Ciężarne '86
-
WIADOMOŚĆ
-
LadyMK trzymamy mocno kciuki i czekam na wieści!
Studiując setny raz wyniki badań zauważyłam, że mam nieliczne bakterie w moczu i liczne pasma śluzu. Reszta w normie. Czy któraś wie czy to coś poważnego? Robić posiew, powtórzyć badanie czy poczekać na wizytę u lekarza, którą mam dopiero za tydzień? Tak sobie myślę, że totalnie bezmyślnie pobrałam próbkę moczu. Wstałam rano ledwo przytomna i po prostu nasikałam do pojemnika, a powinna wcześniej podmyć się wodą. Tak to pewnie przeniosłam bakterie z okolic krocza do moczu
-
Jojo ja mam praktycznie od poczatku problemy z infekcjami wiec sie nie stresuj bo nie liczne nic nie robia czesc lekarzy uwaza, ze tak ma byc bo w ciazy to normalne inny zas zapisze urosept. Zakwas organizm pij herbatke zurawinowa z herbapolu i powinno byc ok.
W razie czego spokoojnie mozesz brac urosept niee bedzie szkodzil dzidzi.
LadyMK trzymam kciuki i powodzenia.
-
Jojo mi zawsze coś w moczu wychodzi, ale lekarz twierdzi że wyniki sa dobre. Ostatnio miałam erytrocyty podwyższone i wszystko jest dobrze.
U mnie to znowu infekcje grzybiczne mnie dopadaja jutro lece po recepte.
Ale to prawdopodobnie przez cukrzyce która też mnie kocha. Same schody i górki.
Ja mam balsam na rozstepy z Bayby dream i jest narazie zadowolona choć mimo smarowania na cyckach rozstępy mam.
Mam 4 Aniołki w niebie. Boże czuwaj nad nami
-
Evik a jakie proporcje tego. Czy rozrobić to wczesniej czy w trakcie mycia?
Kurcze już w ciagu 4 tygodni 3 raz mam i jutro leki. Wcześniej dostałam Pimafucin globułki i maść, a jutro to nie wiem co mi przepisze tylko wiem że coś silniejszego.Mam 4 Aniołki w niebie. Boże czuwaj nad nami
-
LadyMk trzymam kciuki choć czuje ze już ,że jesteś po
mam nadzieje ze wszystko przebiega pomyślnie.
Fajnie widzieć tyle nowych mamusiek i czytać o początkach ciąży. Życzę wszystkim bezproblemowych ciąż i super miłego rozwiązania w terminie
Już nie pamietam kto, ale któraś pisała o rozstepach w czasie ciąży. Ja miałam z okresu dojrzewania na udach i pośladkach ale za to w ciąży na brzuszku ani jednego wiec jest nadzieja ze da się uniknąć. Podobno w ciąży z tymi wszystkimi hormonami skóra dostaje sygnał ze to okej ze się może rozciągnąć i nawet jeśli się już miało rozstępy to niekoniecznie w ciąży bedą. No ale to nie reguła, niektóre nigdy nie miały a w czasie ciąży brzuchy w paski. Ja używałam balsamu babydream, potem ziaji a potem już zwykłej oliwki migdalowej. Myśle ze jakakolwiek nawilżenie, niekoniecznie super balsamami, pomaga.
ewwiel, gosia86, JoJo86 lubią tę wiadomość
-
Do nawilżania super sprawdza się też masło shea i tak jak Anielle pisze, olejek migdałowy. Szkoda pieniędzy na drogie cud kosmetyki dla przyszłych mam. Przez całą ciążę nie miałam rozstępów na piersiach, poza końcówką kiedy pojawiły się dwa małe. Jednak wyskoczyly momentalnie jak miałam nawal pokarmu w 3/4 dobie po porodzie.
-
Ja normalnie make wsypuje do wody bezposrednio juz jak sie leje do wanny. Mozesz tez oliwe z oliwek albo taka oliwke baby dream na rozstepy wlac. Ja zawsze dostawalam nystatyne juz bedac w ciazy a raz jak bylam na IP z bolesciami brzucha sie okazalo ze oczywiscie infekcja grzybicza plus pecherz to dostalam takie globulki clotrimazolum plus masc o tej samej nazwie i super podzialaly w zasadzie najszybciej i najlepiej.
-
LadyMK - czekamy na dobre wieści i również trzymam kciuki za szybki poród
Ja od kilku dni męczę się z okropną wysypką na brzuchu i w okolicach bioder i ud... swędzi strasznie nie da się wytrzymać... obawiam się, że powodem może być zmiana kremu na rozstępy. Ale czytałam też na necie o tzw. pokrzywce.. Ja praktycznie do 8 miesiąca nie miałam w ogóle rozstępów, a jak już się pojawiły pierwsze to wyglądam strasznie, brzuch, uda i biodra, no i w tych okolicach właśnie dopadła mnie ta nieszczęsna wysypka... smaruję kremami nivea, nawet bephantenem, bo nie wiem już jak sobie pomóc aby chociaż nie swędziało i trochę ulżyło...
Jeśli chodzi o bakterie w moczu to zdarzyło mi się mieć liczne i lekarz zlecił picie herbaty z żurawiny i jedzenie suszonej żurawiny, jednak po ostatnich badaniach, gdy znów pojawiły się liczne bakterie to przepisał mi Pregnofer uro.
-
Potwierdzam, ze te najzwyklejsze sposoby są najlepsze na rozstępy. W pierwszej ciąży smarowałam się zwykłą oliwką, nie miałam rozstępów do momentu aż pojechałam do szpitala (urodziłam 2 tyg po terminie i dopiero tam w ostatnim tygodniu pojawiły się rozstępy, a nie miałam przy sobie oliwki).
A mnie zartwił wynik progesteronu. W 8 dpo miałam 34 ng/ml a teraz spadło mi do 19 ng/ml. Po owu brałam luteine, ale odstawiłam i czekałam na @, ale jak widać nie nadeszła i postanowiłam zbadać kolejny raz. 19 ng/ml bez lutki to troche mało? Chyba wrócę do lutki.
Wizyte u lekarza mam dopiero za 2 tyg.
-
Ewwiel jak masz lutke mozesz brac nie zaszkodzi. Wiesz z progesteronem jest tak dziwacznie ze nie ma reguly mozesz miec wynik wysoki a cos moze byc nie tak i odwrotnie. Juz teraz sam po roznych przebojach na poczatku stwierdzam,ze lekarze przepisuja luteine czy duphaston dla wewnetrznego spokoju kobiety bo on nie zaskodzi. Ja nigdy nie mialam wysokiego progesteronu a mialam np.bardzo regularne okresy natomist moja bratowa jest na lutce juz od 2 lat bo inaczej by okresu wogole nie miala. W 10 tyg.ciazy moj wynik progesteronu wynosil 20 i lekarz mi powiedzial ze jest spoko.
ewwiel lubi tę wiadomość
