Ciężarówki metodą IVF i IUI
-
WIADOMOŚĆ
-
No ciekawe dlaczego tak mówi zamiast sprawdzić
Może faktycznie czas zmienic lekarza
Ja jak coś wymyśliłam to zawsze mojej gin mówiłam i ona albo się zgadzila albo nie ale dawała mi dziesiątki argumentów a nie tekst typu nie bo nie
Szkoda ze inofolic nie działa...
Dla mnie naprawdę był super
Ale wiesz co...Twoja droga jest jeszcze bardzo krótka i to zdecydowanie za szybko na pisanie że czujesz się bez szans
Naprawdę
Poczytaj wątek na owu
Bez szans mogą czuć się dziewczyny które porobiły setki badań immuno i genetycznych
Spróbowały kilka razy in vitro na swoich komórkach i dawców albo podeszły nawet do adopcji zarodka po wykonywaniu szczepień immunologicznych
Wtedy pomału kończą się możliwości jak już nie wiadomo co badać i sprawdzać
Gdzie jeszcze jechać i kto mógłby pomóc
Musisz się wziąć w garść kochana a jak psychicznie nie dajesz rady to szukaj psychologa najlepiej takiego który troszkę ma coś wspólnego z niepłodnościa bo mam wrażenie że to dopiero początek Twojej drogi a musisz być silna aby dotrzeć do mety ☺
To ciężka i trudna droga ale są dziewczyny którym udaje się dopiero po kilku latach, innym znacznie szybciej
Grunt to walczyć, walczyć i walczyć
I się nie poddawać!
A Ty masz jeszcze mnóstwo możliwości i wiele badań do wykonania ☺Wiadomość wyedytowana przez autora: 25 marca 2017, 08:21
ewe_a85, Żabcia Real one, Evaa, triss lubią tę wiadomość
PCOS, insulinoopornosc, po zapaleniu otrzewnej
1 ICSI 1słaby zarodek
2 IVF 12 dpt beta 68, 14 dpt 108, 19 dpt 682, 33 dpt jest serduszko!!! 2❄❄
-
ewela873 wrote:No ciekawe dlaczego tak mówi zamiast sprawdzić
Może faktycznie czas zmienic lekarza
Ja jak coś wymyśliłam to zawsze mojej gin mówiłam i ona albo się zgadzila albo nie ale dawała mi dziesiątki argumentów a nie tekst typu nie bo nie
Szkoda ze inofolic nie działa...
Dla mnie naprawdę był super
Ale wiesz co...Twoja droga jest jeszcze bardzo krótka i to zdecydowanie za szybko na pisanie że czujesz się bez szans
Naprawdę
Poczytaj wątek na owu
Bez szans mogą czuć się dziewczyny które porobiły setki badań immuno i genetycznych
Spróbowały kilka razy in vitro na swoich komórkach i dawców albo podeszły nawet do adopcji zarodka po wykonywaniu szczepień immunologicznych
Wtedy pomału kończą się możliwości jak już nie wiadomo co badać i sprawdzać
Gdzie jeszcze jechać i kto mógłby pomóc
Musisz się wziąć w garść kochana a jak psychicznie nie dajesz rady to szukaj psychologa najlepiej takiego który troszkę ma coś wspólnego z niepłodnościa bo mam wrażenie że to dopiero początek Twojej drogi a musisz być silna aby dotrzeć do mety ☺
To ciężka i trudna droga ale są dziewczyny którym udaje się dopiero po kilku latach, innym znacznie szybciej
Grunt to walczyć, walczyć i walczyć
I się nie poddawać!
A Ty masz jeszcze mnóstwo możliwości i wiele badań do wykonania ☺chociaż wciąż nie wierze ze mogę nigdy nie mieć dziecka nie dociera to do mnie i chyba dlatego wciąż walczę
zawalczylam nawet ten przegnał pomimo sprzeciwu lekarza poszłam do innego z tej kliniki i okazało sie sie czemu nie powiedział spróbujmy
i git zobaczymy natomiast jeśli chodzi o psychologa to mam psychologa seksuologa , i bardzo fajny facet natomiast jego strategia jest taka trzeba jakoś fajnie przejść przez to życie z dzieckiem czy bez
i taka myśl pomimo ze nie jest optymistyczna dała mi kopa i wiadro zimnej wody na głowę , bo już swirowalam a tu trzeba trochę dystansu jednak
w pon IUI a w przyszłym miesiącu ICSI lub IVF i już ! Miłego weekendu !!
-
Odebrałam wyniki pappy
Beta hcg 71.95 co daje 1.626 mom
Pappa 3.012 co daje 0.694 mom
Trisomia 21 1: 492 skorygowane 1: 1066
Trisomia 18 1:1225 skorygowane <1:20000
Trisomia 13 1: 3835 skorygowane < 1:20000
Jest ok???
Starania od 2013r.
2015r. - 2x IUIhsg, histeroskopia
2 maja 2016r. IVF ciąża biochemiczna
12 lipca 2016r. CRIO
12 sierpnia 2016r. CRIOkariotypy ok
3 stycznia 2017r. szczepienia, intralipid i transfer ❤
02.09.17r. urodziła się Tosia ❤
15.10.18r. Aniołek 21.07.19r. urodził się Franio❤ -
Żabcia Real one wrote:Ja mam zespół policystycznych jajników plus robią sie co cykl torbiele i generalnie chyba to jest powodem problemów z zajście ale w życiu nie słyszałam o szczepieniach z krwi partnera ... Współczuje tego co przeszłaś , już nie wiem co będzie jak sie okaże ze to moje pcos to tylko połowa problemów .... Wole nie myślec , zazdroszczę wam siły i chęci do walki. Ja sobie powiedziałam ze spróbuje raz ale całe to stronie zabiera mi radość z życia ciągły żal i płacz ....
Czy od razu woedzialyscie ze udało sie ? j po iui miałam ciagle ból jak na okres byłam przekonana ze to dobry znak a to nic nie znaczyło tylko moja reakcja na podanie nasienia w ten sposób spowodowała bóle
Aaa i czy przez cała ciąże trzeba łykać jakieś leki ? Czy tylko na początku ?Wiadomość wyedytowana przez autora: 25 marca 2017, 15:59
lipa, Evaa, MatyldaG, ewe_a85, ana167, Żabcia Real one lubią tę wiadomość
-
natty85 wrote:Odebrałam wyniki pappy
Beta hcg 71.95 co daje 1.626 mom
Pappa 3.012 co daje 0.694 mom
Trisomia 21 1: 492 skorygowane 1: 1066
Trisomia 18 1:1225 skorygowane <1:20000
Trisomia 13 1: 3835 skorygowane < 1:20000
Jest ok???
Jest dobrzenatty85 lubi tę wiadomość
I ICSI - 06.10.2016 - transfer; beta HCG - 12dpt 40,61; 14 dpt - 51,10; 18 dpt - 222,80; 9.11./
2 mrozaczki
04.06.2017 r. Zuzia
-
Dziewczyny jak dlugo bralyscie luteine dopochwowo? Jestem w 25.tygodniu i biorę od samego początku. Od jakiegoś czasu mam straszne bole pochwy/sromu/krocza - nie mogę tego bolu zlokalizować. Nie wiem czy to ból spojenia lonowego czy już "zmeczenie" ścianek pochwy ciągłym aplikowaniem leku. Dziś bol był nie do wytrzymania cały dzień. Ledwie chodze
-
Lipa
Ja bralam luteine do 35tc. Bol krocza tez mialam,nieeeeeziemski. Ponoc normalne, tak mi mowil prof. I wystepuje bez wzgledu na to czy bierzesz cos dopochwowo czy tez nie.
Oczywiscie wspomnij o tym przy kolejnej wizycie, ale moim zdaniem powie ci, ze to czeste.
Trzymaj sielipa lubi tę wiadomość
-
lipa wrote:Dziewczyny jak dlugo bralyscie luteine dopochwowo? Jestem w 25.tygodniu i biorę od samego początku. Od jakiegoś czasu mam straszne bole pochwy/sromu/krocza - nie mogę tego bolu zlokalizować. Nie wiem czy to ból spojenia lonowego czy już "zmeczenie" ścianek pochwy ciągłym aplikowaniem leku. Dziś bol był nie do wytrzymania cały dzień. Ledwie chodze
Ja utrogestan do 37tc. Czemu tak długo bierzesz? Masz problemy z szyjka? -
Dziewczyny mam pytanie 9 dpt beta 142,7 a 11 dpt 308,1 a progesteron 83,2. Czy to dobry przyrost bety?
lipa, Nefe, justa1234 lubią tę wiadomość
-
Lipa ja nadal też biorę to dziadostwo i tez mam już dość...
A pewnie do 37 będę brała aż szew zdejmalipa lubi tę wiadomość
PCOS, insulinoopornosc, po zapaleniu otrzewnej
1 ICSI 1słaby zarodek
2 IVF 12 dpt beta 68, 14 dpt 108, 19 dpt 682, 33 dpt jest serduszko!!! 2❄❄
-
Vaina ja miałam skierowanie na nfz i lekarz mi powiedział ze gdzieś w Sosnowcu można zrobić, ale w końcu zrobiłam u siebie prywatnie.
-
W Polsce wszystkie dzieci mają zalecone badanie bioderek
Ja usg główki na NFZ robiłam w mojej przychodni w Rudzie Śląskiej, tak samo usg brzuszka