X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Ciężarne '86
Odpowiedz

Ciężarne '86

Oceń ten wątek:
  • Ida Autorytet
    Postów: 5781 5906

    Wysłany: 1 sierpnia 2014, 13:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nie mam nr do swojej endo, będę musiała umówić się na wizytę. Zrobię tsh w pon a na wizytę najwcześniej (cudem) umówię się we wtorek. Mam nadzieję, że nic do tego czasu się nie stanie.

  • szpilka Autorytet
    Postów: 3844 2653

    Wysłany: 1 sierpnia 2014, 13:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ida wrote:
    Nie mam nr do swojej endo, będę musiała umówić się na wizytę. Zrobię tsh w pon a na wizytę najwcześniej (cudem) umówię się we wtorek. Mam nadzieję, że nic do tego czasu się nie stanie.
    na pewno nic sie nie stanie tylko warto porozmawiac o tym dawkowaniu

    17u9i09kee501cvj.png
    relgzbmhgbzxq515.png
    Aniołek listopad 2013
  • Kati86 Autorytet
    Postów: 970 771

    Wysłany: 1 sierpnia 2014, 13:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kor_a wrote:
    macie racje - niepotrzebnie się nakręcacie. Na forum grudniówek dziewczyny zamiast się cieszyć, że dobrze się czują to wmawiały sobie, ze coś jest nie tak, bo nie mają objawów ciąży.... więc ja w sumie też przestałam się tam udzielać. Nie było tam przyjaznej atmosfery, a tylko się wzajemnie nakręcały... Potem człowiek czuje się jak dziwoląg!

    dokładnie nie ma po co się nakręcać :)
    ja po wczorajszej wizycie i stwierdzeniu mojego gin że póki co to jest tylko ciąża biochemiczna zdołowałam się i wszystko leciało mi z rąk :/ kazał od razu wczoraj zrobić bete i dziś jest wynik 1604 :D i mąż i lekarz mówili że to że nie widać nic na usg to nic złego i spokojnie czekamy no ale Kasia mądrzejsza i szperanie w necie się zaczęło :/
    teraz cieszę się że dzidzia/dzidziusie rosną i do 8 sierpnia na spokojnie czekamy ;)

    Ida lubi tę wiadomość

    IVF MAJ 2016 <3 beta - 175,5, 20.06 - serduszko puka <3
    14.08.2016 ;( żegnaj synku
    krio 19.XII.2016 9dpt beta - 208, 12.01 <3
    Bruno 18.07.2017
    krio 25.07.2018 9dpt beta 154,3, kolejny syn :)
    Aleks 5.04.2019
  • Ida Autorytet
    Postów: 5781 5906

    Wysłany: 1 sierpnia 2014, 13:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Właśnie dzwoniłam do kliniki, gdzie przyjmuje moja endo, jest na urlopie do końca sierpni, ale za nią przyjmuje profesor, ale za wizytę zgarnia 170zł, a najszybciej umówić się można na ostatni tydzień sierpni... Więc muszę chyba szukać innego endokrynologa...
    szpilka wrote:
    na pewno nic sie nie stanie tylko warto porozmawiac o tym dawkowaniu

  • Ida Autorytet
    Postów: 5781 5906

    Wysłany: 1 sierpnia 2014, 13:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ok, już się zdołałam umówić do innego, na wtorek najbliższy. W poniedziałek zrobię tsh i będzie wszystko jasne :)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 1 sierpnia 2014, 14:00

    szpilka lubi tę wiadomość

  • Ewik Autorytet
    Postów: 2293 1385

    Wysłany: 1 sierpnia 2014, 16:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    No musisz isc bo ja tez bralam pol tabletki a jak udalo mi sie skontaktowac z moja gin-endo od razu mi zwiekszyla dawke letroxu z 50 na 75 ostatni wynik mialam 0,85 ale zaznaczyla ze dawka moze byc jeszcze wieksza jak zobaczy w pon.swiezy wynik

    mhsv2n0ahsxqjiji.png
  • Ida Autorytet
    Postów: 5781 5906

    Wysłany: 1 sierpnia 2014, 17:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ewik wrote:
    No musisz isc bo ja tez bralam pol tabletki a jak udalo mi sie skontaktowac z moja gin-endo od razu mi zwiekszyla dawke letroxu z 50 na 75 ostatni wynik mialam 0,85 ale zaznaczyla ze dawka moze byc jeszcze wieksza jak zobaczy w pon.swiezy wynik
    Ja przez cały czas brałam 25 zaledwie, zbijałam z 2,6 i udało się do 1,4 więc chyba nie ma paniki. le skonsultuję się z innym endo we wtorek :)

  • Anielle Autorytet
    Postów: 1528 915

    Wysłany: 1 sierpnia 2014, 17:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny a propos lekarzy, jesli musicie sie umowic do kogos to pamietajcie ze bycie w ciazy ma swoje zalety. Walczcie o swoje, mowcie z gory ze jestecie w ciazy i macie niepokojace wyniki badan i musza jakos was wcisnac na szybka wizyte.
    Co prawda nie probowalam tego myku bo nie bylo mi potrzeba, ale na innych forach dziewczyny mowily ze dziala. Szczegolnie wazne jesli chodzi o endo bo trudno czekac miesiac na wizyte jak to juz miesiac ciazy ucieknie.

    Ewik lubi tę wiadomość

    relgjw4z78qot2nk.png
    8p3ogzu3ye28ntmj.png
  • Ewik Autorytet
    Postów: 2293 1385

    Wysłany: 1 sierpnia 2014, 18:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Idus dokldnie tragedii nie ma u Ciebie w wynikami ale tk to juz jest z tarczyca ze moze podczas cizy swirowc i lepiej dmuchac na zimne. U mnie niby wyniki wzorcowe teraz i mialam we wrzesniu zejsc z letroxu ale jednak jest i to wieksza dawka zaczynalam od 50 zeszlam szybko na 25 a teraz 75 w ciazy bo jest to obciazeniem zreszta na usg mi wyszla torbiel prwdopodobnie zaraz od poczatku jak nwet nie wiedzilam ze jest fasolka.

    Ida lubi tę wiadomość

    mhsv2n0ahsxqjiji.png
  • betinka Autorytet
    Postów: 1827 2128

    Wysłany: 1 sierpnia 2014, 18:56

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Noooo dziewczynki, beta strzela w gore jak szalona!!! Zaraz beda mdlosci i ruszy cala kolejka gorska HA! :D Cudownie! A zanim sie obejrzycie, bedziecie sie toczyc jak czolgi, a bobasy beda Wam sie wwiercac pod zebra nogami, glowa cisnac w pecherz i budzic szajba w nocy, bezcenne! :)

    Co do pierwszych objawow ciazy, to u mnie kilka dni po owulacji zaczal sie bol piersi, wiec sie zdziwilam, a kilka dni przed terminem @ jeszcze to klucie i ciagniecie macicy. Po kilku tygodniach przyszly mdlosci, potwoooorne. Bez przerwy, dzien w dzien od rana do nocy. Do 4 mies. Ale ani jednego zwrotu nie zaliczylam :)

    Kati86, Ida lubią tę wiadomość

    https://www.maluchy.pl/li-68923.png
  • betinka Autorytet
    Postów: 1827 2128

    Wysłany: 1 sierpnia 2014, 19:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ach, zapomniałam, że pisałyście o terminach porodu i już nie pamiętam która z Was pisała o terminie z usg połówkowego - to już się nie liczy :) Termin porodu wyliczany na podstawie usg jest wiarygodny tylko do 12tc. Po tym czasie każdy płód rośnie w indywidualnym tempie, wymiarami może wyprzedzać 'rówieśników' i pierwotny termin porodu, ale jego dojrzałość niestety nie idzie w parze z wymiarami. Dlatego bierzcie pod uwagę najpierw termin z om, a potem z wczesnych usg. Na podstawie mojego ostatniego usg np. powinnam urodzić 3 tyg wcześniej :D

    A dzisiaj mój pulpet jakieś niepokojące rzeczy wyczynia. Musiałam się doczłapać na badania rano, a on tak mi coś uciska, że co ławka, to musiałam przysiadać, bo słabo mi się robiło. A w drodze powrotnej zaczęły mnie rozpierać pachwiny i niżej jakby spojenie łonowe mi się rozchodziło. Uczucie jakbym robiła szpagat na siłę, do tego ćmienie w dole brzucha i beżowa wydzielina. Mam nadzieję, że mi się szyjka nie rozwiera, bo jutro jadę na wesele i byłby klops :/

    https://www.maluchy.pl/li-68923.png
  • Martynaaa Autorytet
    Postów: 563 393

    Wysłany: 2 sierpnia 2014, 12:24

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dlugo nie pisalam, ale czytalam Was regularnie.

    Kor_a serdecznie gratuluje córeczki. Juz nie "Ksawmis" tylko Michalinka :)

    Odnosnie forum grudniowek, tez zaczelam je czytac i troche sie udzielac, ale zrezygnowalam bardzo szybko z tego samego powodu co Ty Kor_a. Nie ma tam zyczliwosci miedzy dziewczynami, jesli jest to odbieram ja jako sztuczna i kazda wydaje sie narzucac swoje zdanie innym, malo jest tam wsparcia i pozytywnej energii. Poza tym pisza o wszystkim a o ciazy najmnniej. Takie byly moje odczucia, tutaj czuej sie duzo lepiej :)

    Dziewczyny pytalyscie o pierwsze objawy ciazy. Ja po zrobieniu testu w terminie spodziewanej miesiaczki i po pozytywnym wyniku mialam tak niesamowity przyplyw energii ze moglam gory przenosic :) poza tym w terminie miesiaczki zaczelam odczuwac jakby rozciaganie macicy, klocie jajnikow i bardzo duza tkliwosc piersi. Utrzymywalo sie to pzez jakies 2 tygodnie, pozniej od mniej wiecej 7tc przyszly nudnosci i sennosc a zaraz potem wymioty. Najgorzej bylo miedzy 9tc a 13tc. Od 15tc odzyskalam apetyt, przestalo mnie mdlic od rana do nocy i ogolnie wrocila energia i chec do zycia. Od tamtej pory jest super. I trymestr to jak jedno wielkie zatrucie pokarmowe z bolami menstruacyjnymi, tyle ze nie skurcze a ciagniecie.

    Bety przyrastaja Wam Dziewczyny jak trzeba, wiec glowa do gory! Ani sie obejrzycie a bedziecie brzuchatkami :)

    Betinka, mam nadzieje ze u Ciebie dzis juz lepiej i olsnisz wszystkch na weselu :) Ja mam dopiero kilogram na plusie i wszyscy mi mowia ze mam maly brzuch, nie wiem czy mam sie martwic czy cieszyc. Dzidzia rosnie prawidlowo, tak przynajmniej bylo 9 lipca, kolejne usg dopiero 21 sierpnia. Jak sie naslucham takich uwag od roznych osob to zaczynam zastanawiac sie czy ze mna wszystko dobrze hehe

    Betinka, jak bylo u Ciebie z brzuchem w 5mc? Kor_a a jak Twoje gabaryty? ;)

    Ida lubi tę wiadomość

    3i49anlimybgnl9h.png
  • Anielle Autorytet
    Postów: 1528 915

    Wysłany: 2 sierpnia 2014, 16:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    o wlasnie Betinka, ja tez jestem ciekawa jak u Ciebie bylo z brzuchem w piatym miesiacu a raczej jak z waga. Ja tez cos malo przybralam, jedynie kilogram. I czlowiek zamiast sie cieszyc to sie doszukuje ze to moze cos zlego, takie juz te ciezarne przewrazliwione :)
    No i mam nadzieje ze juz Ci lepiej, chociaz biorac pod uwage te upaly ktorych slyszalam w tv to raczej pogoda nie dla ciezarnych. Tym co sa w poczatkowej fazie tez wspolczuje bo zawroty glowy i mdlosci przy takiej pogodzie sa chyba jeszcze mniej przyjemne niz normalne. U mnie 25 stopni, slonce i wiaterek wiec ja nie narzekam.

    Martynaaa milo Cie czytac :) dalej sie urlopujesz?

    A ja dzis bylam na malych zakupach, kupilam sobie legginsy ciazowe, spodnice do pracy i sukienke no i ogromne ciazowe majtochy, jakies takie dziwne gaciory, zobaczymy czy wogole to sie do czegos nada :)
    I dzis juz prawie kupilam spiworek do spania dla dzidziusia i spiochy, ale w ostatniej chwili sie powstrzymalam, doczekam jak bede znala plec to wybiore pod kolor :)

    relgjw4z78qot2nk.png
    8p3ogzu3ye28ntmj.png
  • Martynaaa Autorytet
    Postów: 563 393

    Wysłany: 2 sierpnia 2014, 19:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Tak, jestem ciagle na urlopie, jako nauczyciel mam pod tym wzgledem bardzo dobrze :)

    Bylam wczoraj z mezem w kilku sklepach aby rozejrzec sie za wozkami, chcemy cos kupic w Polsce. Poza cenowym zawrotem glowy to nie mam innych dylematow, jest kilka typow, ale nie wiem co wybrac. Gabaryty i waga tez sa wazne. To nie takie proste jak mi sie wydawalo na poczatku.

    Tez jestem ciekawa jak sprawdzaja sie takie ciazowe majty, poki co daje rade w tych co mam, ale za niedlugo to nie wiadomo. Ja chodze ciagle w sukienkach, nic nie uciska i jest lekko.

    Zakupy dla Malucha tez mnie czekaja przed wyjazdem, w PL jest nieco taniej i mamy wiecej czasu na to, wiec skompletujemy neutralne kolory, mimo ze przepowiedz pani doktor brzmi- chlopiec, ale potwierdzona nie jest.

    Co do upalow to i ja je odczuwam bardziej niz kiedykolwiek przedtem. Nie jest tragicznie, nie brzekne i brzuch jest niewielki wiec idzie wytrzymac, ale czasem kreci mi sie w glowie i czuje sie slabo. Zrezygnowalam z dwudniowego splywu kajakowego przez te upaly, dzis i jutro 34 stopnie, maz pojechal sam ze znajomymi i dzwoni i mowi ze teskni za nami :) Dobrze ze jutro wraca.

    Ida lubi tę wiadomość

    3i49anlimybgnl9h.png
  • Ida Autorytet
    Postów: 5781 5906

    Wysłany: 2 sierpnia 2014, 21:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Z tego, co piszecie, to nie ma rady na te trudne pierwsze tygodnie ciąży. Są i dolegliwości, i strach. No cóż, musimy przez to przejść. ALe dzięki Wam wiem, że dam radę :) Dzięki dziewczyny! :)

    Martynaaa lubi tę wiadomość

  • LadyMK Autorytet
    Postów: 912 726

    Wysłany: 3 sierpnia 2014, 10:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Iduś dasz radę, nie zamartwiaj się :)
    ja na zamartwianie nie miałam czasu, bo się czułam okropnie, nie moglam wstać z łóżka, ani nie miałam ochoty słuchać muzyki i oglądać tv...
    Tera mam więcej czasu, więc i więcej wkręcania się włącza, grr

    Za tydzień usg (tj 11.08)...i zobaczymy co będzie

    Ida lubi tę wiadomość

    Malutek i jego czkawka na ktg: http://youtu.be/dH-ur0Zs7yE
    Wituś urodzony w 41tc 3560g 54cm
    34tc 4d - 2400g; 30tc 4d - 1950g; 20tc 4d - 400g

    3523x2t.png
  • Martynaaa Autorytet
    Postów: 563 393

    Wysłany: 3 sierpnia 2014, 14:53

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    LadyMK, ja tez tak mialam ze draznil mnie kazdy dzwiek, nie ogladalam telewizji i nawet nie sluchalam muzyki mimo ze zawsze mnie koi. Tak sie zlozylo ze w tym najgorszym czasie maz byl na wyjezdzie z pracy i mialam cisze absolutna w domu, przesypialam caly wolny czas, wstawalam aby cos zjesc, albo kupowalam sobie jakies gotowe dania na miescie wracajac z pracy, z wielkim trudem prysznic i znowu do lozka, w miedzyczasie wymioty. Marzylam zeby juz bylo lepiej. Nie mialam sily na szukanie informacji w Internecie i niczym sie nie zamartwialam. Zadziwiajace jak szybko przywyklam do takiego stanu, maz mowil ze podziwia mnie ze tak dzielnie to znosze kiedy czuje sie tak zle. Mi nie bylo dane lekko przejsc przez I trymestr.

    3i49anlimybgnl9h.png
  • Martynaaa Autorytet
    Postów: 563 393

    Wysłany: 3 sierpnia 2014, 15:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ida, pisalas o TSH. Ja mam niedoczynnosc tarczycy i wyryto to u mnie dokladnie rok temu, przez co wstrzymalismy sie ze staraniami o dziecko. Zaczelam sie leczyc, poczatkowo bralam dawke 50, wyniki sie unormowaly. Moja ginekolog i endokrynolog powiedzialy ze bardzo dobrze zrobilam wstrzyujac sie z ciaza do momentu ustabilizowania hormonow tarczycy. W styczniu na wizycie u endo kiedy powiedzialam ze juz chce sie starac o dziecko, zwiekszyla mi dawke do 75, mimo ze normalnie nie potrzebowalam. Na kolejnej wizycie kontrolnej bylam w kwietniu, tydzien po tescie ciazowym. Juz od drzwi uslyszalam od mojej endo ze na podstawie ostatniego badania krwi (dzien przed wizyta) mam zdecydowanie za mala dawke. Powiedzialam jej ze jestem w ciazy i od razu zrozumiala ten wynik :) Dostalam wtedy dawke 100, a na ostatniej wizycie w lipcu, mimo ze wynik TSH byl ok, dostalam 125, gdyz z rozwojem ciazy bede potrzebowala coraz wiecej. Kolejna wizyta we wrzesniu i zobaczymy czy dostane wiecej czy zostane przy tej dawce.

    Ida, wazne ze zareagowalas szybko, juz na samym poczatku ciazy i bardzo dobrze ze we wtorek idziesz na wizyte. TSH jest kluczowe w tym wczesnym okresie ciazy, lekarz dobierze odpowiednia dawke i wszystko bedzie rozwijac sie prawidlowo i nie ma czym sie denerwowac. Wazne ze bedziesz pod opieka specjalisty. Ja mam wizyty kontrolne srednio co 6 tygodni.

    Napisz jak bedziesz po wizycie, jak u Ciebie z tym TSH i co Ci lekarz powiedzial. Trzymam kciuki :)

    Ida lubi tę wiadomość

    3i49anlimybgnl9h.png
  • Ida Autorytet
    Postów: 5781 5906

    Wysłany: 3 sierpnia 2014, 16:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziękuję Martynko :)

    Ja mam najmniejszą dawkę 25, tsh zbijałam chcąc starać się o dziecko z 2,6 i w ciągu miesiąca spadło na 1,4. Endo nie kazała odstawiać Letroxu, więc ciągle brałam te 25. Ale wiem że w ciąży trzeba to kontrolować, mimo że wcześniej wszystko było w porządku. Dlatego jutro idę na badanie tsh, a we wt do endo, zobaczę czy zwiększy dawkę, jak powiem o ciąży. Ja wprawdzie miałam niedoczynność, ale naprawdę delikatną i gdyby nie starania o dziecko, to endo powiedziała, że nie zbijalibyśmy tsh. Ale łądnie zeszło do poziomu dogodnego na zajście więc pewnie dlatego też się udało :)
    Dziękuję raz jeszcze za te słowa i dam znać po wizycie :)
    Martynaaa wrote:
    Ida, pisalas o TSH. Ja mam niedoczynnosc tarczycy i wyryto to u mnie dokladnie rok temu, przez co wstrzymalismy sie ze staraniami o dziecko. Zaczelam sie leczyc, poczatkowo bralam dawke 50, wyniki sie unormowaly. Moja ginekolog i endokrynolog powiedzialy ze bardzo dobrze zrobilam wstrzyujac sie z ciaza do momentu ustabilizowania hormonow tarczycy. W styczniu na wizycie u endo kiedy powiedzialam ze juz chce sie starac o dziecko, zwiekszyla mi dawke do 75, mimo ze normalnie nie potrzebowalam. Na kolejnej wizycie kontrolnej bylam w kwietniu, tydzien po tescie ciazowym. Juz od drzwi uslyszalam od mojej endo ze na podstawie ostatniego badania krwi (dzien przed wizyta) mam zdecydowanie za mala dawke. Powiedzialam jej ze jestem w ciazy i od razu zrozumiala ten wynik :) Dostalam wtedy dawke 100, a na ostatniej wizycie w lipcu, mimo ze wynik TSH byl ok, dostalam 125, gdyz z rozwojem ciazy bede potrzebowala coraz wiecej. Kolejna wizyta we wrzesniu i zobaczymy czy dostane wiecej czy zostane przy tej dawce.

    Ida, wazne ze zareagowalas szybko, juz na samym poczatku ciazy i bardzo dobrze ze we wtorek idziesz na wizyte. TSH jest kluczowe w tym wczesnym okresie ciazy, lekarz dobierze odpowiednia dawke i wszystko bedzie rozwijac sie prawidlowo i nie ma czym sie denerwowac. Wazne ze bedziesz pod opieka specjalisty. Ja mam wizyty kontrolne srednio co 6 tygodni.

    Napisz jak bedziesz po wizycie, jak u Ciebie z tym TSH i co Ci lekarz powiedzial. Trzymam kciuki :)

    Martynaaa lubi tę wiadomość

  • Anielle Autorytet
    Postów: 1528 915

    Wysłany: 3 sierpnia 2014, 17:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Na zmeczenie nie ma rady, trzeba to przezyc. Jedynie Sen. Sen i odpoczynek pomaga :)
    Ja akurat w pierwszych tygodniach jeszcze w pracy nie powiedzialam, bo wiadomo, czlowiek sam jeszcze nie mogl w to uwierzyc. I mialam wtedy bardzo duzo pracy, dniowki po 10-12 godzin. Jak wracalam do domu to tylko lozko i nic wiecej. A i w pracy czasem robilam sobie przerwe, szlam do kafeteri i kladlam sie na 4 krzeslach ulozonych kolo siebie :) Nikogo juz nie bylo wiec moglam sobie na to pozwolic. Kilka razy przycielam tak komara na pare minut.

    Ale dobra wiadomosc jest taka ze to naprawde mija po pierwszym trymestrze :) Dzisiaj bylam na basenie, poplywalam troche, poszlam na hydromasazera, zrobilam zakupy na targu, przygotowalam jedzonko z mezem, zrobilam pranie i dalej mam duzo energii. Drugi trymestr jest cudowny :)

    Dziewczyny widze ze jestescie obeznane z problemami tarczycy. Ja troche sie leczylam jako nastolatka, ale juz kompletnie nie pamietam czy na niedoczynnosc czy nadczynnosc i co ja wtedy bralam. W kazdym razie wszystko mi sie unormowalo i zakonczylam leczenie, ale mozliwe ze teraz sie znowu zachwialo wszystko. Jaka jest norma tego TSH?

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 3 sierpnia 2014, 17:17

    relgjw4z78qot2nk.png
    8p3ogzu3ye28ntmj.png
‹‹ 21 22 23 24 25 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Jak liczyć, który to tydzień ciąży?

Udało Wam się zajść w ciążę? Gratulacje! Określenie tygodnia ciąży jest kluczowe z wielu powodów. Przede wszystkim pozwala ustalić, czy dziecko rozwija się prawidłowo oraz umożliwia wykrycie wcześniejszego porodu bądź poronienia. Pozwala też rodzicom przygotować się do momentu przywitania nowego członka rodziny na świecie. Zobacz, w jaki sposób można ustalić wiek ciąży.

CZYTAJ WIĘCEJ

Starania o dziecko, niepłodność? - jak powiedzieć o tym innym?

Często bywa tak, że temat kłopotów z zajściem w ciążę jest owiany tajemnicą. Jak powiedzieć rodzinie i przyjaciołom o Waszych trudnych doświadczeniach związanych z przedłużającymi się staraniami o dziecko? Doświadczony psycholog, który na co dzień pracuje z parami zmagającymi się z niepłodnością - Justyna Kuczmierowska - proponuje napisanie listu. Sprawdź, co powinno znaleźć się w liście do bliskich osób. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Jak przygotować się do ciąży i czy na pewno warto?

Czy zastanawiałaś się nad tym czy powinnaś jakoś szczególnie przygotować się do ciąży? Może odwiedzić lekarza, zmienić dietę lub styl życia? Tylko po co…tyle kobiet tego nie robi i zachodzi w ciążę?! Jednak eksperci są zgodni - kobiety, które świadomie planują swoją ciążę i przygotowują się do niej, w większości przypadków łatwiej w nią zachodzą i ich ciąża jest zdrowsza i częściej przebiega prawidłowo. Przeczytaj zatem co możesz zrobić, żeby bardziej świadomie i szczęśliwie wejść w macierzyństwo. 

CZYTAJ WIĘCEJ