Ciężarówki metodą IVF i IUI
-
WIADOMOŚĆ
-
Ja wlasnie zastanawiam się ciągle czy będziemy robic test pappa. Gin z kliniki nic nie wspominał o tym. Zrozumiałam tylko ze zrobimy usg genetyczne. Ajc i teraz mam zagadkę
-
nick nieaktualnywiecznie wrote:Ja wlasnie zastanawiam się ciągle czy będziemy robic test pappa. Gin z kliniki nic nie wspominał o tym. Zrozumiałam tylko ze zrobimy usg genetyczne. Ajc i teraz mam zagadkę
no ja chyba zrobie PAPPA - zawsze cos wiecej mozna sie dowiedziec niz tylko z USGna to jeszcze mnie stac, bo NIMFA czy HARMONY - hm... ciezko by bylo z kasa
no ale - ja tak gdybam, a tak naprawde widzialam jak dotad tylko pecherzyk, zobaczymy jak to bedzieKava, aszka lubią tę wiadomość
-
Jeśli Wasi lekarze dają Wam na NFZ skierowanie na USG I trymestru + połówkowe, to być może dostaniecie jeszcze skierowanie na echokardiografię serduszka dziecka (18-24t.). U mnie właśnie tak było, że robiłam USG + PAPPA, potem połówkowe i teraz echokardiografię będę robić. Dzięki bogu wszystko na NFZ.
Anna255 lubi tę wiadomość
-
aszka wrote:seria dla dzieci nie zawiera szkodliwych substancji, dlatego matki polecaja
http://www.doz.pl/apteka/p7690-Ziajka_krem_do_pielegnacji_dzieci_i_niemowlat_50_ml
Wiadomość wyedytowana przez autora: 3 września 2015, 22:03
-
nick nieaktualnyMoniaa wrote:Radziłabym na przyszłość czytać samemu składy kosmetyków nawet tych dla dzieci. No chyba ze panie uważają że parabeny i takie tam podobne są dobroczynne dla maluszków. Tym bardziej ze wiele z tych kosmetyków mają napisane że można używać od 1 dnia życia.
http://www.doz.pl/apteka/p7690-Ziajka_krem_do_pielegnacji_dzieci_i_niemowlat_50_ml
ja sie ostatnio natknelam na ten blog, ale pewnie nie jedna juz kojarzy ta babeczke
http://www.srokao.pl/p/analizy-dla-mam.htmlMoniaa, aszka lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyMoniaa wrote:Radziłabym na przyszłość czytać samemu składy kosmetyków nawet tych dla dzieci. No chyba ze panie uważają że parabeny i takie tam podobne są dobroczynne dla maluszków. Tym bardziej ze wiele z tych kosmetyków mają napisane że można używać od 1 dnia życia.
http://www.doz.pl/apteka/p7690-Ziajka_krem_do_pielegnacji_dzieci_i_niemowlat_50_mlWiadomość wyedytowana przez autora: 4 września 2015, 01:40
Anna255 lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyaszka wrote:oni na swojej stronie co innego podaja,wiec trzeba sie przejsc do sklepu i przeczytac skład bo moze masz racje. Jak tak jest to lipa. A swoja droga to straszne bo tyle babek uzywa tego...o kurcze. To sie tez przerzucam na olejowanie brrr.
ja ten blog znalazlam przypadkiem, wiec jak przeczytalam tez szok... no ale nie kazdy patrzy na sklad. Ja staram sie patrzyc na sklad produktow zywieniowych, a jesli chodzi o kosmetyki - jakos nigdy nie zaglebialam sie bardziej w czytanie etykietek, a tu tez mozna sie niemile zaskoczyc
Milego dnia dziewczyny - u mnie pada deszczaszka lubi tę wiadomość
-
Hejo
u mnie szaro buro i ponuro a i pada.co do czytania etykiet to ja też tego noe robię, jeśli miałabym czytać z każdego kosmetyku ewentualnie jedzenia to pewnie nic bym nie jadła
bo tak naprawdę wszystko jest nafaszerowane chemią. Takie jest moje zdanie i oczywiście każdy robi jak chce i uważa
Upały już odeszły to i opuchlizna mi w połowie zeszła z nóga po sniadanku ruszam na ciucholand
miłego dnia
Beebs, aszka lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
Ja nie jestem jakąś EKO-RĄBNIĘTĄ babką, co czyta wszystko i stosuje rzeczy naturalne... ale myślę że teraz wszędzie faszerują tyle chemii, że tyle na ile mogę i sobie i dziecku nie aplikować to czemu nie korzystać ze swojej wiedzy.
Mam sporo czasu, teraz siedziane na pupie na tym zwolnieniu więc czytam sobie to i owo. A chwila w sklepie i przeczytanie etykiety nic mi nie zaszkodzi. Mam spisaną listę rzeczy w kolejności alfabetycznej, dość szkodliwych których warto unikać.
A powiem szczerze, że sama odkąd zaczęłam myć się żelem pod prysznic bez SLS (Sodium Laureth Sulfate-Srodek myjący, ekstra pieniący się, ale usuwający tłuszcze z naszej skóry i zmieniający PH) moja skóra przestała być przesuszona i nie muszę jej po kazdej kąpieli koniecznie balsamować. Jest po prostu inna.
Nikogo absolutnie nie chce przeciągać na swoją stronę hehe dziwnie to zabrzmiało. Ale fajnie mieć świadomość, że firmy i polskie i zagraniczne koncerny czyhają na naszej czasem naiwności, czasem niewiedzy.
Ostatnio moja kolezanka z facebooka urodziła dzieciaczka i często udziela się na jakiejś stronce DOBRA MAMA, i ostatnio trafiłam na post o jakiś kremach na sutki, aby nie robiły się ranki po karmieniu, bo to jednak często się zdarza. U mnie i mama i 3 moje rodzone siostrzyczki zawsze stosowały zwykłe masło i ekspresowo pomagało. Ale jeśli ktoś chce kupić krem za 3 bądz 4 dychy to mu nie zabraniam... No ale nie w tym rzecz, tam było tez napisane, że dziewczyny stosują ze działa, jest wygodny i ZMYWAĆ NIE TRZEBA PRZED KARMIENIEM... wtf??? No nie rozumiem i że jest sierpień ja se zasmarowanego kremem cyca wyjmuję ze stanika nie zapominając ze jest lekko spocony bo skwar, 37 st. w cieniu. I pakuję maluszkowi do buzi... a feeee
No sama nie jem brudnymi sztućcami a dziesko mam zmuszać do brudnego "OSPRZĘTU" -
aszka wrote:Ja dzis zainwestowałam w spodnie dresowe dla kobiet w ciazy bo zimno sie robi, a trzeba w czyms chodzic. Czekam az mi przesla.
-
Ależ się rozpisałam hahah i chcę tylko jeszcze dodać że właśnie fajnie we wszystkim zachować zdrowy rozsadek.
Anko super że leniuszek jednak dał znać mamie że wszystko u niej ok
Aszka ja ostatnio byłam na ciuchach to znalazłam leginsy bawełniane super jakość, z takim spadochronem na brzuszek. Jeszcze za duzy ale kupiłam na przyszłość ... za jakieś niecałe 8 zł.justa1234, Anko:-) lubią tę wiadomość