X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Ciężarówki metodą IVF i IUI
Odpowiedz

Ciężarówki metodą IVF i IUI

Oceń ten wątek:
  • ..::Butterfly::.. Autorytet
    Postów: 694 709

    Wysłany: 12 stycznia 2020, 20:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ana , sto lat dla córci ! Niech zdrowa rośnie !

    Asia , u nas po staremu. Tymek się rozgadał. Składa już nawet po 3 wyrazy :) ale najczęściej po 2. Zdrowy i radosny jak zawsze i oczywiście mocno mamowy :D
    A jak tam u Was ?

    ana167 lubi tę wiadomość

    Endometrioza 4 stopień
    Naturalsik
    dqprj48ads9ey279.png
    qdkk3e5ewur6ild8.png
    05.10.17 FET(blastocysta 1BC)i mamy to! Cudzie trwaj!<3
    15.05.18 Synek jest już na świecie <3
  • Kabełka Autorytet
    Postów: 1065 527

    Wysłany: 12 stycznia 2020, 20:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ana, zdrówka i samych radości dla córci!! 🎉
    U nas też Emilka coraz bardziej rozgadana, łączy wyrazy w proste 2-3 wyrazowe zdania, no przesłodka jest z tym gadulstwem, ostatnio zaczęła nawet odmieniać i ciągle słyszymy Mamo mamo, Tato lub tatu. 😀
    Tylko w ten weekend nam trochę gorączkuje, rano i wieczorem rośnie gorączka, innych objawów brak 🤷. Nie wiem czy może być tak przy zębach?- kły jej wychodzą jeden po drugim..albo trzydniówka? Tylko ta temperatura nie jest wysoka, szybko spada po lekach i wraca dopiero po około 10-12h..

    ana167 lubi tę wiadomość

    km5sdf9h9gfpaiic.png
  • ka_tarzyna Autorytet
    Postów: 1324 616

    Wysłany: 12 stycznia 2020, 22:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    U nas dolne trójki w natarciu, przez całe 1,5 roku tyle nie wrzeszczała, co dzisiaj w jeden dzień. Coś tam sobie gada, praktycznie wszystko rozumie.
    Nauczyła się ostatnio robić fikołki. Ogólnie dobrze się rozwija.
    Ja się czuję dobrze, chociaż przytyłam więcej niż w pierwszej ciąży i brzuch większy... Już bym chciała, żeby się ta ciąża skończyła.

    gg643e5ei3b53o9s.png
    bl9cgu1rq4wedujs.png

    07.2019 drugi naturalsik :-)
    10.2017 naturalsik :-)
    Mam 4❄️
    4 IUI, 2IVF, 2 transfery, 3 poronienia
    AMH 1,3, nasienie zmienne, fragmentacja 38%
  • Cccierpliwa Autorytet
    Postów: 22631 11315

    Wysłany: 12 stycznia 2020, 23:32

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ana, najlepszego dla coreczki!!!


    Kabelka, u nas tak bywa! Na poczatku myslalam, ze to zbieg okolicznosci, ale to juz tak bylo przy gornej jedynce i teraz przy obu czworkach... lekka temperatura, ale lek starcza 1-2x dziennie, zeby bylo ok, a jak sie zab przebil mijalo wszystko, wiec chyba nie mogloby byc tyle zbiegow okolicznosci...

    Przy trzydniowce byla u nas goraczka pod 40° i 3,5h po podaniu leku zaczynala juz rosnac w gore...

    ana167 lubi tę wiadomość

    Vf81p2.pngvqiep2.png

    Instagram
    @invitro.mama

    Rozpakowane mamusie

    https://walkaorodzicielstwo.blogspot.de
    Starania start -> 2013
    [*] 10tc (2015)
    [*]8tc (2018)
    3xIUI :(
    1 ICSI
    ->23.11 punkcja (24-27.11 hiperstymulacja/hospitalizacja)
    ->27.11 transfer 🐣🐣
    ->14dpt beta 1700
    ->21dpt beta 10275
    ->31dpt biją <3 <3
    -> 39dpt bije <3
    -> 18.08.2018 (40+0) córeczka <3

    -> 25.08.2020 termin w klinice leczenia niepłodności
    -> 25.08 start Cyclo Progynova
    -> 14.09 💉
    -> 25.09 Punkcja
    -> 29.09 Transfer 🐣
    -> 14dpt beta 1700
    -> 23dpt <3
    -> 16.06.2021 (39+5) synek <3


    ⬇️ moja lista wyprawkowa ⬇️
    http://walkaorodzicielstwo.blogspot.com/2018/11/lista-wyprawkowa.html?m=1
  • Kabełka Autorytet
    Postów: 1065 527

    Wysłany: 13 stycznia 2020, 10:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Cierpliwa u nas ta noc też raczej potwierdza zęby, gdyż wieczorem i w nocy był tylko stan podgorączkowy, więc nie daliśmy leku. Za to w nocy był mega wrzask i pokazywanie że ząbki bolą, usnęła dopiero spokojnie po Camilii. Poprzednie noce brała przeciwgorączkowe, więc działały też przeciwbólowo i nie było płaczu. Do tej pory nie mieliśmy temp przy ząbkach, przy górnej jedynce był tylko katarek..

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 13 stycznia 2020, 10:26

    km5sdf9h9gfpaiic.png
  • Cccierpliwa Autorytet
    Postów: 22631 11315

    Wysłany: 13 stycznia 2020, 10:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kabelka, u nas trzy kedynki tez wyszly bez niczego, pozniej ostatnia jedynka wlasnie z goraczka/stanem podgoraczkowym i teraz przebily jej sie dwie czworki i w tym czasie goraczkowala... wedlug lekarza wysoka goraczka nie przez zabki, ze podobno stan podgoraczkowy tak, ale wysoka goraczka nie... no ale ja w takim razie nie mam innego wytlumaczenia... bo temp przeszla, zeby sie przebily, mala sie nie rozlozyla, jak pisalam przy pierwszym takim zebie myslalam, ze moze zwalczyla infekcje i tyle, zbieg okolicznosci, no ale kurcze teraz przy kazde z czworek (wyszly z ok tygodniowym odstepem), dokladnie ta sama historia, zaraz przed przebiciem sie goraczka

    Vf81p2.pngvqiep2.png

    Instagram
    @invitro.mama

    Rozpakowane mamusie

    https://walkaorodzicielstwo.blogspot.de
    Starania start -> 2013
    [*] 10tc (2015)
    [*]8tc (2018)
    3xIUI :(
    1 ICSI
    ->23.11 punkcja (24-27.11 hiperstymulacja/hospitalizacja)
    ->27.11 transfer 🐣🐣
    ->14dpt beta 1700
    ->21dpt beta 10275
    ->31dpt biją <3 <3
    -> 39dpt bije <3
    -> 18.08.2018 (40+0) córeczka <3

    -> 25.08.2020 termin w klinice leczenia niepłodności
    -> 25.08 start Cyclo Progynova
    -> 14.09 💉
    -> 25.09 Punkcja
    -> 29.09 Transfer 🐣
    -> 14dpt beta 1700
    -> 23dpt <3
    -> 16.06.2021 (39+5) synek <3


    ⬇️ moja lista wyprawkowa ⬇️
    http://walkaorodzicielstwo.blogspot.com/2018/11/lista-wyprawkowa.html?m=1
  • lipcowka86 Autorytet
    Postów: 2976 2033

    Wysłany: 13 stycznia 2020, 15:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej Dziewczyny,
    Ja w piątek miałam już połówkowe, Mały rośnie jak na drożdżach waży już 326 gr 😊 i wszytko wskazuje na to że będzie zdrowy 😄
    Dr robiąca badanie stwierdziła łożysko brzeżnie przodujące, czy któraś z Was tak miała w 20 tyg lub później? Czy możecie powiedzieć coś więcej ?
    Dziś mija Gin mówiła że jej zdaniem łożysko się podniesie i nie będzie żadnego problemu, ale wiadomo stres się pojawił a czytanie internetu nie pomaga ;) Generalnie z zakazów to mam nie ćwiczyć i ograniczyć lekko aktywność do krótkich spacerów.

    qdkk6iye60nsfj4p.png
  • Asia_88 Autorytet
    Postów: 2731 2605

    Wysłany: 15 stycznia 2020, 17:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    ..::Butterfly::.. wrote:
    A jak tam u Was ?
    A nawet nie chcę o tym gadać.. podejrzewam neofobię. Nie jestem w stanie wymienić 20 produktów, które by jadł.

    Poza tematem NIEjedzenia wszystko super, miał duży skok rozwojowy w święta, bardzo się znowu zmienił, robi fajne miny, potrafi sam się bawić przez jakiś czas i najważniejsze - budzi się na karmienie nocne po 4, a nie 1-2

    m2tKp2.png
    "Kiedy decydujesz się na dziecko, zgadzasz się, że od tej chwili Twoje serce będzie przebywało poza Twoim ciałem."
  • Kabełka Autorytet
    Postów: 1065 527

    Wysłany: 15 stycznia 2020, 21:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Asia, a ile waży Tomek? Przybiera cokolwiek na wadze? Sygnalizuje, że głodny?
    Tymi 20 produktami to mnie zabiłaś, bo u nas też chyba tyle nie będzie. Ale wydawało mi się, że dzieci zwykle tak mają, że rzadko jedzą różnorodnie, raczej kilka rzeczy w kółko..
    U nas co nieco mogę przemycić tylko w zupach krem lub takich gęstych potrawkach typu leczo. Najgorszy problem to z drugim daniem, nie wyobrażam sobie czy kiedykolwiek przyjdzie czas, że będę gotować jeden obiad, bo na ten moment to Mała ziemniaki, ryż, kasze na sypko,warzywa w kawałkach tylko dziubnie..lubi makaron, ale najlepiej na sucho 🤷. Mięsa w kawałku też nie tknie..więc wszystko to przemycam w zupach, robię jej takie gęste, że łyżka prawie w nich stoi 🤦.
    Ja nie wiem, co ona będzie jeść jak całkiem odrzuci mleko, teraz chociaż tej kaszki mniej lub więcej ale wypije 3 razy dziennie.

    km5sdf9h9gfpaiic.png
  • Cccierpliwa Autorytet
    Postów: 22631 11315

    Wysłany: 15 stycznia 2020, 22:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    To chociaz mozesz w zupach przemycac, a Mia zup nie tknie, ani normalnych, ani tym bardziej krem🙄 ziemniakow nie ruszy, chyba, ze ze smietana, to poskubie cos... obiadowo moglaby sie zywic makaronem, szpeclami i warzywami... na sniadanie najlepiej chlebek/bula z maslem lub sucha... czasem jak ja najdzie, ti zje zolty ser, wedline, lub parowke na cieplo, ale to musi byc TEN dzien... czasem zje placuszki jakies z manny, twarogowe...ale obiad to chyba tylko spaghetti zjada i szpecle w ilosci, ze widac, ze cos zjadla... a no i warzywa duszone na maselku ziolowym... tyle, ze warzywa to marchew, groszek, kukurydza, brokul... kalafiora juz nie tknie...
    Miesa tez nie zje... polize i zostawi...
    Jak jemy rosol, to my rosol, pies skrzydelka, a Mia.... marchewke🤦‍♀️
    Fakt, ze co jakis czas cos dziubie, cos dlubie, ale to tez w zasadzie caly czas jedno i to samo na okretke i co jakis czas jej sie zmienia...

    Vf81p2.pngvqiep2.png

    Instagram
    @invitro.mama

    Rozpakowane mamusie

    https://walkaorodzicielstwo.blogspot.de
    Starania start -> 2013
    [*] 10tc (2015)
    [*]8tc (2018)
    3xIUI :(
    1 ICSI
    ->23.11 punkcja (24-27.11 hiperstymulacja/hospitalizacja)
    ->27.11 transfer 🐣🐣
    ->14dpt beta 1700
    ->21dpt beta 10275
    ->31dpt biją <3 <3
    -> 39dpt bije <3
    -> 18.08.2018 (40+0) córeczka <3

    -> 25.08.2020 termin w klinice leczenia niepłodności
    -> 25.08 start Cyclo Progynova
    -> 14.09 💉
    -> 25.09 Punkcja
    -> 29.09 Transfer 🐣
    -> 14dpt beta 1700
    -> 23dpt <3
    -> 16.06.2021 (39+5) synek <3


    ⬇️ moja lista wyprawkowa ⬇️
    http://walkaorodzicielstwo.blogspot.com/2018/11/lista-wyprawkowa.html?m=1
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 15 stycznia 2020, 22:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Z tym jedzeniem to u nas tez szalu nie ma. Mięsa raz zje jakies kosmiczne ilosci, potem potrafi 2 dni nim rzucac. Uwielbiala brokuły, teraz odklada nam na talerz i mowi mama je, Ola blee, jak w kalejdoskopie, zjada cos czego w zyciu nie tknela, albo nie chce co lubila🤷‍♀️ mleko wypije tylko rano, potem nie ma szans na mleko, jogurt, nawet z owocami itp. Jedynje zje jakiegos placka na mleku i serku. A wczesniej zjadala samego bielucha bez owoców.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 15 stycznia 2020, 22:41

  • Cccierpliwa Autorytet
    Postów: 22631 11315

    Wysłany: 15 stycznia 2020, 22:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    U nas mleko tylko do zasypiania (drzemka i noc) rano nie ruszy za nic... wiec jak widac u kazdej z nas jak nie urok to 💩

    Vf81p2.pngvqiep2.png

    Instagram
    @invitro.mama

    Rozpakowane mamusie

    https://walkaorodzicielstwo.blogspot.de
    Starania start -> 2013
    [*] 10tc (2015)
    [*]8tc (2018)
    3xIUI :(
    1 ICSI
    ->23.11 punkcja (24-27.11 hiperstymulacja/hospitalizacja)
    ->27.11 transfer 🐣🐣
    ->14dpt beta 1700
    ->21dpt beta 10275
    ->31dpt biją <3 <3
    -> 39dpt bije <3
    -> 18.08.2018 (40+0) córeczka <3

    -> 25.08.2020 termin w klinice leczenia niepłodności
    -> 25.08 start Cyclo Progynova
    -> 14.09 💉
    -> 25.09 Punkcja
    -> 29.09 Transfer 🐣
    -> 14dpt beta 1700
    -> 23dpt <3
    -> 16.06.2021 (39+5) synek <3


    ⬇️ moja lista wyprawkowa ⬇️
    http://walkaorodzicielstwo.blogspot.com/2018/11/lista-wyprawkowa.html?m=1
  • Kabełka Autorytet
    Postów: 1065 527

    Wysłany: 15 stycznia 2020, 23:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Cierpliwa uśmiałam się z rosołu 😀, u nas Emilka wyjada z rosołu tylko makaron 😉 i to nie może na łyżce pływać w tym rosole. Moja lubi jeszcze kopytka ziemniaczane i pierogi ruskie lub z mięsem i kapustą..no i placuszki z owocami i naleśniki z dżemem.. No właśnie dziewczyny i ja w sumie same takie dzieci znam monotematyczne w zakresie jedzenia. W rodzinie mam takich kilkulatków już troszkę większych to jedyna zupa to właśnie rosół, a na drugie danie ziemniaki, kotlecik z fileta z kurczaka i mizeria i tak przez okrągły rok 🙈, inne dania tylko podziubią.

    km5sdf9h9gfpaiic.png
  • Cccierpliwa Autorytet
    Postów: 22631 11315

    Wysłany: 15 stycznia 2020, 23:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    U nas to jak sa ziemniaki z kotlecikiem z fileta i mizeria, to zjada tylko mizerie🤦‍♀️
    Z ruskich tylko smietane zje, kopytkami sie pobawi co najwyzej, kiedys zrobilam leniwe z maselkiem, mysle dzieci lubia, to zje... taaaaa... pomarzyc mozna... z nalesnikow, to dzem wylize🤦‍♀️
    Kiedys maz mowi, ze zjadlby na obiad grysik z sokiem malinowym, albo maselkiem polany z cynamonem... mowie dobra, to robie grysik, Mia pewnie tez zje... no to zjadla... my grysik, a ona bule z maselkiem... serio moje dziecko zyje na bulkach/chlebku, marchewce, groszku, kukurydzy, szpeclach, mizerii, placuszkach z manny, spaghetti i owocach i do tego CZASEM sobie cos tam dobierze jak ma lepszy dzien...
    Takze widac niby, ze co chwile w srodku dnia cos tam jak to moj tesc stwierdzil "śrutuje", a prawda taka, ze je 5 rzeczy na krzyz na zmiane😂

    Vf81p2.pngvqiep2.png

    Instagram
    @invitro.mama

    Rozpakowane mamusie

    https://walkaorodzicielstwo.blogspot.de
    Starania start -> 2013
    [*] 10tc (2015)
    [*]8tc (2018)
    3xIUI :(
    1 ICSI
    ->23.11 punkcja (24-27.11 hiperstymulacja/hospitalizacja)
    ->27.11 transfer 🐣🐣
    ->14dpt beta 1700
    ->21dpt beta 10275
    ->31dpt biją <3 <3
    -> 39dpt bije <3
    -> 18.08.2018 (40+0) córeczka <3

    -> 25.08.2020 termin w klinice leczenia niepłodności
    -> 25.08 start Cyclo Progynova
    -> 14.09 💉
    -> 25.09 Punkcja
    -> 29.09 Transfer 🐣
    -> 14dpt beta 1700
    -> 23dpt <3
    -> 16.06.2021 (39+5) synek <3


    ⬇️ moja lista wyprawkowa ⬇️
    http://walkaorodzicielstwo.blogspot.com/2018/11/lista-wyprawkowa.html?m=1
  • Asia_88 Autorytet
    Postów: 2731 2605

    Wysłany: 16 stycznia 2020, 11:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kabełka wrote:
    Asia, a ile waży Tomek? Przybiera cokolwiek na wadze? Sygnalizuje, że głodny?
    Ohhh sygnalizuje i to bardzo głośno, stoi pod lodówką i wydziera się AMMMM! Tylko że mógłby jeść codziennie na obiad plaster żółtego sera i banana, paczkę borówek albo gruszkę. Ile waży nie wiem, bo dawno nie byliśmy w przychodni, chcę go zaszczepić na ospę niedługo, to wtedy się zważymy.

    m2tKp2.png
    "Kiedy decydujesz się na dziecko, zgadzasz się, że od tej chwili Twoje serce będzie przebywało poza Twoim ciałem."
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 16 stycznia 2020, 11:53

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Asiu najlepiej sprawdz czy jest szczepionka, w naszej przychodni brak szczepionki na ospe.

    Asia_88 lubi tę wiadomość

  • Asia_88 Autorytet
    Postów: 2731 2605

    Wysłany: 16 stycznia 2020, 12:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mój nie żłobkowy, więc będę musiała zapłacić - a wtedy zapewne szczepionka się znajdzie :) Jak nie to zamówię w aptece, jak wszystkie inne zalecane (płatne).

    m2tKp2.png
    "Kiedy decydujesz się na dziecko, zgadzasz się, że od tej chwili Twoje serce będzie przebywało poza Twoim ciałem."
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 16 stycznia 2020, 12:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ogólnie brakuje szczepionek, w aptekach również.

  • ka_tarzyna Autorytet
    Postów: 1324 616

    Wysłany: 16 stycznia 2020, 16:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Tak, z tą szczepionką na ospę, to też słyszałam, że jest jakiś kanał. Ale wydaje mi się, że to ogólnie wina przychodni, które nie zgłaszają zapotrzebowania, bo czytałam gdzieś, że sanepid twierdzi, że szczepionki są...

    A z jedzeniem, to widzę u każdego jakiś problem.
    Dzieci tak mają, raz jedzą, raz nie. Moja ma tak samo, raz ma wilczy apetyt, a raz zje kilka kęsów i koniec A ja mam wrażenie, że cały dzień nic nie zjadła:-)
    Ja generalnie już dawno przestałam jej robić oddzielne jedzenie. Jak nie zje tego co ugotuję (przeważnie coś tam skubnie, nawet jak jej nie smakuje, ryż, makaron, czy ziemniak zawsze trochę zje), to po prostu czeka do następnego dania.
    Nie ma też podjadania między posiłkami (żadnych chrupek, biszkopcików, czy bułek).
    Ma też tak, że np. bardzo lubi rybę i ogórki konserwowe, ale już pasty rybnej z ogórkiem konserwowym nie zje. Albo serek wiejski, ogórki, rzodkiewka - wszystko oddzielnie nawet trochę zje, a zmieszane na twarożek kanapkowy już nie. Jajko na miękko lubi, ale już jajecznicy, omleta, czy pasty nie tknie, albo zje samo żółtko z jajka.
    Ja też jakoś nie staję na głowie i nie wymyślam nie wiadomo czego do jedzenia.
    Śniadania są zazwyczaj proste: pieczywo z masłem (mam wrażenie, że czasami mogłaby zjeść tylko masło), jajko, wędlina, parówka, awokado, ser żółty, serek wiejski, serek śmietankowy, ryba wędzona, pomidor, ogórek, papryka (do niedawna nie jadła, ale wpadłam na pomysł, żeby obierać jej ze skóry i teraz nawet coś zjada), jakieś pikle (ogórek, grzyby marynowane, oliwki). I to też nie są jakieś ogromne ilości - pół kromki chleba, czy max. 2 cienkie plasterki bułki, 1/2 rzodkiewki, 1/4 pomidora, 1 pasek cienki papryki. I często musi być keczup, żeby coś zjadła.
    Na drugie śniadanie - kefir z kaszką Hipp, owoce, w zasadzie każde, ale najlepiej ananas, banan, borówki. I to co mnie zaskoczyło - zielony koktajl i natką pietruszki (bo wszystko inne co zielone jest nie zjadane).
    Obiad: mięsa nawet lubi (przeważnie wołowina, kaczka, kurczak, wieprzowina), pulpety nie bardzo, kotlety mielone tak. Placki smażone (ziemniaczane lub ziemniaczane wymieszane z innymi warzywami - generalnie powinny smakować jak ziemniaczane). Z surówek tylko kapusta lub ogórek kiszony, czasami symboliczne ilości mizerii lub marchewki z porem, buraczki zasmażane uwielbia - nieraz zjada tylko buraczki, reszty nie tknie. Makarony z różnymi sosami pomidorowymi, z innymi już nie. Kopytka, czy inne kluski też lubi. Z tart zjada tylko ciasto.
    A kolacje, to przeważnie powtórka tego co na śniadania, ewentualnie masło orzechowe. Jak jest zupa, to dostaje zupę (ale też tylko pomidorowa, kalafiorowa, czy ogórkowa wchodzą w grę)
    Generalnie zauważyłam, że ma duży pęd do jedzenia w knajpie, chyba atmosfera tak na nią wpływa, bo potrafi na prawdę sporo w siebie wcisnąć...
    A słodycze... uwielbia, na szczęście dostaje jakieś niewielkie kawałki przy okazji picia kawy i kakao z pianką z mleczka.
    Ale też dojście do tego co powyżej, kosztowało sporo czasu, nieraz chodziła głodna, jak nie zjadła. Jest co raz lepiej, ale bywało tak, że zjadała na obiad pół słoiczka 90g Gerber na obiad lub sam suchy makaron. Warzyw nadal je niewiele.
    Najgorsza jest moja matka, która potrafi powiedzieć, że głodzę dziecko (bo wg niej jak nie zje, to powinnam ganiać za nią z jedzeniem po całym mieszkaniu lub jakiś cyrk urządzać podczas jedzenia, aby więcej zjadła) Tak mnie to niesamowicie wkurza, ale czasami niestety udaje jej się mnie nakręcić...
    Angażuję ją też w przygotowanie jedzenia - przysuwam jej krzesło do blatu, stoi sobie i patrzy co robię, nieraz próbuje, nadgryza...
    Wytrwałości dziewczyny, ja mam takie podejście, że niech jedzą co lubią, nawet, jeżeli to ma być makaron z sosem pomidorowym przez 3 dni pod rząd. :-)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 16 stycznia 2020, 16:26

    gg643e5ei3b53o9s.png
    bl9cgu1rq4wedujs.png

    07.2019 drugi naturalsik :-)
    10.2017 naturalsik :-)
    Mam 4❄️
    4 IUI, 2IVF, 2 transfery, 3 poronienia
    AMH 1,3, nasienie zmienne, fragmentacja 38%
  • Asia_88 Autorytet
    Postów: 2731 2605

    Wysłany: 16 stycznia 2020, 16:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kasiu, uwierz, że skakalabym ze szczęścia pod sufit, gdyby mój tak "tylko skubał" albo zjadał chociaż niektóre POSIŁKI. Bo tak pięknie wymieniasz, śniadanie, drugie, obiad, kolacja.. mogę sobie pomarzyć :)

    m2tKp2.png
    "Kiedy decydujesz się na dziecko, zgadzasz się, że od tej chwili Twoje serce będzie przebywało poza Twoim ciałem."
‹‹ 1131 1132 1133 1134 1135 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

7 zaskakujących rzeczy, o których możesz się dowiedzieć prowadząc kalendarz owulacji OvuFriend

Wydaje Ci się, że działanie kalendarza owulacji sprowadza się tylko do wyznaczania dni płodnych i terminu owulacji? Nic bardziej mylnego! Podczas prowadzenia obserwacji w kalendarzu OvuFriend możesz dowiedzieć się o rzeczach, które wspomogą Twoje starania o dziecko. Poznaj 7 zaskakujących rzeczy, o których możesz się dowiedzieć prowadząc kalendarz dni płodnych! 

CZYTAJ WIĘCEJ

Brak okresu a negatywny test ciążowy, czyli o przyczynach spóźniającej się miesiączki

Każda kobieta doświadczyła lub doświadczy spóźniającej się miesiączki, nie będąc w ciąży. Z jakich przyczyn miesiączka może się spóźniać? Co robić, kiedy krwawienie miesiączkowe nie wystąpiło, a testy ciążowe wychodzą negatywnie? Po ilu dniach warto zgłosić się do lekarza? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Odstawienie tabletek antykoncepcyjnych - jak zrobić to bezpiecznie?

Wiele kobiet uważa, że odstawienie tabletek antykoncepcyjnych, plastrów, czy innych środków hormonalnych to bardzo prosta sprawa - wystarczy przestać zażywać. Tymczasem warto znać kilka zasad, które sprawią, że odstawienie antykoncepcji będzie bezpieczne, łagodne dla organizmu i pozwoli jak najbardziej zminimalizować ryzyko wystąpienia skutków ubocznych. 

CZYTAJ WIĘCEJ