Tydzień dla Płodności   

Nie przegap swojej szansy!
Umów się na pierwszą wizytę u lekarza specjalisty za 1zł.
Tylko do 23 listopada   
SPRAWDŹ
X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Ciężarówki po IVF 2018
Odpowiedz

Ciężarówki po IVF 2018

Oceń ten wątek:
  • MagNolia55 Autorytet
    Postów: 1486 1001

    Wysłany: 2 września 2018, 14:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ciasteczko77 wrote:
    Dziękuje Morgana i Nie mam :)
    Martwi mnie tylko ten prog i ten wzrost fibrynogenu - lekarz mnie nie zabezpieczył przeciwko zakrzepicy choć widział że mam skłonności (po punkcji).
    Ziół nie pije dużo -1 kubeczek dziennie Max... ale i mała kawę bo czemu nie :)
    W środę mam usg (to bedzie 6 tc) ciekawe czy będzie serduszko ??
    Nie chce już więcej bet robić.

    A do jakiego lekarza wybierasz sie na usg? Bo rozumiem, że chyba nie do tego, który przrprowadzał transfer ( i ten sam co nie wykrył niedoboru żelaza...?). Najważniejsze w Twoim przypadku Ciasteczko to mieć odpowiedniego ginekologa położnika, do którego będziesz mieć zaufanie. I wtedy to najlepiej jego o wszystko pytać na wizycie-witaminy, zioła, zlecone badania itp. I nie ma co zadużo wyczytywać i się nakręca-, bo tego lekarze też nie lubią. Trzeba im ufać. Ja swojemu ufam, mimo małej wpadki na ostatniej wizycie. I wszystkie leki i badania robię zgodnie z zaleceniami, nie nakręcam się i dobrze mi z tym :)

    mhsvh371zcdidd2p.png
    km5sej28sr4d77to.png
  • morganaa Autorytet
    Postów: 1753 1025

    Wysłany: 2 września 2018, 14:53

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    MagNolia55 wrote:
    A do jakiego lekarza wybierasz sie na usg? Bo rozumiem, że chyba nie do tego, który przrprowadzał transfer ( i ten sam co nie wykrył niedoboru żelaza...?). Najważniejsze w Twoim przypadku Ciasteczko to mieć odpowiedniego ginekologa położnika, do którego będziesz mieć zaufanie. I wtedy to najlepiej jego o wszystko pytać na wizycie-witaminy, zioła, zlecone badania itp. I nie ma co zadużo wyczytywać i się nakręca-, bo tego lekarze też nie lubią. Trzeba im ufać. Ja swojemu ufam, mimo małej wpadki na ostatniej wizycie. I wszystkie leki i badania robię zgodnie z zaleceniami, nie nakręcam się i dobrze mi z tym :)

    ja też jak co to pytam lekarza, staram się każdej rzeczy nie sprawdzać w necie, bo oszaleć można :) tak, jak mówisz Magnolia - przede wszystkim zaufanie do lekarza :)

    mbnotr8.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 2 września 2018, 14:56

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    morganaa wrote:
    Ciasteczko jak przekroczone nieznacznie to nie masz co panikować, pewnie badanie też robiłaś na własną rękę. Do jutra na bank wytrzymasz i po prostu idź do lekarza, na bank Cię to uspokoi. Bo na Izbę Przyjęć chyba nie masz co jechać, bo tam też nie wiadomo na kogo trafisz, a oprócz wyników to nic Ci nie dolega.
    Nie wiem jak interpretować wynik proga przy lekach, jak masz panikować to weź więcej luteiny np. między dawkami od lekarza - 1 tabletka nie zaszkodzi. nie wiem, skąd masz info, że to co bierzesz to dawki maksymalne? ja brałam na początku 3x2 lutinusa i jak pojawiło się palmienie to lekarz się zastanawiał czy nie zwiększyć, ale ostatecznie zalecił odpoczynek. A z drugiej strony - nie masz plamień, krwawień, więc niski próg proga nie świadczy, że zaraz poronisz.
    Poza tym lekarz kazał Ci się nie stresować, więc nie szukaj sobie problemów - jedź rano do kliniki i nich Cię tam jakiś lekarz przyjmie.
    Spróbuje się dodzwonić do kliniki jutro rano. Nie panikuje aż tak - raczej się martwię i bardziej wkurzam na olewanie ze strony kliniki i lekarza ... :) plamień nie mam. Tylko takiego proga niskiego to nie miałam nawet naturalnie a byłam pewna że biorąc tyle leków będę mieć spokojnie min 20.
    Idziemy zaraz do kina - czas na relax :)
    Dziękuje Kochane za wsparcie i odpowiedzi :) jestem zielona :)

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 2 września 2018, 15:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    MagNolia55 wrote:
    A do jakiego lekarza wybierasz sie na usg? Bo rozumiem, że chyba nie do tego, który przrprowadzał transfer ( i ten sam co nie wykrył niedoboru żelaza...?). Najważniejsze w Twoim przypadku Ciasteczko to mieć odpowiedniego ginekologa położnika, do którego będziesz mieć zaufanie. I wtedy to najlepiej jego o wszystko pytać na wizycie-witaminy, zioła, zlecone badania itp. I nie ma co zadużo wyczytywać i się nakręca-, bo tego lekarze też nie lubią. Trzeba im ufać. Ja swojemu ufam, mimo małej wpadki na ostatniej wizycie. I wszystkie leki i badania robię zgodnie z zaleceniami, nie nakręcam się i dobrze mi z tym :)
    Właśnie ide do tego z kliniki :( ost wizyta w pakiecie.
    Ale juz mam 2 wizyty umówione u dwóch innych lekarzy - muszę znaleźć swojego lekarza ...
    Póki co zachwyciła mnie endokrynolog - do mojej poprzedniej terminy na X więc poszłam do innej :) strzał w 10. Ona jest też ginekologiem ... więc ewentualnie i ją rozważam. No i od razu witaminki, żelazo, tarczyca, zaleciła dietetyka itp

  • MagNolia55 Autorytet
    Postów: 1486 1001

    Wysłany: 2 września 2018, 15:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ciasteczko- skoro masz duże wątpliwości odnośnie tego proga, to faktycznie zwieksz nieznacznie ilość i cierpliwie poczekaj na info od lekarza lub jutro zadzwoń do kliniki. Póki co się nie denerwuj, bo plamień nie masz, więc być może Twojej ciąży wystarcza :)

    Olcia-odpoczynku Ci życzę :) nie martw się tymi delikatnymi bólami, bo to w ciąży normalne, tak jak Morgana pisała.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 2 września 2018, 15:15

    mhsvh371zcdidd2p.png
    km5sej28sr4d77to.png
  • MagNolia55 Autorytet
    Postów: 1486 1001

    Wysłany: 2 września 2018, 15:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Zizu, Asias jak tam? Zaokrąglacie się już trochę czy jeszcze nic? :)

    mhsvh371zcdidd2p.png
    km5sej28sr4d77to.png
  • asias Autorytet
    Postów: 428 455

    Wysłany: 2 września 2018, 16:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    MagNolia55 wrote:
    Zizu, Asias jak tam? Zaokrąglacie się już trochę czy jeszcze nic? :)
    Tak, brzuszek już widoczny od paru tygodni, u mnie jakoś szybko wyszedł :) A tak poza tym dalej mordują mnie mdłości i bekanie. Przeszły całkowicie w 10 tc z dnia na dzień ale tylko na tydzień, i znów czuję się jak kaleka ;) A jak Twój brzuszek?

    l22n8u69izcn9pau.png
    endo 3/4 st, 2016- aniołek 7tc, 2017 I ICSI- aniołek 9 tc ,2018 II ICSI- 9dpt blastki- beta 112, 12 dpt- beta 442, 26 dpt <3
    3jgx3e3kcqbi5gsd.png
  • asias Autorytet
    Postów: 428 455

    Wysłany: 2 września 2018, 16:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    morganaa wrote:
    Olcia po pierwsze udanego wyjazdu :) staraj się nie przemęczać, ale to raczej twoje ciało się zmienia i stąd bóle, macica się rozciąga, przemieszcza a wraz z nią inne organy też, także jeszcze nie jedno poczujesz :) Ja tak, jak Rubi jak bolało to więcej leżałam i to w moim przypadku wystarczyło, żadnej nospy nigdy nie brałam.

    ja np. wczoraj pierwszy raz poczułam silne bóle prawej strony jak nerki, tak jeszcze nigdy nie bolało, ale się śmiejemy z mężem, że to była "zemsta" dziecka za to, że pojechał do babci (mamy męża) pierwszy raz odkąd jestem w ciąży :) tylko taksowała spojrzeniem mój brzuch, ale słowem o dziecko nie zapytała :) ot, cała babcia.
    To niezła babcia "jaga" ;)

    l22n8u69izcn9pau.png
    endo 3/4 st, 2016- aniołek 7tc, 2017 I ICSI- aniołek 9 tc ,2018 II ICSI- 9dpt blastki- beta 112, 12 dpt- beta 442, 26 dpt <3
    3jgx3e3kcqbi5gsd.png
  • Zizu87 Autorytet
    Postów: 1940 1358

    Wysłany: 2 września 2018, 16:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    MagNolia55 wrote:
    Zizu, Asias jak tam? Zaokrąglacie się już trochę czy jeszcze nic? :)

    U mnie brzuszek też zaczyna być widoczny. I po ubraniach czuję, że jest mnie więcej :-) Niektóre dopasowane bluzeczki poszły w odstawkę, podobnie jak niektóre spodnie.
    Tak jeszcze z 2 tygodnie temu nie czułam za dużej różnicy. Ale ostatnio jak chciałam ubrać jedną bluzkę to się okazało, że trzeba ją schować na dno szafy :-P
    Teraz jest jeszcze fajnie bo jest ciepło, noszę dużo sukienek, jakieś luźniejsze spodnie. Ale jak zrobi się chłodniej to podejrzewam, że się zdziwię :-)
    Podobnie jak Asias mam wrażenie, że jakoś szybko mi się brzuszek pojawia.
    A z objawów już prawie przeszły mi nudności, czasami pojawi się ból głowy. I mam o wiele więcej energii niż na początku ciąży.
    Magnolia a jak u Ciebie?

    asias lubi tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 2 września 2018, 17:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    .

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 22 września 2019, 09:44

  • MagNolia55 Autorytet
    Postów: 1486 1001

    Wysłany: 2 września 2018, 17:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    No ja nadal płaska jestem-tak przypuszczałam, że tak może być, bo i w pierwszej ciąży brzuszek delikatnie zacząl się zaokrąglać bodajże coś ok. 17-20tc (musiałabym odszukać zdjęcia). Staram się badać (optycznie ;) ) jak macica się powiększa na leżąco-wtedy brzuch jest miarodajny, bo jak wstanę to wiadomo, że jest go więcej, szczególnie po całym dniu ;) A to wtedy nie brzuszek ciążowy tylko ”jedzeniowy” ;) W zasadzie chodzę cały czas w tych samych ciuchach, a nawet jeansach. Także ja na swój będę musiała jeszcze poczekać ;) Jeśli chodzi o objawy, to coraz mniej mi doskwiera zmęczenie i mdłości :) mniej też mi się odbija, ale za to cały czas czuje ten gorzkawy posmak po jedzeniu...okropne to.

    Fajnie dziewczyny, że rośniecie :) Tak pozytywnie Wam zazdroszczę ;)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 2 września 2018, 17:40

    klamka lubi tę wiadomość

    mhsvh371zcdidd2p.png
    km5sej28sr4d77to.png
  • asias Autorytet
    Postów: 428 455

    Wysłany: 2 września 2018, 18:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    MagNolia55 wrote:
    No ja nadal płaska jestem-tak przypuszczałam, że tak może być, bo i w pierwszej ciąży brzuszek delikatnie zacząl się zaokrąglać bodajże coś ok. 17-20tc (musiałabym odszukać zdjęcia). Staram się badać (optycznie ;) ) jak macica się powiększa na leżąco-wtedy brzuch jest miarodajny, bo jak wstanę to wiadomo, że jest go więcej, szczególnie po całym dniu ;) A to wtedy nie brzuszek ciążowy tylko ”jedzeniowy” ;) W zasadzie chodzę cały czas w tych samych ciuchach, a nawet jeansach. Także ja na swój będę musiała jeszcze poczekać ;) Jeśli chodzi o objawy, to coraz mniej mi doskwiera zmęczenie i mdłości :) mniej też mi się odbija, ale za to cały czas czuje ten gorzkawy posmak po jedzeniu...okropne to.

    Fajnie dziewczyny, że rośniecie :) Tak pozytywnie Wam zazdroszczę ;)
    Ja to musiałam kupić już legginsy ciążowe, bo żadne spodnie w pasie się nie dopinają ;) A jestem szczupła i jakoś wypycha mi macicę do przodu, może dlatego, że mam wąskie biodra i się nie mieści.
    To tylko się cieszyć, że ubrania jeszcze pasują :) , bo ja to prawie całą garderobę muszę wymienić hehe, począwszy od majtek i staników bo już ciasne :)

    MagNolia55 lubi tę wiadomość

    l22n8u69izcn9pau.png
    endo 3/4 st, 2016- aniołek 7tc, 2017 I ICSI- aniołek 9 tc ,2018 II ICSI- 9dpt blastki- beta 112, 12 dpt- beta 442, 26 dpt <3
    3jgx3e3kcqbi5gsd.png
  • MagNolia55 Autorytet
    Postów: 1486 1001

    Wysłany: 2 września 2018, 18:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    asias wrote:
    Ja to musiałam kupić już legginsy ciążowe, bo żadne spodnie w pasie się nie dopinają ;) A jestem szczupła i jakoś wypycha mi macicę do przodu, może dlatego, że mam wąskie biodra i się nie mieści.
    To tylko się cieszyć, że ubrania jeszcze pasują :), bo ja to prawie całą garderobę muszę wymienić hehe, począwszy od majtek i staników bo już ciasne :)

    No ja też raczej z tych szczupłych. Nie wiem gdzie mi te dzieci się chowają ;) W pierwszej ciąży miałam cc zw. na niewspółmierność płodowo-miednicową...Mała w 38tyg. urodziła się 3400g, a straszyli źe może mieć 3600g. Dodam, źe miałam dość mały brzuszek nawet na koniec :)
    Pewnie i tym razem w ubrania ciążowe przyjdzie mi się zaopatrzyć dopiero w siódmym miesiącu ;)

    asias lubi tę wiadomość

    mhsvh371zcdidd2p.png
    km5sej28sr4d77to.png
  • Zizu87 Autorytet
    Postów: 1940 1358

    Wysłany: 2 września 2018, 18:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    asias wrote:
    Ja to musiałam kupić już legginsy ciążowe, bo żadne spodnie w pasie się nie dopinają ;) A jestem szczupła i jakoś wypycha mi macicę do przodu, może dlatego, że mam wąskie biodra i się nie mieści.
    To tylko się cieszyć, że ubrania jeszcze pasują :) , bo ja to prawie całą garderobę muszę wymienić hehe, począwszy od majtek i staników bo już ciasne :)

    Ja już się nie chciałam przyznawać, ale dzisiaj zrobiłam to samo :-) Kupiłam legginsy i jeansy ciążowe. Czuję się w nich o wiele bardziej komfortowo, nic nie uciska i pasują :-) To były jedne z fajniejszych zakupów od dawna :-) Zakup biustonosza też mnie czeka. Zmobilizowałam się dzisiaj i zrobiłam przegląd szafy. Są na szczęście bluzki, które pasują :-) A najdziwniejsze jest to, że na wadze minus 1 kg a brzuszek coraz większy :-)

  • MagNolia55 Autorytet
    Postów: 1486 1001

    Wysłany: 2 września 2018, 18:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Zizu87 wrote:
    Ja już się nie chciałam przyznawać, ale dzisiaj zrobiłam to samo :-) Kupiłam legginsy i jeansy ciążowe. Czuję się w nich o wiele bardziej komfortowo, nic nie uciska i pasują :-) To były jedne z fajniejszych zakupów od dawna :-) Zakup biustonosza też mnie czeka. Zmobilizowałam się dzisiaj i zrobiłam przegląd szafy. Są na szczęście bluzki, które pasują :-) A najdziwniejsze jest to, że na wadze minus 1 kg a brzuszek coraz większy :-)

    To tylko się cieszyć Zizu :)

    Zizu87 lubi tę wiadomość

    mhsvh371zcdidd2p.png
    km5sej28sr4d77to.png
  • asias Autorytet
    Postów: 428 455

    Wysłany: 2 września 2018, 18:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    MagNolia55 wrote:
    No ja też raczej z tych szczupłych. Nie wiem gdzie mi te dzieci się chowają ;) W pierwszej ciąży miałam cc zw. na niewspółmierność płodowo-miednicową...Mała w 38tyg. urodziła się 3400g, a straszyli źe może mieć 3600g. Dodam, źe miałam dość mały brzuszek nawet na koniec :)
    Pewnie i tym razem w ubrania ciążowe przyjdzie mi się zaopatrzyć dopiero w siódmym miesiącu ;)
    Zatem już pewnie taka Twoja uroda :) dzidzia znalazła sobie skrytkę trochę głębiej :)

    l22n8u69izcn9pau.png
    endo 3/4 st, 2016- aniołek 7tc, 2017 I ICSI- aniołek 9 tc ,2018 II ICSI- 9dpt blastki- beta 112, 12 dpt- beta 442, 26 dpt <3
    3jgx3e3kcqbi5gsd.png
  • asias Autorytet
    Postów: 428 455

    Wysłany: 2 września 2018, 18:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Zizu87 wrote:
    Ja już się nie chciałam przyznawać, ale dzisiaj zrobiłam to samo :-) Kupiłam legginsy i jeansy ciążowe. Czuję się w nich o wiele bardziej komfortowo, nic nie uciska i pasują :-) To były jedne z fajniejszych zakupów od dawna :-) Zakup biustonosza też mnie czeka. Zmobilizowałam się dzisiaj i zrobiłam przegląd szafy. Są na szczęście bluzki, które pasują :-) A najdziwniejsze jest to, że na wadze minus 1 kg a brzuszek coraz większy :-)
    No i super, ja też czuje się teraz bardziej komfortowo bo nic nie uciska i nie wkurza :) U mnie też brzuch coraz większy, a waga w miejscu, piłeczka się robi :)

    MagNolia55, Zizu87 lubią tę wiadomość

    l22n8u69izcn9pau.png
    endo 3/4 st, 2016- aniołek 7tc, 2017 I ICSI- aniołek 9 tc ,2018 II ICSI- 9dpt blastki- beta 112, 12 dpt- beta 442, 26 dpt <3
    3jgx3e3kcqbi5gsd.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 2 września 2018, 18:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja juz w środę kupiłam jeansy ciążowe z hm. Rewelacja. To w ramach świętowania faktu, że mam rosnącego giganta, który wygląda bardzo dobrze. Lekarka była mega zadowolona. Jest ponad tydzień starszy niż według typowych wyliczeń.

    MagNolia55, Olciaaa, Zizu87, Ciasteczko77 lubią tę wiadomość

  • MagNolia55 Autorytet
    Postów: 1486 1001

    Wysłany: 2 września 2018, 18:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    asias wrote:
    Zatem już pewnie taka Twoja uroda :) dzidzia znalazła sobie skrytkę trochę głębiej :)

    Pewnie tak ;)

    mhsvh371zcdidd2p.png
    km5sej28sr4d77to.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 2 września 2018, 19:02

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ciasteczko77 wrote:
    Kochane - mam jeszcze pytanka:
    1) jakie bierzecie witaminy ? /Ja Duphavit pregna (zalecił endokrynolog), wit B compositum, biotynę, dodatkowo D1000, magnez forte, dha z wit E.
    2) któraś z Was ma niedobór żelaza ? Co bierzecie ? /Żelazo cały czas mi spada :( w Duphavit jest 30mg.
    3) czy miałyście jadłowstręt i brak apetytu ? /Ja mam problemy z jedzeniem :( idę do dietetyka po pomoc...
    4) czy bralyscie leki przeciwzakrzepowe ?
    5) w którym tyg było widać serduszko?
    6) czy macie innego lekarza do prowadzenia ciąży niż ten z kliniki ?
    7) czy pijecie jakieś zioła (rumianek, melisa, mięta, pokrzywa)?
    8 ) czy w 5 -6 tyg można coś czuć i miałyście jakieś objawy ? /Ja nie mam żadnych objawów poza skurczami jak się denerwuje ..
    od kiedy pojawiły się u Was objawy ciążowe ?
    9) do kiedy trzeba robić betę ? /Ja ostatnią robiłam w Pt (14 dpt)- czy muszę dalej robić ?
    Serdecznie - ❤️ z góry -Wam dziękuje za wszelką pomoc, od lekarza nie otrzymałam odpowiedzi..

    1. obecnie nie biorę już żadnych witamin poza magnezem, lekarz powiedział, że wystarczy zwykłe jedzenie, okazało się, że mam za wysokie żelazo a ono jest w każdych witaminach dla ciężarnych, wcześniej brałam femibion,
    2. ja mam za wysokie żelazo
    3. w 1 trym miałam bardzo duże nudności i mało jadłam, najbardziej wchodziły mi zwykłe bułki z wędliną lub serem i zupy.
    4. brałam fraxiparine lub neoparin do 15/16 tyg.
    5.u mnie na usg widać było serduszko pod koniec 5 tyg,
    6. ja prowadzę ciążę u lekarza który robił mi IVF, lubię go, on zna całą moją historię leczenia i ogólnie czuję się z nim bezpieczna,
    7. czasem piję melisę, innych ziół nie lubię.
    8. u mnie główne objawy ciążowe to nudności i zmęczenie, piersi czasem bolały czasem nie. Pamiętaj, że objawy nie muszą występować ciągle.
    9. Ja betę robiłam 8, 11 i 13 dpt, potem lekarz mi zabronił. Na usg byłam pod koniec 5 tyg bo miałam krwawienie z krwiaka. Progesteronu nie badałam ani razu po transferze. Nie robiłam żadnych badań na własną rękę, tylko te co zalecił lekarz.

    Ciasteczko77 lubi tę wiadomość

‹‹ 123 124 125 126 127 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Raport "Jak rodzą Polki?" - doświadczenia kobiet na temat opieki okołoporodowej w Polsce

Fundacja “Rodzić po ludzku” w czerwcu opublikowała najnowszy raport na temat opieki okołoporodowej w Polsce. Jak rodzą Polki? Jak wygląda opieka okołoporodowa w naszym kraju? Przeczytaj zaskakujące wnioski!   

CZYTAJ WIĘCEJ

"Nie mogę zajść w drugą ciążę" - czym jest niepłodność wtórna?

Gdy wspomnienia z porodu zaczną blednąć, a pierworodny synek lub córeczka wyrosną z etapu pieluch i kaszek, pojawienie się myśli o dalszym powiększeniu rodziny najprawdopodobniej będzie tylko kwestią czasu. Niestety, nie każdej kobiecie udaje się zajść w ciążę po raz drugi. Dlaczego tak się dzieje? Czym jest niepłodność wtórna i jak sobie z nią radzić? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Smog - czy smog w Polsce może obniżać płodność?

Polska jest jednym z najbardziej zanieczyszczonych krajów na świecie. To niestety przykry fakt. Jesteśmy świadomi, że smog negatywnie wpływa na nasz organizm - płuca, serce. Ale czy może również upośledzać naszą płodność? Czy może dodatkowo obniżać parametry nasienia? Czy możemy mądrze się przed tym zabezpieczać, czy to już histeria? Zadaliśmy to pytanie ekspertom, przeczytaj co usłyszeliśmy!  

CZYTAJ WIĘCEJ