Ciężarówki po IVF 2018
-
WIADOMOŚĆ
-
Mój mąż jak widział jak młody ciągnie się za siusiaka to mówił, że jego sam widok boliMarin wrote:Tak za siusiaka też się ciaga😁 A te oczy to moze faktycznie na ząbki. Dziś dałam ibufen na noc bo bardzo sobie dokuczał. idzie druga górna jedynka.
Marin lubi tę wiadomość
06.2016 I IMSI -> 03.2017 nasz urwis jest już z nami
12.2018 -pICSI -> 08.2019 nasz drugi urwis jest z nami
-
nick nieaktualnymorganaa wrote:mój nie ciągnie za włosy sobie, tylko mnie - boli
ale co z tego, że aż z bólu krzyknę jak dla niego to ewidentnie zabawa za susiaka też się łapię - strasznie zadowolony wtedy jest
dziewczyny, bo wy już po meningo - jak to wygląda? 2 dawki i przypominająca? w co kłują? ciężko potem?
Dokładnie tak. My zrobiliśmy póki co 1 dawkę- następna za niecałe 2 msc.
2+1- mówimy o szczepionce na meningo typ B; jeszcze warto zrobić na C. Bexsero niestety często powoduje ból i gorączki, stąd zalecenie by podać od razu paracetamol. U nas gorączka trwała dobę.Wiadomość wyedytowana przez autora: 2 października 2019, 22:53
-
Zgodzę się z tym, że Bexero powoduje gorączkę. U nas ani jedna szczepionka nie powodowała żadnych skutków ubocznych, apo bexero miał gorączkę. Na szczęście 2 dawka już bez takich przygód
Ciasteczko777 lubi tę wiadomość
06.2016 I IMSI -> 03.2017 nasz urwis jest już z nami
12.2018 -pICSI -> 08.2019 nasz drugi urwis jest z nami
-
Co do ciągnięcia to Natalka ciągnie za moje włosy bardzo często- już umiem robić uniki
Dodatkowo w trakcie karmienia ciągnie za drugą pierś. I robi to tak mocno, że parę razy krzyknęłam z bólu. Nawet jak jest ciemno to ona zawsze jakoś znajdzie ten drugi sutek i ciach. Czytałam, że dzieci tak robią jak chcą żeby mleko szybciej leciało bo wydziela się więcej oksytocyny wtedy.
-
nick nieaktualnyBuko gratulacje! Super z Ciebie babeczka! Dasz ze wszystkim radę!!!
Antek też często ciągnie się za włosy, zwłaszcza jak jest już zmęczony i je. Akurat za siusiaka nie ale za ucho jak najbardziej
Niestety u nas bo szczepieniu przeciwko meningokokom też wystąpiła gorączka, wczoraj miał stan podgorączkowy. Do tego jest z niego straszna maruda. Wszystko jest na NIE! Ogólnie moim zdaniem to jak do tej pory najgorsza że szczepionek jeśli chodzi i o samopoczucie i zachowanie mojego dziecka. -
nick nieaktualnyNa samą myśl że na początku grudnia powtórka z rozrywki z tą szczepionka to mam ochotę płakać. Potem dopiero za rok.
W każdym razie wszyscy lekarze z którymi miałam kontakt mówią, żeby koniecznie szczepić. Pielęgniarka mówiła mi, że w szpitalu w Łodzi był przypadek 17latka, który zaraził się meningokami. W ciągu 2 dni biedakowi musieli amputować obie ręce, nogi i nos ponoć jest w bardzo ciężkim stanie. Tragedia. Niestety meningoki są bardzo niebezpieczne dla maluszków, nastolatków i młodych dorosłych.
-
Potwierdzam słowa Olci - do tej pory najgorsze szczepienie. Pisalam o tym kilka dni temu. Goraczka, bóle mięśni i ogólne rozdrażnienie przeradzające się w taki dziwny jęk. Generalnie gorączka u nas występowała pomimo podania leków (38.5-38.morganaa wrote:mój nie ciągnie za włosy sobie, tylko mnie - boli ale co z tego, że aż z bólu krzyknę jak dla niego to ewidentnie zabawa za susiaka też się łapię - strasznie zadowolony wtedy jest
dziewczyny, bo wy już po meningo - jak to wygląda? 2 dawki i przypominająca? w co kłują? ciężko potem?
.
Co do targania - bo inaczej tego nazwać nie mozna, to najbardziej cierpią moje włosy. Siusiak go nie interesuje na razie a włosów nie ma na tyle swoich żeby je ciągnąć (jak określiła koleżanka w chwili kiedy ja się chwaliłam że trochę mu urosły - przecież on jest łysy i to chyba wszystko wyjaśnia ). Oczy trze mocno jak jest śpiący a za uszy chwyta czasami ale nie jakoś mocno.
U nas katar nadal jest. Cała noc nieprzespana. Mam nadzieję że to ząbki. A powiedzcie czy wy robicie inhalacje? Ten katar jest mega wodnisty na razie.
-
nick nieaktualnyNecia u nas to samo, podawałam leki przeciwgorączkowe ale i tak miał gorączkę. Jeszcze nie robiłam inhalacji, dopiero wczoraj moja mama przyniosła inhalator ale ja już byłam już tak zmęczona że nie miałam siły tego robić. Tylko się domyślam jakby to wyglądało 😂
Wiadomość wyedytowana przez autora: 3 października 2019, 09:53
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
Buko gratulacje i powodzenia w nowej pracy na pewno dasz radę a w życiu osobistym też się poukłada mocno 3mam kciuki
Wczoraj byłam z Oliwką u lekarza bo w nocy miała straszny kaszel a od rana lejący katar i oczka miała takie szkliste.... na szczęście osłuchowo jest czysta więc mamy stosować nasivin baby, inhalacje a gdyby pojawiła się gorączka powyżej 38 stopni podać coś p/gorączkowego... Póki co temperatury nie ma, ale wyczyścić jej nos baa zbliżyć się do jej nosa graniczy z cudem ;p drze się jak opętana i wyrywa jak tylko może ... jutro idziemy na kontrolę i licze na to, że może za 3-4 dni będzie powszystkim
Podpisałam tez wczoraj umowę z żłobkiem i Mała zaczyna przygodę z nim 16.12.... najpierw na tydzień adaptacyjny a od stycznia już na cały wymiar... Boję się jak ona sobie tam poradzi i że tyle czasu tam będzie musiała spędzać, ale co poradzić ....
Skórka mnie też się wydaję, że dzieciaczki nam za szybko rosną ;( ;p przecież przed chwilą dopiero co rodziłyśmy a teraz?? Czas stanowczo za szybko leci
skórka33 lubi tę wiadomość
-
Skorka wczoraj miałam takie same przemyślenia. Każdy to mi mówił, ale dopiero na właśnie skórze człowiek jest w stanie zauważyć co to znaczy. Niedawno umiemy wszystkie w ciąży, a za chwile będziemy miały lawinę roczniaków.
U nas cały dzień pada, dodatkowo w domu ogrzewanie nie działa. Beznadziejna aura
skórka33 lubi tę wiadomość
-
skórka33 wrote:Mój synek kończy dziś 10 miesięcy.
Czy to tylko u mnie tak czas pędzi do przodu? Wam też się wydaje że dzieci rosną w jakimś ekspresowym tempie?
A moja Misia połowę mniej,5 msc 🥰🥰🥰
skórka33, Asia2000, Marin, morganaa, MagNolia55, 83xxx lubią tę wiadomość
IVF - IMSI 03.2018 - 1 zarodek
2 IVF - IMSI - 08.2018 - 1 zarodek ❤
2024-powrót do gry
09.2024 1 procedura z programu + świeży transfer 👎
10.2024 2 transfer 👎
18.11.2024 3-ostatni transfer
