Ciężarne '86
-
WIADOMOŚĆ
-
sylvia007 wrote:A moja gin nie robi usg w tak wczesnej ciąży. Dopiero koło 8 tyg. i powiem wam, że bardzo mnie to cieszy. Najgorsze jak dla mnie jest zobaczyć pęcherzyk, z którym może być coś nie tak. A i jeszcze komentarze niektórych lekarzy, tak jak dziewczyny piszą.
Ja miałam w 6tyg równo, ale poszłam prywatnie, żeby uwierzyć. A mogę zapytać o Twoje poronienia? W którym tc i czy wiadomo dlaczego??
Cześćbetinka wrote:Ida, świetny wynik!
Twoja beta rośnie jak moja waga 
Kor_a - chyba Ty dzisiaj miałaś mieć połówkowe?! Dawaj znaki jak badanie!!!
Współczuję Wam tego Duphastonu, też brałam przez plamienia i moje plecy wyglądały jak biedronka. Ale utrzymanie dzidziusia - bezcenne!
Weszłam na wagę dzisiaj uhhhh... Zaczynałam z 49kg, a dzisiaj 72kg o_O Jestem tak napuchnięta, że rano prawie mi zniknęły z prawej dłoni linie zgięć palców, a od spodu miałam czerwoną poduchę w białe kropki. Próba zamknięcia dłoni bolała jak cholera, i jeszcze te stopy jak parówki
Dobrze, że w piątek idę z sikiem i na krew, mam nadzieję, że nie będzie białka w moczu.
łojeja! to z ładną wagą startowałaś! spokojnie po ciąży do niej wrócisz, chudzinkom łatwiej, tym bardziej, że to woda się odkłada.
Muszę zanotować w głowie tę pokrzywę na opuchnięcia...żebym potem nie panikowała
Malutek i jego czkawka na ktg: http://youtu.be/dH-ur0Zs7yE
Wituś urodzony w 41tc 3560g 54cm
34tc 4d - 2400g; 30tc 4d - 1950g; 20tc 4d - 400g
-
Ewik - super przyrost, marzę o takim!!!
Kor_a - zazdroszę dziewczynki Najważniejsze, że jest wszystko dobrze
A ja ciągle myślę o tym, czy wszystko jest ok... Mam takiego stresa przed jutrzejszą betą, że spać nie mogę, brzuch mnie boli i mam mdłości, ale to włąśnie raczej przez stres. Modlę się, by przyrosła. Potem czekam do środy i mam nadzieję chociaż na pęcherzyk. Jezu, to straszne, ten okres....
Kor_a, Ewik lubią tę wiadomość
-
Kora super! Bardzo sie ciesze ze wszystko okej i zazdroszcze widoku. Ja jeszcze musze czekac miesiac do mojego polowkowego, ale wiem ze minie szybko. Moze mi sie poszczesci i w poniedzialek na wizycie mi zrobi gin szybkie usg? Mam nadzieje ze tak ostatnio mi zrobila miesiac temu, ale chyba dlatego ze nie mogla sie tetna dosluchac. A teraz juz dzidzio uroslo to moze uslyszy na aparacie i nie bedzie robic usg.
Dziewczyny pamietajcie ze wszystko siedzi w glowie i idzie od glowy! Jesli sie stresujecie to dziecko tez sie stresuje wiec przede wszystkim spokoj! Jesli testy sa pozytywne to napewno sie udalo, moze by sie jeden pomylil, ale kilka to napewno juz nie. Ja wiem ze to sie latwo pisze, ale spokoj jest najwazniejszy a stres moze tylko zaszkodzic. Wiec trzeba sie uzbroic w cierpliwosc i myslec pozytywnie
Kor_a, Ida lubią tę wiadomość
-
Wiem wiem dziewczyny i dziękuję Wam
Czasami mam momenty, że panikuję i ryczeć mi się chce, a czasmi jest we mnie spokój. Oj, zdecydowanie emocje w ciąży różnią się niż te przed.
Mnie tylko zależy, by wszystko było dobrze. niczego innego nie chcę. Lekarz nagadal mi o ciążach pozamacicznych i jej objawach i ciąge się ich u siebie doszukuję. Ech... Ta melisa to chyba dobry pomysł.
Ewik, weronika86 lubią tę wiadomość
-
Ty przynajmniej widziałaś pęcherzyk już...Ewik wrote:Na 29 marca w porywach do pierwszych dni kwietnia.
Ja bez meliski ani rusz. Chociaz staram sie nie analizowac nic bo idzie zwariowac. Dobrze,ze przy tkiej pogodzie nie mamy gorszych objawow. Nie martw się, będzie dobrze. Musimy się wspierać!
No to chodź na Kwietniówki Brakuje mi tam Ciebie
Oczywiście, nie opuszczam '86!!!
Ewik lubi tę wiadomość
-
Lady MK pierwsze poroninie w 5tc a drugie w 7tc. Przyczyny nie znam, choć moja giną w pierwszym przypadku podejrzewała źle dzielące się komórki, a za drugim razem byłam chora i była to najprawdopodobniej wina wirusa.Aniołek [*] 28.05.2010
Aniołek [*] 29.05.2014
-
hej
wpadam na chwilę ledwie żywa
Ida dostaniesz karę jak nie wypijesz melisy i sie troszke nie uspokoisz, druga beta to tylko formalność, urośnie a zakres norm wzrostu prawidłowego jest duzo wiekszy niz wg belly
odebrałam dziś wyniki testu pappa i pomimo nt2,7mm czyli nieco ponad normę ryzyko wszystkich trisomii mam < niż 1:20000
a termin mam na 25 stycznia wg om
Ida lubi tę wiadomość
Aniołek listopad 2013 -
Nie potrzebowałam melisy, wystarczyło się czymś zająćszpilka wrote:hej
wpadam na chwilę ledwie żywa
Ida dostaniesz karę jak nie wypijesz melisy i sie troszke nie uspokoisz, druga beta to tylko formalność, urośnie a zakres norm wzrostu prawidłowego jest duzo wiekszy niz wg belly
odebrałam dziś wyniki testu pappa i pomimo nt2,7mm czyli nieco ponad normę ryzyko wszystkich trisomii mam < niż 1:20000
a termin mam na 25 stycznia wg om
Już jestem spokojniejsza, serio
A co to znaczy, że masz noeco ponad normę?
szpilka lubi tę wiadomość
-
Szpilka - popieram. Na wątku dla starających się Ida była oazą spokoju i dawała nam wszystkim siłę, żeby się nie załamywać! A teraz co? Oj nieładnie Iduś Proszę wziąć się w garść!
Wg usg połówkowego termin 9.12. Dwa dni wcześniej niż wynikający z OM.
Ida, Ewik, weronika86 lubią tę wiadomość
Aniołek 06.07.2017, 8.11.2017 -
Dzień dobry Kochane
U mnie pierwszy dzień bez mega upałòw. Jakaś burza się szykuje. Dużo lepiej się już czuje jajniki i podbrzusze ciągnie tylko plamienia odpukac nie ma. W poniedzilek juz wizyta wiec jakos przetrwamy do tego czasu. Nie zagladam czesto na neta zeby sie nie nakrecac bo nie ma sensu.
Ida lubi tę wiadomość
-
Ewik wrote:Dzień dobry Kochane
U mnie pierwszy dzień bez mega upałòw. Jakaś burza się szykuje. Dużo lepiej się już czuje jajniki i podbrzusze ciągnie tylko plamienia odpukac nie ma. W poniedzilek juz wizyta wiec jakos przetrwamy do tego czasu. Nie zagladam czesto na neta zeby sie nie nakrecac bo nie ma sensu.
I słusznie. Ja zaglądam tylko tu i nigdzie indziej, nie wchodzę n inne strony. O 12 wyniki bety
-
Dzień dobry
u mnie deszcz!!! juhuuu!!
przeziębienie mnie bierze i wczoraj latałam po aptekach w celu poszukiwania syropu dla ciężarnych i czegoś co mnie postawi na nogi... a potem w końcu zmusiłam się wyjść z domu w celu spotkania z dziewczynami (tak to ciągle siedzę w domu, ze względu na wymioty) i zjadłam zapiekankę w barze...ale zapomniałam, że pieczarek nie mogę. Zdążyłam wrócić do domu...i wszystko oddać mojemu władcy - kibelkowi
A dziś? kontynuuję katar...ale muszę wyskoczyć na ryneczek po maliny i zrobić sok.
Witaj Weronika. Widzę, że bardzo wczesną ciążę oznaczyłaś na suwaczku... Ja na początku taka odważna nie byłam. Kiedy miałaś termin okresu?Malutek i jego czkawka na ktg: http://youtu.be/dH-ur0Zs7yE
Wituś urodzony w 41tc 3560g 54cm
34tc 4d - 2400g; 30tc 4d - 1950g; 20tc 4d - 400g
