Ciąża w Wielkiej Brytanii
-
WIADOMOŚĆ
-
Ula niesamowita historia
Poród w ekspresowym tempie i tak nieoczekiwany
Fajnie, że tak wyszło. Pewnie i Ty w szoku, mieć poród nie nastawiając się na niego wcześniej
Dziewczynki prześliczne, a Hania to niezła rozrabiaka, takie fikołki wyczyniać, jak ledwo co luźno się zrobiło
Wpadaj tu częściej i zdawaj nam relacje jak księżniczki sie mają
Życzę dużo siłenergytrip, Ulala, Plumb80 lubią tę wiadomość
-
Blizniaczki sa sliczne, gratuluje odwagi na porod naturalny, rzeczywiscie blyskawiczny , ale widze ze dziewczyny nie daly w ogole czasu staffowi na cc
Mychowe ja pilam Lemsip pare dni i mi pomogl na przeziebienie
czosnku do nosa nie probowalam, ale za to saune/parowki (facial sauna urzadzonko z Lidla) na twarz juz tak i tez odetkalo elegancko
zielony katar to radze do lekarza bo raczej to juz bakteryjne i moze byc niebezpieczne, oby nie poszlo dalej na plucka
mychowe lubi tę wiadomość
-
No dziewczyny troszkę sie wysłapalam wiec mam siły cos napisać, ja nie wiem jak bym sobie dała rady bez mamy- w szpitalu nie miałam zbyt czystej pomocy i kurcze dobrze,ze nie było cc bo ja nie wiem jak bym wstawała do dwóch małych pyszczkow.
Co do karmienia to ja tez miałam przeboje. Z racji tego ze Hania ma wagę pinizej 2,5 kg musza monitorować poziom cukru. Karmiłam oby dwie cyckiem i niestety hani za bardzo cukier spadał. Próbowali tak 1,5 dnia ale czasami spadek był tak znaczny, ze trudno było mi ja obudzić do karmienia. No i musiałam zacząć dokarmiać i dopiero po 6krotnym dobrym poziomie cukru mogliśmy isc do domu. Najgorsze było to, ze miedzy sprawdzaniem poziomu cukru- a było to 3h nie mozna jej było karmić i to było ciężkie bo czasami juz tak chciała jesc, a nie mogła....na szczęście juz w domu. Ponieważ przez byte 3 dni był non stop cycek to z braku odpoczynku skutki mi popękały i od wczoraj odciągam bo inaczej bylm sie zapłakała z bulu. No i dokarmiam oby dwie zeby dobrze jadły. Cieszę sie ze dostały cała siare i to dla mnie jawazniejszexcarolinex, energytrip, alkak12, Kropka, Plumb80, mychowe lubią tę wiadomość
-
Ula dzielna jesteś
A chcesz jeszcze karmić cyckiem, czy raczej odpuszczasz? Mi jeden sutek popękał i zaczęłam używać nakładki - pomaga
Z cyckiem w nocy jest bardzo wygodnie, bo nigdzie nie trzeba chodzić i mleka przygotowywaćUlala, mychowe lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
Kropka no ja odciągam. Za bardzo mam poranione sutki bo jednak to dwie gębusie doją, i po prostu nie ma odpoczynku- wiec wole odciągać- szybciej idzie i nie boli. Poza tym i tak musze im dawać mleka,wiec po prostu moje dolewam do butelki i im daje. Cieszę sie, ze dostały pełne 3 dni.
Dzisiaj małe były wazonel troche schudły ale liczę na to ze juz beda tylko przybierać.
Pozdrawiamy,Kropka, mychowe, energytrip lubią tę wiadomość
-
Limerikowo, przeziębienie powoli przechodzi, został maly katar, na szczęście mogę już oddychać
Do GP szlam 3 razy, ale mówili ciagle to samo, domowe sposoby no i się zgodzili na Lemsip, wiec kupiłam.. ale meczylo ponad tydzien.
Dziekuje za rady:)Limerikowo lubi tę wiadomość
-
Ula, zycze duzo, duzo zdrowia i pisz do nas jak tylko znajdziesz wolna chwile.
Moj instynkt gniazda juz sie rozkrecil na maksa. Wczoraj od rana zaczelam sprzatac, umylam podlogi w caly domu, nie opuszczajac ani jednego centymetra, przestawilismy pare szafek, zeby zrobic miejsce na lozeczko...
Podloge mylam pare godzin bo z brzuchem juz nie jest tak latwo - ale za to jaka czysta, hahahaha!
Dzisiaj pocwiczylam troche yoge i odpadlam na pare godzin w kraine snow. Walizeczke juz sobie przygotowalam(w razie transferu do szpitala), ale cos nie moge sie zabrac do jej zapakowania. Zmeczenie siega zenitu - nawet ciezko mi sie podnosi kubek z herbata do ust.
Do zeszlego tygodnia czulam sie ze jestem w ciazy, od piatku czuje sie CIEZARNA, w pelnym tego slowa znaczeniu.Wiadomość wyedytowana przez autora: 24 listopada 2013, 22:49
Limerikowo, Ulala, mychowe, xcarolinex, Kropka lubią tę wiadomość
-
Ulala, Dziewczynki super słodkie
Ale nas zaskoczyłaś z tym porodem naturalnym, siebie napewno tez
Fajnie, że masz kogoś bliskiego do pomocy, oby Dziewczynki były grzeczne i dały troszkę czasu Mamie na regenerację
Spadek wagi to kurczę niestety jest, Rosie nam spadła z 3,51kg do 3,25kg a w zeszły wtorek ważyła już 4,52kg - nie przybiera tyle na wadze co dzieci innych dziewczyn z forum, ale wydaje mi się to rodzinne (strona Taty) - teraz będzie już z górki z wagą
Gratuluje jeszcze razTrzymaj się i duuużo sił
Lilka, Ulala, Kropka lubią tę wiadomość