X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Ciężarówki po IVF 2018
Odpowiedz

Ciężarówki po IVF 2018

Oceń ten wątek:
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 6 maja 2019, 22:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Magkb a jak u Ciebie?

  • Necia124 Autorytet
    Postów: 1154 572

    Wysłany: 6 maja 2019, 22:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Czeko - kryzys z otoczeniem? Ja też go miałam. Nie dotyczył on wszystkich ale większości osób. A najbardziej mojej mamy. Generalnie moje relacje z mamą zawsze były wzorowe. Od kiedy pojawił się syn nasze relacje się strasznie pogorszyły. Nie ukrywam że jest to moja wina ale nie potrafię sobie z tym poradzić. Denerwuje mnie nawet to w jaki ona sposób na niego patrzy - no paranoja. Przed jej przyjazdem obiecuję sobie że będę miła a k tak wychodzi zawsze oschle... A to już teraz nie jest kwestia hormonów.

    ty0qs6r.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 6 maja 2019, 22:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    7,5,3 x2 cycki = 30 min i tak co 3 godz (sic!!) przystawiając wpierw .. dotychczas nie robiłam co 3 godz bo tyle nawet nie mam..
    Ale tym szpitalnym ma być szybciej ..
    innymi słowy nie wyjdę z domu przez najbliższy conajmniej miesiąc 😰 ?

  • morganaa Autorytet
    Postów: 1753 1025

    Wysłany: 6 maja 2019, 22:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Necia124 wrote:

    Morgana jak poduszka? Bo właśnie dziś zastanawiałam się nad jej zakupem?

    poduszka fajna, Karol ją w pełni zaakceptował, bałam się, że będzie ryk. mamy ją od 2 maja także jeszcze efektów nie ma. Dziś do wózka kupiłam mu już zwykłą babymoove ze smyka (około 50 zł) i widać różnice. Jednak headcare to wyrób medyczny, mam nadzieję, że efekty będą tak spektakularne jak w necie pokazują. Cena oczywiście zawrotna, ale jak wyrośnie z rozmiaru M to zamierzam sprzedać:)

    mbnotr8.png
  • morganaa Autorytet
    Postów: 1753 1025

    Wysłany: 6 maja 2019, 23:04

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jeśli chodzi o kryzys z otoczeniem, to ja w dzień wyjść ze szpitala powiedziałam do mamy i siotry (bo oczywiście cała rodzinka moja była), że ja ograniczam się do karmienia go, a one niech się nim zajmą, a ja sobie odpocznę :) chętnie i często od początku korzystam z ich pomocy. Choć też mnie mama wkurzała, bo czułam się przy niej taka nieporadna, ale miałam szczęście, bo choć chamsko to zabrzmi - moja mama się przeziębiła, siostra też i przez tydzień byłam zdana tylko na siebie i męża - i dałam radę. To było dla mnie ważne, bo to głownie kwestia mojego samopoczucia jako matki była.

    Dziś mąż się ze mnie nabijał, że ja zrobiłam z domu ewakuacje - mieliśmy do odebrania paczki (smyk, rossmann), mąż chciał prosto po pracy jechać, ale ja się uparłam, że pojadę po nie - mąż wraca, szybki obiad i ja w 3 minuty gotowa, żeby wyjść, bo dziś mój skarb miał wyjątkowo marudny dzień - po prostu chciałam sobie odpocząć. Jak wróciłam to dziecko już spało :)

    klamka lubi tę wiadomość

    mbnotr8.png
  • mk Przyjaciółka
    Postów: 73 56

    Wysłany: 6 maja 2019, 23:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Lubię- doskonale cie rozumiem. Do nas teściowie przyjechali 2 tyg po porodzie i tak jak ich na co dzień lubię, tak nie mogłam z nimi wytrzymać. Wszystko mnie wkurzalo. Mysle ze to hormony. Te pierwsze dni sa naprawdę trudne

  • Magkb Autorytet
    Postów: 394 219

    Wysłany: 7 maja 2019, 04:24

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Olciaaa wrote:
    Magkb a jak u Ciebie?
    Trochę lepiej, rozgrzałam wczoraj ciało kąpielą i później mały jadł, wiec muszę teraz regularnie tak robić.
    Do lekarza w końcu nie poszłam bo mi przełożyli wizytę. Nie wiem jak skorzystać z pomocy położnej ponieważ Polozna środowiskowa powiedziała mi, ze jesteśmy pod jej opieka do ukończenia 2 m. W razie czego chyba będę musiała umówić się prywatnie.
    Najgorsze jest to, ze przez częste przystawianie do 1 piersi ona ma nadprodukcje, małemu ciężko z niej wszystko zjeść, a druga pierś jest mniej efektywna.

    o1489vvjvnnzrzny.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 7 maja 2019, 04:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Czy któraś z Was podawała zagęszczacz do mleka lub mleko AR? Jakie efekty ?

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 7 maja 2019, 05:53

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Magkb wrote:
    Trochę lepiej, rozgrzałam wczoraj ciało kąpielą i później mały jadł, wiec muszę teraz regularnie tak robić.
    Do lekarza w końcu nie poszłam bo mi przełożyli wizytę. Nie wiem jak skorzystać z pomocy położnej ponieważ Polozna środowiskowa powiedziała mi, ze jesteśmy pod jej opieka do ukończenia 2 m. W razie czego chyba będę musiała umówić się prywatnie.
    Najgorsze jest to, ze przez częste przystawianie do 1 piersi ona ma nadprodukcje, małemu ciężko z niej wszystko zjeść, a druga pierś jest mniej efektywna.
    Niestety tak jest, ja przez częste przystawianie też rozkrecilam sobie laktację, ale to kwestia kilku dni i się unormuje :-) dzięki temu udało mi się zamrozić trochę mleka :-)

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 7 maja 2019, 05:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    My właśnie zaczynamy dzień, Antek tak chlusnął tym co zjadł na moje łóżko, że.mam całą pościel do wymiany...

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 7 maja 2019, 05:56

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ciasteczko777 wrote:
    Czy któraś z Was podawała zagęszczacz do mleka lub mleko AR? Jakie efekty ?
    Ja podałam raz, zjadł bez problemu (chociaż cały czas jest na moim mleku) ale i tak trochę ulał. Pediatra mówiła,że to normalne że dzieci ulewaja i trzeba się z tym pogodzić. To może potrwać kilka miesięcy ale jak dziecko tyje to jest wporzadku

    klamka lubi tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 7 maja 2019, 06:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Olciaaa wrote:
    Ja podałam raz, zjadł bez problemu (chociaż cały czas jest na moim mleku) ale i tak trochę ulał. Pediatra mówiła,że to normalne że dzieci ulewaja i trzeba się z tym pogodzić. To może potrwać kilka miesięcy ale jak dziecko tyje to jest wporzadku
    Ulewa jak leży i śpi - raz że się meczy i go to wkurza (jest skwaszony, denerwuje sie) to ja nie mogę przez to spac bo czuwam, wycieram :( boję sie ze sie udławi
    Ale to mleko trochę pomogło ?? Kupy były Ok ?

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 7 maja 2019, 07:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ciasteczko a mały odbija po jedzeniu? My Antka nosimy po jedzeniu i zdarza się że odbija kilka razy.
    Tylko raz podałam mu mleko ar, zjadł bez problemu ale potem po rozmowie z koleżanką pediatrą stwierdziliśmy że mały zostaje tylko na piersi (ja akurat nie mam problemów z kp, mam sporo mleka)
    Takie maleństwa bardzo często ulewają, trzeba to przetrwać. Też się martwiłam bo był etap, że Antek co zjadł to dosłownie wyrzygal. Ale tu na forum dziewczyny mnie uspokajały, że tak może być. Początek jest najtrudniejszy, jak chcesz małemu włączyć mleko ar to może pogadaj z pediatrą.

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 7 maja 2019, 07:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Takk - odbija zawsze .. i minimum raz.
    Pediatrę mamy dopiero za tydzień.. czy nie podawać mu ar bez zgody lekarza ????

  • Rubi27 Autorytet
    Postów: 986 660

    Wysłany: 7 maja 2019, 07:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ciasteczko ja bym poczekała na wizytę u pediatry. Bo jeśli synek ładnie przybiera to może nie ma potrzeby wprowadzać Ar. A jeśli boisz się że się udławi to klać go na boczku i podłuż pieluszkę.
    Mój ostatnio jak ulał twarogiem, a był na brzuchu na macie to miał go wszędzie, w nosie, uszach, oczach. Maseczkę sobie zrobił :D
    Ciasteczko też byłam uziemiona przez pierwsze 1,5 miesiąca w domu, raz wyszłam na godzine a Adam został z mężem, podobno całą godzine przepłakał. A z nim nie wychodziłam bo w wózku też płakał. Ale teraz już jest fajnie.
    O teraz właśnie na mnie ulał bo lerzymy sobie a on macha nogami i się cofło :D

    Zizu87 lubi tę wiadomość

    oar83e3ker59blqv.png
    3jvzp07wx4745wqo.png
    Starania od 2015r
    Słabe nasienie
    Novum od 09.2017
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 7 maja 2019, 07:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Wg naszej pediatry ulewanie do roku jest fizjologiczne. Agatka teraz już mniej, ale jednak nadal ulewa.
    Wcześniej ulewala jak Mia cierpliwej czyli cały bodziak do pasa, a nawet i spodenki, do tego moja bluzka i podłoga. Sliniaki się u nas nie sprawdziły, bo jak tylko je poczuła to wpychala je do buzi, a i tak bodziak był mokry.
    Ciasteczko, a może poduszka klin pod materac? Ja bym chyba poczekala na konsultacje z lekarzem odnośnie zmiany mleka.

  • Zizu87 Autorytet
    Postów: 1940 1358

    Wysłany: 7 maja 2019, 08:04

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ciasteczko myślę podobnie jak Dziewczyny. Poczekaj co powie lekarz. Jeżeli Marek przybiera prawidłowo to nie ma wskazań do wprowadzania zagęszczaczy mleka czy mleka AR. U nas są dni, że body zmieniałam co chwilę, nawet 2-3 razy na przewijaku bo tak ulewala. Zdarza się, że ma mleko wszędzie nawet w uszach i na plecach. Jest to uciążliwe ale trzeba przetrwać. My mamy klin pod materac wlożony i jesten spokojniejsza. Klin można kupić zarówno do wózka jak i łóżeczka.
    Właśnie przed chwilą przebierałm siebie i Mała bo ulała tak mocno.

    Co do denerwowania przez rodzinę- Czeko miałam to samo. Przyjechała moja mama na noc żeby nam pomóc a ja odliczałm godziny aż pojedzie. Teraz jest lepiej i naprawdę fajnie potrafi mi doradzić. Teściowa się mnie chyba boi bo ogranicza złote rady do minimum ;-) Ale jak wzięła Mała na ręce to ja się gotowałam bo źle ja trzymała a ja miałam w głowie wszystkie zalecenia fizjo co do poprawnego noszenia dziecka. Więc jak byli u nas moi rodzice czy teściowie to razem z mężem się wspieraliśmy żeby przetrwać.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 7 maja 2019, 08:08

  • Zizu87 Autorytet
    Postów: 1940 1358

    Wysłany: 7 maja 2019, 08:07

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Rubi jak czytam o Twoim Adasiu to jakbym o mojej córeczce czytała. Też w zasadzie z domu wyjść nie mogę, wózek parzy i jest płacz. Ale ja wierzę, że to 4 trymestr i jeszcze chwila i będzie lepiej.

  • Rubi27 Autorytet
    Postów: 986 660

    Wysłany: 7 maja 2019, 08:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Zizu ja wierze w 4 trymestr i u mnie się sprawdziło. Chwile przed 4 miesiącem Adaś bardzo sie zmienił jest bardziej "samodzielny" mogę zostawić go ze spokojem z mężem na godzine do dwóch i skończyły sie wieczorne wrzaski przy zasypianiu. Teraz naprawde jest fajnie :)

    Zizu87 lubi tę wiadomość

    oar83e3ker59blqv.png
    3jvzp07wx4745wqo.png
    Starania od 2015r
    Słabe nasienie
    Novum od 09.2017
  • Zizu87 Autorytet
    Postów: 1940 1358

    Wysłany: 7 maja 2019, 08:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Rubi27 wrote:
    Zizu ja wierze w 4 trymestr i u mnie się sprawdziło. Chwile przed 4 miesiącem Adaś bardzo sie zmienił jest bardziej "samodzielny" mogę zostawić go ze spokojem z mężem na godzine do dwóch i skończyły sie wieczorne wrzaski przy zasypianiu. Teraz naprawde jest fajnie :)

    Właśnie dlatego poukladalam sobie w głowie, że nie da rady wyjść, zrobić czegoś w domu (no może czasami jakimś cudem :-) ). Jestem dla Natalki i to jest najważniejsze, chociaż nie powiem bo moment załamania był. A my jeszcze w łóżku, Mała leży sobie na mnie a ja nawet nie myślę jej odkładać. Ona zasypia przeważnie przy lewej piersi, położna tłumaczyła, że słyszy wtedy bicie serca. Korzystam z tych momentów bo z biegiem czasu będzie ich coraz mniej.

‹‹ 588 589 590 591 592 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Najwygodniejsze sukienki ciążowe. Te modele sprawdzą się na co dzień i od święta

Wybierając ciążową garderobę, niewątpliwie jednym z najwygodniejszych i najbardziej komfortowych rozwiązań są sukienki ciążowe. Co więcej mogą one z powodzeniem zostać wykorzystane w okresie karmienia piersią. Na co zwrócić uwagę przy wyborze? Jaki krój wybrać? Przeczytaj nasze podpowiedzi!

CZYTAJ WIĘCEJ

6 składników, które mogą wesprzeć Twoją płodność i zwiększyć szanse na zajście w ciążę!

Dowiedz się, które składniki są ważne i istotne w kontekście płodności. Jakie produkty mogą zwiększać szanse na zajście w ciążę i tym samym przyśpieszać starania o dziecko? Poznaj proste i sprawdzone przepisy na zastosowanie 6 składników wspierających płodność!

CZYTAJ WIĘCEJ

Super produkty na okres ciąży, czyli 9 produktów szczególnie polecanych dla kobiet w ciąży

Zapoznaj się z produktami, które są wyjątkowo cenne dla rozwijającego się maleństwa i Twojego nadwyrężonego ciążą organizmu. Postaraj się, aby takie produkty jak kasze, żurawina i migdały w okresie ciąży na stałe zagościły w Twoim menu.

CZYTAJ WIĘCEJ