Ciąża w Wielkiej Brytanii
-
WIADOMOŚĆ
-
Ale mialam dzisiaj koszmar. Snilo mi sie, ze sie obudzilam w kaluzy krwi i urodzilam martwe niemowle. Zaraz tez sie obudzilam naprawde i pobieglam do lazienki szukac krwi. Masakra. Jakby to, ze budze sie co dwie, trzy godziny na wizyty w toalecie nie utrudnialo zycia, doszly dziwaczne sny. Ale ten byl zdecydowanie najgorszy
-
Dziewczyny pochwale się kajce idzie pierwszy ząbek
dziś rano go znalazłam
Czy u was są tradycje typu kto znajdzie pierwszy ząbek dostaje....
U nas jak dzieci znalazły dostawały czekoladę, jak mama to tato sukienkę kupował, a jak tata... No właśnie i tu nie pamiętamell, Plumb80, Weridiana, Penelope lubią tę wiadomość
-
Super kambel
Twoja coreczka dobrze znosi zabkowanie? U mojego syna to byla tragedia i bez paracetamolu przez kilka dni sie nie obylo. A co do spania to moze za dlugie drzemki sobie ucina? Chociaz to moze byc tylko chwilowe, u mojego syna samo przyszlo i samo poszlo, ale u niego takie niespanie od 2 w nocy przyszlo o wiele pozniej niz u Twojej Kaji.
-
nick nieaktualnykambel wrote:Dziewczyny pochwale się kajce idzie pierwszy ząbek
dziś rano go znalazłam
Czy u was są tradycje typu kto znajdzie pierwszy ząbek dostaje....
U nas jak dzieci znalazły dostawały czekoladę, jak mama to tato sukienkę kupował, a jak tata... No właśnie i tu nie pamiętam
Victor ma już dwa ząbki. Ja znalazłamAle nie czekałam na sukienkę haha
Ogólnie dwa tygodnie przed wybiciem się ząbka był bardziej marudny i budził się w nocy. Ale ogólnie spokojnie przechodził.Wiadomość wyedytowana przez autora: 13 marca 2015, 23:27
Weridiana lubi tę wiadomość
-
Dziewczyny, Dałam mleko modyfikowane po raz pierwszy wczoraj o 19 wypił 50 ml po piersi. Na jedzienie obudził się po 23 i dałam pierś i po niej mm, wypił 30 ml i nie chciał. Odbiłam i położyłam do kosza. Po kilku minut usłyszałam że coś się dzieje, zerwałam się a tam chlusnal serwatka przez usta i nos na prześcieradło, rękaw i główkę miał zalana. Dużo tego było. I co ja teraz mam myśleć? Co to jest. Nie dałam mm do rana, planuje dać ok 12 i 19 tylko mm a resztę dnia i noc podawać kp. Czy Wam się też tak zdarzało?
-
Penelope, może on nie toleruje tego modyfikowanego mleka?
Ja karmiłam tylko piersią ale moja mama opowiadała ze nie mogła mnie karmić i musiała użyć modyfikowanego. Strasznie się namęczyla bo nie tolerowalam żadnego przez długi okres, co zjadłam to po chwili zwymiotowalam -
nick nieaktualnyNie martw się. Często dzieci ulewają, a po mm już tym bardziej. Jeżeli to zdarza się sporadycznie, to nie ma się czym przejmować. Natomiast jeśli ulewa i to mocno po każdym karmieniu, codziennie - to albo nietolerancja mleka lub refluks.
Jednak po jednorazowej akcji nie powinnaś się bać. To zdarza się dzieciom, dopiero po skończeniu 6 miesiąca ulewanie się kończy. -
Więc tak, ściągam pokarm, dziś dwa razy po 60 ml, używam laktator tt ręczny ale marny, palcami ściągam, ciężka robota ale przynajmniej wiem ile daje swojego a ile mm. Dałam dziś o 12 stej 60 ml swojego i 60 ml mm i tak samo o 19. Nosiłam pół godziny, odbijam w połowie karmienia i po, kladlam na boku, nie zmienialam pieluchy po karmieniu, wszystko tak jak wyczytałam w necie by uniknąć ulewania . (w naszym przypadku było wręcz chlustanie całym ). Mały od dwóch godzin jest w koszu, podniosłam też cześć gdzie ma główkę żeby była wyżej. Odpukać śpi, nie chlusnal. Ale i tak póki co w noc nie dam mm, dopiero rano. Poobserwuje ze dwa dni i wtedy może odwaze się znów w nocy z raz dawać mm. No i jutro idę i zainwestuje w medela mini electric. Mam nadzieję że będzie mi łatwiej ściągać, bo ręcznie to się zajadę i zmasakruję brodawki.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 14 marca 2015, 21:58
-
Wszystkiego najlepszego z okazji brytyjskiego Dnia Matki, kobitki
Współczuje problemów z karmieniem, oby to było chwilowe.
Ja sie pochwale, ze w środę wreszcie zobaczę położna. 8 tygodni od ostatniej wizyty, wiec jestem podekscytowana nawet na mierzenia brzucha centymetrem. Z mniej przyjemnych rzeczy - w piątek dostanę anti D w szpitalu, a zastrzyków zbytnio nie lubię. A z jeszcze mniej przyjemnych rzeczy dla mnie - mój maz jedzie jutro do newcastle na szkolenie finansowe i wróci dopiero w piątek wieczorem. To będzie dluuuuugi tydzien,bo tak strasznie nic mi sie nie chce ostatnio
ap1526, Penelope, Weridiana lubią tę wiadomość