Ciężarówki metodą IVF i IUI
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualnyViki26 wrote:to ok, mi wychodzi kolejna wizyta po 7 tygodniach od ost badania, więc mieszczę sie
Asza a co to jest i jak wygląda posiew moczu?
Danae u mnie przed ciaza nie bylo problemow z tym, a teraz ciagle jakies bakterie mimo ze mocz ogolny dobry. Teraz mam juz drugi antybiotyk dla kobiet w ciazy zeby to wytepic, niestety ale w trakcie ciazy łapie sie takie bakterie nawet mimo higieny itd, bo to zmiana srodowiska. A jak sa bakterie to trzeba leczyc. Wiele kobiet nawet w ciazy nie wie ze ma bakterie bo nie robi posiewu mozna poczytac na roznych forach a sa bakterie ktore np moga wplynac na porod itd, wiec jak w ciazy sa bakterie to sie leczy.Wiadomość wyedytowana przez autora: 19 lipca 2015, 08:20
-
No to trochę mnie nastraszyłyście, to muszę to zrobić. A mam jeszcze takie głupie pytanie ;p czyli dwa kubeczki z moczem oddaję? jeden normalnie do badania moczu a drugi do posiewu?2014 ISCI1
cp 2015 crio
05.2015 ISCI2
2017 ISCI3
02.2018 ISCI4
2018 ...?i co teraz?
-
Viki oddajesz jeden pojemnik i z tego robią badanie ogólne i posiew;)
Ja walczę od lat z infekcjami zarówno w pochwie jak i drogach moczowych. Wiadomo teraz to już w ogóle lipa co chwila cos wychodzi. Na następnej wizycie znów posiew z szyjki czy się coś nie przypaletalo. -
nick nieaktualnyViki26 wrote:No to trochę mnie nastraszyłyście, to muszę to zrobić. A mam jeszcze takie głupie pytanie ;p czyli dwa kubeczki z moczem oddaję? jeden normalnie do badania moczu a drugi do posiewu?
Ja czytałam, i dobrze że typ zrobiłam, że trzeba dwa pojemniki. I w rejestracji się o to pytali i potem w gabinecie. Więc raczej dwa.Viki26 lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyViki26 wrote:No to trochę mnie nastraszyłyście, to muszę to zrobić. A mam jeszcze takie głupie pytanie ;p czyli dwa kubeczki z moczem oddaję? jeden normalnie do badania moczu a drugi do posiewu?
W ogole tez przy koncu ciazy coraz wiecej bakterii moze byc niz na poczatku. Ostatnio czytalam historie dziewczyny ktora zrobila 1 posiew w trakcie całej ciazy pod koniec sie okazało ze co mimo dobrego badania moczu bakteria i lekarze od razu załadowali antybiotyk bo jak jest porod naturalny i dziecko wychodzi to moze sie zarazic tymi bakteriami.Wiadomość wyedytowana przez autora: 19 lipca 2015, 15:15
-
nick nieaktualny
-
Oj kobietki jaka jestem szczęśliwa
właśnie przed paroma minutami pierwszy raz poruszył mi się brzuszek od kopniczka Córci
do tej pory kopała ale nie było widać tylko czuć a teraz już zaczyna być widać poruszający się brzusio
Moniaa, agniesia2569, Viki26, Biała, mycha28, Marta1986, Konwalia lubią tę wiadomość
-
Byłam dziś na wizycie, córcia potwierdzona
rośnie sobie i kopie mamusie
miałam usg połówkowe, wszystko ok
termin z om pokrywa się z tym z usg
260g szczęścia.
Moniaa, justa1234, Viki26, Danae, agga1984, Marta1986, Anko:-), Konwalia lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
Viki26 wrote:Moniaa ja tez mam 11 sierpnia:)
a kiedy miałaś ostatnią wizytę bo u mnie to było chyba 8 lipca... i teraz jeszcze tyyle czekania.
Ja ogólnie ostatnio zmagam się z bólem w dole pleców, który czasem jest nie wyczuwalny a czasem nie daje mi normalnie funkcjonować.
No i będąc teraz na urlopie to stwierdziłam że nie będę chodziła po lekarzach bo i tak mi nic nie zlecą ... no oprócz leżakowania jak boli. Ale to i ja sama sobie zalecam hehe
W dniu wczorajszym zajechałam do pracy podpisać jakieś papiery związane z podwyżką... a kiero wręcza mi jeszcze jakiś świstek... Upomnienie ... więc długo nie czekając pojechałam bezpośrednio do rodzinnej ... i ta oczywiście mój urlop zamieniła na L4...
A miałam grzecznie chodzić do pracy, ale ta sytuacja mnie podirytowała.Wiadomość wyedytowana przez autora: 21 lipca 2015, 08:30
-
nick nieaktualnyjusta1234 wrote:My dziś mamy swój wielki dzień, długo wyczekiwany
spotkanie z córcią czyli połówkowe
mam nadzieję że córcia dalej jest córcią
Powodzenia :* Córki z reguły zostają córkami. To synkowie raczej zmieniają się w córki
U mnie bóle głowy to masakra. Całe życie się z nimi zmagam i miałam cichą nadzieję, że w ciąży odpuszczą... Niestety zaczęły być gorsze niż wcześniej i częstsze. Teraz od tygodnia praktycznie codziennie mnie boli głowa. Dwa razy taka migrena, że musiałam apap wziąć. Trochę przeszło i boli dalej.
Wczoraj chcieliśmy porodówki zwiedzać. Pojechaliśmy do jednej, bo tam w poniedziałki jest zorganizowane zwiedzanie. Miasto obok, kawałek trzeba dojechać, ale cicho, kameralnie i bez tłoku. Nasz numer dwa. Do numeru jeden nie dojechaliśmy, bo ciągle słyszeliśmy przez telefon, że nie (bo pewnie dużo się działo), a w numerze trzy nie odbierali telefonu...