Ciąża w Wielkiej Brytanii
-
WIADOMOŚĆ
-
Penelope jest
był rewelacyjny do przenoszenia dziecka, nawet mąż teraz mówi że mam kupić taki jak tamten usztywniany jakimś zbitym sianem
Dla mnie to była rewelacja jak np usypialam młodego na łóżku a później go przenosiłam do łóżeczka. Ale takie miękkie tez miałam.
Penelope lubi tę wiadomość
-
I nas dlatego w szafie przeważają pajace. Czasami jak wychodzimy to ubieram bluzeczke rajstopy i spodenki,ale szkoda mi jej jak ja ściskam tyloma gumami, a tak to dla mnie wygoda w przewijaniu i dla niej. A jak zacznie siadać czy po mału dreptac to wtedy spodnie pójdą w ruch.
-
Ja mam o tyle lepiej, że już drugie dziecko i mniej więcej wiem co jest zbędne a co nie. Jedyny problem że pierwsze z maja a drugie styczeń i na pewno kupię jakieś niepotrzebne badziewie
o takim bag myślałam
http://naforum.zapodaj.net/thumbs/18cf70edc27f.jpg
Penelope lubi tę wiadomość
-
za funta też bym pewnie wzięła na oblukanie, tymczasem głowę mam wielką od tych rzeczy dziś i idę spać, rano do pracy trzeba wstać i zarobić na to wszystko hahaha Powiedziałam mężowi że całą wyprawkę kupię za swoje, On niech tam dalej odkłada, dobry jest w tym to mu nie będę przeszkadzać
kambel lubi tę wiadomość
-
Ja kupuję wszystko nowe łącznie z wózkiem, chociaż mam stary po Piotrku ale do PL wywiozłam bo tam też mi się przyda. Jednak kombinezon wybrałam używany, bo właściwie takiej rzeczy się nie używa aż tak często to ciężko o zniszczenia. Nowy kosztuje ze 20 funtów a okaże się, że ani razu nie będzie używany.
-
aniafk, ja tez mam tego typu sleeping bag a nawet 2, tylko kremowe. Na spacery do wozka ma kombinezoniki 0-3 i 3-6. Takie miski.
Ja kupilam wizane czapeczki w H&M, takie bawelniane na noworodka.
aniafk, Penelope lubią tę wiadomość
[link=https://www.suwaczki.com/]
[/link]
-
Mi na początku położna dala ulotki bardziej chodziło o śmierć loZeczkowa ale tam było pokazane by dziecko spało w nogach lozeczka a nadmiar kolderki jest chowany pod materac tak jak na szpitalnych łóżkach. I dziecko ani nie pociągnie kolderki na siebie ani nie powinno jej skopac. Ale nigdy nie próbowałam czy to się sprawdza. Chodź sposób nie jest złytyger wrote:Ja mam rozek na poczatki w dzien. A na nocki mam sleeping bag. Podobno dzieciom w tym wygodnie. Moj pierwszy synek spal pod kocykiem, kolderka a i tak skopywal i potem plakal bo mu bylo zimno wiec ladowal z nami w lozku bo mi go szkoda bylo a tez nie mialam sily wstawac co chwila i go przykrywac. Ogrzewania tez nie chcialam za bardzo podkrecac bo to niezdrowe a jak bylo za cieplo to sie rano budzil z zatkanym noskiem.
Limerikowo, Sproquette lubią tę wiadomość
