Ciężarówki metodą IVF i IUI
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyAszka, spodziewalam sie ze przy blizniakach mnie to nie ominie... Ale na razie - tfu tfu - ciesze sie. Cale zycie wymiotuje w srodkach komunikacji wiec wiem ze ciezki temat.
Ale za to mdlosci mega... Ale falami. Tak od 3:00 do nocy...
Justa, super wiesci! -
nick nieaktualny
-
agga1984 wrote:Aszka wow, to ja i tak sie niezle uchowalam z tymi mdlosciami...
Ja może z tydzień temu raz porozmawiałam z kibelkiem... ale mi się wydaje dlatego że zjadłam moocno czosnkową bagietkę i ten czosnek właśnie chyba maluchowi nie podpasował. A poza tym również ani mdłości ani rzygaczka jakaś mnie nie męczy. Az czasami się zastanawiam czy tam u mnie wszystko ok że z objawów to tylko pogorszona cera i powiększone piersi i to już powoli mniej obolałe niż wcześniej -
Moniaa wrote:i jeszcze jedna rzecz mnie zastanawia.... codziennie praktycznie leci mi krew z nosa. Jakiś czas temu chyba 8 lipca robiłam podstawowa morfologię i wszystko było w normie. Więc nie wiem skąd takie kwiatki...
-
Marta1986 wrote:justa1234 fantastyczne wiadomości
To teraz możesz wpaść w szał zakupów dla małej księżniczki
w 18 tyg lekarz mnie zapewniał że będzie córcia i teraz tylko potwierdził
Marta1986 lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyjusta1234 wrote:Mi też czasem leci krew z nosa ale czytałam że tak może być w ciąży i że kobieta może mieć katar i ja właśnie cały czas mam katar i kicham
-
nick nieaktualny
-
Moniaa wrote:i jeszcze jedna rzecz mnie zastanawia.... codziennie praktycznie leci mi krew z nosa. Jakiś czas temu chyba 8 lipca robiłam podstawowa morfologię i wszystko było w normie. Więc nie wiem skąd takie kwiatki...
Moniaa to normalne ja przez cały pierwszy trymestr i trochę druciego miałam krwawienia z nosa nawet jak nie to i tak zawsze smarkanie z krwią..przepraszam że tak dosłownie napisałam
Mi dodatkowo teraz doszło krwawienie z dziąseł.. -
justa1234 wrote:Martuś ja już mam całą garderobę dla Córci
w 18 tyg lekarz mnie zapewniał że będzie córcia i teraz tylko potwierdził
U nas tak samo było od początku synek i się potwierdziło na połówkowym i wczoraj też dr zajrzał między nóżki i jest synuś
My też mamy już dość sporo ubranek pozostaje wyprawka na wyjście ze szpitala bo na czas pobytu szpital ubiera malucha -
o tak mi też dziąsła krwawią, czasami wyglądam jak wampir
ja na szczęście nie wymiotowałam, na mdłości też nie mogę narzekać, czasami jak zjadłam coś dziwnego, niezdrowego, to mnie zgaga męczyła, ale przed ciążą też tak miałam.Wiadomość wyedytowana przez autora: 22 lipca 2015, 11:20
-
nick nieaktualnyaszka wrote:U mnie najgorszy był 8 i 9 tydzien, całodzienne mdłosci i do nocy. Prawie nic nie jadłam, a np. moja siostra w ciazy nic, ani wymiotów ani mdłosci.
Mi się mdłości zaczęły w trzecim trymestrze. Pierwsze dwa książkowe, idealne itp. Za to trzeci mi od samego początku dał w kość i odliczam dni do porodu, bo zwyczajnie nie mam siły. Jeszcze ten upał -
Ja zaczelam miec mdlosci w 10tc, wczesniej nic. nie wymiotuje, ale czzasem mam na cos ogromna ochote, zjem dwa gryzy i od razu mi niedobrze. I przy tej temperaturze na dworze moj organizm nie daje rady. Maluchy w brzuchu sie mecza okrutnie. jutro mam prenatalne i juz baaardzo mysle co i jak. a moze bedzie widac co ja tam w brzuchu mam? Moj T bardzo chce wiedziec, ja nie chcialam, ale uleglam
-
Fistaszek wrote:Ja zaczelam miec mdlosci w 10tc, wczesniej nic. nie wymiotuje, ale czzasem mam na cos ogromna ochote, zjem dwa gryzy i od razu mi niedobrze. I przy tej temperaturze na dworze moj organizm nie daje rady. Maluchy w brzuchu sie mecza okrutnie. jutro mam prenatalne i juz baaardzo mysle co i jak. a moze bedzie widac co ja tam w brzuchu mam? Moj T bardzo chce wiedziec, ja nie chcialam, ale uleglam
żeby małe fistaszki dały się pomierzyć
-
nick nieaktualnyFistaszek wrote:Ja zaczelam miec mdlosci w 10tc, wczesniej nic. nie wymiotuje, ale czzasem mam na cos ogromna ochote, zjem dwa gryzy i od razu mi niedobrze. I przy tej temperaturze na dworze moj organizm nie daje rady. Maluchy w brzuchu sie mecza okrutnie. jutro mam prenatalne i juz baaardzo mysle co i jak. a moze bedzie widac co ja tam w brzuchu mam? Moj T bardzo chce wiedziec, ja nie chcialam, ale uleglam