Ciężarówki po IVF 2018
-
WIADOMOŚĆ
-
Olciaaa wrote:Może pogadaj z nim jeszcze, skoro mówisz, że firma nie ucierpi. Mój mąż był ze mną 2 tyg ale ja miałam cc i on dostał zwolnienie na mnie. Do tego pracuje na etacie i uprzedził w firmie, że go nie będzie. Może chociaż niech się postara krócej być w pracy
Jak o tym myślę, że jednak idzie do pracy to mi się wyć chce..
-
Jezuu.. Ja jestem taka nieodporna na płacz.. Chyba dziś zrobiłam coś źle.. Wybudziliśmy Małego na kolejne karmienie po 3 godzinach i zjadł jedną pierś 15 minut i zrobiłam jak położna powiedziała i dostawiłam go do drugiej.. Trochę pojadł i taki ryk.. Jakbym mu krzywdę robiła.. To stwierdziliśmy, że nie chce już.. Ale ciągle był ryk.. Więc biegiem poleciałam na górę odciągać pokarm to mój narzeczony w tym czasie go uspokoił i ululał.. Tak chwilę poleżał i mówię to przewietrzymy się troszkę.. inaczej wyobrażałam sobie pierwszy spacer.. Choć tylko w tą i z powrotem po osiedlu.. cały czas ryk.. teraz znowu narzeczony go uspokoił i śpi mu na rękach a ja się czuję jakbym mu na siłę krzywdę robiła.. Jeszcze nas czeka pierwsza kąpiel.. Fajnie się dzień zaczął a kończy ciężko.. Sama nie wiem czy go jeszcze przystawiać czy już dać mu spokój i dać butelkę.. Miałam nie dawać..
-
Czeko kochana zobaczysz, ze z czasem bedzie lepiej... to nowa sytuacja dla was, u ciebie hormony dokladaja do pieca, ale nauczycie sie siebie i bedzie dobrze :*
Olcia nie wiwm czy to, czy bezproblemowosc mojej malej, ale u nas na szczescie przynioslo skutek i nie mielismy problemow nigdy z moim wyjsciem, ze mala nie zje, jak i pozniej z odstawianiem...
A my wlasnie bylismy zamowic nowy fotelik, za jakis tydzien/dwa mala bedzie miala nowa karoce
Instagram
@invitro.mama
Rozpakowane mamusie
https://walkaorodzicielstwo.blogspot.de
Starania start -> 2013
[*] 10tc (2015)
[*]8tc (2018)
3xIUI
1 ICSI
->23.11 punkcja (24-27.11 hiperstymulacja/hospitalizacja)
->27.11 transfer 🐣🐣
->14dpt beta 1700
->21dpt beta 10275
->31dpt biją
-> 39dpt bije
-> 18.08.2018 (40+0) córeczka
-> 25.08.2020 termin w klinice leczenia niepłodności
-> 25.08 start Cyclo Progynova
-> 14.09 💉
-> 25.09 Punkcja
-> 29.09 Transfer 🐣
-> 14dpt beta 1700
-> 23dpt
-> 16.06.2021 (39+5) synek
⬇️ moja lista wyprawkowa ⬇️
http://walkaorodzicielstwo.blogspot.com/2018/11/lista-wyprawkowa.html?m=1 -
To przespalam temat ze zlobkami, jutro musze podzwonic
Szymon wazy juz 5600😱 4 tyg i 4 dni. Mamy ciemieniuche i jakas wysypke, polozna mowi zeby nabial odstawic z diety..
Ja karmie w jednym karmieniu jedna piersia po 10-30 min, zalezy ja mały je. Inaczej sie nie da, bo on inaczej nie chce jeść. Przybiera ładnie, wiec jest ok.Wiadomość wyedytowana przez autora: 8 maja 2019, 17:49
-
nick nieaktualnyCzekoladka jeżeli marnie się czujesz to powiedz to swojemu facetowi.Niech chociaż jeszcze 2-3 dni będzie w domu. Tak jak pisałyśmy wcześniej, początek z dzieckiem jest trudny, wiadomo, ze niektóre dzieci są spokojniejsze a niektóre dają solidnie popalić. Trzeba to przetrwać. Może jak dziś byliście na spacerze i mały płakał to darujcie mu już kąpiel. Jutro ma być brzydka pogoda więc pewnie zostaniecie w domu. Ja by, przełożyła kąpiel na jutro, nic mu się nie stanie
Może pierś i butelka na zmianę? Ja bym jeszcze nie rezygnowała z kp. -
nick nieaktualnyCccierpliwa wrote:
Olcia nie wiwm czy to, czy bezproblemowosc mojej malej, ale u nas na szczescie przynioslo skutek i nie mielismy problemow nigdy z moim wyjsciem, ze mala nie zje, jak i pozniej z odstawianiem...
Dziś zjadł z butelki bez problemu, potem dobił jeszcze z cycka i leży zadowolony i "gada" do zabawekSama słodycz
Figa mój synek teraz waży 5700, ale jak się urodził to ważył 3010 gramów
Cccierpliwa lubi tę wiadomość
-
Cierpliwa, dzięki.. aż się poryczałam, uff.. Teraz Mały śpi u mnie na rękach, więc chyba mnie jeszcze kocha
Olcia, już przerabialiśmy ten temat i mówi, że musi wracać do pracy.. Co do kąpieli to nie był kąpany od porodu.. musimy go już umyć i porządnie posmarować, bo ma bardzo suchą skórę.. Przynajmniej pępek już dziś wyczyszczony.. -
nick nieaktualnyCzeko, nasz pierwszy spacer był tylko przez nasze mikro patio w bloku do drzwi wyjściowych (czyli jakieś 50 metrów w obie strony), bo taki był ryk w wózku.
Odnośnie jedzenia to moja mala bez problemu zje jak dostanie butelke od kogoś innego, ale absolutnie nie zje z łyżeczki. Łyżeczka jest zarezerwowana tylko dla mnie. W niedzielę chciałam pospać dłużej i mąż zabrał mała, kazałam mu dać jej tylko kaszke za godzinę. zjadła kilka łyżeczek i koniec (mąż uznał, że na siłę nie będzie hej karmil), ja wstałam i zjadła wszystko. Sam jest sobie winny, bo mówiłam od początku żeby jej dawał jedzenie jak jest w domu żeby się przyzwyczaiła, to mówił, że ja mam to robić, a teraz mała nic nie tknie od niego. -
Olcia, super! Oby tak dalej! Ja sie naprawde mega obawialam przywiazania przy kp, na szczescie poszczescilo mi sie...
Czeko, zebys ty wiedziala ile ja sie naplakalam... i ti z takich blahostek, ze bardzo kocham swojego psa i nie chce zeby umarl (moj pies mial 2,5 roku jak sie mala urodzila, wiec szmat zycia przed nia) takze ten... faktycznie zmartwienie... plakac moge jak bedzie chora albo stara...
Co do kapieli, ja nie kapalam na glodniaka, bo po wyjeciu z wody byl ryk i dramat... karmilam tak ok gofzine przed kapiela i akurat kapiel, pielegnacja, kolejne karmienie i spala
Instagram
@invitro.mama
Rozpakowane mamusie
https://walkaorodzicielstwo.blogspot.de
Starania start -> 2013
[*] 10tc (2015)
[*]8tc (2018)
3xIUI
1 ICSI
->23.11 punkcja (24-27.11 hiperstymulacja/hospitalizacja)
->27.11 transfer 🐣🐣
->14dpt beta 1700
->21dpt beta 10275
->31dpt biją
-> 39dpt bije
-> 18.08.2018 (40+0) córeczka
-> 25.08.2020 termin w klinice leczenia niepłodności
-> 25.08 start Cyclo Progynova
-> 14.09 💉
-> 25.09 Punkcja
-> 29.09 Transfer 🐣
-> 14dpt beta 1700
-> 23dpt
-> 16.06.2021 (39+5) synek
⬇️ moja lista wyprawkowa ⬇️
http://walkaorodzicielstwo.blogspot.com/2018/11/lista-wyprawkowa.html?m=1 -
Lubię_czekoladę wrote:Jedzenie przed czy po kąpieli?
Ja też bylam po CC i generalnie w miarę szybko doszłam do siebie ale nie wyobrażam sobie zaraz po powrocie zostać sama. Walka o kp sprawiała że ja nie wychodziłam z łóżka (zero czasu nawet na to żeby zjesc). Ponadto dźwiganie dziecka przez cały dzień zaraz po cięciu to też kiepski pomysł (jak dłużej podnosiłam.to zdecydowanie bardziej czułam ranę). Nie wiem jak Ty się czujesz ale może faktycznie trzeba to facetowi wytłumaczyć lopatologicznie że go potrzebujesz.Wiadomość wyedytowana przez autora: 8 maja 2019, 19:23
-
nick nieaktualnyCzeko, drugi już był lepszy i każdy następny też
teraz zaczyna się znowu ryk w gondoli bo paniusia chce oglądać świat, więc coś czuję, że niedługo czeka nas przesiadka do spacerowki.
Co do kąpieli, to ja na początku robiłam tak, że karmilam, później była krótka drzemka, następnie kąpiel i znowu karmienie. Mówię tu o samym początku, gdy dziecko nie ma czasu aktywności albo bardzo krociutki. -
U nas płacz był tylko raz w trakcie kąpieli a tak Mała jest bardzo zadowolona. Płacz zaczyna się jak po kąpieli ląduje na przewijaku
Co do spacerów to jeszcze przed porodem sobie wyobrażałam jak to będę na wiosnę robiła długie spacery. Jaaaasne... Wyjście na spacer to trudna misja, czasami niewykonalna. Mała musi być najedzona, krótko po zmianie pampersa. I bez płaczu bo tylko na początki wózek ją uspokajał a teraz jest wrzask. Dzisiaj wychodziłam 20 minut, bo nie chciała się uspokoić, chodziłyśmy może z 25minut i ja w zasadzie chodzę w rejonie 200-300 metrów od domu bo jak tylko zrobi siusiu to muszę biegiem wracać pieluszkę zmieniać. Może jak będzie cieplej to się odważę dalej bo w razie czego przewinę w wózku. -
Figa88 wrote:To przespalam temat ze zlobkami, jutro musze podzwonic
Szymon wazy juz 5600😱 4 tyg i 4 dni. Mamy ciemieniuche i jakas wysypke, polozna mowi zeby nabial odstawic z diety..
Ja karmie w jednym karmieniu jedna piersia po 10-30 min, zalezy ja mały je. Inaczej sie nie da, bo on inaczej nie chce jeść. Przybiera ładnie, wiec jest ok.
Figa a ta wysypka to nie jest trądzik? My właśnie walczymy z ciemieniuchą i trądzikiem. Taki zestaw... Jak jednego dnia zobaczyłam jak Natalka wygląda to mi ręce opadły. Ale juz wychodzimy na prostą -
Mi się wlasnie wydawalo, że to trądzik. Z jednej strony słyszę, ze nie ma diety matki karmiącej, a z drugiej ze jednak trzeba uważać na niektóre produkty. Dzisiaj polozna powiedziala, ze to moze byc przez to, ze jem nabial i zeby spróbować odstawić...
-
ja na ciemieniuchnę ostatecznie kupiłam emolium, tylko pani doktor polecił trzymać nawet godzinę
zeszło fajnie, bardzo zmiękło i podczas inhalacji zeskrobałam
to ja dziewczyny mam wielkie szczęście, bo nasz maluch od pierwszego spaceru uwielbia wyjścia, śpi i może nawet 4 godziny nie jeść. jeszcze trochę a mi się do gondoli nie zmieści tylko, bardzo szybko rośnie. a jutro szczepienie
Czekolada - mój po porodzie wziął tylko zaległy urlop - teoretycznie 9 dni, ale prawie co dzień jechał coś gdzieś załatwić. Gdybym powiedziała, że potrzebuję go bardziej to były w domu ile potrzebuję. Pogadaj jeszcze z partnerem, bo to może być trudny czas. trzymam kciuki
my od samego początku karmimy po kąpieli -
Zizu87 wrote:Figa a ta wysypka to nie jest trądzik? My właśnie walczymy z ciemieniuchą i trądzikiem. Taki zestaw... Jak jednego dnia zobaczyłam jak Natalka wygląda to mi ręce opadły. Ale juz wychodzimy na prostą
co możesz polecić na trądzik? my walczymy z tym od urodzenia w zasadzie -
Zizu87 wrote:Figa a ta wysypka to nie jest trądzik? My właśnie walczymy z ciemieniuchą i trądzikiem. Taki zestaw... Jak jednego dnia zobaczyłam jak Natalka wygląda to mi ręce opadły. Ale juz wychodzimy na prostą
Po jakiś 2-3 tygodniach jest duuuużo lepiej.