X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Ciężarówki metodą IVF i IUI
Odpowiedz

Ciężarówki metodą IVF i IUI

Oceń ten wątek:
  • justa1234 Autorytet
    Postów: 2280 2565

    Wysłany: 27 grudnia 2015, 11:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Tak mi się dobrze śpi <3 20151227-112445.jpg

    kmb, Konwalia, Takanijaka, roletka, mia6, agulas, wiecznie, Lilou1984 lubią tę wiadomość

  • Moniaa Autorytet
    Postów: 2529 3251

    Wysłany: 27 grudnia 2015, 12:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Taka cisza bo od wczorajszego wieczoru belly coś nie działało.

    A Zosia super dziewczyna!!!

    justa1234 lubi tę wiadomość

  • justa1234 Autorytet
    Postów: 2280 2565

    Wysłany: 27 grudnia 2015, 12:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Całe ovu i Bella zaniemogoło na święta :-P ;-)

  • justa1234 Autorytet
    Postów: 2280 2565

    Wysłany: 27 grudnia 2015, 12:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A ja właśnie dziewczyny jestem po pierwszym dzisiejszym treningu z chodakowską :-D i co ledwo dyszę :-P ledwo wstałam z podłogi bo nogi jak z waty :-P kondycha zerowa :-P ale pamiętam jak przed ciążą z nią zaczynałam ceiczyc to też tak było tylko ze wtedy Miałam mało kg do zrzucenia a teraz zostało 18 kg nadprogramowych :-o :-o nie mam spodni bo rozmiar mam ogromny :-( chciałabym wrócić do swojego rozmiaru bo w szafie czeka na mnie ze 20 par spodni z przed ciąży i jeszcze chciałabym je założyć. Mam nadzieję że starczy mi siły do walki o powrocenie do starej wagi :| :|

  • Moniaa Autorytet
    Postów: 2529 3251

    Wysłany: 27 grudnia 2015, 12:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Justa ... dojdziesz do swojego wcześniejszego rozmiaru. Tylko trochę czasu i wysiłku trzeba. Także na spokojnie :*

    justa1234 lubi tę wiadomość

  • Kava Autorytet
    Postów: 1660 2397

    Wysłany: 27 grudnia 2015, 14:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    W końcu mam chwilę żeby nie tylko tu zajrzeć ale też coś napisać.

    Datę urodzin mojego Synka już znacie.
    Podaje resztę danych do listy.
    Wiktor, 3720 g i 56 cm.

    Samo cc przebiegło bezproblemowo i cieszymy się sobą w domu.
    Tylko jakoś wyspać się nie mogę do końca ;)

    A co u was Dziewczyny? Jak minęły Święta?

    mia6, Danae, Inska, Anatolka, justa1234, Idgie, wiecznie, Lilou1984 lubią tę wiadomość

    lprke6ydr0ivk1mg.png
    o148x1hplm8rceto.png
    [*] - 10.2014
    [*] - 02.2015
    [*] - 04.2017
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 27 grudnia 2015, 16:07

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kava wrote:
    W końcu mam chwilę żeby nie tylko tu zajrzeć ale też coś napisać.

    Datę urodzin mojego Synka już znacie.
    Podaje resztę danych do listy.
    Wiktor, 3720 g i 56 cm.

    Samo cc przebiegło bezproblemowo i cieszymy się sobą w domu.
    Tylko jakoś wyspać się nie mogę do końca ;)

    A co u was Dziewczyny? Jak minęły Święta?

    Ja się zaczęłam wysypiać dopiero jak mały miał 2,5 miesiąca, bo zaczął przesypiać noce. Teraz zasypia 22-23, budzi się 5-6 na jedzenie, potem śpi jeszcze do 8-9.

    Święta pozytywnie. Mały grzeczny. Raz miał dzień śpiocha, innym razem dzień marudy. Na szczęście jesteśmy z moimi rodzicami, więc mam chwilę oddechu. I dobrze, bo coś mi tak zaczęły ręce siadać, że nie jestem w stanie dziecka utrzymać :(

    mia6 lubi tę wiadomość

  • kmb Autorytet
    Postów: 884 764

    Wysłany: 27 grudnia 2015, 16:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A mój mały cała pasterke tańczył. Aż mi głupio było bo tylko zaczynali kolędy śpiewać a mały kopal. Bez śpiewu cisza kolęda mały kopie i to tak, że chwilowo mi łzy poleciały. Sobie ludzie pomyśleli baba się wzruszyła :-P.

    Jakie te wasze skarby już duże :-D

    Kava, Inska, justa1234, Idgie lubią tę wiadomość

  • Kava Autorytet
    Postów: 1660 2397

    Wysłany: 27 grudnia 2015, 16:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Danae wrote:
    Ja się zaczęłam wysypiać dopiero jak mały miał 2,5 miesiąca, bo zaczął przesypiać noce. Teraz zasypia 22-23, budzi się 5-6 na jedzenie, potem śpi jeszcze do 8-9.

    Święta pozytywnie. Mały grzeczny. Raz miał dzień śpiocha, innym razem dzień marudy. Na szczęście jesteśmy z moimi rodzicami, więc mam chwilę oddechu. I dobrze, bo coś mi tak zaczęły ręce siadać, że nie jestem w stanie dziecka utrzymać :(

    To i tak szybko zaczął ładnie spać. Tu można śmiało mówić o szczęściu :)
    Co do rąk to nie wiem o co chodzi ale i mnie odpadają.
    Podejrzewam, ze odzwyczaiły się od ciężarów w ciąży i teraz muszę je na nowo wyrobić troszeczkę...
    Bolą jak chole..w..a.

    lprke6ydr0ivk1mg.png
    o148x1hplm8rceto.png
    [*] - 10.2014
    [*] - 02.2015
    [*] - 04.2017
  • Kamila8k Autorytet
    Postów: 720 316

    Wysłany: 27 grudnia 2015, 16:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Zapomniałam o tym wątku, tyle czasu mnie nie było a tu tyle nowych ciężarówek:)

    klz9df9h204986rx.png
    w57vlbet2okrugwn.png
  • Kava Autorytet
    Postów: 1660 2397

    Wysłany: 27 grudnia 2015, 16:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kamila8k wrote:
    Zapomniałam o tym wątku, tyle czasu mnie nie było a tu tyle nowych ciężarówek:)

    No właśnie... więcej prosimy o nas nie zapominać ;)

    lprke6ydr0ivk1mg.png
    o148x1hplm8rceto.png
    [*] - 10.2014
    [*] - 02.2015
    [*] - 04.2017
  • Kamila8k Autorytet
    Postów: 720 316

    Wysłany: 27 grudnia 2015, 16:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kava wrote:
    No właśnie... więcej prosimy o nas nie zapominać ;)
    Obiecuję znaczną poprawę...

    Kava lubi tę wiadomość

    klz9df9h204986rx.png
    w57vlbet2okrugwn.png
  • justa1234 Autorytet
    Postów: 2280 2565

    Wysłany: 27 grudnia 2015, 20:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kava wrote:
    W końcu mam chwilę żeby nie tylko tu zajrzeć ale też coś napisać.

    Datę urodzin mojego Synka już znacie.
    Podaje resztę danych do listy.
    Wiktor, 3720 g i 56 cm.

    Samo cc przebiegło bezproblemowo i cieszymy się sobą w domu.
    Tylko jakoś wyspać się nie mogę do końca ;)

    A co u was Dziewczyny? Jak minęły Święta?
    Kava twój synuś wagowo i cm jest taki sam jak moja Zosia się urodziła :-D :-D :-D popatrz ja też się wyspać nie mogę :-P :-D a co do rąk to moje też są słabo sprawne :-( przed ciążą miałam ładne delikatne muskułki no a w ciąży noe cwiczylam i teraz mi się rączki trzesa pod małym ciężarem :-D

    Kava lubi tę wiadomość

  • Inska Autorytet
    Postów: 808 1944

    Wysłany: 28 grudnia 2015, 10:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Justa nie moge sie napatrzec na te Twoja Zosie, no straszny slodziak z niej <3

    Kava jak tam synus? Czytam, ze daje rekom popalic ;) Wszystkie nas to czeka cos czuje ;)

    Sanna, nie moge otworzyc Twojej wiadomosci, cos mi nie dziala, ale dziekuje pieknie za pamiec :*

    My zaczelismy pare dni temu 11 tydzien, Boze jak cudownie, ze juz prawie koniec 1 trymestru i bedzie mozna choc ciut mniej sie martwic.

    W koncu podzielilismy sie wiadomoscia z szerszym gronem, gratulacji nie bylo konca, co w przypadku niektorych osob mnie rozbawilo. Np. jedna kumpela, ktora ostatni raz jak sie widzialysmy rzucila mi tekst, ze moze niektorzy nie powinni miec dzieci a teraz pisze mi, ze zawsze wiedziala, ze nam sie uda...hmmm ;)
    Podczas wigilli tez pewna para, z ktora nie widzielismy sie pare miesiecy spytala prosto z mostu: in vitro? Myslalam, ze wstane i wyjde. Ludzie nie maja poczucia taktu za grosz, nie sadzicie? I chyba nie zdaja sobie sprawy jak trydne i osobiste jest to doswiadczenie dla kazdej z nas....

    xxx

    sylwiaśta159, Moniaa, mia6, justa1234 lubią tę wiadomość

    Czekamy na Matyldę <3
    preg.png
  • Moniaa Autorytet
    Postów: 2529 3251

    Wysłany: 28 grudnia 2015, 11:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Witam się i ja po świętach :)
    Jakoś nie zbyt przejedzona, starałam się nie przesadzać.
    No ale niestety dopadło mnie paskudne przeziębienie. Oczywiście smarki z nosa no i nawet taki lekki duszący kaszel. ojj dawno ja nie kaszlałam. Ale już cebulka puściła soki więc pijam syropek.
    W tym roku sama robiłam pieczone wędlinki... no kurcze pyszne mi wyszły. I mąż już apeluje o to abym częściej je robiła bo za bardzo już mu te ze sklepu nie podejdą :)
    Inska w tyłku miej takie komentarze. To że późno po ślubie a dzieci jeszcze nie ma... Ja zawsze komentowałam w taki sposób, że nie każda panienka przed ołtarzem ma z brzuchem stać bo jednak welon i biel jakoś zobowiązuje (ja osobiście miałam sukienkę ecru i kapelusz) A poza tym dobrze jest się dogadać z mężem wcześniej i doszlifować związek, bo później przychodzi dziecię i dobrze aby nie widziało sprzeczek rodziców :)

    mia6, Inska, pragnaca dzidziusia lubią tę wiadomość

  • mycha28 Autorytet
    Postów: 1145 1372

    Wysłany: 28 grudnia 2015, 11:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Witam sie i ja po swietach :-) niby nie przejedzona ale troche zmeczona bo cale prawie swieta spedzilismy w kilku miejscach u rodzinki ale dalam rade :-)
    dzis odpoczywam a o 15 jedziemy podgladac chlopakow :-)

    mia6, pragnaca dzidziusia lubią tę wiadomość

    Wojtus 2530 g, 50 cm <3 Szymus 2380 g, 50 cm <3
    201602151781.png
  • Lilou1984 Autorytet
    Postów: 606 2011

    Wysłany: 28 grudnia 2015, 12:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Inska wrote:
    Podczas wigilli tez pewna para, z ktora nie widzielismy sie pare miesiecy spytala prosto z mostu: in vitro? Myslalam, ze wstane i wyjde. Ludzie nie maja poczucia taktu za grosz, nie sadzicie? I chyba nie zdaja sobie sprawy jak trydne i osobiste jest to doswiadczenie dla kazdej z nas....
    xxx

    Masz rację, niektórzy ludzie nie mają za grosz taktu, o ile ton wypowiedzi był złośliwy i miał na celu postawienie w trudnej sytuacji... Ale takich ludzi trzeba eliminować ze swojego życia.

    Cieszę się, że już coraz bliżej końca 1 trymetru. zobaczysz, że szybciutko zleci :)

    a wracając do tematu in vitro to zgadzam się, że są to trudne i osobiste przeżycia,
    mi jednak było łatwiej przejść przez to ze wsparciem rodziny i przyjaciół.
    Osobiście smuci mnie fakt, że jest to temat tabu. Że oprócz forum internetowego, nie ma wielu miejsc, gdzie można o tym swobodnie porozmawiać, że nikt otwarcie o tym nie mówi, jakby to było coś złego albo nienormalnego
    My mamy z mężem trochę inne podejście - nie ukrywamy in vitro przed nikim - rodziną, przyjaciółmi, znajomymi, ludźmi z pracy itd
    jeżeli ktoś jest niedoinformowany to cierpliwie tłumaczymy na czym to tak naprawdę polega, często ze szczegółami :) i spotykamy się raczej z pozytywnymi reakcjami, wręcz wielkim zrozumieniem. Wielu ludzi coś słyszało na ten temat ale ich wiedza jest naprawdę niewielka, albo żadna. Często ludzie się otwierają... słyszymy - podziwiam Was że tak otwarcie o tym mówicie, my też korzystaliśmy z tej metody ale nikomu nie powiedzieliśmy.
    i to jest smutne, bo większość ludzi nie zdaje sobie nawet sprawy z tego jak częsty jest to problem. i niestety pewnie będzie się pogłębiał...

    :) więc zachęcam do otwierania się, żeby inni mieli kiedyś łatwiej od Nas :)
    oczywiście rozumiem, ze nie wszędzie jest to proste, niektóre środowiska są szczególnie hermetyczne, ale tam też będzie trzeba kiedyś dotrzeć

    mia6, Inska, pragnaca dzidziusia, szałwia, Idgie lubią tę wiadomość

    wff2f71x05vw53di.png
    piu3vfxm0fy27doz.png
  • mia6 Autorytet
    Postów: 419 773

    Wysłany: 28 grudnia 2015, 12:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Poświąteczne "cześć" też ode mnie :)

    Inska niektórzy ludzie są po prostu nietaktowni i niestety nic na to nie poradzisz. Fajnie, że podzieliliście się tą wiadomością :)

    Moniaa współczuje przeziębienia. Mnie póki co nic nie złapało, a w święta miałam do czynienia z zasmarkanymi maluchami :) Może dziecięce glutki nie przechodzą na dorosłych? ;)

    Mycha miłego podglądania :)

    Justa Twoja Zosieńka przesłodka jest :)

    mycha28, pragnaca dzidziusia, justa1234 lubią tę wiadomość

    ckai3e3kq5o7xu9o.png





  • mycha28 Autorytet
    Postów: 1145 1372

    Wysłany: 28 grudnia 2015, 12:41

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A my zaczelismy 8 miesiac ciazy :-)
    Oto duuuzy brzunio :-) ( w awatarze zdjecie z 26 tc, rosniemy szybko ;-) )

    e666v7.jpg

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 28 grudnia 2015, 12:42

    Moniaa, aneczka2015, Tilka, roletka, pragnaca dzidziusia, wiecznie, Lilou1984, Takanijaka, Anko:-), agniesia2569, Konwalia, justa1234, agulas, mia6, Idgie lubią tę wiadomość

    Wojtus 2530 g, 50 cm <3 Szymus 2380 g, 50 cm <3
    201602151781.png
  • Moniaa Autorytet
    Postów: 2529 3251

    Wysłany: 28 grudnia 2015, 12:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mycha cudny brzusio :)

    mycha28 lubi tę wiadomość

‹‹ 359 360 361 362 363 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Trudne rozmowy w związku - jak rozmawiać z partnerem o problemach z płodnością i zachęcić do pierwszej wspólnej wizyty w klinice.

Bezskuteczne starania o dziecko i problemy z płodnością są dużym wyzwaniem w życiu każdej pary. Nie jest to regułą, ale bardzo często to kobiety wcześniej uświadamiają sobie problem, czują, że "coś jest nie tak", chcą rozpocząć diagnostykę... Jak rozmawiać o problemach z płodnością w związku? Kiedy warto zdecydować się na pierwszą wizytę i jak zachęcić do niej partnera? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Jak szybko zajść  w ciążę? Unikaj tych 7 rzeczy!

Na pierwszy rzut oka poczęcie dziecka wydaje się proste – wystarczy kochać się i potem tylko czekać na brak miesiączki. Dla potwierdzenia zrobić test ciążowy i załatwione! W rzeczywistości często wygląda to nieco inaczej. Dla wielu par podjęcie decyzji o powiększeniu rodziny i pojawienie się pozytywnego testu ciążowego nie następuje w tym samym miesiącu, kwartale bądź roku. Dlaczego? Przeczytaj, co może utrudniać zajście w ciążę i czego unikać, aby szybko zajść w ciążę. 

CZYTAJ WIĘCEJ

4 składniki diety wspierające owulację!

Problemy z owulacją są bardzo częstą przyczyną trudności z zajściem w ciążę. Dowiedz się, jak za pomocą diety możesz wesprzeć jajeczkowanie! Poznaj, które składniki diety mogą pozytywnie wpływać na owulację, a które mogą przyczyniać się do niepłodności owulacyjnej. Poznaj propozycje propłodnościowych posiłków od Ani i Zosi z Akademii Płodności! 

CZYTAJ WIĘCEJ