Ciężarówki metodą IVF i IUI
-
WIADOMOŚĆ
-
Popieram wypowiedź aszki, ja też miałam rodzić w Medicoverze bo mam ciążę wysokiego ryzyka do tego różne dolegliwości. Zaczęło sie od tego że najpierw byłam wyłącznie nastawiona na Medicover ale jak musiałam być kilka razy w róznych szpitalach w Warszawie to zobaczyłam różnice jak to jest jak sie nie ma swojego lekarza. Zdecydowałam się na lekarza, który przyjmuje prywatnie i pracuje w państwowym szpitalu i jak znowu mnie położyli -tym razem na jego oddział to całkiem inna opieka. A zaznaczę ze nic lekarzowi dodatkowo nie zapłaciłam. Tak samo się wystraszyłam, że co będzie jak zacznę akcję wcześniej niz 38 tydzień bo w umowie z Medicoverem jest, że przyjmują po 38 tygodniu to powiedzili, że szukac trzeba szpitala państwowego. Także dziekuję za taką opiekę, nie dość że człowiek musi szukać szpitala wtedy to jeszcze łaskę wielką robią że jak wybierasz lekarza to trzeba im zapłacić dodatkowo, łaskę wielką żeby wystawili skierowanie do cc -to dopłać. I jeszcze coś że po cc np. w Medicoverze oferują chyba 2-3 doby pobytu, w szpitalu państwowym leżysz tyle ile jest potrzeba, nie wyliczają dni, a oczywiście w Medicoverze możesz dłużej leżeć ale musisz dopłacać.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 12 listopada 2015, 23:21
agulas lubi tę wiadomość
-
Jutro może wybiorę się do medicover i podpytam o te pakiety. Wiem już, że wizyta u gin kosztuje 170 zł. W Invicta kosztowało 120 zł, więc to spora różnica.
Dzwoniłam dziś na infolinię, to powiedzieli mi że pakiet, w którym jest gin i badania kosztuje min 200 zł miesięcznie. Sprawdziłam na stronce i da się mniej. Zobaczę co mi powiedzą i zdecyduję
Aszka czekam na tą wizytę u dr Huziora jak na zbawienie. jestem w 18 tyg a nie znam płci dziecka
Ale dzięki za informacje. Będę ostrożna. Jak na razie chcę mieć dobre prowadzenie ciąży. A jeśli chodzi o szpital to się jeszcze głęboko zastanowię -
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
pragnaca dzidziusia wrote:Dziekuje dziewczyny
troche mnie wymeczyli w szpitalu, ale wiadomo mialam mase badan do przejscia. Babelki rosna w sile I serduszka bija jak dzwony
wszystkie sa w osobnych domkach ale dwa , te jednojajowe maja wspolne lozysko. Lekarz uprzedzil, ze moze wystapic zespol podkradania u blizniakow I wytlumaczyl jakie ryzyko sie Z tym wiaze.
co prawda tylko u 15 % blizniakow sie to zdarza, ale sie zdarza
Wizyty beda co 2 tygodnie aby kontrolowac Stan maluszkow. Jestem dobrej nadzieje I wierze, ze wszystko bedzie dobrze ale ziarenko niepokoj zostalo zasiane w moim serduszku
aszka lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
Witam dziewczyny. Ja wlasnie zbieram sie do szpitala. Szyjka dluga 3,6 cm, szew trzyma, ale niestety roznica miedzy chlopakami w wadze to 400 gram i musza mnie poobserwowac. Dr mowila, ze podkradanie u takich blizniat jak moje, z dwoma lozyskami w zupelnie innym miejscu sie prawie nie zdaza, ale chce miec wszystko pod kontrola. Bleee znow szpital
-
Fistaszku - poleżysz, poobserwują Cię i Ty i lekarz będziecie spokojniejsi
Oby za długo nie trzymali
pragnąca dzidziusia - bardzo dobrze, że maluchy mają swoje domki, lekarz musi powiadomić o każdym możliwym zagrożeniu, ale trzeba myśleć pozytywnie
U mnie dzisiaj miła odmiana zamiast snów erotycznych pojawił się sen z moim własnym dzidziusiem, który okazał się być chłopcem (to już 2 raz). Dzisiaj maluch w śnie przy każdym przebieraniu pieluchy obsikiwał wszystko dookoła, a tak poz tym był przesłodkiCzyli co, dziewczynka będzie?
pragnaca dzidziusia, Viki26, aszka, Kava lubią tę wiadomość
-
Pragnaca super ze dzidziusie rosna
nie martw sie na zapas moze nie znajdziecie sie w tych 15%
Fistaszek wspolczuje szpitala ale lepiej niech babelki beda pod opika. Kciukam za szybki powrot do domkupragnaca dzidziusia, aszka lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyFistaszek wrote:Witam dziewczyny. Ja wlasnie zbieram sie do szpitala. Szyjka dluga 3,6 cm, szew trzyma, ale niestety roznica miedzy chlopakami w wadze to 400 gram i musza mnie poobserwowac. Dr mowila, ze podkradanie u takich blizniat jak moje, z dwoma lozyskami w zupelnie innym miejscu sie prawie nie zdaza, ale chce miec wszystko pod kontrola. Bleee znow szpital
Trzymaj sie dzielnie, DLA swoich fistaszkow wszystko zniesiesz
Mia cudowny sen, ja poki co tylko erotyczne mam :pmia6, aszka lubią tę wiadomość
-
agulas wrote:La-mia, mi lekarz zezwolił, ale tylko z tamponem. Ale jednak lepiej unikać..
Ja dziś jestem zła po wizycie. W Invicta jedno wielkie zamieszanie. Lekarz na wstępie zaznaczył, że nie zrobi mi żadnych zdjęć, bo klinika przestała się nastawiać na kobiety w ciąży po zmianie rządu. Ustawiają się na in vitro - kasa, kasa i kasa. Przenieśli go do innego pokoju i miał tragiczny sprzęt do usg. Zrobił to co mógł...
Zbadał tętno dzidzi, namacał brzuch, szyjkę, przeprowadził wywiad i tyle... Nie widziałam dziecka od 4 tygodni
Szałpocieszał, że zaraz połówkowe i on uważa że powinno wyjść wszystko dobrze i mowił, żebym się nie martwiła.
Porozmawialiśmy chwilę i powiedział nam, że prowadzi ciąże w medicover.
Stanęło na tym, że 1 grudnia idziemy jeszcze do Invicty na połówkowe do dr H, a 9 grudnia mamy 1 wizytę w medicover u naszego prowadzącego... Jaka jestem zła.... Tak chciałam zobaczyć dziecko... Mąż widział co nieco na ekranie jak lekarz badał tętno. I rzeczywiście obraz był słaby i dlatego lekarz nie chciał nawet zmierzyć długości naszego maleństwa! Ja tym się pocieszałam:) A teraz spokojnie, nie stresuj się, bo mały też będzie zestresowany jak mamusia ;*
aszka, agulas lubią tę wiadomość
2014 ISCI1cp 2015 crio
05.2015 ISCI2
2017 ISCI3
02.2018 ISCI4
2018 ...?i co teraz?
-
Fistaszek ja wiem kochana że szpital to bleeeee
ale poobserwują twoich małych męszczyzn i będziesz spokojniejsza
Basiurka u mnie narazie cichoszastary muwi że mnie przed terminem wywiezie do szpitala bo on niechce na zawał zejść hihihi
no i niechce ze mną pobaraszkowac a ja na głodzie sexowym
wezmę go siłą i zgwałcę hihihi
a muwia że faceci nie mogą wytrzymać bez sexu, widać ta teoria się nie sprawdza
Wiadomość wyedytowana przez autora: 13 listopada 2015, 10:07
aszka, Viki26 lubią tę wiadomość
-
Właśnie zauważyłam że zaczełam ogólnie 39 tyd no wiadomo że suwaczek podaję 38 ale tak naprawdę to zaczęty 39 tyd
ja pierdzielę jestem w szoku hihihi
a niby tak niedawno testowałam a zaraz będę się wypakowywać
mycha28, mia6, aszka, agulas, pragnaca dzidziusia, Viki26, Kava lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyWitam z rana
Fistaszek jak jest potrzeba to sie kładz do szpitala. Zdrowia dla Was
Moja kolezanka od srody ws zpitalu czeka na akcje porodowa, przyjeli ja ze skurczami a pozniej przestało. Ma sie urodzic synek.pragnaca dzidziusia, justa1234, Viki26 lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyjusta1234 wrote:Właśnie zauważyłam że zaczełam ogólnie 39 tyd no wiadomo że suwaczek podaję 38 ale tak naprawdę to zaczęty 39 tyd
ja pierdzielę jestem w szoku hihihi
a niby tak niedawno testowałam a zaraz będę się wypakowywać
justa1234 lubi tę wiadomość
-
Laseczki mam pytanko. Mam ciagle mdlosci i wymioty. Lekarz zapisal mi cos na wymioty ale srednio to cos daje. Mam pytanko. Kiedy przekroczy sie granice i czas udac sie do szpitala na kroplowke. Boje sie zeby dzidzia miala dostarczane wszystko to czego poyrzebuje do rozwpju.
Czekamy na Mikołaja ❤