Ciężarówki metodą IVF i IUI
-
WIADOMOŚĆ
-
Nadira wrote:Anatolko, czyli cykl ze stymulacją czyli transfer świeży to taki jak crio na cyklu własnym owulacyjnym bo miesza mi sie to w głowie?
A brałaś razem z clexanem też acard? Ja boję się tylko plamień po takiej mieszance.
1. Tak, na tej samej zasadzie.
2. Nie, bo mam uczulenie na kwas acetylosalicylowy.Nadira lubi tę wiadomość
-
Mi lekarz kazal zrobic bete w 10dpt , wyszla pozytywna i zaraz zostalam umowiona w 5 tyg na USG , byl widoczny tylko pecherzyk i w 6 tyg ponownie USG juz bylo serduszko. Od tego czasu zostalam wypisana do standardowego ginekologa. Wczoraj mialam badania pranetalne takie bardzo podstawowe i wszystko ok
lilou, monia2015, mia6 lubią tę wiadomość
-
Anatolka, gratki
Świetna waga
A co robią, jak się wcześniej zacznie akcja, też cesarka, czy próbują naturalnie?
U mnie wahania kondycji, jakaś rozmemłana jestem, mocno myślę o porodzie, miałam dużo wizyt i badań i się nie wyrabiałam jakoś. Dzisiaj pierwsza kontrola na porodówce i pierwsze KTG, nasze dziecię szalało, a u lasek obok musiały się położne dwoić i troić, żeby się dziecko w ogóle obudziło (klaskały, przekładały je z boku na bok itp.). Miałam już mocne skurcze przepowiadające, ale od paru dni spokój, brzuch mam bardzo nisko, ale wg dzisiejszej kontroli wszystko pozamykane na trzy spusty.
Szacunku wagi z dzisiaj nie mam, bo tu już się usg nie robi pod koniec, wyliczają prawdopodobieństwo dużego dziecka z usg z 30 tygodnia, ale ponieważ u nas w 30 i wcześniejszych wychodziło duże, to będę miała jeszcze next week usg. Liczę jednak, że maluch nie będzie olbrzymem i wyjdzie siłami natury i trenuję dzielnie z balonikiem (tutaj to zazwyczaj aniball lub epino jeden but) wypychanie główki, rozciągając i trenując mięśnie
Anatolka lubi tę wiadomość
-
No tak, w sumie przy pierwszym też nie powinno być jakoś mega szybkiej akcji, żeby nie ogarnęli. Trzymam kciuki, żeby jednak wcześniej się nie wyprowadzał
Ja bym chciała z tydzień jeszcze pobyć w dwupaku i dojść do 30 cm na baloniku, potem już mogę rodzić -
Ja tez mam ta mutacje acard mam brac do końca I trymestru, potem odstawić, doktor zalecil poza kwasem 5mg dodatkowo femibion bo tam podobno inna i bardziej dla mnie przyswajalna dawka kwasu foliowego jest.
A tak poza tym wszystko super maly rosnie jak na drozdzach ma już cale 1,6 cm
Jestem na końcu 8 tygodnia termin porodu 10 stycznia
Jedynie zdziwiłam się bo powiedział, ze możemy spokojnie się kochać skoro plamień nie ma to przeciwskazań brak. Dziwne. Chyba jednak sobie daruje bo potem bym po nocach spać nie mogła, poczekam az lokator podrośnie
lilou, Iva79, Nadira, Konwalia, mia6, monia2015 lubią tę wiadomość
I procedura
II procedura - beta pozytywna !!!
-
nick nieaktualny
-
renieczka wrote:A tu co taka cisza? Musiałam temat aż z drugiej strony wygrzebać
Moje dziecię próbuje obrotów ale wychodzą Mu tylko horyzontalne. Przerzuca mi nóżki z jednego boku na drugi. Bardzo długo kopał mnie nad prawym biodrem a ostatnio ku mojemu zdziwieniu wstałam i poczułam stópy po lewej stronie! Przy czym główka nadal pod zebrami. Renieczka czujesz gdzie Twoja ma główkę? Ja jak dotykam brzucha to wiemno a od wczoraj znów kopie po prawej. Także jakieś przeprowadzki usiłuje urządzać tylko niestety nie wertykalne...
A wczoraj ogarnęłam temat chrzestnego, bo mieliśmy duży problem z facetem i ostatecznie padło, że oboje chrzestni będą z mojej strony. Już widzę minę teścioweja chrzestny się cieszy, bo ma tylko dziewczynkę i zawsze chciał chłopca mieć a u Niego wśród najbliższych już raczej nie miał szans na chrzesniaka-chlopaka.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 3 czerwca 2016, 05:11
szałwia, renieczka lubią tę wiadomość
-
Anatolka moje dziecię też przerzuca nóżki i dupkę z jednego boku na drugi, raz zrobiło to nawet w trakcie badania usg
Może Ci się jeszcze przekręci, skoro jest taki zwinny
U mnie już główka niziutko, chodzę jak kaczucha, ale ciągle jeszcze dużo
Trzymam kciuki, co by teściowa nie robiła scen -
Anatolka, teściowa już wybrała chrzestnych dla swoich dzieci. Ważne, żeby mąż nie miał nic przeciwko
Anatolka i Szałwia, wy to już macie z górki teraz, już niedługo utulicie swoje maleństwa.
Józefka, jeszcze trochę i też poczujesz pierwsze ruchy twojego maluszka
A ja dalej żyję w niepewności, byle do wtorku... Mam nadzieję, że dr znajdzie pęcherzyk, póki co żyję w stresie.
Peonia88
-
nick nieaktualnyJózefka, pamiętam jak sama czekałam na pierwsze ruchy. Leżałam plackiem, żebym mogła to bym nie oddychała, żeby tylko nie przegapić tej chwili
I póki maleństwo jest nieduże to te ruchy są super
Anatolka, tak ja czuję, gdzie Maryśka ma łebek. Ona leży, tak troszkę, boczkiem. Głowa pod prawym żebrem, dupka na dole, a nogami kopie mnie prosto w podwozieDziewczyny, kocham ją, ale jak czasem się rozszaleje to ja mam łzy w oczach
Super, ze chrzestnych masz wybranych. My co prawda mamy już wytypowanych, ale jeszcze nie rozmawialiśmy z nimiZobaczymy co z tego wyjdzie
Szałwia, ja też chodzę jak kaczka, wczoraj wybrałam się do laboratorium i na zakupy, bo czas torbę spakować. Zostawiłam samochód w centrum i na piechotkę potuptałam do kilku sklepów. Nie dość, że mnie wszyscy piesi wyprzedali, to na każdym skrzyżowaniu samochody przepuszczały na pasach, chyba wywoływałam uczucie litoścililou, ComeToMeBaby, szałwia lubią tę wiadomość
-
Renieczka ja ciągle chodzę dosyć szybko i poruszam się piechotą lub komunikacją miejską, więc mi rzucają spojrzenia w stylu "czy ją pogrzało"?
Robię dużo kilometrów (chociaż zależy od dnia) i chodzę ćwiczyć
Ułożenie główką na dole jest chyba przyjemniejsze, wg ostatniej kontroli mocno mi już ciśnie na wyjście z macicy, ale o ile nie ciśnie na cewkę moczową, to daję radę
Poza tym zaletą cukrzycy jest to, że dużo nie przytyłam, więc chyba mi łatwiej. Jednak ze spaniem coraz gorzej, więc próbuję negocjować z maluchem, żeby mi dał przed porodem odpocząć, chociaż trochę
Lilou trzymam kciuki!
Józefka ruchy są megaJa już teraz zaczynam za nimi tęsknić, jak pomyślę, że zaraz ich nie będzie. Małż mówi, że dla niego też to będzie dziwne, jak mi nie będzie brzuch skakał
lilou, renieczka lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnySzałwia, to super, w kilka tygodni po porodzie dojdziesz do wagi z przed ciąży, a i rygor diety cukrzycowej też się przyda, bo po porodzie też trzeba uważać na to co się je
Mi w sumie też wszyscy mówią, że tylko brzuch mam. Ale, to niestety nie prawda, ja czuję po sobie, ze może nie dużo, ale troszkę nabrałam w pupie, udach, o cyckach nie wspomnę, zawsze miałam duży biust, ale teraz to się dziwię, że jeszcze mi się kręgosłup nie połamał
No i obrzęki też, mi dokuczają, jak tylko odpuszczę i nie piję tej wody hektolitrami i naparu z pokrzywy to moment puchnę.
Ale ogólnie nie mam co narzekać, naprawdę dość lekko przechodzę ciążę, mdłości do 12tc, potem spokój, malutka zdrowa wiec oby tak dalejszałwia lubi tę wiadomość
-
Dziewczyny mam pytanie, jestem w swojej pierwszej ciąży - udało sie przy pierwszym podejściu do IUI, teraz 8 tc, na wizycie dostałam dwa opakowania luteiny, która wystarczy jeszcze na ok tydzień. Jak długo brałyscie progesteron? Czy 9 tc to nie za krótko?
I jeszcze jedno pytanie- moze troche głupie, ale nie mam doświadczenia- po czym poznać ze brzuch twardnieje? Czasami mam wrażenie, ze czuje macice, ze jest twardsza, ale nie wiem czy na tym etapie cos moze twardnieć, czy to po prostu jelita i zaparcia, które mi troche doskwierają, macie jakis dobry sposób na pozbycie sie ich?Dwa lata strań
1.IUI 26.04.2016