uroki ciazy kochana :) ale jeszcze bedziemy tesknic za tym ze tak bezkarnie moglysmy ryczec o wszystko, za tymi kopniakami dzieciakow....
    Ja wkroczylam teraz w etap wstawania razem z moim T do pracy po 5 :/
    Otwieram oczy na jego budzik (a ńigdy mi sie to nie zdarzalo) i czuje sie mega wyspana :) co prawda tylko go porzegnam i na sile dosypiam ale to juz nie to samo :)
    W nocu na szczescie malo wstaje :) czasem wogole :)

    ap1526 lubi tę wiadomość

    oar8skjo85nuiyxh.png
    relgwn15b2xdchwm.png

  • Penelope Autorytet
    Postów: 1841 2449

    Wysłany: 20 czerwca 2014, 13:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Paula
    Wizyte mam w "My Ultra Baby Clinic" w Watford niedaleko mnie, znalazłam na internecie i mam dziś wizytę. Koszt mniejszy niż w polskiej przychodni bo £75 , w polskiej to £99 - 120. W zasadzie nie mam też takiego zwyczaju że wszystko musi być polskie, radzę sobie. Niestety nic nie poradzę że się trochę martwię. Mam nadzieję że wszystko okaże się w porządku i przyjadę do domu z pierwszym zdjęciem by pokazać mężowi :)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 20 czerwca 2014, 13:37

    34bwyx8dpc6f9ojv.png
  • ap1526 Autorytet
    Postów: 1127 1184

    Wysłany: 20 czerwca 2014, 13:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    najpiękniejsze zdjęcia mam z 12 tyg, widać dzidzię całą ładną rączki itd. wcześniej jest jakaś bliżej nieokreślona fasola, a później nie mieści się całe na zdjęciu.:)

    tak Paula, za kopniakami będę tęsknić bardzo, podobało mi się ogólnie w pierwszej ciąży bardzo, tylko poród już nie :D
    a teraz troszkę mniej mnie natura rozpieszcza ale też nie jest źle

    Ja o 7 wstaję, bo synka do szkoły, a wcześniej przebudza mnie mąż, bo do pracy, a wcześniej jeszcze coś i takim urywanym snem lecę :)ale obowiązków niewiele więc odespać zawsze można.
    Tak sobie obiecuję jak wychodzę rano z domu, a później jakoś przechodzi :D

    Ostatnio miałam drugi scan i podobno już ostatni
    więc kolejne obawy, no ale jak to, nikt nie sprawdzi ułożenia? pępowiny, czy jej nie ma gdzieś gdzie być nie powinna, to był chyba moment mojego największego przerażenia ich systemem prowadzenia ciąży

    km5shdge5h821nxg.png
    qb3ckqi1w8eq80rq.png
    j36rxzdv03noids4.png
‹‹ 152 153 154 155 156 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Zrozumieć swoje ciało w każdym momencie cyklu menstruacyjnego. Poznaj nieoczywiste objawy przed okresem!

Większość kobiet doświadcza różnego rodzaju objawów fizycznych i emocjonalnych podczas ostatniej fazy cyklu menstruacyjnego. Warto wiedzieć, że nie tylko nietypowe bóle głowy, uczucie zmęczenia czy wzmożona podatność na infekcje mogą mieć związek z zespołem napięcia przedmiesiączkowego.

CZYTAJ WIĘCEJ

Koronawirus a problemy z płodnością - o emocjach w obliczu pandemii

Pandemia koronawirusa szczególnie mocno uderza w pary starające się o dziecko lub zmagające się z niepłodnością. Jak radzić sobie z emocjami w tym trudnym czasie? Na czym skupić swoją energię i uwagę? Jak obecny czas może przysłużyć się płodności? Czy z obecnej sytuacji można wyciągnąć dobrą lekcję? O tym wszystkim opowiada doświadczona psycholog, każdego dnia wspierająca pary w drodze do rodzicielstwa - Justyna Kuczmierowska. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Zespół Policystycznych Jajników – objawy PCOS, leczenie podczas starania o dziecko

Zespół Policystycznych Jajników również znane jako PCOS lub Policystyczne Jajniki, to jedno z najczęstszych zaburzeń endokrynologicznych u kobiet. Jakie są objawy PCOS? Jak wygląda proces diagnozy i leczenia? I najważniejsze jak PCOS wpływa na płodność i starania o dziecko. 

CZYTAJ WIĘCEJ