Tydzień dla Płodności   

Nie przegap swojej szansy!
Umów się na pierwszą wizytę u lekarza specjalisty za 1zł.
Tylko do 23 listopada   
SPRAWDŹ
X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Ciężarówki po IVF 2018
Odpowiedz

Ciężarówki po IVF 2018

Oceń ten wątek:
  • Necia124 Autorytet
    Postów: 1154 572

    Wysłany: 3 sierpnia 2019, 23:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A u nas dziś rewolucja i Czaro pierwszy raz dostał owoce (sakiewka i morela) na telerzyku pokrojone w takie mini kawałeczki. Chciałam żeby sobie sam brał i jadł ale coś mi nie szło. Dlatego nabijalam mi na widelczyk i dawałam te kawałki. Trochę na początku ciągnęło go na wymioty (matka prawie na zawał umierała) ale po którymś razie załapał chyba że musi to dziaselkami podziabac trochę (bo ząbki już są dwa ale jeszcze małe).

    Poza tym u nas na razie ogórek był zielony to coś tam ciumkal bardziej się bawił (a na pomidory z grządki od mamy czekam).

    Podobnie jak Wy mam problem z ilością jedzenia bo on czasami nie zna umiaru. Czasami je i pokazuje że nie chce a czasami je i je i je. Nie wiem też ile np kaszki manny dodawać do potraw czy wogole. Ach...

    ty0qs6r.png
  • morganaa Autorytet
    Postów: 1753 1025

    Wysłany: 4 sierpnia 2019, 09:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Necia, ja kaszke daję rano z owocem, 120 ml wody i płaska łyżka. Tu sugerowałam się porcją jaka była w takiej kaszce z bobovity. Do zup daję kaszę jaglaną np. Łyżeczkę czy 1,5.

    Tylko ile dać tego co przygotowałam to nie wiem do końca.

    Dziewczyny a jak z przyprawami robicie? Soli unikam, dawałem majeranek. Ale przy przyprawach mam dylematy. Cukru nie daje do kaszki, bo ja sama nie lubie dosladzac owoców.

    Dzięki za podane strony-bardzo przydatne,zwlaszcza przepisy :)

    Dziś dostanie pomidora,akurat z ogródka rodziców :)

    Chyba więcej luzu muszę mieć i po prostu próbować różnych rzeczy a mniej analizować.

    mbnotr8.png
  • Rubi27 Autorytet
    Postów: 986 660

    Wysłany: 4 sierpnia 2019, 09:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja daja tak na oko starając sie zachować proporcje miedzy warzywami, miesem, czy np. Chlebem bo kasz jeszcze nie dawałam.a na razie przypraw jakoś mocno nie używam.

    oar83e3ker59blqv.png
    3jvzp07wx4745wqo.png
    Starania od 2015r
    Słabe nasienie
    Novum od 09.2017
  • Cccierpliwa Autorytet
    Postów: 22637 11315

    Wysłany: 4 sierpnia 2019, 10:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kurde rozpisalam sie i mi sie skasowalo...

    No to jeszcze raz...

    U nas kaszki wszelkie manny, owsiane, jaglane itp takie blyskawiczne na wodzie czy mm robione z owockiem sa niejadalne wiec tego nie dajemy, bo Mia nie jada ani samych, ani z owocami, ani na gesto, ani z butli niestety...

    Zupki tez aktualnie sa bleeeee ale jak jeszcze jadla, to dawalam jej nasze zupy, jak np gotowalam ogorkowa, to Mia tez jadla ogorkowa, poprostu zanim mocniej na koniec doprawilam, to odlewalam dla niej troszeczke... tak samo z jarzynowa, kapusniakiem, grochowka i kazda inna ;)

    Jesli o ilosc chodzi, to przez tzw "pierwsze lyzeczki" ja decydowalam ile zje i to bylo zawsze naprawde kilka lyzeczek nowosci, zebu brzuszek przyzwyczaic, bo to jednak rewolucja, ale pozniej juz ona zaczela decydowac ile zje... czy zje pol placuszka, czy trzy, czy tylko kilka kosteczek, czy cala kanapke...
    Ja tez dosyc szybko pp rozpoczeniu rozszerzania przeszlam na kawalki i samodzielne jedzenie, wiec bylo latwiej, bo dawalam jej np cala kanapeczke pokrojona w kostki i ile z niej zjadla decydowala sama...

    Kasze takie do obiadu jada sama na sypko raczkami... czasem jej cos probuje lyzeczka, widelczykiem dac, ale woli sama...
    Wiadomo, ze malo z tego jednak zje, duzo wiecej zje ziemniaczkow, batatow, warzyw, makaronow itp bo to latwiej jak kasze, czy ryz...
    Z warzyw w sumie wszystko lubi, jedynie za dynia srednio przepada, owoce tez w wiekszosci jada...

    W ogole powiem wam, ze bylismy teraz na tym weselu, to Mia byla tam najmlodszym dzieckiem i jedynym, ktore jadlo samo i nie bylo karmione...

    Vf81p2.pngvqiep2.png

    Instagram
    @invitro.mama

    Rozpakowane mamusie

    https://walkaorodzicielstwo.blogspot.de
    Starania start -> 2013
    [*] 10tc (2015)
    [*]8tc (2018)
    3xIUI :(
    1 ICSI
    ->23.11 punkcja (24-27.11 hiperstymulacja/hospitalizacja)
    ->27.11 transfer 🐣🐣
    ->14dpt beta 1700
    ->21dpt beta 10275
    ->31dpt biją <3 <3
    -> 39dpt bije <3
    -> 18.08.2018 (40+0) córeczka <3

    -> 25.08.2020 termin w klinice leczenia niepłodności
    -> 25.08 start Cyclo Progynova
    -> 14.09 💉
    -> 25.09 Punkcja
    -> 29.09 Transfer 🐣
    -> 14dpt beta 1700
    -> 23dpt <3
    -> 16.06.2021 (39+5) synek <3


    ⬇️ moja lista wyprawkowa ⬇️
    http://walkaorodzicielstwo.blogspot.com/2018/11/lista-wyprawkowa.html?m=1
  • Rubi27 Autorytet
    Postów: 986 660

    Wysłany: 4 sierpnia 2019, 10:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dla mnie to że Adaś sam je to przedewszystkim komfort psychiczny bo wiem że go nie zmuszam, i ja i mąż byliśmy w dzieciństwie zmuszani do jedzenia,i teraz on nie bardzo lubi jeść a ja ciągle walcze z nadwagą. Póki co je wszystko mam wrażenie że chce próbować każdego kawałka ktory ma na talerzyku, wczoraj zajadał naleśniki ;)

    oar83e3ker59blqv.png
    3jvzp07wx4745wqo.png
    Starania od 2015r
    Słabe nasienie
    Novum od 09.2017
  • Cccierpliwa Autorytet
    Postów: 22637 11315

    Wysłany: 4 sierpnia 2019, 11:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Oj tak, to tez swoja droga...
    Ja tez nie przekonuje malej, ile zje to zje, nawet jak zje mini porcyjke, to widocznie tyle jej starcza... poki nie spada na wadze, jest pelna energii, to wychodze z zalozenia, ze ile zjada tyle jej starcza...

    Gdzies kiesys wyczytalam, ze wystarczy takiemu maluchowi porcja mieszczaca sie w jego dloni, zeby poczuc pierwsza sytosc...

    MagNolia55, Iwkaaa, klamka lubią tę wiadomość

    Vf81p2.pngvqiep2.png

    Instagram
    @invitro.mama

    Rozpakowane mamusie

    https://walkaorodzicielstwo.blogspot.de
    Starania start -> 2013
    [*] 10tc (2015)
    [*]8tc (2018)
    3xIUI :(
    1 ICSI
    ->23.11 punkcja (24-27.11 hiperstymulacja/hospitalizacja)
    ->27.11 transfer 🐣🐣
    ->14dpt beta 1700
    ->21dpt beta 10275
    ->31dpt biją <3 <3
    -> 39dpt bije <3
    -> 18.08.2018 (40+0) córeczka <3

    -> 25.08.2020 termin w klinice leczenia niepłodności
    -> 25.08 start Cyclo Progynova
    -> 14.09 💉
    -> 25.09 Punkcja
    -> 29.09 Transfer 🐣
    -> 14dpt beta 1700
    -> 23dpt <3
    -> 16.06.2021 (39+5) synek <3


    ⬇️ moja lista wyprawkowa ⬇️
    http://walkaorodzicielstwo.blogspot.com/2018/11/lista-wyprawkowa.html?m=1
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 4 sierpnia 2019, 11:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dawno mnie nie było ale już jestem. Po chwilach grozy synio od 7 tygodni jest już że mną i walczymy z niedojrzalascia przewodu pokarmowego i kolkami o zgrozo....

    I właśnie dotarły do mnie kropelki sab simplex z Niemiec na ratunek.

    I teraz moje pytanie jakie jest tego dawkowanie? Bo mój niemiecki pozostawia wiele do życzenia... Cierpliwa pomożesz?

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 4 sierpnia 2019, 11:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Tak bardzo chciałabym Was nadrobić ale nie ma szans... tyle piszecie że od kąd wypadlam z obiegu to już chyba 160 stron zapisalyscie 😋

  • Cccierpliwa Autorytet
    Postów: 22637 11315

    Wysłany: 4 sierpnia 2019, 11:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Aziledo i tutaj gratuluje:*

    Co do sab simplex dawkowanie jest 15 kropli do kazdego karmienia ;)

    Vf81p2.pngvqiep2.png

    Instagram
    @invitro.mama

    Rozpakowane mamusie

    https://walkaorodzicielstwo.blogspot.de
    Starania start -> 2013
    [*] 10tc (2015)
    [*]8tc (2018)
    3xIUI :(
    1 ICSI
    ->23.11 punkcja (24-27.11 hiperstymulacja/hospitalizacja)
    ->27.11 transfer 🐣🐣
    ->14dpt beta 1700
    ->21dpt beta 10275
    ->31dpt biją <3 <3
    -> 39dpt bije <3
    -> 18.08.2018 (40+0) córeczka <3

    -> 25.08.2020 termin w klinice leczenia niepłodności
    -> 25.08 start Cyclo Progynova
    -> 14.09 💉
    -> 25.09 Punkcja
    -> 29.09 Transfer 🐣
    -> 14dpt beta 1700
    -> 23dpt <3
    -> 16.06.2021 (39+5) synek <3


    ⬇️ moja lista wyprawkowa ⬇️
    http://walkaorodzicielstwo.blogspot.com/2018/11/lista-wyprawkowa.html?m=1
  • Jvm Autorytet
    Postów: 459 251

    Wysłany: 4 sierpnia 2019, 19:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziękuje wam wszystkim za pomoc :) Olek dostał dynie z batatem, kilka łyżeczek, ale smakowało mu tak, że pewnie sam zjadłby pół słoiczka. Nie wiem tylko po czym poznać czy mu nie szkodzi skoro on zawsze ma problemy z brzuszkiem. liczę na to, że te warzywa nie są alergizujące.

  • inka2707 Autorytet
    Postów: 1059 972

    Wysłany: 4 sierpnia 2019, 20:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Emilka już nie gorączkuje, ale ma suchy kaszel i skrzeczy jak nałogowa palaczka ;) jutro mamy wizytę to zobaczymy co tam się z tym gardłem dzieje. Humor odzyskała i świruje jak dawniej :D

    Dziś skończyła 7 miesięcy. Ząbków nie widać, ale dziąsełka ma już rozpulchnione, widać, że to już niedługo. Zamówiłam jej z Canpola siateczkę do jedzenia, zobaczymy, czy jej się spodoba.

    Rocznik 83, starania od początku 2016 r., AMH 6,07
    2.05 - crio ,8 dpt 128,8;12 dpt 918,8 zostały 3 mrozaczki
    1usadf9hr9wk5u3g.png
  • Magkb Autorytet
    Postów: 394 219

    Wysłany: 4 sierpnia 2019, 20:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    U nas też rozszerzanie diety. Na początku także nie wiedziałam co z czym. Jak czytam różne przewodniki to mam nadzieje, ze nam za wolno idzie. Mały je wszytsko ze smakiem. Jadł na razie papki z warzyw i kaszki. Próbował tez arbuza, śliwki i zielonego ogórka w kawałkach, ale to jest bardziej zabawa dla niego (stres dla mnie). Jutro dostanie chleb :)
    Ja się cieszyłam, ze on ma apetyt bo przeważnie wszyscy piszą, ze maluchy na początku dużo nie jedzą, ale widzę ze u nas wszystkie dzieciaczki to smakosze :)

    Inka mój synek już 2 razy miał pobierają krew z żyły i podobnie to wyglądało. Dobrze, ze mała płakała bo wtedy szybciej krew leci do probówki. Zdrówka życzymy :)

    o1489vvjvnnzrzny.png
  • inka2707 Autorytet
    Postów: 1059 972

    Wysłany: 4 sierpnia 2019, 20:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Magkb wrote:
    U nas też rozszerzanie diety. Na początku także nie wiedziałam co z czym. Jak czytam różne przewodniki to mam nadzieje, ze nam za wolno idzie. Mały je wszytsko ze smakiem. Jadł na razie papki z warzyw i kaszki. Próbował tez arbuza, śliwki i zielonego ogórka w kawałkach, ale to jest bardziej zabawa dla niego (stres dla mnie). Jutro dostanie chleb :)
    Ja się cieszyłam, ze on ma apetyt bo przeważnie wszyscy piszą, ze maluchy na początku dużo nie jedzą, ale widzę ze u nas wszystkie dzieciaczki to smakosze :)

    Inka mój synek już 2 razy miał pobierają krew z żyły i podobnie to wyglądało. Dobrze, ze mała płakała bo wtedy szybciej krew leci do probówki. Zdrówka życzymy :)

    Serio wtedy szybciej leci? Nie wiedziałam :)

    Jeśli chodzi o jedzenie, to od miesiąca daję jej papki warzywne i owocowe ze słoiczków, a dziś pierwszy raz dałam kaszkę. A tak to uwielbia długie chrupki kukurydziane, daję jej czasem skórkę chleba do gryzienia, a raczej ciamkania. Lubi tez nektarynki - ja nadgryzam, a ona się na to rzuca i cmoka. No i ostatnio podjadała mi ogórka kiszonego ,bardzo jej smakował, sensacji żołądkowych nie było ;)

    Rocznik 83, starania od początku 2016 r., AMH 6,07
    2.05 - crio ,8 dpt 128,8;12 dpt 918,8 zostały 3 mrozaczki
    1usadf9hr9wk5u3g.png
  • Magkb Autorytet
    Postów: 394 219

    Wysłany: 4 sierpnia 2019, 22:07

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Tak, ciśnienie skacze w nerwach i szybciej krew wypływa :)

    o1489vvjvnnzrzny.png
  • Cccierpliwa Autorytet
    Postów: 22637 11315

    Wysłany: 4 sierpnia 2019, 23:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Inka, polecam silikonowe smoczki, takie cis jak ta siateczka, ale z silikonu...
    Te siateczki sa malo higieniczne i bardzo ciezko sie je myje, a do tego bardzo szorstkie (mialam dolaczona do tych koncowek silikonowych, rowniez koncowke z aiateczki), te drugie sie nam o wielw lwpiwj sprawdzily... uzywalam je na samym poczatku rozszerzania...


    Jvm, super! Oby nadal szlo dobrze!
    Co do alergii, to moga byc np brzydsze kupy, albo wysypka sie pojawic ;)
    Ja dawalam dlatego na poczatku pojedyncze warzywa lub owoce, wlasnie zeby w razie jakuejs reakcji wiedziec po czym ewentualnie mogla wystapic... a pozniej jak juz bylo kilka znanych, to laczylam je z nieznanymi, bo wiedzialam, ze jeśli cos sie pojawi, to po nieznanym... jak takie bardziej podstawowe byly ogarniete, to juz podawalam co mialam pod reka, bo bylo widac, ze ryzyko alergii jest malo prawdopodobne...
    Ale ja uwazalam przy poczatkach, bo w rodzinie sa alergicy...


    Magkb, super, ze aynek dobrze je!
    U nas z jedzeniem bylo tak, ze na poczatku bardzo chetna, a pozniej prawie w ogole nie jadla, byl bunt na stale pokarmy, skubala tylko troche, a pozniej znow ni stad ni z owad zaczela ladnie jesc...


    Takze jakby (oby nie) jakis przestoj byl to sie nie martwcie ;)

    Vf81p2.pngvqiep2.png

    Instagram
    @invitro.mama

    Rozpakowane mamusie

    https://walkaorodzicielstwo.blogspot.de
    Starania start -> 2013
    [*] 10tc (2015)
    [*]8tc (2018)
    3xIUI :(
    1 ICSI
    ->23.11 punkcja (24-27.11 hiperstymulacja/hospitalizacja)
    ->27.11 transfer 🐣🐣
    ->14dpt beta 1700
    ->21dpt beta 10275
    ->31dpt biją <3 <3
    -> 39dpt bije <3
    -> 18.08.2018 (40+0) córeczka <3

    -> 25.08.2020 termin w klinice leczenia niepłodności
    -> 25.08 start Cyclo Progynova
    -> 14.09 💉
    -> 25.09 Punkcja
    -> 29.09 Transfer 🐣
    -> 14dpt beta 1700
    -> 23dpt <3
    -> 16.06.2021 (39+5) synek <3


    ⬇️ moja lista wyprawkowa ⬇️
    http://walkaorodzicielstwo.blogspot.com/2018/11/lista-wyprawkowa.html?m=1
  • inka2707 Autorytet
    Postów: 1059 972

    Wysłany: 5 sierpnia 2019, 08:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Cccierpliwa, to w sumie wygląda jak smoczek i jest z silikonu :) może to akurat to, o czym piszesz, zobaczę jak przyślą :)

    Rocznik 83, starania od początku 2016 r., AMH 6,07
    2.05 - crio ,8 dpt 128,8;12 dpt 918,8 zostały 3 mrozaczki
    1usadf9hr9wk5u3g.png
  • Cccierpliwa Autorytet
    Postów: 22637 11315

    Wysłany: 5 sierpnia 2019, 08:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Aaaa no to napewno to ;) bo sa jeszcze typowe siateczki, ale ich nie polecam... te z silikonu bardzo fajne i latwe w czyszczeniu...
    Nie raz mnie ratowal, jak potrzebowalam, zeby mala sie chwilke czyms zajela, a ja no odkurzyla😂

    Vf81p2.pngvqiep2.png

    Instagram
    @invitro.mama

    Rozpakowane mamusie

    https://walkaorodzicielstwo.blogspot.de
    Starania start -> 2013
    [*] 10tc (2015)
    [*]8tc (2018)
    3xIUI :(
    1 ICSI
    ->23.11 punkcja (24-27.11 hiperstymulacja/hospitalizacja)
    ->27.11 transfer 🐣🐣
    ->14dpt beta 1700
    ->21dpt beta 10275
    ->31dpt biją <3 <3
    -> 39dpt bije <3
    -> 18.08.2018 (40+0) córeczka <3

    -> 25.08.2020 termin w klinice leczenia niepłodności
    -> 25.08 start Cyclo Progynova
    -> 14.09 💉
    -> 25.09 Punkcja
    -> 29.09 Transfer 🐣
    -> 14dpt beta 1700
    -> 23dpt <3
    -> 16.06.2021 (39+5) synek <3


    ⬇️ moja lista wyprawkowa ⬇️
    http://walkaorodzicielstwo.blogspot.com/2018/11/lista-wyprawkowa.html?m=1
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 5 sierpnia 2019, 09:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Też polecam ten silikonowy gryzak.
    U nas jest teraz etap marudzenie przy jedzeniu. Kasze daje przez 20 minut, bo już przy pierwszej lyzeczce zaciska buzię. Obiadku ugotowane przeze mnie w ogóle nie mają prawa przejść, a sloiczki zjada ładnie. Ludzie patrzą na mnie jak na wyrodna matkę jak mówię, że Agatka je obiadku że sloiczkow, ale jak mam do wyboru ugotować i wyrzucić, a kupić słoiczek i nim nakarmić dziecko to dla mnie wybór jest prosty. Poza tym Agatka nie chce jeść kawałków, jedynie owoce takie jak maliny, porzeczki zjada w całości. Dzisiaj dałam w kawałkach bardzo dojrzała i miękka nektarynk to trochę zjadła. Wszystko co jest twardsze może służy jedynie do ssania i wyplucia.
    I też uwielbia ogórki kwaszone :D
    Nie mam pojęcia kiedy dojdziemy do etapu placów, naleśników, kanapek itd. Mam wrażenie, że nigdy. Moje dziecko mogłoby żyć na samym mleku i tak byłoby jej najlepiej.

  • morganaa Autorytet
    Postów: 1753 1025

    Wysłany: 6 sierpnia 2019, 07:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    jesli chodzi o jedzenie to mam wrażenie, że moje dziecko zje, a przynajmniej spróbuje wszystkiego :) dziś zupa ogórkowa :) póki co (odpukać) żadnych alergii czy nietolerancji nie ma. wczoraj dostał jajecznice. mam nadzieję, że mu tak zostanie i nie będę mieć problemów z jedzeniem.

    my wczoraj mieliśmy kontrolę u lekarza z kaszlem Karola, ostatnie 9 dni miał inhalacje z nebud, kaszle mniej ale jednak... lekarz kazała wszystko odstawić zostawić tylko syrop na ulewanie, bo osłuchowo czysty, zmian w zachowaniu nie ma, gorączki też, gardło ok, także do końca nie potrafi stwierdzić skąd kaszel.

    mbnotr8.png
  • Cccierpliwa Autorytet
    Postów: 22637 11315

    Wysłany: 6 sierpnia 2019, 08:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Buko, Mia tez preferowala mleko bardzo dlugo...
    Jak zaczelismy rozszerzac, to jadla chetnie, ale to wiadomo mini ilosci, a pozniej przyszedl jakis bunt i zjadala tyle co nic, lyzeczka byla bleeeeee, jedynie kawalki, a i tego nie za duzo...
    Dopiero moze od 2-2,5 miesiaca mleka w dzien nie ruszy, jedyne mleko w trakcie dnia, to na drzemke... pozniej tylko na noc i w nocy...


    Morgana, a macie wyklucziny reflux? Bo bardzo czesto kaszel wystepuje przy refluksie...
    Czesto tez przy alergiach, brak innych objawow, tylko wlasnie kaszel... u coreczki kolezanki tak sie objawia alergia na pylki...
    No albo moze zabki i taka produkcja sliny, stad kaszel

    Vf81p2.pngvqiep2.png

    Instagram
    @invitro.mama

    Rozpakowane mamusie

    https://walkaorodzicielstwo.blogspot.de
    Starania start -> 2013
    [*] 10tc (2015)
    [*]8tc (2018)
    3xIUI :(
    1 ICSI
    ->23.11 punkcja (24-27.11 hiperstymulacja/hospitalizacja)
    ->27.11 transfer 🐣🐣
    ->14dpt beta 1700
    ->21dpt beta 10275
    ->31dpt biją <3 <3
    -> 39dpt bije <3
    -> 18.08.2018 (40+0) córeczka <3

    -> 25.08.2020 termin w klinice leczenia niepłodności
    -> 25.08 start Cyclo Progynova
    -> 14.09 💉
    -> 25.09 Punkcja
    -> 29.09 Transfer 🐣
    -> 14dpt beta 1700
    -> 23dpt <3
    -> 16.06.2021 (39+5) synek <3


    ⬇️ moja lista wyprawkowa ⬇️
    http://walkaorodzicielstwo.blogspot.com/2018/11/lista-wyprawkowa.html?m=1
‹‹ 698 699 700 701 702 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

8 rzeczy, które warto wiedzieć o diagnostyce endometriozy

Diagnoza endometriozy niekiedy trwa latami... Wszystko za sprawą niespecyficznych objawów, które daje to schorzenie. A jak wiadomo - im szybsza diagnoza, tym większa szansa na podjęcie efektywnego leczenia. Przeczytaj najważniejsze i najbardziej kluczowe rzeczy o diagnostyce endometriozy. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Choroba Hashimoto a ciąża - co musisz wiedzieć?

Hashimoto co to za choroba i jak się objawia? Przede wszystkim charakteryzuje się przewlekłym stanem zapalnym tarczycy (tzw. limfocytowym zapaleniem tarczycy). Jak ją rozpoznać i jak leczyć? Hashimoto a ciąża - jaki wpływ może mieć choroba Hashimoto na płodność kobiet oraz przebieg ciąży?

CZYTAJ WIĘCEJ

4 propozycje pysznych koktajli na ciążowe dolegliwości!

Cierpisz na typowo ciążowe dolegliwości? Twój układ pokarmowy jest bardzo wrażliwy i męczą Cię ciągłe niestrawności? A może nie możesz poradzić sobie z bolesnymi skurczami łydek? Poznaj kilka prostych i naturalnych sposobów na ciążowe dolegliwości - odkryj przepisy na koktajle! 

CZYTAJ WIĘCEJ