Ciężarne '86
-
WIADOMOŚĆ
-
cześć dziewczyny
Betinko powodzenia!!! to już dziś!!
Wczoraj bym w sklepie zemdlała, bo jakoś tak duszno wydawało mi się, że było. Z resztą wczoraj ponad połowę dnia brzuch miałam twardy i ciągnęło mnie w podbrzuszu, tak między lewą stroną a środkiem. Nie wiem co to konkretnie oznacza, ale chyba po prostu się rozciąga... Zatem dziś leżakuję
Pytałam mojej bratowej (jest w 21tc) czy jak się odchyla trochę do tyłu to czuje jak ją skóra ciągnie - to mówiła, że nie. Ja znowu czuję baardzo naciągniętą skórę na brzuchu, obawiam się, żeby to nie zwiastowało rozstępów...Malutek i jego czkawka na ktg: http://youtu.be/dH-ur0Zs7yE
Wituś urodzony w 41tc 3560g 54cm
34tc 4d - 2400g; 30tc 4d - 1950g; 20tc 4d - 400g
-
Kor_a ja tak miałam pierwszy raz, kiedy takie odpływy Ci się skończyły?
Eklerka - będzie dobrze! trzymamy kciuki :*Malutek i jego czkawka na ktg: http://youtu.be/dH-ur0Zs7yE
Wituś urodzony w 41tc 3560g 54cm
34tc 4d - 2400g; 30tc 4d - 1950g; 20tc 4d - 400g
-
LadyMK - miałam to za każdym razem w dusznym pomieszczeniu. Wystarczyło otworzyć okno i przechodziło. Teraz już nie ma upałów, więc i nie jest tak duszno. Ciężko mi powiedzieć czy dalej bym tak miała. Pani doktor powiedziała, ze po prostu muszę unikać takich miejsc. Ja dodatkowo mam też niskie ciśnienie co nie poprawia sytuacji.
Aniołek 06.07.2017, 8.11.2017 -
Eklerka witamy! Bedzie dobrze, zobaczysz
LadayMK, ja tez mialam ze dwie, trzy takie sytuacje w I trymestrze, nie wiem czy odplywy, ale robilo mi sie strasznie duszno, oblewal mnie pot i jakbym dostala obuchem w glowe. Po chwili przechodzilo jak usaidlam lub wyszlam na zewnatrz. Zdaza mi sie taki moment slabosci nawet teraz, jak jestem np w komunikacji miejskiej albo w pomieszczeniu gdzie jest duszno. Ogolnie jest mi ciagle cieplo, zawsze ubieram sie lzej od Meza Nie byloby to mile gdybym ostatni trymestr chodzila w ciazy latem. Na szczescie idzie ku chlodom.
Co do ciagniecia skory to ja nigdy nie mialam takiego uczucia, swedzenia tez nie. Staraj sie nawilzac brzuszek 2x dziennie.
Czy którejś z Was uwypuklil sie juz pepek? U mnie siedzi jak siedzial.
-
Kor_a też jestem niskociśnieniowcem, więc może to ma ogromne znaczenie Dodatkowo też bardzo odczuwam zmiany pogody.
ale leń dziś, hu huMalutek i jego czkawka na ktg: http://youtu.be/dH-ur0Zs7yE
Wituś urodzony w 41tc 3560g 54cm
34tc 4d - 2400g; 30tc 4d - 1950g; 20tc 4d - 400g
-
Martyna - trochę Ci zazdroszczę - ja dalej jestem zmarzluch. Zawsze taka byłam i liczyłam, że chociaż w ciąży coś się zmieni, ale guzik
Mój pępek też na miejscu czym bardzo zawiedziony jest mój Mąż Nie może się doczekać aż się uwypukli - muszę go w końcu uświadomić, że to nie jest pewne. Ja też zastanawiam się jak to jest z tą lineą nigrą - na razie ani śladu.
Aniołek 06.07.2017, 8.11.2017 -
Eklerka będzie dobrze zobaczysz
Ja wczoraj miałam usg i badanie NT wszystko wyszło w normie 1,5 maluszek zdrowy ma 4,5 centymetra tak się wczoraj wiercił i nie chciał za bardzo się pokazywać oszczędzania ciąg dalszy mam więcej leżeć niż chodzić po mieszkaniu. Niestety złego samopoczucia ciąg dalszy wczoraj cały dzień i dzisiaj nadrabiam zaległości ściskania się z toaletą.
betinka, Martynaaa lubią tę wiadomość
-
Ciąg dalszy wczorajszego przypadku. Sprawa jakiegoś wcześniaka.
Teoretycznie dzisiaj mogliby nas operować, ale chodzi o pojedynczą salę poporodową. Po cesarce jednak jest ciężko, na ogólnej sali byłabym sama i by mi go zabrali na noc, a w jedynce mąż będzie mógł z nami nocować.
Czekałam 39 tygodni, to poczekam jeszcze jeden dzień Gratisowa przespana nocka juhuuu 
Dzisiaj miałam potwornego stresa, więc może jutro już będzie na luzaku
https://www.maluchy.pl/li-68923.png -
LadyMK, ja przez pare dni tez czulam taka maksymalnie napieta skore brzucha. Potem mi jakos przeszlo. Na szczescie rozstepow narazie nie mam. Ale tak przez pare dni czulam sie do granic mozliwosci "rozepchana" i "nadeta" na brzuchu. Ale jakos przeszlo. Trzymam kciuki zeby Cie zadne cholerskie rozstepy nie dopadly!
A odnosnie pepka, to mi tez jeszcze nie wyskoczyl, wrecz przeciwnie, prawie sie schowal pod skora, jest szeroka kreska.
Ewik, super ze wszystko w normie. Trzeba sie oszczedzac i napewno wszystko bedzie dobrze. Maly wiercik sie poprostu wkrecal i narobil przy tym zamieszania, ale napewno bedzie juz zdrowo rosl.
Witamy Eklerka i niesmiale gratulacje. Daj znac jak juz odbierzesz wyiki bety, napewno wszystko jest dobrze
Betinka, chcialam jeden dodatkowy dzien to masz dwa Teraz przynajmniej juz nie bedziesz mogla sie doczekac i nie bedziesz miala wrazenie ze Ci braklo dnia do dopiecia wszystkiego. Podobno kazdy dzien u mamusi w brzuchu to lepiej dla malego wiec nie ma sie co przejmowac, wrecz przeciwnie. Kontynuujemy trzymanie kciukow
Bylam dzis w szpitalu w ktorym bede rodzic, ale nie zwiedzalam jak Martynaaa, moze pozniej cos takiego zaproponuja i zobacze jak wygladaja sale porodowe. Narazie bylam tylko w czesci prenatalnej. Zapisali mnie, otworzyli dokumentacje, przynioslam im wszystkie dotychczasowe badania, wszystkie dokumenty, paszport, zaswiadczenie z ubezpieczalni... no wszystko, wiec od teraz to oni sie zajmuja moja ciaza do konca, wszystkie wizyty bede miec juz tam, w piatek USG, przy kazdej wizycie badanie krwi i moczu i wogole wszystko na miejscu. Dzis tez mi zrobili badanie moczu i krwi oraz mialam spotkanie z polozna. Standardowa wizyta jak to u ginekologa, badanie szyjki, cisnienie, sluchanie serduszka itd. I uwaga: doprosilam sie zwolnienia w pracy od niedzieli ostatniej bo juz wtedy nie poszlam do pracy do tej niedzieli. Wiec odpoczywam dalej, bo cos mi nie przechodzi to chorobsko. Bardzo jestem zadowolona z calej dzisiejszej wizyty, caly personel byl bardzo mily i ciesze sie ze wybralam ten szpital. Teraz juz jestem duzo spokojniejsza. I 20 minut samochodem dojazd wiec jest w miare blisko.
Martynaaa lubi tę wiadomość
-
Ewik, a masz dalej plamienia?Ewik wrote:Eklerka będzie dobrze zobaczysz
Ja wczoraj miałam usg i badanie NT wszystko wyszło w normie 1,5 maluszek zdrowy ma 4,5 centymetra tak się wczoraj wiercił i nie chciał za bardzo się pokazywać oszczędzania ciąg dalszy mam więcej leżeć niż chodzić po mieszkaniu. Niestety złego samopoczucia ciąg dalszy wczoraj cały dzień i dzisiaj nadrabiam zaległości ściskania się z toaletą.
Lekarz nie dał jeszcze rady określić płci? Ja mam NT między 12 a 13 tyg i liczę chociaż na podpowiedź. -
Ida ja do teraz zyje w niepewnosci! Jak sie lekarza zapytalam na USG pierwszego trymestru czy juz widac to sie tylko zasmial i powiedzial ze na to zdecydowanie za wczesnie. Ale niektorzy juz potrafia sie dopatrzec to moze ktos Ci podpowie na Twoim USG.
-
No właśnie, bo z tego co widze to bardzo różnie z tym jest. Jedni lekrze mogą określić już coś na etapie 12 tygodnia, a inni mają problem nawet w 6 czy 7 miesiącu. Na pewno wiele zależy od gina i od sprzętu. Mój ma bardzo dobry, poza tym jest specjalistą ultrasonografii, więc stąd moje nastawienie, że już coś może będzie widaćAnielle wrote:Ida ja do teraz zyje w niepewnosci! Jak sie lekarza zapytalam na USG pierwszego trymestru czy juz widac to sie tylko zasmial i powiedzial ze na to zdecydowanie za wczesnie. Ale niektorzy juz potrafia sie dopatrzec to moze ktos Ci podpowie na Twoim USG.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 3 września 2014, 19:45
Straaaasznie się boję 
