Ciężarówki po IVF 2018
-
WIADOMOŚĆ
-
Kurcze u nas też to wygląda okropnie ;( najgorzej jest faktycznie jak mały się gdzieś zgrzeje odrobinę. Ciekawe ile to jeszcze potrwa bo u nas skóra na buzi wcale nie jest gładka jak przyslowiowa pupcia niemowlęcia. Powiedziałabym nawet że wręcz odwrotnie. U mnie jest o niebo lepiej z twarzą niż u niego.Magkb wrote:Necia mój mały ma. Wyglada to strasznie, ale widzę ze schodzi w kilka dni z niektórych miejsc a w innych sie pojawia. Tez myje woda przegotowana na waciaku.
U nas położna mówiła coś o tym by kupić nadmanganian potasu..zrobić roztwór i przemywać. Czy ktoś to stosował i pomaga? -
Necia, ja moge polecic krem hipp ale w takim metalowym okraglym opakowaniu... u nas jest napisane zartcreme...
Po kilku dniach jego uzywania tradzik i potowki zaczely nam ladnie schodzic... i do dzis jak widze, ze gdzies ma sucha skorke, czy cos wychodzi (jak jest powyzej 20 stopni w nocy to ma czasem potowki, a ostatnio bardzo pierdzi buzia i od sliny jej sie wypryski czasem na brodzie robia) i zaraz ladnie schodzi...
Necia124 lubi tę wiadomość


Instagram
@invitro.mama
Rozpakowane mamusie
https://walkaorodzicielstwo.blogspot.de
Starania start -> 2013
[*] 10tc (2015)
[*]8tc (2018)
3xIUI
1 ICSI
->23.11 punkcja (24-27.11 hiperstymulacja/hospitalizacja)
->27.11 transfer 🐣🐣
->14dpt beta 1700
->21dpt beta 10275
->31dpt biją

-> 39dpt bije
-> 18.08.2018 (40+0) córeczka
-> 25.08.2020 termin w klinice leczenia niepłodności
-> 25.08 start Cyclo Progynova
-> 14.09 💉
-> 25.09 Punkcja
-> 29.09 Transfer 🐣
-> 14dpt beta 1700
-> 23dpt
-> 16.06.2021 (39+5) synek
⬇️ moja lista wyprawkowa ⬇️
http://walkaorodzicielstwo.blogspot.com/2018/11/lista-wyprawkowa.html?m=1 -
Albo bedzie totalnie inne i nie bede miała pojęcia co zrobićMagkb wrote:Vaina, u mnie to raczej nie jest marzenie aby odłożyć dziecko, ale brak świadomości i nieznajomość jego potrzeb. Na pewno będziesz łatwiej miała przy drugim. Nie musisz się uczyć podstaw

06.2016 I IMSI -> 03.2017 nasz urwis jest już z nami

12.2018 -pICSI -> 08.2019 nasz drugi urwis jest z nami
-
Necia u nas była bardzo zsypana buzia i też byly różne teorie co to.Pediatra obstawił alergię zmienilismy nawet proszek z loveli na Jelpa.Diete również zaostrzyłam.Przyszła położna stwierdziła potówki i wl przemywanie woda.Mówiła też by niczym nie smarować by nie zapchać porów.Zeszło w ciągu kilku dni.Teraz pojawiają się pojedyńcze krostki ale tak szybko jak się pojawią tak szybko znikają.Aaa i jeszcze zmniejszyliśmy temp.w mieszkaniu.
Nasza Pysia waży już 3930! ❤Wiadomość wyedytowana przez autora: 26 lutego 2019, 15:14
MagNolia55 lubi tę wiadomość

-
Figa88 wrote:Eh... przez miesiąc przytylam 4 kg
zalamka. A cos tak czułam, ze mi twarz puchnie.
Necia dobrze mówi
Teraz maluszki rosną na potęgę. Choć u mnie troszkę na odwròt, bo jednak najwięcej tyłam w II trymest. Przez ostatni miesiąc przytyłam 1,5kg gdzie wcześniej zdarzało się, że było nawet 2,5kg. Nie ma reguły. Zatrzymywanie płynòw też robi swoje. Ważne żeby przyrost kontrolował lekarz i żeby nie było zbyt dużo, bo to może swiadczyc o nieprawidłowościach, takich jak chociaż nadmierne zatrzymywanie wody w organizmie.
-
U mnie 1,5kg na plusie przez ostatnie 3 tygodnie i nie jem jakoś dużo więcej. Wcześniej szło max. w górę od 0,5-1 kg na miesiąc. Ja sobie tłumaczę, że Mała rośnie szybko a ja dodatkowo gromadzę zapasy na czas porodu

Ja jestem po kolejnym KTG - zero skurczy, tętno prawidłowe. Jak się samo nie zacznie to za 2 tygodnie mam się położyć na wywołanie porodu z uwagi na cukrzycę. I tak sobie myślę, że jest szansa, że jak by się od razu udało to za 14 dni będę tuliła moje Szczęście
Basia92 lubi tę wiadomość
-
Zizu, ja sie stawialam dzien przed terminem na wywolanie, a uridzilam w terminie porodu

Wiec jest szansa
Zizu87 lubi tę wiadomość


Instagram
@invitro.mama
Rozpakowane mamusie
https://walkaorodzicielstwo.blogspot.de
Starania start -> 2013
[*] 10tc (2015)
[*]8tc (2018)
3xIUI
1 ICSI
->23.11 punkcja (24-27.11 hiperstymulacja/hospitalizacja)
->27.11 transfer 🐣🐣
->14dpt beta 1700
->21dpt beta 10275
->31dpt biją

-> 39dpt bije
-> 18.08.2018 (40+0) córeczka
-> 25.08.2020 termin w klinice leczenia niepłodności
-> 25.08 start Cyclo Progynova
-> 14.09 💉
-> 25.09 Punkcja
-> 29.09 Transfer 🐣
-> 14dpt beta 1700
-> 23dpt
-> 16.06.2021 (39+5) synek
⬇️ moja lista wyprawkowa ⬇️
http://walkaorodzicielstwo.blogspot.com/2018/11/lista-wyprawkowa.html?m=1 -
Zizu87 wrote:U mnie 1,5kg na plusie przez ostatnie 3 tygodnie i nie jem jakoś dużo więcej. Wcześniej szło max. w górę od 0,5-1 kg na miesiąc. Ja sobie tłumaczę, że Mała rośnie szybko a ja dodatkowo gromadzę zapasy na czas porodu

Ja jestem po kolejnym KTG - zero skurczy, tętno prawidłowe. Jak się samo nie zacznie to za 2 tygodnie mam się położyć na wywołanie porodu z uwagi na cukrzycę. I tak sobie myślę, że jest szansa, że jak by się od razu udało to za 14 dni będę tuliła moje Szczęście
To malutko tyłaś. Czyli coraz bliżej już jesteście Zizu
Ja dopiero za 2tyg. mam wizytę. Póki co - żadnego badania ktg. Ale już powoli mam dosyć, bo ruchy coraz bardziej bolesne się robią i ogólnie ciężko już
-
No właśnie chyba za bardzo korzystałam i taki efektMagkb wrote:Figa Ty korzystaj z ostatnich tygodni bezkarnego tycia i się tym nie przejmuj. Dzidziuś w tym czasie przybiera najwiecej tygodniowo.
całą ciążę sie cieszylam, ze w miare rozsadnie przybieram na wadze a trzeci trymestr takie cos, nadrabiam 9 miesiecy. Muszę się troszkę pohamowac.
Za dwa tyg. robie pierwsze ktg i zmierzymy Malucha. Ciekawe jaki juz jest duży.
-
MagNolia55 wrote:To malutko tyłaś. Czyli coraz bliżej już jesteście Zizu
Ja dopiero za 2tyg. mam wizytę. Póki co - żadnego badania ktg. Ale już powoli mam dosyć, bo ruchy coraz bardziej bolesne się robią i ogólnie ciężko już 
Ogólnie przez cała ciążę mam plus 7kg. Ale bardzo pilnowałam diety przy cukrzycy i myślę, że dlatego tak nie dużo.
U mnie od ponad tygodnia doszły bóle spojenia łonowego, głównie jak przewracam się w łóżku albp zaczynam chodzić. Ale dwóch ginekologów (mój i ten na ktg) mówią, że nie wygląda to na rozejscie spojenia. Bo już się bałam, że coś może być nie tak. Poza tym czuję się dobrze
-
Hej dziewczyny. Ja mam za sobą nieprzespana noc
do terminu z om został mi miesiąc, z ivf 5 tygodni. Byłam wczoraj u lekarza i okazało się, że mam już rozwarcie na 1 cm. Nie muszę leżeć, ale mam się oszczędzać.
Lekarz mnie pociesza, że nawet jak teraz urodzę to nic złego, bo dziecko już duże - 2600, ale ja jakoś nie potrafię być spokojna. -
nick nieaktualny







