Ciężarówki metodą IVF i IUI
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualnySylwiasta159 Roletka MA racje . Jakos musimy wytrwac , dzieciaczki nam to pozniej wynagrodza. Fajnie , ze masz mozliwosc zmienic otoczenie, ja takiej mozliwosci nie mam. Rodzina daleko, towarzystwa dotrzymuje mi moj piesio jak maz w pracy
aszka lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyMartwi dziewczyny mnie jeszcze to, ze tak czytam pamietniki dziewczyn i wiekszosc pisze np tydzien-poltora po terminie @ ze byl na USG pecherzyk 7-10 mm i widac zarodek ale bez serduszka jeszcze niektore nawet z serduszkiem. U mnie pecherzyk prawie 16 mm i tylko cialko zolte widac, wiem, ze nic nie poradzicie, wiem ze to wczesnie i sama sie dziwie temu co czytam, ale wiecie, chora glowa. Jest to mozliwe ze tak wczesnie lekarz widzial zarodek?
No u rodzicow brat 9 lat siostra 17 no i wiadomo rodzice to zawsze inaczej chociaz na jeden dzienw tv juz przekopalam wszystkie pamietniki z wakacji, dlaczego ja i inne smiecie- ale lepsze to niz nic
Swoja droga jak daleko macie bliskich od siebie? Moi rodzice jak juz wspominalam rzut beretem ode mnie, tesciowie troche dalej ale bez tragedii, godzinka drogi. Dokarmiaja mnie wszscyP przywiozl od tesciowej dla mnie specjalnie upieczony serniczek z rosa, cos na obiad czekoladki owoce potem mama moja kazala mu wstapic na chwile to dala jablecznik golabki kotleciki i jeszcze 300 zl prezentu mikolajkowo- barborkowego
no pod tym wzgledem to zyc, nie umierac
pragnaca dzidziusia, Inska lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
Sylwia to bardzo indywidualna sprawa kiedy zarodek się pokaże, u mnie zarodki miały ok 1.5 cm a pecherzyk jednego miał 1.7cm a drugiego aż 4.6 cm zobacz jaka różnica a zarodeczki dosłownie 1-2 mm różnicy miały
sylwiaśta159, pragnaca dzidziusia lubią tę wiadomość
-
Mój tata mieszka blok dalej a teściowa z teściem 230km od nas i chwała im za to
sylwiaśta159, pragnaca dzidziusia, Madzia82 lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyDzis 5t5d a usg mialam dwa dni temu
niby dr powiedziala, ze to normalne, ale ja i tak musialam przetrzepac Internet.
Moja tesciowa zawsze doprowadzala mnie do szalenstwa, ale odkad wie o in vitro i teraz o ciazy to mam wrazenie ze nic nie robi tylko pyta mnie jak sie czujei do rany przyloz sie zrobila
pragnaca dzidziusia, Inska lubią tę wiadomość
-
Sylwia na tym etapie ciąży czasem godziny mają znaczenie, wystarczy że trochę później zarodek się zagniezdzil i juz, tak samo może wyszłaś z wizyty a wtedy zaczął się zarodek pokazywać
mi w 6t3d nie znaleźli w klinice jednego zarodka chociaż drugiemu biło już serduszko
Wiadomość wyedytowana przez autora: 5 grudnia 2015, 15:01
sylwiaśta159, pragnaca dzidziusia, aszka lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyroletka wrote:Sylwia na tym etapie ciąży czasem godziny mają znaczenie, wystarczy że trochę później zarodek się zagniezdzil i juz, tak samo może wyszłaś z wizyty a wtedy zaczął się zarodek pokazywać
mi w 6t3d nie znaleźli w klinice jednego zarodka chociaż drugiemu biło już serduszko
-
nick nieaktualny
-
Może Pojedz do innego szpitala niż jezdzilas do tej pory, może cię poloza na oddział bo w domu to ty zawału dostaniesz
-
nick nieaktualny
-
Ja tez wolałam w domu leżeć, tylko że ja wiedzialam dlaczego krwawie
Oby szybko przeszło krwawienie -
nick nieaktualny
-
Kochana nic nie jest przesadzone ja dalej trzymam kciuki za.grocha &&&&&
Wiadomość wyedytowana przez autora: 5 grudnia 2015, 15:38
-
nick nieaktualnysylwiaśta159 wrote:Martwi dziewczyny mnie jeszcze to, ze tak czytam pamietniki dziewczyn i wiekszosc pisze np tydzien-poltora po terminie @ ze byl na USG pecherzyk 7-10 mm i widac zarodek ale bez serduszka jeszcze niektore nawet z serduszkiem. U mnie pecherzyk prawie 16 mm i tylko cialko zolte widac, wiem, ze nic nie poradzicie, wiem ze to wczesnie i sama sie dziwie temu co czytam, ale wiecie, chora glowa. Jest to mozliwe ze tak wczesnie lekarz widzial zarodek?
No u rodzicow brat 9 lat siostra 17 no i wiadomo rodzice to zawsze inaczej chociaz na jeden dzienw tv juz przekopalam wszystkie pamietniki z wakacji, dlaczego ja i inne smiecie- ale lepsze to niz nic
Swoja droga jak daleko macie bliskich od siebie? Moi rodzice jak juz wspominalam rzut beretem ode mnie, tesciowie troche dalej ale bez tragedii, godzinka drogi. Dokarmiaja mnie wszscyP przywiozl od tesciowej dla mnie specjalnie upieczony serniczek z rosa, cos na obiad czekoladki owoce potem mama moja kazala mu wstapic na chwile to dala jablecznik golabki kotleciki i jeszcze 300 zl prezentu mikolajkowo- barborkowego
no pod tym wzgledem to zyc, nie umierac
Kurka, ale masz superJa mieszkam w Anglii a rodzina w polsce. Mam tutaj tylko meza. Wiadomo znajomych tez sie MA, ale to nie to samo. Kazdy MA swoje zycie, codziennie sprawy a ja nie lubie sie narzucac I prosic o pomoc. Maz od jutra zaczyna szkole gotowania, dzisiaj jeszcze zjemy jakiegos take- away'a. Powiedzial, ze zrobi rosolek I schaby
zobaczymy jak mu pojdzie
Co do tych rozmiarow to ja tez na poczatku czytalam I nie potrafilam zrozumiec dlaczego moje takie malutkie, ale z czasem podroslySylwiasta159 musimy wierzyc w nasze malenstwa.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 5 grudnia 2015, 15:46
-
nick nieaktualnysylwiaśta159 wrote:A ja nie wiem... ale mnie uklulo... teraz jestem pewna, ze juz po wszystkim.
Sylwiasta159 nie przyciagaj czarnych mysli. Ja takie klucie czuje non stop. I w brzuchu I w szyjce macicy. Tez analizowalam wszystko I ryczalam , dopiero rozmowa z lekarzem mi uswiadomilam, ze MA bolec I kluc wkoncu dzieciaczki buszuja I rosna. Prosze CIE, wiem jakie to trudne, ale musisz myslec pozytywnie. -
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny