Ciężarówki po IVF 2018
-
WIADOMOŚĆ
-
Ja wiem ze najpierw musze oddac krew poczekać na wynik ok 5 dni i potem na usg z tym wynikiem.A tak ogolnie to mam problem ze znalezieniem lekarza na miejscu maja zawalone terminy masakra!Necia124 wrote:A u mnie mój lekarz powiedziała.ze do niego mam się zgłosić na prenatalne A Wy tu wszystkie piszecie i dwóch wizytach. Jak to jest? U mnie prenatalne ustalone ne 19 lipca.
-
nick nieaktualnyHej kochane, ja dziś po wizycie lekarskiej, dostałam L4, bo jak się okazało - muszę
Maluchy mają się dobrze, ale poza nimi jest tez krwiak wielkości ponad 3cm, także dupa... Olcia z tego co pamiętam to u Ciebie tez jest coś takiego? co lekarz na to? czy ten krwiak jakoś sie zmniejsza/ zwiększa?
Wiadomość wyedytowana przez autora: 3 lipca 2018, 12:09
-
Ja też mam problem ze znalezieniem lekarza juz na miejscu. Chciałam takiego który pracuje też w szpitalu w którym chce rodzic. A jak już znalazłam to teraz jest caly lipiec na urlopie.Paulaa25 wrote:Ja wiem ze najpierw musze oddac krew poczekać na wynik ok 5 dni i potem na usg z tym wynikiem.A tak ogolnie to mam problem ze znalezieniem lekarza na miejscu maja zawalone terminy masakra!
Starania od 2015r
Słabe nasienie
Novum od 09.2017 -
nick nieaktualnyU mnie to wyglądało tak, że pojawiły się plamienia - najpierw brązowe a potem już krew, w panice poleciałam do lekarza i okazało się, że jest to krwiak ale też od razu dostałam zwolnienia i powiedział, żebym trochę sobie poleżała i się nie przemęczała. Plamienie trwało u mnie przez jakieś 4 dni, potem ustało na tydzień a po tygodniu znów pojawiła się czerwona plama (ale raz) a potem już był spokój. Jedyne co mogę Ci radzić to kanapowy tryb życia. Krwiak albo wyleci albo się wchłonie. Czy bierzesz acard i heparynę? Po tych lekach krew jest rzadsza i może dochodzić do plamień . Kiedy masz kolejną wizytę? Dostałaś jakieś dodatkowe leki? Bo mój nic mi nie dał poza L4inka1985 wrote:Hej kochane, ja dziś po wizycie lekarskiej, dostałam L4, bo jak się okazało - muszę Maluchy mają się dobrze, ale poza nimi jest tez krwiak wielkości ponad 3cm, także dupa... Olcia z tego co pamiętam to u Ciebie tez jest coś takiego? co lekarz na to? czy ten krwiak jakoś sie zmniejsza/ zwiększa?
Będzie dobrze 
Dzisiaj się dowiem czy ten krwiak jeszcze tam jest czy juz po nim
-
nick nieaktualnyMam nadzieje, że będą 2 kropki tak jak u InkiMonikA_89! wrote:Ja też chcę luty
W piątek mam kolejną wizytę i te mam stresa. W zeszłym tygodniu to mało nie zeszłam na zawał w poczekalni. Mam nadzieję, że tym razem się trochę opanuję.
Mają mi ostatecznie powiedzieć czy mam.1 czy 2 kropki. Zmieniłam lekarza na takiego, który przyjmuje też w szpitalu, bo w razie czego weźmie mnie na oddział od razu 2 za 1 zamachem super sprawa Dobrze Dziewczyny, że mamy siebie bo innym ludziom trochę ciężko zrozumieć dlaczego jesteśmy takie spanikowane przed każdą wizytą
MonikA_89!, klamka, asias lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyJa nie miałam żadnych plamień, nawet mikro, leków typu heparyna czy acard też nie biorę, ani teraz nic dodatkowego nie dostałam. Lekarz powiedział tylko, żeby się oszczędzać i zobaczymy za 2 tyg co tam się dzieje i tyle, także nastepna wizyta 18 lipca i do tego czasu mam zwolnienie.Olciaaa wrote:U mnie to wyglądało tak, że pojawiły się plamienia - najpierw brązowe a potem już krew, w panice poleciałam do lekarza i okazało się, że jest to krwiak ale też od razu dostałam zwolnienia i powiedział, żebym trochę sobie poleżała i się nie przemęczała. Plamienie trwało u mnie przez jakieś 4 dni, potem ustało na tydzień a po tygodniu znów pojawiła się czerwona plama (ale raz) a potem już był spokój. Jedyne co mogę Ci radzić to kanapowy tryb życia. Krwiak albo wyleci albo się wchłonie. Czy bierzesz acard i heparynę? Po tych lekach krew jest rzadsza i może dochodzić do plamień . Kiedy masz kolejną wizytę? Dostałaś jakieś dodatkowe leki? Bo mój nic mi nie dał poza L4 Będzie dobrze
Dzisiaj się dowiem czy ten krwiak jeszcze tam jest czy juz po nim -
nick nieaktualnyA to całe szczęście, bo krew w majtkach w ciąży to masakra. Przez te 2 tyg uważaj na siebie, myślę, że krwiak się wchłonieinka1985 wrote:Ja nie miałam żadnych plamień, nawet mikro, leków typu heparyna czy acard też nie biorę, ani teraz nic dodatkowego nie dostałam. Lekarz powiedział tylko, żeby się oszczędzać i zobaczymy za 2 tyg co tam się dzieje i tyle, także nastepna wizyta 18 lipca i do tego czasu mam zwolnienie.
-
nick nieaktualnyTeż mam taką nadzieję, bo oczywiście się naczytalam w internetach i mnie strach obleciał. iekawa jestem jak to u Ciebie wygląda teraz na usg, mam nadzieję, że się zmniejsza albo już w cholerę go nie maOlciaaa wrote:A to całe szczęście, bo krew w majtkach w ciąży to masakra. Przez te 2 tyg uważaj na siebie, myślę, że krwiak się wchłonie
-
inka1985 wrote:Hej kochane, ja dziś po wizycie lekarskiej, dostałam L4, bo jak się okazało - muszę Maluchy mają się dobrze, ale poza nimi jest tez krwiak wielkości ponad 3cm, także dupa... Olcia z tego co pamiętam to u Ciebie tez jest coś takiego? co lekarz na to? czy ten krwiak jakoś sie zmniejsza/ zwiększa?
Wydaje mi się, że przy krwiaku powinnaś leżeć. On się sam wchłonie. Dobrze, że że smokami wszystko w porządku
_____________________
Kwiecień '21 jestem mamą!!! ♥️
Wrzesień '20 transfer dwóch maluchów 10dpt 422,85 😍 13dpt 1570 ♥️ 19dpt dwa pęcherzyki w macicy😍 25dpt mamy serduszka!
Marzec '20 - AZ blastusia 😭
Luty '20 - IVF z KD nowa dawczyni = nowa nadzieja
😭
Styczeń '20 - IVF z KD! Nie rozmroziły się komórki...
Grudzień '19 - IMSI - brak zarodków 😭
Październik '19 - IMSI - brak zarodków 😭
Maj '19 - criotransfer ❄️, cb 😭
Kwiecień '19 - IMSI, transfer bliźniaków nieudany 😭
Wrzesień '18 - nadzieja w naprotechnologii
Maj '18 - IVF -Poronienie zatrzymane Synek 13tc [*] 😭
Sierpień '17- rozpoczęcie leczenia w Invimed
Przeciwciała p/otoczce komórki jajowej, aTPO i aTG, 120mln plemników, 50% ruch postępowy, morfologia 1%, SCD 21%, MTHFR hetero, PAI homo, AMH : mar18- 1.5, gru18- 0.99, sie19-1.8, lis19- 2.2 , kir AA, NK 18%, CD4/CD8 1,62 -
Olciaaa wrote:Mam nadzieje, że będą 2 kropki tak jak u Inki 2 za 1 zamachem super sprawa Dobrze Dziewczyny, że mamy siebie bo innym ludziom trochę ciężko zrozumieć dlaczego jesteśmy takie spanikowane przed każdą wizytą
Oj tak, naszego stresiku faceci nie zrozumieją
Jak się trzymasz? Jeszcze 4h do wizyty?
_____________________
Kwiecień '21 jestem mamą!!! ♥️
Wrzesień '20 transfer dwóch maluchów 10dpt 422,85 😍 13dpt 1570 ♥️ 19dpt dwa pęcherzyki w macicy😍 25dpt mamy serduszka!
Marzec '20 - AZ blastusia 😭
Luty '20 - IVF z KD nowa dawczyni = nowa nadzieja
😭
Styczeń '20 - IVF z KD! Nie rozmroziły się komórki...
Grudzień '19 - IMSI - brak zarodków 😭
Październik '19 - IMSI - brak zarodków 😭
Maj '19 - criotransfer ❄️, cb 😭
Kwiecień '19 - IMSI, transfer bliźniaków nieudany 😭
Wrzesień '18 - nadzieja w naprotechnologii
Maj '18 - IVF -Poronienie zatrzymane Synek 13tc [*] 😭
Sierpień '17- rozpoczęcie leczenia w Invimed
Przeciwciała p/otoczce komórki jajowej, aTPO i aTG, 120mln plemników, 50% ruch postępowy, morfologia 1%, SCD 21%, MTHFR hetero, PAI homo, AMH : mar18- 1.5, gru18- 0.99, sie19-1.8, lis19- 2.2 , kir AA, NK 18%, CD4/CD8 1,62 -
Paulcia jak się czujesz po zabiegu? Trzymamy tu za Ciebie kciuki
_____________________
Kwiecień '21 jestem mamą!!! ♥️
Wrzesień '20 transfer dwóch maluchów 10dpt 422,85 😍 13dpt 1570 ♥️ 19dpt dwa pęcherzyki w macicy😍 25dpt mamy serduszka!
Marzec '20 - AZ blastusia 😭
Luty '20 - IVF z KD nowa dawczyni = nowa nadzieja
😭
Styczeń '20 - IVF z KD! Nie rozmroziły się komórki...
Grudzień '19 - IMSI - brak zarodków 😭
Październik '19 - IMSI - brak zarodków 😭
Maj '19 - criotransfer ❄️, cb 😭
Kwiecień '19 - IMSI, transfer bliźniaków nieudany 😭
Wrzesień '18 - nadzieja w naprotechnologii
Maj '18 - IVF -Poronienie zatrzymane Synek 13tc [*] 😭
Sierpień '17- rozpoczęcie leczenia w Invimed
Przeciwciała p/otoczce komórki jajowej, aTPO i aTG, 120mln plemników, 50% ruch postępowy, morfologia 1%, SCD 21%, MTHFR hetero, PAI homo, AMH : mar18- 1.5, gru18- 0.99, sie19-1.8, lis19- 2.2 , kir AA, NK 18%, CD4/CD8 1,62 -
nick nieaktualny
-
Właśnie chyba nie do końca. Ostatnio byłam na wizycie z mężem bo chciał zobaczyc bijaxe serduszko. Wszystko było ok i lekarz kolejna wizyta wyznaczył na 19 lipca. I w niedz siedzimy przy obiedzie A on do mnke: kurde dlaczego ten 19 lipiec jest tak daleko??? Ten czas wogole nie płynie. Na co ja czemu tak mówi? A on ze już się nie może doczekać tego usg że znowu chciałby zobaczyć naszego Fistaszka. Także ten.... Oni też przeżywają tylko nie zawsze o tym mówią. Mój do tej pory nie mówił za wiele A od kiedy jestem w ciąży to skacze koło mnie jak oszalały. I widzę że jak mówię że boli mnie brzuch to szczerze się martwi. A jak boli mnie głowa to szpera po necie co zrobić by mi ulżyć (bóle głowy mam codziennie).MonikA_89! wrote:Oj tak, naszego stresiku faceci nie zrozumieją Jak się trzymasz? Jeszcze 4h do wizyty?
klamka lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyWkurzona jestem bo nie ma moich jednych wyników badań a miały być na dzisiaj - badania na przeciwciała odpornościowe. Cała reszta na szczęście jestMonikA_89! wrote:Oj tak, naszego stresiku faceci nie zrozumieją Jak się trzymasz? Jeszcze 4h do wizyty?
-
nick nieaktualnyMój też dzisiaj idzie ze mną na USG, specjalnie musiałam przekładać wizytę z 13 na 17Necia124 wrote:Właśnie chyba nie do końca. Ostatnio byłam na wizycie z mężem bo chciał zobaczyc bijaxe serduszko. Wszystko było ok i lekarz kolejna wizyta wyznaczył na 19 lipca. I w niedz siedzimy przy obiedzie A on do mnke: kurde dlaczego ten 19 lipiec jest tak daleko??? Ten czas wogole nie płynie. Na co ja czemu tak mówi? A on ze już się nie może doczekać tego usg że znowu chciałby zobaczyć naszego Fistaszka. Także ten.... Oni też przeżywają tylko nie zawsze o tym mówią. Mój do tej pory nie mówił za wiele A od kiedy jestem w ciąży to skacze koło mnie jak oszalały. I widzę że jak mówię że boli mnie brzuch to szczerze się martwi. A jak boli mnie głowa to szpera po necie co zrobić by mi ulżyć (bóle głowy mam codziennie). Ale maż stresuje się mniej niż ja, zakłada że wszytko będzie dobrze bo nie ma innej opcji Albo jest dobrym aktorem, zebym nie widziała, ze też sie martwi
-
Olciaaa wrote:Wkurzona jestem bo nie ma moich jednych wyników badań a miały być na dzisiaj - badania na przeciwciała odpornościowe. Cała reszta na szczęście jest
Może do 17 się jeszcze pojawią?
_____________________
Kwiecień '21 jestem mamą!!! ♥️
Wrzesień '20 transfer dwóch maluchów 10dpt 422,85 😍 13dpt 1570 ♥️ 19dpt dwa pęcherzyki w macicy😍 25dpt mamy serduszka!
Marzec '20 - AZ blastusia 😭
Luty '20 - IVF z KD nowa dawczyni = nowa nadzieja
😭
Styczeń '20 - IVF z KD! Nie rozmroziły się komórki...
Grudzień '19 - IMSI - brak zarodków 😭
Październik '19 - IMSI - brak zarodków 😭
Maj '19 - criotransfer ❄️, cb 😭
Kwiecień '19 - IMSI, transfer bliźniaków nieudany 😭
Wrzesień '18 - nadzieja w naprotechnologii
Maj '18 - IVF -Poronienie zatrzymane Synek 13tc [*] 😭
Sierpień '17- rozpoczęcie leczenia w Invimed
Przeciwciała p/otoczce komórki jajowej, aTPO i aTG, 120mln plemników, 50% ruch postępowy, morfologia 1%, SCD 21%, MTHFR hetero, PAI homo, AMH : mar18- 1.5, gru18- 0.99, sie19-1.8, lis19- 2.2 , kir AA, NK 18%, CD4/CD8 1,62 -
Olciaaa wrote:Mój też dzisiaj idzie ze mną na USG, specjalnie musiałam przekładać wizytę z 13 na 17 Ale maż stresuje się mniej niż ja, zakłada że wszytko będzie dobrze bo nie ma innej opcji Albo jest dobrym aktorem, zebym nie widziała, ze też sie martwi
Z moim mam podobnie. Cały czas jest optymistą i wsparcie mam ogromne z jego strony. Jak po wyjściu ze szpitala kazali mi leżeć to też koło mnie biegał A ostatnio nawet zaczął do mnie mówić w liczbie mnogiej 
Wiadomość wyedytowana przez autora: 3 lipca 2018, 13:51
_____________________
Kwiecień '21 jestem mamą!!! ♥️
Wrzesień '20 transfer dwóch maluchów 10dpt 422,85 😍 13dpt 1570 ♥️ 19dpt dwa pęcherzyki w macicy😍 25dpt mamy serduszka!
Marzec '20 - AZ blastusia 😭
Luty '20 - IVF z KD nowa dawczyni = nowa nadzieja
😭
Styczeń '20 - IVF z KD! Nie rozmroziły się komórki...
Grudzień '19 - IMSI - brak zarodków 😭
Październik '19 - IMSI - brak zarodków 😭
Maj '19 - criotransfer ❄️, cb 😭
Kwiecień '19 - IMSI, transfer bliźniaków nieudany 😭
Wrzesień '18 - nadzieja w naprotechnologii
Maj '18 - IVF -Poronienie zatrzymane Synek 13tc [*] 😭
Sierpień '17- rozpoczęcie leczenia w Invimed
Przeciwciała p/otoczce komórki jajowej, aTPO i aTG, 120mln plemników, 50% ruch postępowy, morfologia 1%, SCD 21%, MTHFR hetero, PAI homo, AMH : mar18- 1.5, gru18- 0.99, sie19-1.8, lis19- 2.2 , kir AA, NK 18%, CD4/CD8 1,62
