X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Ciężarówki po IVF 2018
Odpowiedz

Ciężarówki po IVF 2018

Oceń ten wątek:
  • morganaa Autorytet
    Postów: 1753 1025

    Wysłany: 5 lipca 2019, 10:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    kurcze, pieluchy i pantsy też powinni próbki sprzedawać :) a nie tak całe opakowanie trzeba kupić :)

    u nas dziś pierwszy raz kasza manna (taka zwykła) z jabłkiem podana. I jadł super - jabłko było kwaśne i bałam się, że nie zje, ale chętnie wcinał. Wcześniej jadł taką specjalną z bobovity, ale tam pewnie tona cukru była bo słodkie to było, a dziś zero dosładzania :) może i roboty ciut więcej, ale jakoś tak wolę sama komponować mu kaszkę z jakimś owocem czy potem dżemem własnej roboty niż takie kupne :)

    mbnotr8.png
  • Cccierpliwa Autorytet
    Postów: 22637 11315

    Wysłany: 5 lipca 2019, 10:53

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Morgana, zobacz na stronie pampersa, moze w pl tez wysylaja probki... u nas mozna zamowic i wysylaja np paczuszje dwa pantsy...
    Teraz z rossmanna dostalismy dwa pantsy premium protection bo szate graficzna zmienily...


    U nas dzis placuszki z twarogiem, nektaryna i amarantusem... zajadala sie az jej sie na koniec odbilo😂 a ogolnie to ona ledwo skubnie zawsze, wiec musiało smakowac...
    Psu tez smakowalo jak ja dokarmiala😂

    Vf81p2.pngvqiep2.png

    Instagram
    @invitro.mama

    Rozpakowane mamusie

    https://walkaorodzicielstwo.blogspot.de
    Starania start -> 2013
    [*] 10tc (2015)
    [*]8tc (2018)
    3xIUI :(
    1 ICSI
    ->23.11 punkcja (24-27.11 hiperstymulacja/hospitalizacja)
    ->27.11 transfer 🐣🐣
    ->14dpt beta 1700
    ->21dpt beta 10275
    ->31dpt biją <3 <3
    -> 39dpt bije <3
    -> 18.08.2018 (40+0) córeczka <3

    -> 25.08.2020 termin w klinice leczenia niepłodności
    -> 25.08 start Cyclo Progynova
    -> 14.09 💉
    -> 25.09 Punkcja
    -> 29.09 Transfer 🐣
    -> 14dpt beta 1700
    -> 23dpt <3
    -> 16.06.2021 (39+5) synek <3


    ⬇️ moja lista wyprawkowa ⬇️
    http://walkaorodzicielstwo.blogspot.com/2018/11/lista-wyprawkowa.html?m=1
  • morganaa Autorytet
    Postów: 1753 1025

    Wysłany: 5 lipca 2019, 10:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Człowiek się przy dzieciach kulinarnie rozwija :)

    mbnotr8.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 5 lipca 2019, 12:02

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja mam w domu próbki pantsow i pieluch, ale nawet nie wiem skąd.

    Ja kupuje kaszki bobovita porcja zboz (w brązowym opakowaniu) i one są bez dodatku cukru.
    U nas niestety ale rozszerzanie duety idzue bardzo opornie. Agatka przestała jeść kasze, więc już nawet nie robię. Przestałam też jej gotować, bo nawet nie tknie tego co zrobię, więc lecimy na sloiczkach, a najchętniej to jadłaby tylko te rybne. Próbuję też wprowadzać większe kawałki, ale wypluwa, jedynie maliny zjada w całości. I jest strasznym mlekoholikiem, bo nie zastąpiła żadnej porcji mleka. Próbowałam raz zastąpić mleko obiadkiem, to zjadła obiad, a i tak po wszystkim musiała zjeść porcje mleka. Tak więc moje dziecko ostatnio się popsuło z jedzeniem, bo wcześniej jadła ładnie i wszystko, a teraz ciągle coś nie tak. Z tego co pamiętam to Mia w tym czasie miała podobnie, więc może taki etap?

    Co do żłobka to Agatka jest zapisana od października, więc ostatni tydzień września będziemy chodzić na adaptacje (pierwszego dnia na godzine i w kolejnych coraz dłużej). Z tego co mówiła Pani w żłobki z którą ustalalam oraz z tego co czytałam, to tydzień jest wystarczający. Dzieci chyba nawet szybciej przechodzą adaptacje niż rodzice, a szczególnie natki.

  • Cccierpliwa Autorytet
    Postów: 22637 11315

    Wysłany: 5 lipca 2019, 12:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Buko, tak Mia tez miala taki etap ;) i w sumie do dzis nie je jakos szalowo, kaszki jada sporadycznie i w ogole nie przepada za karmieniem lyzeczka... od dawna u nas musi byc wszystko w kawalku i do raczki...

    Co do mleka, to my zaczelismy rozszerzanie przed 5 miesiacem, a moze z 1,5 miesiaca, jak Mia nie pije mleka w dzien, poza jednym wyjatkiem - do drzemki... pozniej juz tylko na noc i w nocy...
    Do zasniecia musi byc koniecznie mleko, poza tym jak idzie spac, to mleka nie ruszy... a dlugo od rozpoczecia rozszerzania zywila sie i tak glownie mlekiem i czy poskubala cos innego, czy nie to musialo byc mleko...

    Teraz ma.swoje ulubione produkty, jak i takie ktore je malo chetnie, wiec raz zje wiecej innym razem mniej...
    Nie gotuje tez specjalnie dla niej, je to co my, tylko mniej doprawione, chyba, ze robie jakies chilli con carne, czy chinszczyzne, to wtedy dla niej cos ugotuje osobno...
    Ale jak np.robie jakas wieprzowine z ziemniakami, to ona je ziemniaki z mizeria, albo gotuje jej kawalek piersi, czy lososia itp...
    Ale.ona akurat za miesem jest srednio...

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 5 lipca 2019, 12:48

    Vf81p2.pngvqiep2.png

    Instagram
    @invitro.mama

    Rozpakowane mamusie

    https://walkaorodzicielstwo.blogspot.de
    Starania start -> 2013
    [*] 10tc (2015)
    [*]8tc (2018)
    3xIUI :(
    1 ICSI
    ->23.11 punkcja (24-27.11 hiperstymulacja/hospitalizacja)
    ->27.11 transfer 🐣🐣
    ->14dpt beta 1700
    ->21dpt beta 10275
    ->31dpt biją <3 <3
    -> 39dpt bije <3
    -> 18.08.2018 (40+0) córeczka <3

    -> 25.08.2020 termin w klinice leczenia niepłodności
    -> 25.08 start Cyclo Progynova
    -> 14.09 💉
    -> 25.09 Punkcja
    -> 29.09 Transfer 🐣
    -> 14dpt beta 1700
    -> 23dpt <3
    -> 16.06.2021 (39+5) synek <3


    ⬇️ moja lista wyprawkowa ⬇️
    http://walkaorodzicielstwo.blogspot.com/2018/11/lista-wyprawkowa.html?m=1
  • gosia1992 Autorytet
    Postów: 763 816

    Wysłany: 5 lipca 2019, 14:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Motylek1313 wrote:
    Gosia jak się czujesz? Czemu Cie odsylali ze szpitala? I co z ta Twoja oplacona polozna wyszlo?
    Z położna muszę się spotkać na spokojnie i porozmawiać, nadal jestem niestety w szpitalu i może w poniedziałek wyjdę do domu... a jak się czuje fizycznie lepiej gorzej psychicznie, bardzo tęsknie za córka, jest mega ciężko szczególnie ze nie wiedzę jej już tydzień czasu... może jutro mąż przyjedzie z Mała na chwile, ale zobaczymy jeszcze...

    km5spiqv5qgms7jm.png
    09.04.2018 punkcja
    ICSI- mamy 6 zarodków i 7 komórek
    Crio 29.05.2018 -
    22.06.2018 histeroskopia
    Lipiec 2018 naturalny cud, 7tc ciąża pozamaciczna, usunięty lewy jajowód.
    10.09.2018 scratching endometrium
    Crio 22.09.2018. Beta 13dpt 667. 16dpt 2660. 20dpt 11 427. 24dpt 30 679.
    Klinika Novum kwiecień 2017.
  • Motylek1313 Autorytet
    Postów: 1413 555

    Wysłany: 5 lipca 2019, 15:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    gosia1992 wrote:
    Z położna muszę się spotkać na spokojnie i porozmawiać, nadal jestem niestety w szpitalu i może w poniedziałek wyjdę do domu... a jak się czuje fizycznie lepiej gorzej psychicznie, bardzo tęsknie za córka, jest mega ciężko szczególnie ze nie wiedzę jej już tydzień czasu... może jutro mąż przyjedzie z Mała na chwile, ale zobaczymy jeszcze...

    To mała jest na mm? Gosia bardzo mi przykro, oby Cie juz wreszcie wypuscili. Nie wyobrazam sobie takiej rozlaki.

    3jvzzbmhlt3lv9mr.png
  • gosia1992 Autorytet
    Postów: 763 816

    Wysłany: 5 lipca 2019, 15:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Motylek1313 wrote:
    To mała jest na mm? Gosia bardzo mi przykro, oby Cie juz wreszcie wypuscili. Nie wyobrazam sobie takiej rozlaki.
    Tak jest na mm ja po tych antybiotykach mam zakaz karmienia, jedynie odciągam pokarm.. mam taka nadzieje ze w poniedziałek będzie już wszystko ok i wyjdę do domu.. tak bardzo tęsknie już za moja księżniczka :(

    km5spiqv5qgms7jm.png
    09.04.2018 punkcja
    ICSI- mamy 6 zarodków i 7 komórek
    Crio 29.05.2018 -
    22.06.2018 histeroskopia
    Lipiec 2018 naturalny cud, 7tc ciąża pozamaciczna, usunięty lewy jajowód.
    10.09.2018 scratching endometrium
    Crio 22.09.2018. Beta 13dpt 667. 16dpt 2660. 20dpt 11 427. 24dpt 30 679.
    Klinika Novum kwiecień 2017.
  • Cccierpliwa Autorytet
    Postów: 22637 11315

    Wysłany: 5 lipca 2019, 15:53

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Gosiu tak mi strasznie przykro, ze cie to spotkalo :(
    Bardzo trzymam kciuki, zebys w poniedzialek mogla juz wrocic do swojej coreczki i nigdy wiecej sie z nia nie rozstawac na taki czas!

    Vf81p2.pngvqiep2.png

    Instagram
    @invitro.mama

    Rozpakowane mamusie

    https://walkaorodzicielstwo.blogspot.de
    Starania start -> 2013
    [*] 10tc (2015)
    [*]8tc (2018)
    3xIUI :(
    1 ICSI
    ->23.11 punkcja (24-27.11 hiperstymulacja/hospitalizacja)
    ->27.11 transfer 🐣🐣
    ->14dpt beta 1700
    ->21dpt beta 10275
    ->31dpt biją <3 <3
    -> 39dpt bije <3
    -> 18.08.2018 (40+0) córeczka <3

    -> 25.08.2020 termin w klinice leczenia niepłodności
    -> 25.08 start Cyclo Progynova
    -> 14.09 💉
    -> 25.09 Punkcja
    -> 29.09 Transfer 🐣
    -> 14dpt beta 1700
    -> 23dpt <3
    -> 16.06.2021 (39+5) synek <3


    ⬇️ moja lista wyprawkowa ⬇️
    http://walkaorodzicielstwo.blogspot.com/2018/11/lista-wyprawkowa.html?m=1
  • Farelka Autorytet
    Postów: 1314 1344

    Wysłany: 5 lipca 2019, 15:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    100 lat mnie nie było! Witajcie kochane co u was słychać? My z moimi ksiezniczkami mamy się dobrze <3


    Nie jestem w stanie nadrobić ogromnych zaległości. Widzę, że u Gosi nienajlepiej. Życzę szybkiego powrotu do zdrowka I obyś jak najszybciej spotkała się z malutka

    f2w3rjjgtc46j0xs.png
  • Cccierpliwa Autorytet
    Postów: 22637 11315

    Wysłany: 5 lipca 2019, 15:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Farelka! Czesto sie zastanawialysmy co u was!
    Pisz nam tu szybko cos wiecej :D

    Vf81p2.pngvqiep2.png

    Instagram
    @invitro.mama

    Rozpakowane mamusie

    https://walkaorodzicielstwo.blogspot.de
    Starania start -> 2013
    [*] 10tc (2015)
    [*]8tc (2018)
    3xIUI :(
    1 ICSI
    ->23.11 punkcja (24-27.11 hiperstymulacja/hospitalizacja)
    ->27.11 transfer 🐣🐣
    ->14dpt beta 1700
    ->21dpt beta 10275
    ->31dpt biją <3 <3
    -> 39dpt bije <3
    -> 18.08.2018 (40+0) córeczka <3

    -> 25.08.2020 termin w klinice leczenia niepłodności
    -> 25.08 start Cyclo Progynova
    -> 14.09 💉
    -> 25.09 Punkcja
    -> 29.09 Transfer 🐣
    -> 14dpt beta 1700
    -> 23dpt <3
    -> 16.06.2021 (39+5) synek <3


    ⬇️ moja lista wyprawkowa ⬇️
    http://walkaorodzicielstwo.blogspot.com/2018/11/lista-wyprawkowa.html?m=1
  • Zizu87 Autorytet
    Postów: 1940 1358

    Wysłany: 5 lipca 2019, 17:04

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Farelka milion lat Cię nie było! Super, że u Was wszystko dobrze dziewczyny :-)

  • Figa88 Autorytet
    Postów: 619 435

    Wysłany: 5 lipca 2019, 20:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Farelko super że się odezwalas. Jak sobie radzisz z dwójką maluchów?

    Gosiu to przykre co Cię spotkało, ta rozlaka. Bądź silna 😘

    860ij44jb8ojlfrj.png
  • Vaina Autorytet
    Postów: 2029 1760

    Wysłany: 5 lipca 2019, 21:07

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jvm wrote:
    Vaina,a jak Twój synek zniósł taka dużą zmianę? Zostawialas go w żłobku jakoś stopniowo wydłużając czas? Nie było histerii przy zostawianiu go? Ile godzin spędza teraz w żłobku? Jest w państwowym?
    Jest w prywatnym - cenowo podobnie wychodzi, bo jest dofinansowanie miasta i województwa.
    Początkowo miał 10h adaptacyjnych - wyszło to jakoś 4 dni, najpierw po 2h a potem dłużej. Potem zostawał na 5h, tak było idealnie, bo przychodził na II śniadanie, które jest też takim momentem do którego sugerują żeby wszystkie dziec się pojawiły w złobku, a odbierałam go po obiadku i drzemce,. Stopniowo wydłużałam czas, ale ja miałam taką możliwość, że do pracy najpierw chodziłam na krócej i coraz dłużej.
    Przez pierwsze kilka miesięcy bywało różnie, raz wyciągał rączki z mega uśmiechem do 'cioci', a raz ryk, ciężko stwierdzić czego było więcej. A teraz już nie pamiętam kiedy był ryk, zawsze leci, często nie ma czasu dać mi buziaka na pożegnanie bo przecież dzieci...
    Minusem żłobka są na pewno choroby. U nas nie było źle, ale to kwestia dziecka. Chorował początkowo raz na 2 miesiące przez tydzień, teraz ostatni raz był chory pół roku temu i mam ogromną nadzieję że nie zachoruje w ciągu kolejnego pół roku, bo trochę się boję o córkę, ale i tak go wyślę na kilka godzin, bo przecież ja nie będę w stanie zorganizować mu ciekawie czasu z dzieckiem przy piersi, a jak go odbiorę to będę mogła mu się bardziej poświęcić i może nie zauważy że teraz dużo więcej czasu poświęcem siostrzyczce - boję się tego :/

    A i chyba w 3 czy 4 dniu adaptacji oddałam do żłobka na dłużej to jak wróciłam to ryczałam jak bóbr :P Ach te matki.
    A on nawet jak płakał przy oddawaniu to zawsze mi mówiły że to tylko na dzień dobry. Zresztą to chyba prawda, bo ja słyszę płacz jakiegokolwiek dziecka(bardzo rzadko) tylko w momencie oddawania, potem te dzieci się uspokajają.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 5 lipca 2019, 21:10

    Jvm lubi tę wiadomość

    06.2016 I IMSI -> 03.2017 nasz urwis jest już z nami <3 :)
    12.2018 -pICSI -> 08.2019 nasz drugi urwis jest z nami <3
  • Motylek1313 Autorytet
    Postów: 1413 555

    Wysłany: 5 lipca 2019, 21:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Vaina kiedy idziecie na usg teraz? Jak sie czujesz?

    3jvzzbmhlt3lv9mr.png
  • Cccierpliwa Autorytet
    Postów: 22637 11315

    Wysłany: 5 lipca 2019, 22:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Maz zabral dzis corki (pierworodna i pierwokupna) po obiedzie na dlugi spacer, a ja wysprzatalam porzadnie mieszkanie na blysk...
    Teraz mala juz od 21 spi, a ja chyba machne sobie paznokcie zaraz, bo jutro idziemy na impreze urodzinowa, wypadaloby wygladac

    Vf81p2.pngvqiep2.png

    Instagram
    @invitro.mama

    Rozpakowane mamusie

    https://walkaorodzicielstwo.blogspot.de
    Starania start -> 2013
    [*] 10tc (2015)
    [*]8tc (2018)
    3xIUI :(
    1 ICSI
    ->23.11 punkcja (24-27.11 hiperstymulacja/hospitalizacja)
    ->27.11 transfer 🐣🐣
    ->14dpt beta 1700
    ->21dpt beta 10275
    ->31dpt biją <3 <3
    -> 39dpt bije <3
    -> 18.08.2018 (40+0) córeczka <3

    -> 25.08.2020 termin w klinice leczenia niepłodności
    -> 25.08 start Cyclo Progynova
    -> 14.09 💉
    -> 25.09 Punkcja
    -> 29.09 Transfer 🐣
    -> 14dpt beta 1700
    -> 23dpt <3
    -> 16.06.2021 (39+5) synek <3


    ⬇️ moja lista wyprawkowa ⬇️
    http://walkaorodzicielstwo.blogspot.com/2018/11/lista-wyprawkowa.html?m=1
  • Necia124 Autorytet
    Postów: 1154 572

    Wysłany: 6 lipca 2019, 00:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    morganaa wrote:
    jakby dziś rano zrobić zdjęcie nas w łóżku to mem gotowy... jak na tych obrazkach necie - rodzice na skraju łóżka a dziecko w środku - najmniejszy a najwięcej miejsca zajmuje :)

    czy któraś z Was używa zamiast pieluch pantsów? mój się strasznie wierci przy przebieraniu, zaraz na brzuch się obraca i myślałam, że może pantsy? jakieś doświadczenia?
    U nas jest to samo. Jak przeniose małego z jego pokoju do nas na łóżko koło 5-6 to mąż wisi z jednej strony na scianie, ja z drugiej na kasliku a mały obraca się w śnie dookoła własnej osi na całym łóżku. Jak mi braknie miejsca po którejś ze stron to ma wyłożona nogę na mnie albo męża.

    Sytuacja u nas z rana z dziś. Leży sobie i się budzi. Jeszcze taki cieplutko podnosi nogi zakłada na głowę mężowi k nagle takie prrrrrrrrrrr... normalnie spierdzial się na tatę tak głośno że mnie że snu obudziło.

    Morgana ja pantsow używam jak jest mega ciepło. Jakieś takie bardziej przewiewne mi się wydają. Jeżeli chodzi o zakładanie to niestety dla mnie wygodniej zakłada się pamperka zwykłego. Tutaj jsk mały zaczyna robić swoje akrobacje czy wierzgać nogami to założenie jest dla mnie trudniejsze. Dobrym patentem żeby go uspokoić przy przebiernaiu jest dać mu kremik.

    ty0qs6r.png
  • Cccierpliwa Autorytet
    Postów: 22637 11315

    Wysłany: 6 lipca 2019, 01:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Necia, mialam w tym czasie takie same odczucia co do pantsow... tez mi sie lepiej zakladalo pamperki... i tez wtedy jeszcze kremik dzialal...
    A teraz trzeba mega kombinowac...
    Wczoraj dorwala pedicetamol i mysle sobie skoro lezy spokojnie i moge ja do spania przygotowac, to niech sie bawi, jest przeciez zamkniety, nakretka ma zabezpieczenie... jeszcze nie zdazylam do konca pomyślec jak patrze, a moja corka zakretka w buzi i malo na siebie nie wylala...
    Oj tak, moja corka potrafi sobie odkrecic syrop, z ktorym ja miewalam czasem problem, zeby odkrecic...

    Pantsy dopiero teraz nam sie zrobily duzo wygodniejsze jak pamperki, bo teraz jak robi na lezaco cyrk i sie caly czas obraca, staje na czworaka itp, to sadzam ja zakladam pantsy na nozki, staje opierajac sie o mnie i jej podciagam...

    W ogole moja corka sie ostatnio taka przytulasna zrobila...
    Jak siedze z nia na podlodze, to co jakis czas przychodzi, wdrapuje sie na mnie i tuli❤ nauczyla sie tez dawac buziaczki (poki co z otwarta do szeroka buzia haha), wiec mnie nimi raczy... no i dzis jak maz wrocil z nia ze spaceru i weszli do domu, to odrazu raczki do mnie wyciagala i sie przytulila jak ja przejelam😍

    Zrobilam hybryde, wykapalam sie i czas do lozka powoli...

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 6 lipca 2019, 01:19

    Vf81p2.pngvqiep2.png

    Instagram
    @invitro.mama

    Rozpakowane mamusie

    https://walkaorodzicielstwo.blogspot.de
    Starania start -> 2013
    [*] 10tc (2015)
    [*]8tc (2018)
    3xIUI :(
    1 ICSI
    ->23.11 punkcja (24-27.11 hiperstymulacja/hospitalizacja)
    ->27.11 transfer 🐣🐣
    ->14dpt beta 1700
    ->21dpt beta 10275
    ->31dpt biją <3 <3
    -> 39dpt bije <3
    -> 18.08.2018 (40+0) córeczka <3

    -> 25.08.2020 termin w klinice leczenia niepłodności
    -> 25.08 start Cyclo Progynova
    -> 14.09 💉
    -> 25.09 Punkcja
    -> 29.09 Transfer 🐣
    -> 14dpt beta 1700
    -> 23dpt <3
    -> 16.06.2021 (39+5) synek <3


    ⬇️ moja lista wyprawkowa ⬇️
    http://walkaorodzicielstwo.blogspot.com/2018/11/lista-wyprawkowa.html?m=1
  • Iwkaaa Autorytet
    Postów: 1432 793

    Wysłany: 6 lipca 2019, 08:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja też mam trochę panstow dostałam kilka probek z Rossmann i koleżanka mi kupiła też w prezencie tzn małej ;) ale fakt jak narazie ciężko się zakłada ale tak jak piszesz Cierpliwa jak mała będzie większa taka brykajaca to myślę że bardziej się przyda.

    Opowiem Wam dziewuszki szybką historię. Kilka dni temu odezwali się do mnie z pewnej firmy do której kiedyś wysłałam cv. Jest to fajna firma jako pracodawca i od dawna chce tam pracować. Zapytali czy jestem chętna powiedziałam że tak bo wiem że 1 etap rekrutacji to testy online i bardzo byłam ich ciekawa. Więc wysłali mi je robiłam przez 3 dni bo codzienne wysyłają 1 test. No i potem dzwonią na rozmowę. Mała została z tatą i ja poszłam. Etat super dodatki super praca biurowa za dobre pieniądze. Pytają ile mam wypowiedzenia w firmie mówię że 1msc bo nie przyznałam się że na macierzyńskim jestem bo i tak planuje iść chciałam tylko sprawdzić co i jak no i ewentualnie zrobić sobie chody na przyszłość. Mij dzień a oni dzwonią do mnie że chcą mnie od września i dali jeszcze większa kasę niż wolałam... Hymmm mąż mówi pomyśl może pójdziesz będziesz miała lepiej mamy 1.5msc żeby przestawić małą na butlę czy mm i od września mąż by poszedł na macierzyński i potem ojcowski. Najpierw myślę nie nie idę ale teraz mam dylemat czy nie iść... Nasza mała jest dość płaczliwa i tak naprawdę dopiero teraz się ogarnęła trochę bo tak to zawsze płacz czy do wózka czy do łóżeczka czy do fotelika. Szkoda mi ją zostawiać bo mama to mama a cyc to cyc. Do tego mój mąż do końca nie radzi sobie jeszcze z nią. Myślę że jak z nią zostanie sam na sam to się nauczy tak jak ja. Ale tak długo się o nią staraliśmy i to będzie raczej nasze 1 dziecko bo nie stać już nas na 2 ivf że nie chcę aby ominęło mnie to wszystko. Co prawda mogę ścigać mleko ale jak wrócę do pracy to wiadomo inny tryb życia kawa stres bieganie a to wszystko jednak wpływa na mleko.
    Myślę nie idę bo ta firma jest duża co jakiś czas rekrutują i spróbuję za rok skoro mnie chcieli i spodobałam im się to może znowu mnie zechcą
    Jak myślicie?

    IVF - IMSI 03.2018 - 1 zarodek :(
    2 IVF - IMSI - 08.2018 - 1 zarodek ❤

    2024-powrót do gry
    09.2024 1 procedura z programu + świeży transfer 👎
    2 ❄️❄️
    10.2024 2 transfer 👎
    11.2024 3 transfer 11dpt beta 42.5 , beta spadła cb 👎
  • Magkb Autorytet
    Postów: 394 219

    Wysłany: 6 lipca 2019, 09:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Buko Agatka jest w typowym wieku do wybrzydzania przy talerzu. Minie jej. Czytam teraz dużo o rozszerzaniu i mamy z dzieciakami w wieku Agatki o tym piszą.

    Cierpliwa miłej zabawy na imprezie. Fajnie, ze robisz sama hybrydę. Ja zawsze chodziłam na paznokcie, ale teraz mam tylko stopy z hybryda, a dłonie bezbarwnym maluje. Brakuje mi trochę koloru.

    Gosiu strasznie mi przykro, jedyne co znajduje żeby Cię pocieszyć to pamiętaj, ze malutka potrzebuje zdrowej mamusi. Zbieraj siły do powrotu do domu. Uściski.

    Farelka, kilka razy o Ciebie pytałam. Daj znać jak u Was :)

    Iwka, gratuluje pozytywnej rektutacji :) nie doradzę Ci nic. Mam jedna koleżanka, która przekazała 2 dziecko pod opiekę męża, a sama wróciła do pracy. Jak z nią rozmawiałam o moim powrocie to powiedziała mi, ze w życiu się jeszcze napracujemy i dziś by już tak nie postąpiła ... Wiem, ze masz demat, ale tak jak piszesz, duże firmy cały czas rekrutują. Ja tez planuje wracać do pracy od września, ale wiem, ze gdybym pracowała na etacie to na pewno przesiedzialabym w domu z maluchem rok.

    o1489vvjvnnzrzny.png
‹‹ 672 673 674 675 676 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Smog - czy smog w Polsce może obniżać płodność?

Polska jest jednym z najbardziej zanieczyszczonych krajów na świecie. To niestety przykry fakt. Jesteśmy świadomi, że smog negatywnie wpływa na nasz organizm - płuca, serce. Ale czy może również upośledzać naszą płodność? Czy może dodatkowo obniżać parametry nasienia? Czy możemy mądrze się przed tym zabezpieczać, czy to już histeria? Zadaliśmy to pytanie ekspertom, przeczytaj co usłyszeliśmy!  

CZYTAJ WIĘCEJ

Cykl miesiączkowy a wygląd kobiety - wpływ na skórę i włosy

Cykl miesiączkowy i przemiany hormonalne, które w nim zachodzą mają wpływ na funkcjonowanie całego organizmu. Cykl miesiączkowy a wygląd - jak hormony mogą wpływać na Twoją skórę i włosy? W których fazach cyklu Twoja cera może być w lepszej kondycji, a kiedy mogą pojawiać się problemy? Hormony a trądzik - kiedy problemy z wypryskami mogą się nasilać? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Naprotechnologia - naturalna metoda podczas starania o dziecko i nie tylko.

Naprotechnologia (Natural Procreatice Technology, w skrócie: NPT lub NaPro) to metoda naturalnego wsparcia prokreacji. Ma wiele zwolenników, jak i całkiem sporo przeciwników, zanim wypowiesz swoją opinię, przeczytaj informacje jakie dla Ciebie zebraliśmy. Przeczytaj, na czym dokładnie polega naprotechnologia, czy jest przeznaczona tylko dla kobiet, czy również wspiera mężczyzn, w jakich przypadkach okazuje się najskuteczniejsza, a w jakich raczej się nie sprawdzi. 

CZYTAJ WIĘCEJ