Ciężarówki po IVF 2018
-
WIADOMOŚĆ
-
skórka33 wrote:Pierwszy raz miałam taką sytuację z kurierem a zresztą i ten konkretny jest chyba nowy bo go wcześniej nie spotkałam. A paczka dalej leży i czeka aż mąż wróci po 18. A ja taka ciekawa jestem tego łóżeczka choć skręcane będzie dopiero jak synek się urodzi.
Aha dziś u mnie wielkie prasowanie będzie, mama obiecała pomoc, a jutro pakowanie bo w poniedziałek wizyta i okropnie się boję że dostanę skierowanie do szpitala.
Radzę wszelkie nowe meble skręcać jeszcze przed porodem bo strasznie śmierdzą nowością co mi przeszkadzało.
A tak będą miały chwilę na wywietrzenieskórka33, klamka lubią tę wiadomość
-
Wiadomość wyedytowana przez autora: 5 listopada 2018, 07:42
Zizu87, skórka33, mar2śka, Lubię_czekoladę, Ciasteczko777, Marin, gosia1992, Farelka, Figa88, inka2707, morganaa, Jvm, 83xxx, Necia124, Paulaa25, Olciaaa, MagNolia55, Veri lubią tę wiadomość
-
Zgadzam sie z Akilegna!
Meble dlugo czuc po skreceniu i wywietrzenie materacyka wczesniej tez waznemy skrecalusmy nasze meble poczatkuem czerwca a jeszcze w sierpniu bylo lekko czuc jak drzwi w pokoiku byly zamkniete dluzej...
Akilegna prawdziwy panicz❤
skórka33, akilegna♥ lubią tę wiadomość
Instagram
@invitro.mama
Rozpakowane mamusie
https://walkaorodzicielstwo.blogspot.de
Starania start -> 2013
[*] 10tc (2015)
[*]8tc (2018)
3xIUI
1 ICSI
->23.11 punkcja (24-27.11 hiperstymulacja/hospitalizacja)
->27.11 transfer 🐣🐣
->14dpt beta 1700
->21dpt beta 10275
->31dpt biją
-> 39dpt bije
-> 18.08.2018 (40+0) córeczka
-> 25.08.2020 termin w klinice leczenia niepłodności
-> 25.08 start Cyclo Progynova
-> 14.09 💉
-> 25.09 Punkcja
-> 29.09 Transfer 🐣
-> 14dpt beta 1700
-> 23dpt
-> 16.06.2021 (39+5) synek
⬇️ moja lista wyprawkowa ⬇️
http://walkaorodzicielstwo.blogspot.com/2018/11/lista-wyprawkowa.html?m=1 -
Akilegna, Cierpliwa dzięki za radę, macie zupełną rację a ja o tym w ogóle nie pomyślałam.
Akilegna jaki duży już Twój synek, śliczny chłopczyk.
A mnie wczoraj złapał skurcz czy tego typu ból w dole podbrzusza. Przestraszyłam się, ale po chwili przeszedł i już się nie pojawił. A synuś tak się nieraz wierci, że jak nie udeza mnie w żebra to znów w pęcherz i to naprawdę boli.
akilegna♥ lubi tę wiadomość
-
Skorka oj pamietam ten bol sciskania pecherza, przy jednoczesnym pchaniu nozek w zebra...
A teraz tak strasznue tesknie za tym brzuchem, za tym rozpychaniem... jak patrze na brzuszkowe zdjecia to az sie lza w oku kreci
Instagram
@invitro.mama
Rozpakowane mamusie
https://walkaorodzicielstwo.blogspot.de
Starania start -> 2013
[*] 10tc (2015)
[*]8tc (2018)
3xIUI
1 ICSI
->23.11 punkcja (24-27.11 hiperstymulacja/hospitalizacja)
->27.11 transfer 🐣🐣
->14dpt beta 1700
->21dpt beta 10275
->31dpt biją
-> 39dpt bije
-> 18.08.2018 (40+0) córeczka
-> 25.08.2020 termin w klinice leczenia niepłodności
-> 25.08 start Cyclo Progynova
-> 14.09 💉
-> 25.09 Punkcja
-> 29.09 Transfer 🐣
-> 14dpt beta 1700
-> 23dpt
-> 16.06.2021 (39+5) synek
⬇️ moja lista wyprawkowa ⬇️
http://walkaorodzicielstwo.blogspot.com/2018/11/lista-wyprawkowa.html?m=1 -
Lubię_czekoladę wrote:Skórka, jak łóżeczko? Wniesione? Mam nadzieję, że u Was nie padało.
Będzie dobrze ;* nie dostaniesz skierowania, spokojnie. A nawet jeśli to będzie to oznaczało, że maleństwo jest powoli gotowe
Czekolada zdrówka życzę.
Maluch już chyba gotowy bo czuję że brzuch dla niego za ciasny. Ale ja mam nadzieję że jeszcze te 3 tygodnie się wstrzyma żeby ciąża była książkowo donoszona. -
Cccierpliwa wrote:Skorka oj pamietam ten bol sciskania pecherza, przy jednoczesnym pchaniu nozek w zebra...
A teraz tak strasznue tesknie za tym brzuchem, za tym rozpychaniem... jak patrze na brzuszkowe zdjecia to az sie lza w oku kreciMagNolia55 lubi tę wiadomość
-
Skorka ile to ja razy sie lapie na mysli ze tak bym sie do maja chetnie wrocila... ciesze sie ze mala juz z nami, ale stan ciazy byl dla mnie naprawde stanem idealnym i ja bym z tym brzuszkiem 2 lata chodzic mogla...
Matko moje dziecko mnie wykonczy z tymi owsikami w tylku...
Kreci sie tak dlugo po kolysce, az lezy w poprzek a jak juz tak lezy to kreci sie dalej tak, ze co chwile przysmoli glowa w szczebelki, ze nawet ochraniacze nie pomagaja i placz... chyba trzeba bedzie powoli kolyski sie pozbyc... a miala sluzyc do pol roku tak jak i kuzynce
Instagram
@invitro.mama
Rozpakowane mamusie
https://walkaorodzicielstwo.blogspot.de
Starania start -> 2013
[*] 10tc (2015)
[*]8tc (2018)
3xIUI
1 ICSI
->23.11 punkcja (24-27.11 hiperstymulacja/hospitalizacja)
->27.11 transfer 🐣🐣
->14dpt beta 1700
->21dpt beta 10275
->31dpt biją
-> 39dpt bije
-> 18.08.2018 (40+0) córeczka
-> 25.08.2020 termin w klinice leczenia niepłodności
-> 25.08 start Cyclo Progynova
-> 14.09 💉
-> 25.09 Punkcja
-> 29.09 Transfer 🐣
-> 14dpt beta 1700
-> 23dpt
-> 16.06.2021 (39+5) synek
⬇️ moja lista wyprawkowa ⬇️
http://walkaorodzicielstwo.blogspot.com/2018/11/lista-wyprawkowa.html?m=1 -
nick nieaktualnyLubię_czekoladę wrote:Ciasteczko, mi to badanie wypada idealnie w święta. Lekarz kazał przyjść w 21 tygodniu. I jak nie będzie pracował między świętami a nie będzie na pewno to musimy wybrać albo wcześniejszy albo późniejszy termin. Więc mam podobna zagwozdke:)
Lubię / biedulko - spróbuj może herbe z lipy z miodem cytryna, prenalen syrop i tabl na gardło ? Dużo zdrówka, leż i dużo spij i pij.
Ja za to dziś znowu wymioty gigant .. sama wodai znowu leki wydaliłam
kiedy to się skończy !???
-
Lubię_czekoladę wrote:Magnolia, to trzymam kciuki, by ten szew wcale nie był potrzebny!
Farelka, zleci i zobaczysz malenstwa:* jak plamienie?
Plamienie ustapilo Ale tak czy siak wizyta by mnie uspokoiła jednak...
A na przeziebienie też sok z cebuli i mleko z czosnkiem i miodem. Obyś szybko wyzdrowiala :* -
nick nieaktualnyFarelka wrote:Plamienie ustapilo Ale tak czy siak wizyta by mnie uspokoiła jednak...
A na przeziebienie też sok z cebuli i mleko z czosnkiem i miodem. Obyś szybko wyzdrowiala :*A żaden lekarz nie wiedział / wie od czego to..
chociaż wiem jaki to stres! Zaraz będziesz mieć wizytę i zobaczysz, że Maluszki mają się dobrze!Farelka lubi tę wiadomość
-
Figa88 wrote:Dziękuję za wszystkie odpowiedzi odnośnie badań. Czyli nie ma jakiejś reguły, każdy lekarz inaczej zleca... no inie wiem co zrobic
wyniki mialam dobre, to moze dlatego mi nie zlecił kolejnych.
Gratuluję udanych badań. Kolejny chłopak na pokładzie. Tak sobie nawet myślę, ze może męskie plemniki są silniejsze i więcej chlopcow rpdzi się z ivf? Oglądałam ostatnio jakiś program o ivf i pokazywali parę, ktora również miala chlopca. Czynnik meski, pan musiał mieć biopsje jądra.
-
Lubie też byłam jakiś czas temu chora i oprócz domowych sposobów gin kazała brać rutinoscorbin 3x2tabletki i paracetamol 2 dziennie lub apap. A do lekarza dopiero z gorączka. A i wit C na wzmocnienie.
U nad też był/jest czynnik męski i też chłopak, chyba coś w tym jest.Wiadomość wyedytowana przez autora: 3 listopada 2018, 10:46
-
nick nieaktualnyRubi27 wrote:Lubie też byłam jakiś czas temu chora i oprócz domowych sposobów gin kazała brać rutinoscorbin 3x2tabletki i paracetamol 2 dziennie lub apap. A do lekarza dopiero z gorączka. A i wit C na wzmocnienie.
U nad też był/jest czynnik męski i też chłopak, chyba coś w tym jest.a mamy chłopca
-
nick nieaktualnyCiasteczko777 wrote:U nas niby ja jestem czynnikiem
a mamy chłopca
i też będzie chłopczyk
ogólnie jak widzę wśród znajomych to rodzi się ostatnio więcej chłopców, a parę lat temu (ok 2-3) znajomi w naszym środowisku mieli tylko córki
Ciasteczko777 lubi tę wiadomość
-
Olciaaa wrote:U nas też ja jestem czynnikiem
i też będzie chłopczyk
ogólnie jak widzę wśród znajomych to rodzi się ostatnio więcej chłopców, a parę lat temu (ok 2-3) znajomi w naszym środowisku mieli tylko córki
U nas był czynnik męski i będzie dziewczynkaRocznik 83, starania od początku 2016 r., AMH 6,07
2.05 - crio ,8 dpt 128,8;12 dpt 918,8 zostały 3 mrozaczki
-
Hej dziewczyny ja wizytowałam wczoraj prywatnie bo infekcja mnie dopadła.Tydz.temu byłam na fundusz niby dał mi coś lekarz ale nie pomogło teraz dostałam pimafucin globulki i maść.Mało tego okazało się że malutka leży bardzo nisko , wręcz pcha się na szyjkę główką dostałam nakaz leżenia.Niby szyjka w miare ale malutka bardzo nisko.
Zakaz sexu, dzwigania itp.
Trochę się zmartwiłam ... buuu
Na fundusz lekarz nic nie mówił i tak to właśnie z tymi lekarzami jest ...
U nas był czynnik męski i będzie księżniczka
Kiedyś tak myślałam że skoro do procedury wyszukują najlepszych plemników tj.szybkich, ruchliwych to ogólnie męskie za takie uchodzą a niby te żeńskie są wolniejsze ale dłużej żyja to może dlatego jest wiecej chłopców.
Chociaż nie wiem czy to ma na to wpływ bo ogólnie rozglądając się po znajomych to też dominują chłopcyWiadomość wyedytowana przez autora: 3 listopada 2018, 17:58
-
Lubię_czekoladę wrote:Dziewczyny, obudziłam się chora. Gardło opuchnięte i boli. Nos zakatarzony. Zimno mi. Ogólnie rzecz biorąc full komplet. Zaraz jedziemy coś załatwić i potem w poludnie juz do łóżka. Będę się leczyć herbata z miodem i cytryną. Ale czym jeszcze? Jakie macie sposoby? Ja zawsze się kladlam i to wypacalam i wygrzewalam. A teraz wiem, że nie wolno mi się grzać. Więc takie grzanie ogranizmu odpada. Poleccie coś, proszę :*
Kochana mnie tydz.temu też dopadło strasznie.Gardło bolało tak, że nie mogłam mówić.Jeju jak ja się męczyłam.Psikałam gardło Argentinem-T , ssałam prenalen gardło i piłam herbatkę cytryna, miód i imbir.2 dni się przemęczyłam z takim zestawem i o niebo poczułam się lepiej.Czytałam w necie że temperatura do 37.5 nie jest groźna dla ciąży ale już z wyzszą trzeba koniecznie do lekarza.
Kuruj sie , niestety taki okres wirusy i bakterie szaleją, raz zimno , raz ciepło.Wiadomość wyedytowana przez autora: 3 listopada 2018, 18:21