Ciąża w Wielkiej Brytanii
-
WIADOMOŚĆ
-
Kropka wrote:Gorąco to było u mnie wczoraj, dziś leje od południa.
Ja byłam dziś u midwife. Z bolącą krostką muszę iść do GP, więc w tygodniu się wybiorę. A Bounty pack w moim mieście (chociaż dosyć spore) z niewiadomych przyczyn przestali to rozdawać, położna nie wie dlaczego. Ale te szpitalnie po porodzie mam dostać.
Dziś mierzyła też mi brzuch pierwszy raz i mam 29 cm. i po zaznaczeniu na kartce z centylami, to jestem dużo ponad te trzy linie standardowe. Ludu, mam nadzieję, ze nie mam zbyt ciężkiego dziecka. Dziewczyny a jak u Was wyszły te wyniki?
No i po macanku brzucha, stwierdziła,że mam dziecko do gory nogamiczyli główką do góry - oby się przekręcił
A glukozy mierzyć mi nie będą.
Kropka, ja zrobie zdjecie tego mojego wykresu moze jutro i wkleje, to zobaczysz, ile Nasza Mycha byla nad ta 3cia najwyzsza linia!A na 1szym mierzeniu byla ponizej tej najnizszej, a pozniej podskoczyla
I my na scanie prawie w 28tc dowiedzielismy sie, ze Mala ma glowke u gory a 2 tyg potem juz byla obrocona glowka do dolu, wiec ma czasKropka lubi tę wiadomość
-
Mychowe własnie patrzyłam na twoj wykres
pieknie gratuluje!
kropka nie rozdają? dziwne.... a mi położna nie mierzyła centylami tylko ręką. teraz idę dopiero 17 bo musiałam przełożyć z powodu wizyty w szpitalu i zobaczymy,czy wtedy bedzie mierzyć. a i mi nawet w szpitalu mówili,że jeszcze dzieciaki mają czas żeby sie obrócić w jedną i w drugą więc pewno małe pływają sobie w kółko
do nas dzisiaj słoneczko wróciłomychowe lubi tę wiadomość
-
Wydrukowałam sobie online te kupony z Bounty pack, więc podskoczę kiedyś do Bootsa i se odbiorę. Zarejestrowałam też się na Emma's Diary (dzięki Xcarolinex za podpowiedź by to zrobić online), więc radzę sobie inaczej
Na szczęście mam dodatkowe scany 29tydz.- z powodu tarczycy i w 36tyg.- z powodu niskiego łożyska, więc będę patrzyła, czy się przekręciłChciałabym rodzić naturalnie, więc mam nadzieję, ze i dzieciak się przekręci i ze lożysko się podniesie.
U mnie też słoneczko wróciło, ale wieje. Dziewczyny a gdzie mieszkacie, bo ja w hrabstwie Kent w Canterbury dokładnie
-
http://iv.pl/images/35987037857743293356_thumb.jpg
zdjecie naszego wykresu - pierwsze mierzenie w 24 tc, na samym dole bylysmy, a potem juz tylko wyzej i wyzejnie ma co sie martwic, polozna mi mowila, ze miala kobiety, ktore byly baaardzo ponad ta najwyzsza linie, wychodzilo, ze dzieciaczki beda ponad 4 - 4,5kg a wychodzily po 3-3,5kg
Nie ma co sie tym sugerowac
Wiadomość wyedytowana przez autora: 7 września 2013, 18:31
Kropka lubi tę wiadomość
-
ja tak sobie myślę,że przecież u mnie takie mierzenie mija sie z celem
zawsze tak byłam o 4-6 tyg wyżej niż w pojedynczej ciązy i może dlatego nie mierzy centylem. a tak jak xcarolinex piszesz nie ma sie co tym zbytnio sugerować, bo każda jest inna.
a ja jestem Wakefield- West Yrokshire.
ale chodzi za mną ciasto drożdzowe!! upiekłabym ale nie mam mleka, a jestem w stanie nei nadającym sie do publicznego oglądania
i coś mnie bierze....znowu głupie zatoki i gardło....pewno znowu sie bez antybiotyków nie obedzie..dupa no -
Dzięki Xcarolinex za zdjęcie, dobrze że nie tylko ja jestem ponad skalą
Dziwne jest te ich mierzenie, przecież każdy ma inny brzuch, jedna bardziej do przodu, druga na boki... ehhh nie umiem tego zrozumieć, ale jak chce to niech se mierzy
Ulala a Ty miałaś przestać mieć dolegliwości i być choraJedz czosnek, imbir, miód, cebulę i cokolwiek innego zdrowego i niech choróbsko Cię nie dopadnie
A ja karpatkę robiłamTo już moja trzecia w przeciągu dwóch tygodni, jakoś strasznie mi zasmakowała i robię ją na okrągło
Ulala lubi tę wiadomość
-
kropka małe ma tam jeszcze na tyle miejsca,że możliwe że się przekręcił
no a co do łożyska to ja tam może ekspertem nie jestem ale nie sądzę,żeby się podniosło jak ciągle jest nisko. a mówili cos o porodzie?
ja usg mam we wtorek. ciasto drożdżowe wczoraj upiekłam i juz prawie nie maxcarolinex lubi tę wiadomość
-
Za 4 tyg. będą robić mi dopochwowe też, żeby zobaczyć dokładnie gdzie jest te łożysko, oczywiście jak zwykle nie kazali mi się niczym martwić (bo sama zapytałam o łożysko), na wszystko jest jeszcze czas
Ja się nie przejmuję jeszcze, ale bardzo bym chciała rodzić naturalnie. No nic zobaczymy. Może o porodzie wspomną coś za 4 tyg albo i za 8
Ulala a Ty jak się miewasz? Przeszły Ci zatoki? Dobrze się czujesz?
Xcarolinex ja już odliczam Twoje dni do poroduNa którą musisz zgłosić się do szpitala?
A co u reszty dziewczyn, jak tam wasze wizyty i samopoczucie? -
Ja jutro bede robic szarlotke, taka mnie ochota naszla mmm...
No ja tez odliczam!I coraz bardziej sie schizuje, czy Malenstwo sie rusza, sama ze soba wytrzymac juz nie moge, strasznie sie denerwuje
A do szpitala mamy na 8.30 rano... kurde, chcialabym, zeby urodzila sie tego samego dnia, bo nienawidze byc pacjentem
A wiecie co, strasznie sie ciesze, ze Moj S bedzie z nami przez 7tygJuz od nastepnego poniedzialku ma wolne, wiec odrazu sie lepiej czuje, ze nie zostane sama
Ulala a my mamy usg ostatnie w srode
Kropka, a mowili Ci jaki jest stopien Twojego lozyska? Bo jak ja zapytalam jak moj oceniaja, to mi babka powiedziala, ze 'oni tego nie robia'. A jak waga Twojego Malucha? Mowili Ci ? -
Nic mi o łożysku nie mówili, tylko że jest nisko. Maleństwo waży 1320, wszystkie wymiary mam na środkowej linii centylowej (tylko brzuszek troszkę większy).
Xcaarolinex super, ze Twoj mąż bedzie z Wami aż przez 7 tyg. To naprawdę ulatwi Wam życie. Staraj się nie martwić za dużo, na pewno wszystko będzie dobrzeKoniecznie daj znać 19 jak Wam poszlo, cały dzień będę trzymać kciuki
-
Halo,
Wyszlam za maz, juz wrocilam.... krotki miesiac miodowy i powrot do bardziej regularnego zycia.
Troche mi namieszali wizyty, zamiast z GP to z midwife mnie umowili i odwrotnie.... ahh, teraz musze osobno jeszcze pokazac sie zeby krew mi pobrali. Klasy mi zabukowali w czasie nastepnych wizyt z midwife. Szkoda gadac!
Troche ylam rozkojarzona ostatnio tym calym zamaz pojsciem, musze to wszystko poodkrecac teraz.
Tez mam 3 usg w 32 tygodniu na 'niskie lozysko'.
Zaczelam sie zastanawiac czy nie rodzic w domu... jak tak na to wszystko patrze.
Bylam rowniez juz na wizycie w jednym zlobku, a w czwartek ide do innego na ogledziny. I tak powoli chodze od zlobka do zlobka, zeby jakies pojecie miec co tam sie dzieje.
Kropka pytasz gdzie mieszkamy - ja jestem w centralnym Londynie.
Pozdrawiam serdecznieKropka lubi tę wiadomość
-
energy no to kochana witamy witamy
dajesz no tutaj jakąś foteczkę- ja tak uwielbiam śluby
chcesz rodzić w domu?? podziwiam!! ja nie mam do tego przekonania. nikt nie lubi szpitali ale jednak tam szybka pomoc w razie czego, leki, inkubatory itp. życzę ci jak najlepiej ale ja nidy bym sie nie odważyła.
Kropka a masz łożysko przodujące czy tylko nisko? a tobie powiedzieli wagę?? kurcze jak to zrobiłaś?? mi tylko dają ka kwitku parametry. może się zapytam to powiedzą??
xcarolinex- kurcze to już już!! też trzymam kciuki i czekamy na piekne foteczki maleństwaxcarolinex lubi tę wiadomość
-
Kropka - ladna waga, rosnie zdrowo Maly Ktos
Energytrip - wszystkiego najlepszegoI rowniez podziwiam za chec rodzenia w domu - ja tak jak Ulala nigdy nie zdecydowalabym sie na to, bardzo fajna sprawa ale nie dla mnie
Ulala - Zapytaj odrazu w gabinecie, jak beda dane wprowadzac do komputera - jak wpisuja pomiary glowki, brzuszka i kosci udowej, to wyskakuje im srednia waga MalenstwWieeem, szybko zlecialo, juz jestesmy gotowi ze wszystkim dzis doszedl wozek wiec juz w sumie moge rodzic
Zdam Wam dziewczyny relacje -
Hej,
No decyzji jeszcze nie podjelam do konca. Na razie mam ustalone rodzenie w St. Thomas' Hospital, ze niby jeden z lepszych w kraju jesli chodzi o sprawy polozniczo - ginekologiczne, ale nie wiem... Jeszcze mam troche czasu.
Troche sie wczytalam w HypnoBirthing - przemawia do mnie - jak zdecyduje sie na spzital to na pewno chcialabym rodzic w wodzie, bede pisac jak sprawy wygladaja blizej daty.
Wczoraj przyszly moje pierwsze dzidziusiowe zakupy poczta - pieluszki bambusowe. Jakie one so milusinskie, takie maciupenkie i pluszowe... ahh!
Kupilam, kilka na probe. Oprocz tego zamowilam pare rompersow i takich tam rzeczy, zeby powoli zaczac pakowac torbe do narodzin.
W ta niedziele jedziemy do znajomych po wozek i lozeczko, ich blizniaki juz maja 3 lata wiec, sie zaoferowali. Dwa wydatki z glowy.
Powoli zaczyna sie w pracy zamieszanie, trzeba zatrudnic kogos na swoj cover... musze osobe troche ustawic, zeby mi departamentu nie zrujnowala i zebym miala gdzie wrocic do pracy, hahaha!
zastanawiam sie jak tu wrzucic fotke...?
Pozdrawiam -
Energytrip gratulacje z okazji ślubu
Koniecznie musisz wrzucić zdjęcia
Liczę na to, że rozgryziesz jak
Poród w domu, ja bym się nie odważyła, bo szpital z odziałem położniczym mam dosyć daleko ok 30 min. drogi, więc jakby było coś nie tak, to czekać na karetkę i jeszcze tyle dojechać.... Życzę, by Tobie też łożysko się podniosło
Ulala ja zasypałam kobietkę od skanu pytaniami - jak leży dziecko, gdzie jest moje łożysko i czy mam duże dziecko bo mam sporawy brzuch no i chyba z tego wszystkiego obliczyła mi wagę, bo rzeczywiście wcześniej tego nie miałam
Xcarolinex nie wiem jak jest położone moje łożysko, bo tu mówią tylko, że nisko. Ale jak byłam w Polsce, to zrobiłam sobie usg dopochwowe i wtedy bylo z boku 12 mm od szyjki macicy. Zobaczymy za 4 tyg. co mi powiedzą.
Fajnie, ze masz już wszystko zapięte na ostatni guzik, teraz pozostało Ci już tylko czekanie na ten dzień -
Dzieki Kropka,
Dzisiaj bylam na wizycie w nursey.... druga obczajalam. Tak od czasu do czasu jak mam luzniejszy dzien w pracy to wyskocze i badam grunt.... bo przed switami, a pozniej jak dzidzius bedzie z nami to glowe bede miala zaprzatnieta innymi sprawami.
Jedno powiem... ceny sa fenomenalnie zniewalajace.
Wiem, ze to wszystko straszliwie wczesnie ale, w moim sasiedztwie to normalne.
Pozdrawiam serdecznie. -
hej dziewczyny to bedzie moja 2ga ciaza w uk poprzednia byla bardzo trudna mialam zatrucie ciarzowe i w sumie od 9 tyg problemy z cisnieniem ale na szczescie urodzilam zdrowa corcie sn:)Po ciazy zostala mi masa kg chora tarczyca problem z prolaktyna i insulopornosc ale udalo sie i jest fasola oby zadomowila sie...Jestem w 5 tyg jak ustawic suwaczek?
-
Zoya,gratulacje!
Wejdz w ustawienia i w spolecznosc i tam bedziesz wiedziala co dalej:) Jesli masz juz suwaczek oczywiscie:)
Ja od poltora tygodnia probuje sie umowic na wizyte z polozna, ale wciaz nie maja terminow. Maja na za tydzien,ale mowia,ze to zawczesnie, bo bede w 7,5 tygodnia, a wizyta powinna byc w 8,5 tygodnia.
Co za roznica zreszta, nie rozumiem, przeciez na tej wizycie i tak mnie nie bedzie badala, a robila wywiad.