Ciężarówki po IVF 2018
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualnyJula86 wrote:Hej dziewczyny, ja też zbliżam się do końca ciąży, mam zamiar rodzic w Zdrojach. Proszę Was o podpowiedzi co trzeba ze sobą zabrać i jakie macie odczucia co do tego szpitala.
-
Ok, dzięki dziewczyny. Muszę sobie chyba tam zadzwonić i dopytać, tak będzie najlepiej.9.05.2018 I ICSI
24.05.2018 transfer:(
24.07.2018 criotransfer:(
25.09.2018 criotransfer 10dpt-408,05 13dpt-1872,13 15dpt-5038,65 17dpt-11937,90 Pozostało❄️❄️ 11.06.2019 Franio❤️ -
Dziewczyny, czy któraś z Was miała tak ze dziecko stawało co 1,5-2 godziny w nocy? Mój Maluch już przesypia w nocy nawet 5 godzin, aż tu nagle (jak skończył 4 mce) stwierdził że to za długo
Śpi pierwszym snem do 23-24 a potem co półtorej godziny pobudka. Podje sonie troszeczkę i zazwyczaj zasypia przy cyrku. Wyjątek to dzisiejsza noc- wstał o 1 i zasnął dopiero o 4, a potem pobudka o 5. Nie wiem o co chodzi, może skok? Przerabialyście coś takiego?
I jeszcze jedno-ostatnio dość często zdarza się że Młody wymiotuje śliną. Miały tak Wasze dzieci? Nie idę na razie z tym do lekarza, nie chcę na siłę wynajdywac dziecku chorób albo żeby lekarz myślał że jestem panikara. -
nick nieaktualnyHej.. mamy problem... synek nie ssie, zle układa język i nie ssie z piersi / nie umie ...
próbuje ściągać ale jest mało mleka wiec jemy mm tez. Przy cycu wpada w histerie i taki ryk ze aż jest fioletowy. Serce mi pęka
Konsultowałam 3 cdl i jestem zdruzgotana ..
Jest tu ktoś karmiący tylko mm od początku??
-
Marin wrote:Dziewczyny, czy któraś z Was miała tak ze dziecko stawało co 1,5-2 godziny w nocy? Mój Maluch już przesypia w nocy nawet 5 godzin, aż tu nagle (jak skończył 4 mce) stwierdził że to za długo
Śpi pierwszym snem do 23-24 a potem co półtorej godziny pobudka. Podje sonie troszeczkę i zazwyczaj zasypia przy cyrku. Wyjątek to dzisiejsza noc- wstał o 1 i zasnął dopiero o 4, a potem pobudka o 5. Nie wiem o co chodzi, może skok? Przerabialyście coś takiego?
I jeszcze jedno-ostatnio dość często zdarza się że Młody wymiotuje śliną. Miały tak Wasze dzieci? Nie idę na razie z tym do lekarza, nie chcę na siłę wynajdywac dziecku chorób albo żeby lekarz myślał że jestem panikara.
Rocznik 83, starania od początku 2016 r., AMH 6,07
2.05 - crio ,8 dpt 128,8;12 dpt 918,8 zostały 3 mrozaczki
-
Marin wrote:Dziewczyny, czy któraś z Was miała tak ze dziecko stawało co 1,5-2 godziny w nocy? Mój Maluch już przesypia w nocy nawet 5 godzin, aż tu nagle (jak skończył 4 mce) stwierdził że to za długo
Śpi pierwszym snem do 23-24 a potem co półtorej godziny pobudka. Podje sonie troszeczkę i zazwyczaj zasypia przy cyrku. Wyjątek to dzisiejsza noc- wstał o 1 i zasnął dopiero o 4, a potem pobudka o 5. Nie wiem o co chodzi, może skok? Przerabialyście coś takiego?
I jeszcze jedno-ostatnio dość często zdarza się że Młody wymiotuje śliną. Miały tak Wasze dzieci? Nie idę na razie z tym do lekarza, nie chcę na siłę wynajdywac dziecku chorób albo żeby lekarz myślał że jestem panikara.
Oliwka ma dokładnie to samo. Kładę ją zazwyczaj ok.19-19.30 i zanim zaśnie to +/- robi się 20 ...dzisiaj pierwszą pobudkę miała już chwile po 21, ale na szczęście po 10 min usnęła. Szczerze to już przestałam liczyć ile razy w ciągu nocy Mała mi się budzi bo dopóki śpi ze mną jeszcze jakoś to ogarniam....
-
nick nieaktualnyW 4 miesiącu jest regres snu, wiec to może to? Agatka też tak miala, ze budzila się w nocy jeden raz jak miała 2-3 miesiace, a pozniej nagle zrobiły sie 3 pobudki w nocy, tzn zasypiała ok 21, pierwsza pobudka ok. 1 w nocy, następne o 3 i 5, a że karmienie trochę trwało, to w zasadzie co godzinę wstawałam.
Ciasteczko, a próbowałaś karmić przez nakladki? Agatka też nie umiała złapać, położna stwierdziła, że nie umie ssać i źle układa język, bardzo plakala przy piersi i nam pomogły nakładki (wprowadzone za radą cdl). -
Ciasteczko777 wrote:Hej.. mamy problem... synek nie ssie, zle układa język i nie ssie z piersi / nie umie ...
próbuje ściągać ale jest mało mleka wiec jemy mm tez. Przy cycu wpada w histerie i taki ryk ze aż jest fioletowy. Serce mi pęka
Konsultowałam 3 cdl i jestem zdruzgotana ..
Jest tu ktoś karmiący tylko mm od początku??
Ciasteczko jakbym o mojej córeczce czytała po urodzeniu
Rozumiem, że jak CDL widziały to wędzidełko jest ok i przystawiasz prawidłowo?
U nas problemem było za krótkie wędzidełko i asymetria u córeczki. To wszystko zaburzało prawidłowe ssanie. Może umów synka do fizjo żeby jeszcze sprawdzić napięcie mięśniowe? Jakbym to było ok to można rozważyć konsultacje u neurologopedy żeby ocenił ssanie.
Ja podaję mm od 3 doby, poza tym kp ale na początku kp było zupełnie nieefektywne. Dopiero po około miesiącu, podcięciu wędzidełka i rehabilitacji plus pomocy CDL córeczka załapała o co chodzi ze ssaniem i porządnie je.
A jeszcze dodam, że mam opornena laktator piersi i prawie nic nie mogę odciągnąć.Wiadomość wyedytowana przez autora: 2 maja 2019, 01:13
-
U nas dzisiaj noc masakra, Adaś budzi sie co godzine, pociągnie chwile z piersi i usypia.
Ciastko nie martw się tak jak pisze Buko, spróbuj nakładek.
I to że nie odciagasz pokarmu wcale nie znaczy że go nie masz, ja dopiero teraz jestem w stanie coś ściągnąć ale nie wiecej jak 90-120ml przez caly dzień. A mały jest tylko na cycu i ładnie przybiera, ale na początku też dawałam mm bo sie nie najadał. Niewiem może próbowałaś,dać troche mm żeby zaspokoić pierwszy głód i przystawiać żeby miał cierpliwość próbować ssać, ja tak nie raz robiłam. Powodzenia Ciastko, poza tym jest wiele dzieci karmionych od początku mm i nic w tym złego. Dziecko nie jest głodne a czy to takie ważne jak karmisz. -
Hej Wam. O 23:30 obudził mnie mega skurcz. Poszłam do toalety i tam zaczęły płynąć wody z krwia. Skurcze od razu co 4 min. Ubralismy się i do szpitala. Leżę na porodowce podłączona pod ktg i kontrolowana co chwilę, bo płyną krwawe wody, choć z lozyskiem po usg niby ok. Skurcze mam coraz mocniejsze ale w rozwarciu nic się nie zmienia. Jak nie urodze do rana to dostanę antybiotyk. Waga małego z usg to 3750g, aż musieli zmierzyć mi miednice czy przejdzie.. Trzymajcie kciuki:*
Ciasteczko777, 83xxx, Buko, Veri, MagNolia55, Luna131, mk lubią tę wiadomość
-
A mój narzeczony siedzi, patrzy na to ktg i informuje mnie za kazdym razem jak idzie skurcz. Jakbym nie wiedziała
Kochany
Buko, Paulcia28, MagNolia55, Figa88 lubią tę wiadomość
-
Rubi27 wrote:Lubie czekolade to trzymam kciuki żeby wszystko było dobrze
To mój mąż mówił kiedy skurcze malałyMówią, ze najprawdopodobniej szyjka krwawi.. mam dużo nie pic, gdyby miało być cc a ja jestem tak spragniona, jak na pustyni hehe
O głodzie nie wspomnę.. z cyklu problemy rodzacych..
-
Ja mam kolejną pobudkę na karmienie
Jak przystawiałam małą to wyczułam w obu piersiach takie zgrubienia/guzki zupełnie niebolesne. Mała zjadła i piersi miękkie, już tych zgrubien nie było. Czy to zastój? Pierwszy raz mam coś takiego. Piersi nie bolą, nie są gorące. Na szczęście rano manm wizytę u CDL to zapytam.
-
nick nieaktualnyCzeki - powodzenia !!! U mnie też tak sie zaczelo i nie piłam przez 25 godzin !!!!!! Powodzenia !!!
dziewczyny - cdl wszystkie mówią ze nakładki to ostatecznie kaza mi kupić mega drogi laktator i ściągać co 2 h (!!!) gdzie js ni msm tyle pokarmu ... w ogóle nakładki to samo zło
Jestem jiż wykończona / nie jem nie śpię..
wędzidełko Ok, problem w ułożeni języka i kurde nie umie zassac. Ja msm mega duze piersi i sutki ogromne i sie chowają ..
Co mam zrobic .. ten stres wykańcza mnie .. i synka tez
Cdl to jakieś lakto terrorystki
Kupiłam juz ta specjalna butelkę i je przez nią
A nakładki - sama mogę ?Wiadomość wyedytowana przez autora: 2 maja 2019, 03:52
-
Ciasteczko777 wrote:Hej.. mamy problem... synek nie ssie, zle układa język i nie ssie z piersi / nie umie ...
próbuje ściągać ale jest mało mleka wiec jemy mm tez. Przy cycu wpada w histerie i taki ryk ze aż jest fioletowy. Serce mi pęka
Konsultowałam 3 cdl i jestem zdruzgotana ..
Jest tu ktoś karmiący tylko mm od początku??
Ciasteczko777, MagNolia55 lubią tę wiadomość
-
Ciasteczko jak synek nie ssie efektywnie to laktator ma rozkręcić laktacje i nawet jak nie odciagasz mleka to warto go stosować. Ja miałam schemat kp-mm-kp-laktator i tak co 2 godziny. Byłam potwornie zmęczona, okropnie ten czas wspominam. Zasypialam nad tym laktatotem żeby na końcu zobaczyć że mam 3ml mleka.
Ale potem z dnia na dzień było lepiej.
Pamiętaj synek jest ważny, ale to jak Ty sie czujesz jest tak samo istotne. Mm to nie koniec świata- i pisze to z pełnym przekonaniem. Chociaż wiem, jak ja przeżywałam krótko po porodzis że nie daje rady karmić. Płakałam cały dzień po pierwszej wizycie CDL, hormony robiły swoje. Postaraj się jeść i sporo pić, organizm jest wykończony po porodzie. Do tego warto kupić femaltiker na laktację.
Nakładki warto spróbować, też miałam czas że przez nie karmiłam, mi najbardziej pasowały te z medeli. Moja CDL- nie do końca laktoterrorystka akurat mówiła, że nakładki pomagają jak maluszek nie umie ssać i potem stopniowo można przejść na samą pierś. U mnie walka o kp bo inaczej tego nie można nazwać dała efekt. Co prawda nadal dokładam mm ale moje mleko też mała pije, tak w zasadzie wychodzi pół na pół. Inaczej się nie dało. A gdyby nie mm to bym dziecko zagłodziła. Zrobiłam wszystko dla niej jak najlepiej. I wiem, że wszystko co robisz jest najlepsze dla Twojego synka!
Wiadomość wyedytowana przez autora: 2 maja 2019, 04:27
Ciasteczko777, MagNolia55 lubią tę wiadomość
-
Wlasnie Ciastko musisz jeść i dużo pić. Ja nawet teraz widzę że jak za mało zjem albo wypije mniej niż te 2 litry płynów, to jak by mniej mleka było. Wiem że zalerzy Ci na kp jak każdej nas. Ale najważniejsze byś była radosną mamą.
Ciasteczko777 lubi tę wiadomość