Tydzień dla Płodności   

Nie przegap swojej szansy!
Umów się na pierwszą wizytę u lekarza specjalisty za 1zł.
Tylko do 23 listopada   
SPRAWDŹ
X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Ciężarówki po IVF 2018
Odpowiedz

Ciężarówki po IVF 2018

Oceń ten wątek:
  • MagNolia55 Autorytet
    Postów: 1486 1001

    Wysłany: 1 września 2018, 16:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Witaj Figa.

    Spokojnie, objawy raz są raz ich nie ma. Pisałyśmy już o tym. A to, źe lepiej si3 czujesz to tylko się cieszyc :) Właśnie najgorzej jest w pierwszych tygodniach, im bliżej drugiego trymestru tym lepiej. Choć nie u jażdej tak jest. Ja jestem zaledwie dwa tygodnie dalej i też odczuwam już poprawę samopoczucia. Także nie ma co sie zamartwiac, musimy myślec pozytywnie :) Choć przyznam, że też miewam strach jak te objawy ustepują, ale nie daje sie zwariowac i wierze, źe jest dobrze <3

    Powodzenia na dalszym etapie i śmiało pisz tu z nami :)

    Figa88 lubi tę wiadomość

    mhsvh371zcdidd2p.png
    km5sej28sr4d77to.png
  • Necia124 Autorytet
    Postów: 1154 572

    Wysłany: 1 września 2018, 18:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Paulaa25 wrote:
    Tak kochana 19.09 wtedy bd wiadomo już na 100 % kto u mnie mieszka :)
    Paulcia znów w tym samym momencie idziemy do lekarza. Ja polowkowe mam 18.09 w dzień urodzin męża. Mam nadzieję Czarus zrobi mu prezent i będzie wszystko ok.

    Melduję że od dziś oficjalnie jestem.na l4 i będę się nudzić w domu. Dziś trochę popracowalam w domu (mam nadzieję że nie za duzo) i czekam na męża (niestety był dziś w pracy). Ogólnie czuje się dobrze. W pon idę do gin na zwykla wizytę i mam nadzieję że się uspokoi trochę bo od dwóch dni mam jakieś dziwne przeczucie że jest coś nie tak. Obym się myliła. Ruchów niestety nie czuje i to też mnie denerwuje bo tak bym wiedziała że jest ok.

    Poza tym gratuluję świeżo upieczonym mamusia. Zdrowia i siły dla Was.

    ty0qs6r.png
  • Paulaa25 Autorytet
    Postów: 1291 711

    Wysłany: 1 września 2018, 19:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Figa88 wrote:
    Cześć Dziewczyny! Tak Was czasem podczytuję :) jestem w ciąży po IVF, i ostatnio odchodzę już od zmysłów, chociaż nie mam w zasadzie powodów. Bardzo się martwię, czy ciąża rozwija się prawidłowo. Lekarz kazał mi przyjść na kolejne usg dopiero za 3-4 tyg. To nie za późno? Nie mogę się doczekać badań prenatalnych. Trochę ustępują mi też uciążliwe objawy wczesnej ciąży, nie jestem już tak śpiąca i zmeczona jak tydzień wcześniej. Może to niedobrze, że ustępują mi objawy ciążowe? Przepraszam Was za moje głupie pytania, ale to z nerwów :(
    Hej witamy na fiolecie Figa88 !
    U mnie objawy zaczeły ustępować ok 12-13 tyg.
    U każdej z nas inaczej to wygląda także spokojnie nie denerwuj się napewno wszystko bedzie dobrze.Spokojnie :)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 1 września 2018, 21:25

    Figa88 lubi tę wiadomość

    klz99vvj0gp9lsbd.png
  • Paulaa25 Autorytet
    Postów: 1291 711

    Wysłany: 1 września 2018, 19:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Necia124 wrote:
    Paulcia znów w tym samym momencie idziemy do lekarza. Ja polowkowe mam 18.09 w dzień urodzin męża. Mam nadzieję Czarus zrobi mu prezent i będzie wszystko ok.

    Melduję że od dziś oficjalnie jestem.na l4 i będę się nudzić w domu. Dziś trochę popracowalam w domu (mam nadzieję że nie za duzo) i czekam na męża (niestety był dziś w pracy). Ogólnie czuje się dobrze. W pon idę do gin na zwykla wizytę i mam nadzieję że się uspokoi trochę bo od dwóch dni mam jakieś dziwne przeczucie że jest coś nie tak. Obym się myliła. Ruchów niestety nie czuje i to też mnie denerwuje bo tak bym wiedziała że jest ok.

    Poza tym gratuluję świeżo upieczonym mamusia. Zdrowia i siły dla Was.
    No dokładnie znów w jednym terminie wizytujemy! :D
    Napewno bd wszystko okey!
    Ja też jeszcze nic nie czuję... brzuszek się zaokrągla i wróciłam już do swojej wagi :)

    klz99vvj0gp9lsbd.png
  • Rubi27 Autorytet
    Postów: 986 660

    Wysłany: 1 września 2018, 20:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Figa nie martw się. Ja już chyba nie mam żadnych z początkowych objawów. Teraz główny problem to siku, chce mi sie zawsze i wszędzie a brzuch jeszcze nie duży. Mały kopie coraz częściej,teraz też. A na połówkowe idziemy 5.09 i juz sie nie moge doczekać :-)

    Figa88 lubi tę wiadomość

    oar83e3ker59blqv.png
    3jvzp07wx4745wqo.png
    Starania od 2015r
    Słabe nasienie
    Novum od 09.2017
  • morganaa Autorytet
    Postów: 1753 1025

    Wysłany: 1 września 2018, 21:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Figa88 wrote:
    Cześć Dziewczyny! Tak Was czasem podczytuję :) jestem w ciąży po IVF, i ostatnio odchodzę już od zmysłów, chociaż nie mam w zasadzie powodów. Bardzo się martwię, czy ciąża rozwija się prawidłowo. Lekarz kazał mi przyjść na kolejne usg dopiero za 3-4 tyg. To nie za późno? Nie mogę się doczekać badań prenatalnych. Trochę ustępują mi też uciążliwe objawy wczesnej ciąży, nie jestem już tak śpiąca i zmeczona jak tydzień wcześniej. Może to niedobrze, że ustępują mi objawy ciążowe? Przepraszam Was za moje głupie pytania, ale to z nerwów :(

    Nie martw się,ja nie miałam żadnych z ciazowych objawów,do tej pory poza brzuchem nic nie ma :) także spokojnie :)

    Figa88 lubi tę wiadomość

    mbnotr8.png
  • Salsefia Autorytet
    Postów: 357 543

    Wysłany: 1 września 2018, 21:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Witajcie Dziewczyny, rzadko się tu udzielam ale czy któraś z Was przechodziła infekcje jeszcze w trakcie brania progesteronu? Mnie coś dopadło, myślałam, że przejdzie ale dziś już masakra jakaś jutro muszę pojechać na izbę ale się zastanawiam jak to będzie. Dwa razy dziennie przyjmuje po dwie globulki progesteronu i zastanawia mnie jak to będzie się miało do globulek na infekcje. Progesteron jeszcze mam brać przez 4 tygodnie prawie

    7mdlydr.png

    <3 Bruno <3 Klara

    Brak antykoncepcji 11/2015
    Żylaki powrózka nasiennego,
    06/2018 IMSI
    3/07/2018 transfer 2 blastek
    31/07/2018 dwa <3 <3
  • Paulaa25 Autorytet
    Postów: 1291 711

    Wysłany: 1 września 2018, 21:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Salsefia wrote:
    Witajcie Dziewczyny, rzadko się tu udzielam ale czy któraś z Was przechodziła infekcje jeszcze w trakcie brania progesteronu? Mnie coś dopadło, myślałam, że przejdzie ale dziś już masakra jakaś jutro muszę pojechać na izbę ale się zastanawiam jak to będzie. Dwa razy dziennie przyjmuje po dwie globulki progesteronu i zastanawia mnie jak to będzie się miało do globulek na infekcje. Progesteron jeszcze mam brać przez 4 tygodnie prawie
    Salesefia możesz mieć wł.takie dolegliwości od progesteronu.Z tego co słyszałam od lekarza to luteina może powodować stany zapalne dlatego lepiej brać Lutinusa.A co Ty aplikujesz?

    klz99vvj0gp9lsbd.png
  • morganaa Autorytet
    Postów: 1753 1025

    Wysłany: 1 września 2018, 21:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Salsefia wrote:
    Witajcie Dziewczyny, rzadko się tu udzielam ale czy któraś z Was przechodziła infekcje jeszcze w trakcie brania progesteronu? Mnie coś dopadło, myślałam, że przejdzie ale dziś już masakra jakaś jutro muszę pojechać na izbę ale się zastanawiam jak to będzie. Dwa razy dziennie przyjmuje po dwie globulki progesteronu i zastanawia mnie jak to będzie się miało do globulek na infekcje. Progesteron jeszcze mam brać przez 4 tygodnie prawie

    Mnie w aptece przy lekach dopochwowych pani poleciła brać jesszcze doustnie probiotyk (wybrałam provag) właśnie żeby uniknąć infekcji. Używam też provag żel. Może to nie infekcja ale efekt uboczny leków,podraznienie.

    mbnotr8.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 1 września 2018, 22:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Salsefia wrote:
    Witajcie Dziewczyny, rzadko się tu udzielam ale czy któraś z Was przechodziła infekcje jeszcze w trakcie brania progesteronu? Mnie coś dopadło, myślałam, że przejdzie ale dziś już masakra jakaś jutro muszę pojechać na izbę ale się zastanawiam jak to będzie. Dwa razy dziennie przyjmuje po dwie globulki progesteronu i zastanawia mnie jak to będzie się miało do globulek na infekcje. Progesteron jeszcze mam brać przez 4 tygodnie prawie

    Hej, to faktycznie może być efekt brania progesteronu, ja się czułam jakbym miała infekcję jak aplikowałam luteinę, wcześniej brałam utrogestan i wszystko było ok, poza ceną ;-)

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 1 września 2018, 22:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Figa88 wrote:
    Cześć Dziewczyny! Tak Was czasem podczytuję :) jestem w ciąży po IVF, i ostatnio odchodzę już od zmysłów, chociaż nie mam w zasadzie powodów. Bardzo się martwię, czy ciąża rozwija się prawidłowo. Lekarz kazał mi przyjść na kolejne usg dopiero za 3-4 tyg. To nie za późno? Nie mogę się doczekać badań prenatalnych. Trochę ustępują mi też uciążliwe objawy wczesnej ciąży, nie jestem już tak śpiąca i zmeczona jak tydzień wcześniej. Może to niedobrze, że ustępują mi objawy ciążowe? Przepraszam Was za moje głupie pytania, ale to z nerwów :(
    Witaj Figa :-) Tak jak Dziewczyny piszą - objawy nie muszą występować ciągle, a nawet nie musi być ich wcale. Ciesz się chwilami jak się dobrze czujesz, bo jak zauważyłam w ciąży każdy dzień może wyglądać inaczej ;-)

    Ja dzisiaj mało udzielałam się na forum bo cały dzień czułam ogromne zmęczenie, teraz na wieczór jest lepiej :-)

    Figa88 lubi tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 1 września 2018, 22:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Buko wrote:
    Mam nadzieję, że się na mnie nie obrazi za cytat z miesięcznego watku (wpis z wczoraj):
    Beni przyszedł dziś na świat przez cc o godzinie 12.47
    Mierzyl 45cm i 2370gram.
    Narazie jesteśmy osobno. Ja się czuję w miarę dobrze. Mogę do niego chodzić kiedy chcę ale i tak tęsknię. Jutro Was nadrobie i opowiem więcej
    Buko dzięki za wieści! Fajnie, że juz jest po :-) Mam nadzieję, że odezwie się do nas niebawem :-)

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 1 września 2018, 22:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Necia124 wrote:
    Paulcia znów w tym samym momencie idziemy do lekarza. Ja polowkowe mam 18.09 w dzień urodzin męża. Mam nadzieję Czarus zrobi mu prezent i będzie wszystko ok.

    Melduję że od dziś oficjalnie jestem.na l4 i będę się nudzić w domu. Dziś trochę popracowalam w domu (mam nadzieję że nie za duzo) i czekam na męża (niestety był dziś w pracy). Ogólnie czuje się dobrze. W pon idę do gin na zwykla wizytę i mam nadzieję że się uspokoi trochę bo od dwóch dni mam jakieś dziwne przeczucie że jest coś nie tak. Obym się myliła. Ruchów niestety nie czuje i to też mnie denerwuje bo tak bym wiedziała że jest ok.

    Poza tym gratuluję świeżo upieczonym mamusia. Zdrowia i siły dla Was.
    Kochana musi być wszystko OK, ale jak najbardziej idz i sprawdź, żeby być spokojna! Myślę, że w domu nie będziesz się nudziła ;-) Ja już trochę siedzę na L4 i ciągle mam jakieś zajęcie, teraz można pożyć i zrobić coś dla siebie :-)

  • Kabi Autorytet
    Postów: 426 206

    Wysłany: 1 września 2018, 22:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny z mutacja MTHFR mam pytanie. Przed ciążą i teraz biorę kwas ale metylowany. Lekarz powiedział że mam już przestać brać i nie brać żadnych suplementów ani witamin w ciąży. Trochę mnie to martwi bo witaminy są przecież potrzebne ale nie chce brać pierwszych lepszych z apteki w związku z moją mutacją. Jakie wy macie w tym doświadczenie?

    hchy43r80v7zdczk.png

    f2wlanlihv5o1al8.png

    4 lata starań
    2017 - 3x IUI :(
    I ICSI styczen '18 ---> :(
    Brak mrożaków
    II ICSI lipiec' 18
    Transfer 24.07 - - >7dpt beta 53.3 --> 9dpt beta 149--> 11dpt beta 342 - - > 15dpt beta 1078 - - > 20dpt beta 3805 i pęcherzyk 1cm na usg :)
    28dpt❤️ dzidzia 4mm
    ❄️❄️ czekają :)
    23.12.2022 Transfer blastki 4.1.2. —> 8dpt beta 60 --> 11dpt beta 248 —> 20dpt beta 3870 :D
    18.01 USG…?
  • Salsefia Autorytet
    Postów: 357 543

    Wysłany: 2 września 2018, 00:02

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Biorę Progeffik, hiszpanski odpowiednik Utrogestanu. Byłam na izbie bo bałam się czekać, infekcja jak nic, dostałam clotrimazol jedna owulkę i maść. Ale przynajmniej miałam usg i uspokoiłam się, że z maluchami wszystko Ok bo prenatalne dopiero 12go.
    Dziękuje za odzew :-)

    7mdlydr.png

    <3 Bruno <3 Klara

    Brak antykoncepcji 11/2015
    Żylaki powrózka nasiennego,
    06/2018 IMSI
    3/07/2018 transfer 2 blastek
    31/07/2018 dwa <3 <3
  • Figa88 Autorytet
    Postów: 619 435

    Wysłany: 2 września 2018, 09:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dzięki za słowa wsparcia :) trochę panikuje, po tym wszystkim co przeszliśmy... Mi lekarz kazał brać teraz tylko kwas foliowy i zdrowa dieta. Ale ja kupiłam w aptece mama DHA - jest tam kwas filmowy, kwasy omega DHA, żelazo. Tak jak zawsze lubiłam ryby, to ostatnio kupiłam sobie wędzonego łososia i mnie odrzucilo...

    Kiedy powiedzialyscie w pracy o ciąży? Pracujecie nadal? Ja w poniedziałek planuje powiedzieć...

    860ij44jb8ojlfrj.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 2 września 2018, 09:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Figa, u mnie w pracy dowiedzieli się bardzo wcześnie bo od 6 tyg że względu na krwawienia byłam na L4. Natomiast dalsza rodzina i większość znajomych dowiedziała się o dzidziusiu po USG genetycznym.
    Ostatnio na forum pisałysmy z dziewczynami o jedzeniu w ciąży, ja osobiście odradzam jedzenie łososia czy wędlin wędzonych na zimno.

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 2 września 2018, 09:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny, czuję ciągnięcie w dole brzucha, dzisiaj wyjezdzam na tydzień na wieś i trochę zaczynam się martwić.mam nadzieję,że to tylko rosnąca macica. biorę ze sobą magnez i no spe. Jak będzie gorzej to zadzwonię do mojego gina. Czujecie czasem takie ciągnięcie? Wczoraj kochaliśmy się z mężem i może to też miało jakiś wpływ. Wiem, że ciąża to nie choroba ale jak próbuję żyć normalnie to zawsze coś wyskoczy ;-)

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 2 września 2018, 09:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kabi wrote:
    Dziewczyny z mutacja MTHFR mam pytanie. Przed ciążą i teraz biorę kwas ale metylowany. Lekarz powiedział że mam już przestać brać i nie brać żadnych suplementów ani witamin w ciąży. Trochę mnie to martwi bo witaminy są przecież potrzebne ale nie chce brać pierwszych lepszych z apteki w związku z moją mutacją. Jakie wy macie w tym doświadczenie?
    Kabi bardzo mi przykro ale nie jestem w stanie nic doradzić. Pozdrawiam

  • MagNolia55 Autorytet
    Postów: 1486 1001

    Wysłany: 2 września 2018, 10:41

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Figa-ja planuję powiedziec w pracy za tydzień, z tego względu że muszę iść na L4. Rodzina i znajomi wiedzieli wcześniej z tego względu, że byłam w szpitalu i nie chcieliśmy zmyślać.

    Ciasteczko77 lubi tę wiadomość

    mhsvh371zcdidd2p.png
    km5sej28sr4d77to.png
‹‹ 121 122 123 124 125 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Dieta w ciąży - po trymestrach

Odpowiednia dieta w ciąży wpływa nie tylko na przebieg samej ciąży, ale również na zdrowie Twojego dziecka w przyszłości (np. słaby układ odpornościowy dziecka lub problemy z otyłością). Przeczytaj dlaczego dieta w ciąży jest tak istotna, czy kompleks witamin jest w stanie ją zastąpić oraz na co powinnaś zwrócić uwagę w każdym trymestrze ciąży.   

CZYTAJ WIĘCEJ

Grzybica pochwy - przyczyny, objawy leczenie

Grzybica pochwy (drożdżyca pochwy, kandydoza pochwy) jest jedną z najczęstszych infekcji kobiecego układu rozrodczego. Jak i dlaczego dochodzi do infekcji? Jakie są objawy grzybicy pochwy? Kiedy warto zgłosić się do lekarza i jak wygląda leczenie drożdżycy pochwy?

CZYTAJ WIĘCEJ

10 fascynujących faktów o ciąży, które poznasz dzięki aplikacji OvuFriend!

Jesteś ciekawa co czeka Cię w kolejnym tygodniu ciąży? Jak rozwija się Twój maluszek? A może chciałabyś na bieżąco śledzić objawy swojej ciąży i przyrost wagi na siatkach centylowych dopasowanych indywidualnie dla Ciebie? Sprawdź, co jeszcze fascynującego odkryjesz w trybie ciążowym w aplikacji OvuFriend! 

CZYTAJ WIĘCEJ