X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Ciężarówki po IVF 2018
Odpowiedz

Ciężarówki po IVF 2018

Oceń ten wątek:
  • Bajka_88 Autorytet
    Postów: 2791 2231

    Wysłany: 13 kwietnia 2019, 17:02

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    mk wrote:
    Dzis o 8.15 urodził się nasz synek Jan Filip ;) z przygodami. Napisze pozniej. Pozdrawiamy!
    Gratulacje 😊

    Bajka_88
    qb3cj44j0iv7jgvt.png

    Starania o juniora od 2014 r.
    04.2018 początek przygody z in vitro
    transfer 05.2018 ciąża biochemiczna :(
    transfer 06.2018 :(
    04.03.2019 Transfer dwóch trzydniowych kropków. 8dpt bhcg 75; 10dpt bhcg 236; 12 dpt bhcg 509,; 19dpt bhcg 7253, pęcherzyki w macicy; 26 dpt bhcg >10000; mamy dwa seruszka <3 <3. ; 28 dpt serduszka pięknie biją 😊
    31.10 - maluszki są z nami

    Cudzie trwaj...
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 13 kwietnia 2019, 20:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny czy któraś z Was brała antybiotyk w ciąży? Jestem w 16tc z bliźniakami mam ostre zapalenie gardla od 3 dni nie moge otworzyc buzi.. dopiero co skończyłam akcje mdłosci a juz mam antybiotyk - Augmentin bardzo sie boje o Maluchy 

  • mia4444 Autorytet
    Postów: 1113 950

    Wysłany: 13 kwietnia 2019, 20:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kate_88 wrote:
    Dziewczyny czy któraś z Was brała antybiotyk w ciąży? Jestem w 16tc z bliźniakami mam ostre zapalenie gardla od 3 dni nie moge otworzyc buzi.. dopiero co skończyłam akcje mdłosci a juz mam antybiotyk - Augmentin bardzo sie boje o Maluchy 
    Ja miałam, spokojnie napewno jest bezpieczny , lekarz Wie co robi ;).

    74diwn15bdy1nj9o.png ❤❤❤.
  • Figa88 Autorytet
    Postów: 619 435

    Wysłany: 13 kwietnia 2019, 20:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mk gratulacje!!!

    860ij44jb8ojlfrj.png
  • skórka33 Autorytet
    Postów: 700 593

    Wysłany: 13 kwietnia 2019, 21:53

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Wczoraj minął dokładnie rok jak zobaczyłam serduszko mojego synka;)

    A dziś przypomniałam sobie że również rok temu dokładnie o tej porze trafiłam do szpitala z krwotokiem. Myślałam wtedy o najgorszym a dziś mój skarb śpi obok w łóżeczku;)

    MagNolia55, Zizu87, Motylek1313, Lubię_czekoladę, morganaa, ewa., Marin, Vaina lubią tę wiadomość

    dqpr3e5egbs5bec7.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 13 kwietnia 2019, 21:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Amoksycylina (Amotaks, Duomox, augmentin i na pewno jeszcze kilka nazw handlowych by się znalazło) jest bezpieczna w ciazy i w czasie karmienia piersią.
    Bezpieczniej jest wziąć antybiotyk i się szybko wyleczyć niż chodzić z infekcja.

    Kate_88 lubi tę wiadomość

  • MagNolia55 Autorytet
    Postów: 1486 1001

    Wysłany: 14 kwietnia 2019, 00:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    skórka33 wrote:
    Wczoraj minął dokładnie rok jak zobaczyłam serduszko mojego synka;)

    A dziś przypomniałam sobie że również rok temu dokładnie o tej porze trafiłam do szpitala z krwotokiem. Myślałam wtedy o najgorszym a dziś mój skarb śpi obok w łóżeczku;)

    Wspaniale :* <3

    skórka33 lubi tę wiadomość

    mhsvh371zcdidd2p.png
    km5sej28sr4d77to.png
  • Necia124 Autorytet
    Postów: 1154 572

    Wysłany: 14 kwietnia 2019, 09:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Weekend - jaki on tym razem był upragniony. Mam remont w domu i non stop muszę po coś jeździć a jak same wiecie z małym dzieckiem jest to trudne. Mąż chodzi do pracy po 12h więc wszystko na mojej głowie.

    3mam kciuki za wszystkie czekające na rozpakowanie - by bolało jak najmniej. A tym rozpakowanym życzę by początki macierzyństwa były szczęśliwe a nie skomplikowane i trudne.

    Pisaliście na różne tematy ale nie wiem czy wszystkie pamiętam. Pierwszy temat to ulewanie i odbijanie. U mnie syn po jedzeniu nie odbija (na palcach jednej ręki mogę zaliczyć ile razy się to udało od urodzenia). Ale ponoć nie musi odbijać bo je bardzo spokojnie i powoli przez co nie łapie powietrza i nie ma czym odbijać (teoria mojej położnej). Drugim jego plusem jest to że nie ulewa - no naprawdę! Przy skoku pierwszym zaczął (jakieś dwa dni to trwało). W związku z tym ja kupiłam 10 szt białej tetry 10 szt kolorowej i są mi one kompletnie niepotrzebne. Tzn wykorzystuje je ale jakbym miała po 2 z każdego rodzaju byłoby wystarczająco.

    Kolejna kwestia to sen. Od samego początku dzidzia w nocy śpi świetnie (na początku pobudka o 2 i 5 w nocy, a teraz jak idzie spać o 22 to wstaje 5-6). Śpi sam w koszu obok naszego łóżka i sam zasypia. Po kąpieli i jedzeniu odkładam go przykładam rękę do buzi i w ciągu maks 30 min dziecko śpi. W dzień bywa różnie - ale ostatnio udaje nam się też zasypiać bez noszenia i bujania tylko odkładam do wózka (wcześniej nie dawał się odkladac bo zaraz się bidzil, dopiero gdzie od 9-10 tyg tak mamy). Długość drzemek różnie od 30 min do 2h i nie da się tego w żaden sposób przewidzieć ile akurat w danym momencie będzie spał.

    Jedzenie, karmię je itp - my od poczatku walczyliśmy o kp (na bank pamiętacie nasze problemy) obecnie jest kp i mm i dobrze nam z tym. Miewamy kryzysy że mam mniej mleka (nie wiem czemu) to mały się złości i chce od razu butelkę ale jak jest mleko to ładnie ssie (wiecie że nie poranił mi nigdy brodawek, no laktator mi więcej krzywdy robił). Co do butelek i smoczków to my mamy Lovi i sprawdzają się świetnie - innych nawet nie musieliśmy testować. Smoczek 0+ ma bardzo wolny przepływ. Smoczka uspakajacego Lovi używamy od 3 doby i nie zaburzyło to kp.

    Chrzest - temat sprzeczny. My chrzciny 28.04 i dobrze nam ze świadomością że już niedługo bo dla nas to ważny sakrament. Cała procedurę modliłam się żeby się udało za pierwszym razem i się udało i dziękuję Bogu z całego serca że wysłuchał moich próśb pomimo że kościół on vitro neguje.


    Matko się rozpisalam. Aaaa jeszcze zabawki. U nas grzechotki na rączkę się sprwedzaja. May uwielbia się na nie gapić i przebiera non stop rękami i nogami jak tylko je założę. Hitem jest sowa z karuzeli (za każdym razem jak leży na przewijaku to do niej tyle gada że głowa mala). I pochwalę się że w tym tyg sam pierwszy raz złapał zabawkę i włożył ja sobie do buzi. Ale byłam dumna ;)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 14 kwietnia 2019, 09:27

    Zizu87, Lubię_czekoladę, morganaa, MagNolia55, Vaina lubią tę wiadomość

    ty0qs6r.png
  • Necia124 Autorytet
    Postów: 1154 572

    Wysłany: 14 kwietnia 2019, 09:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Miłej niedzieli dziewczyny.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 14 kwietnia 2019, 09:32

    Motylek1313, Lubię_czekoladę, MagNolia55 lubią tę wiadomość

    ty0qs6r.png
  • Cccierpliwa Autorytet
    Postów: 22637 11315

    Wysłany: 14 kwietnia 2019, 09:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Necia, cudownie ze u was tak dobrze😍 i wspaniale, ze maly nie ulewa, to naprawde olbrzymia udreka :(
    Mnie nikt w rodzinie nie rozumial o czym mowie, bo dzieci albo nie ulewaly, albo ulewaly tak lekko w kaciku ust, a nasza chlustala... ogarniali rzeczywistość dopiero jak widzieli na wlasne oczy...

    Super, ze maly tak spi! U nas tez od poczatku w tym temacie dobrze i jestem edzieczna, ze nie wiem co to nieprzespane noce i wczesne pobudki...

    Oby tak dalej!:*


    Ciasteczko, ja tez myslalam ze moze Ciastek juz na swiecie... no to czekamy dalej :D


    Wczoraj tylko podczytywalam, bo sprzatalismy, sypialnie juz tak batdziej generalnie, maz byl samochody ogarnac i na zakupach, pozniej mielismy gosci i dzien zlecial niewiadomo kiedy...

    Vf81p2.pngvqiep2.png

    Instagram
    @invitro.mama

    Rozpakowane mamusie

    https://walkaorodzicielstwo.blogspot.de
    Starania start -> 2013
    [*] 10tc (2015)
    [*]8tc (2018)
    3xIUI :(
    1 ICSI
    ->23.11 punkcja (24-27.11 hiperstymulacja/hospitalizacja)
    ->27.11 transfer 🐣🐣
    ->14dpt beta 1700
    ->21dpt beta 10275
    ->31dpt biją <3 <3
    -> 39dpt bije <3
    -> 18.08.2018 (40+0) córeczka <3

    -> 25.08.2020 termin w klinice leczenia niepłodności
    -> 25.08 start Cyclo Progynova
    -> 14.09 💉
    -> 25.09 Punkcja
    -> 29.09 Transfer 🐣
    -> 14dpt beta 1700
    -> 23dpt <3
    -> 16.06.2021 (39+5) synek <3


    ⬇️ moja lista wyprawkowa ⬇️
    http://walkaorodzicielstwo.blogspot.com/2018/11/lista-wyprawkowa.html?m=1
  • Zizu87 Autorytet
    Postów: 1940 1358

    Wysłany: 14 kwietnia 2019, 12:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    U mnie dzisiaj mały sukces. Po prawie 5 tygodniach moje dziecko pozwoliło mi posprzątać mieszkanie :-D Bez płaczu spędziła z tatą 2 godziny a ja mogłam wszystko zrobić. Bo wcześniej to maksymalnie na 10 minut mogłam ją zostawić a tak to rozpacz i mąż musiał wszystko w domu robić. Chodziłam do nich co chwilę sprawdzać czy wszytko dobrze bo aż nie mogłam uwierzyć.
    I w nocy znowu spała w swoim łóżeczku :-) Bo dwie poprzednie noce przespała na moich rękach, bo za nic nie dała się odłożyć.
    Taka mała rzecz a jak cieszy :-)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 14 kwietnia 2019, 12:35

    Cccierpliwa, asias, Veri, MagNolia55, Vaina lubią tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 14 kwietnia 2019, 14:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    .

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 22 września 2019, 10:04

  • Jvm Autorytet
    Postów: 459 251

    Wysłany: 14 kwietnia 2019, 15:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mój syn tak ma, że czasem normalnie śpi w łóżeczku, a czasem nie idzie go odłożyć i śpi tylko noszony na rękach, albo na nas. Nawet obok siebie go nie można położyć, tylko na sobie. Ale całe szczęście męża akceptuje też jako swoją poduszkę, więc w weekendy/ wieczorami mogę się uwolnić na chwilę.

  • Farelka Autorytet
    Postów: 1314 1344

    Wysłany: 14 kwietnia 2019, 16:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Witajcie! Muszę się was poradzić. W nocy nie mogłam spać że względu na ból całego brzucha- był okropnie twardy- Jak kamień myślałam że zwariuje, długo się meczylam I w końcu poszłam pod prysznic polalam się ciepła woda I jakoś się odprezylam I dopiero jak wróciłam do łóżka usnelam, ale rano znów obudziłam się z takim brzuchem :-( martwię się w dodatku na samym dole czuje też jakieś bóle od paru dni nie wiem jak opisać to miejsce Ale właściwie pod brzuchem "na łonie" mam już jakieś myśli że szyjka się skraca... Jutro mam wizytę to się dowiem, ale może któraś z Was tak miała?? Do tej pory szyjka była ładna, ale teraz małe zaczęły mi chyba uciekać jedna jest na dole druga na górze I może już nie mają miejsca?? Poradzcie coś...

    f2w3rjjgtc46j0xs.png
  • Zizu87 Autorytet
    Postów: 1940 1358

    Wysłany: 14 kwietnia 2019, 16:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    U nas wcześniej niż o 23 to nie ma opcji żeby Mała spała. I są dwa warianty: albo po butelce mężowi uda ja się uśpić i odłożyć do łóżeczka albo jest płacz bo za mało jej jeszcze i wtedy chce do mnie. A u mnie oczywiście pierś i nie chce puścić. A jak zabieram to oczy jak 5 zł i od nowa. Nie ma opcji wtedy jej nawet położyć obok mnie w łóżku, tylko leży na mnie i tak zasypiaml i ona i ja. Mamy w nocy 3 karmienia. I bywało tak, że po każdym fajnie zasypiała po butli (ale chodzenie i usypianie i tak trwa dobre 40 min) albo ani razu nie da się odłożyć i ja wtedy robie za poduszkę przez całą noc. Dzisiaj nocka była fajna i ogólnie cały dzień super. Może jakiś przełom- na to liczę :-)
    W dzień różnie bywa ale przeważnie na jedną drzemkę uda mi się ją odłożyć.
    Najgorsze są późne popołudnia i wieczory bo robi się nerwowa i totalnie nieodkładalna.

  • Zizu87 Autorytet
    Postów: 1940 1358

    Wysłany: 14 kwietnia 2019, 16:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Klamka ja muszę i chuście pogadać z fizjoteraputką. Nasza Mała ma asymetrię i rehabilitację. Ostatnio mówiła, że w naszym przypadku na chustę za wcześnie. A to byłoby dla mnienw dzień wybawienie. Mogłabym coś zrobić w domu jak nie ma męża. A tak to jestem uwiązana do kanapy czy fotela.
    Z drugiej strony wiem, że trzeba korzystać z tej bliskości która jest teraz bo to się może szybko zmienić. Ostatnio nad ranem Mała tak się słodko we mnie wtuliła i uśmiechała że nie chciałam jej w ogóle odkładać.

    klamka lubi tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 14 kwietnia 2019, 17:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Farelko - mi brzuch się stawia od 2 tyg gdzieś (nawet 2 położne to widziały i jedna nawet masowala), kłucie i parcie czuję do tego. Szyjka skróciła sie też z 4.9 do 3.4.. teraz nie wiem ile ma.. jak dotrwam do wizyty wtorek sr to może mi zmierzą (dziś mamy ktg i położna zbada też szyjkę ze wzgl na moje przecieki)?
    Zobacz co Ci dr powie. Podobno to macica zaczyna ćwiczyć ?? Staraj się dużo leżeć.

  • Lubię_czekoladę Autorytet
    Postów: 4436 2834

    Wysłany: 14 kwietnia 2019, 20:41

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Farelko, też mam twardnienie brzucha i bole na dole jakby na kości lonowej ale tak bardziej w głębi. Mały pcha się główka i daje taki ból. Czasami aż zapiszcze z bolu albo jak łapie jak idę to muszę stanąć. Nic złego się nie dzieje a szyjka jest nadal długa.

    atdcg7rfvm6x7lmu.png
    6 cykli stymulowanych- Aromek :(
    ICSI Maj 2017 :(
    IMSI Kwiecień 2018- Mamy jedną ❄️ :)
    FET 24.05 Ciąża biochemiczna :(
    IMSI Lipiec 2018- Mamy dwie ❄️❄️ :)
    FET 4BB 22.08 <3
  • Lubię_czekoladę Autorytet
    Postów: 4436 2834

    Wysłany: 14 kwietnia 2019, 20:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny, mi chyba hormony dają w kość, bo uwaga... coś strasznego... irytują mnie dzieci!!! Roczne, dwuletnie czy trochę starsze. Może to stres przed nową sytuacja, która się zbliża ale to nieprzyjemne uczucie.. Dziś miałam styczność z dwójką dzieci i aż straciłam humor, wolałabym, zeby ich nie było w moim towarzystwie.. aż mi z tym dziwnie. Dziś zaczęłam 37tc, walizka już w aucie.

    Dodatkowo w rodzinie pojawiło się dziecko. Irytuje mnie to. Tyle lat staran, łez i potu aby doczekać się tej ciąży a tu nagle do najbliższej rodziny wchodzi ktoś z dzieckiem. Wkurza mnie ta sytuacja, jak by mi ktoś coś zabrał.... nie wiem czy to rozumiecie..

    atdcg7rfvm6x7lmu.png
    6 cykli stymulowanych- Aromek :(
    ICSI Maj 2017 :(
    IMSI Kwiecień 2018- Mamy jedną ❄️ :)
    FET 24.05 Ciąża biochemiczna :(
    IMSI Lipiec 2018- Mamy dwie ❄️❄️ :)
    FET 4BB 22.08 <3
  • Marin Autorytet
    Postów: 935 351

    Wysłany: 14 kwietnia 2019, 21:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    skórka33 wrote:
    Wczoraj minął dokładnie rok jak zobaczyłam serduszko mojego synka;)

    A dziś przypomniałam sobie że również rok temu dokładnie o tej porze trafiłam do szpitala z krwotokiem. Myślałam wtedy o najgorszym a dziś mój skarb śpi obok w łóżeczku;)
    Widzę że wspominamy...Rok temu miałam transfer, a dziś ten zarodeczek śpi na naszym łóżku <3

    klamka, Lubię_czekoladę, Motylek1313, MagNolia55 lubią tę wiadomość

    qdkk20mmaxfz3x0q.png
‹‹ 549 550 551 552 553 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Pierwsza wizyta w klinice leczenia niepłodności – jak się przygotować?

Nadszedł ten czas - przed Wami pierwsza wizyta w kierunku diagnostyki problemów z płodnością. Jak wygląda? Na co się przygotować? Czy przed wizytą warto wykonać wstępne badania? Jakie znaczenie mają obserwacje cyklu miesiączkowego podczas diagnostyki? Jak wygląda wywiad medyczny? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Pierwsze objawy ciąży - po czym poznać, że możesz być w ciąży

Starając się zajść w ciążę, często nie potrafimy przestać interpretować każdego, nawet najmniejszego ukłucia w jajniku i nie traktować go jako potencjalnego objawu ciąży. Które z objawów mogą faktycznie coś znaczyć i z czym możemy je pomylić? Które z objawów ciążowych na wczesnym etapie ciąży są po prostu rzadko spotykane? Zapoznaj się z listą pierwszych objawów ciążowych!

CZYTAJ WIĘCEJ

Przyczyny niepowodzenia in vitro - jakie?

Procedura in vitro to niekiedy jedyna szansa dla par bezskutecznie starających się o dziecko i walczących z niepłodnością. Choć skuteczność metody jest wysoka, niestety nie zawsze kończy się sukcesem... Jakie są najczęstsze przyczyny niepowodzeń przy IVF?

CZYTAJ WIĘCEJ