Ciężarówki po IVF 2019
-
WIADOMOŚĆ
-
No z wysokości bety też wyszłaby u nas dziewczynka 😉 🙈Alicjaa92 wrote:Mao podobno jest tak ze z wysokich bet są częściej chłopacy a z niskich dziewczynki ale oczywiście nie ma reguły. Wiem ze wielu parom z Naszej kliniki się to sprawdziło
u mnie również
Bajka jak ja Ci zazdroszczę, że już w przyszłym tygodniu masz prenatalne ☺️☺️ Bo ja już bym chciała usłyszeć, ze maleństwo jest zdrowe!!!
Wiadomość wyedytowana przez autora: 1 maja 2019, 17:05
-
Jeszcze trochę, i książkę napiszemy pt "jak wywróżyć płeć dziecka będąc w ciąży"😊😁.
Mao ja z jednej strony się cieszę, z drugiej trochę boję tych badań.
Niech się dzieje wola nieba. 😊
A ja dzisiaj walczę z okiem. Prawdopodobnie znowu dopadła mnie suchość oka. Ale w tak ekspresowym tempie jeszcze tego nie miałam. Trochę poczytałam i niestety w ciąży to się zdarza. Wysłałam męża po kropkę. Mam nadzieję, że szybko przejdzie bo zaczynam wyglądać jak wampir na głodzie 😂😁.
mao, andzia83 lubią tę wiadomość
Bajka_88
Starania o juniora od 2014 r.
04.2018 początek przygody z in vitro
transfer 05.2018 ciąża biochemiczna
transfer 06.2018
04.03.2019 Transfer dwóch trzydniowych kropków. 8dpt bhcg 75; 10dpt bhcg 236; 12 dpt bhcg 509,; 19dpt bhcg 7253, pęcherzyki w macicy; 26 dpt bhcg >10000; mamy dwa seruszka . ; 28 dpt serduszka pięknie biją 😊
31.10 - maluszki są z nami
Cudzie trwaj... -
Widzialam, ze pisalyscie o odczuciach na plec...
U mnie z tego w wiekszosci wychodzilby chlopiec...
Mialam idealna, gladka cere, wlosy rosly jak szalone, przestaly sie przetluszczac, nie przytylam w ciazy nic zupelnie, wrecz do porodu szlam o 0,4kg lzejsza w stosunku do wagi z dnia rozpoczecia procedury, brzuszek to byla pileczka z przodu, z tylu nikt by nie powiedzial, ze jestem na koncowce ciazy, ani ze w ogole w niej jestem...
Czulam sie ze swoim ciazowym wygladem jak milion dolcow, wszystkie problemy z cera, wlosami itp odeszly jak reka odjal...
Na poczatku jadlam prawie bez przerwy zupe ogorkowa, pozniej wchodzila jedynie bylka z maslem i pomidorem i pomarancze na kilogramy szly...
Do jedzenia miesa trzeba sie bylo zmuszac, ale ja nawet bez ciazy jem je sporadycznie...
No a mam coreczke
KeepCalm, pewnie, ze bedzie dobrze! Nawet nie wiesz jak czesto mysle o blizniaku naszej malej, jakiej byl plci, czy byliby podobni, jakby teraz razem sie rozwijali i mieli siebie wzajemnie...
Strasznie mi przykro, ze jednego z maluszkow stracilismy, chociaz wiadomo, jak zobaczylismy dwa serduszka, to w pierwszej chwili mysli byly podobne, tzn jak damy rade z dwojeczka na raz...
mao, elfi lubią tę wiadomość
Instagram
@invitro.mama
Rozpakowane mamusie
https://walkaorodzicielstwo.blogspot.de
Starania start -> 2013
[*] 10tc (2015)
[*]8tc (2018)
3xIUI
1 ICSI
->23.11 punkcja (24-27.11 hiperstymulacja/hospitalizacja)
->27.11 transfer 🐣🐣
->14dpt beta 1700
->21dpt beta 10275
->31dpt biją
-> 39dpt bije
-> 18.08.2018 (40+0) córeczka
-> 25.08.2020 termin w klinice leczenia niepłodności
-> 25.08 start Cyclo Progynova
-> 14.09 💉
-> 25.09 Punkcja
-> 29.09 Transfer 🐣
-> 14dpt beta 1700
-> 23dpt
-> 16.06.2021 (39+5) synek
⬇️ moja lista wyprawkowa ⬇️
http://walkaorodzicielstwo.blogspot.com/2018/11/lista-wyprawkowa.html?m=1 -
dzisiaj wyniki mojego proga przyszly z niedzieli I nadal dupa... 14,5.. a biore 2x Prolutex I 4x lutinus.. oporna jakas jestem
Udzial w badaniach lkinicznych, Kriobank Bialystok-IVF
AMH 8.62
lekko Policystyczne jajniki
07.03. 19 transfer 5 dniowego kropka 4AA
mamy jeszcze:❄️❄️❄️
15.03.19 8dpt beta 0
Crio 05.04.19 4AA
9dpt--> beta 178 😍 prog 15.53... 11dpt--> beta 389 😊 18dpt-->beta 8630 😄
05.05--> serce wali jak dzwon mamy 11mm
07.07.19--> znamy plec chlopczyk! Gabrys -
1. OGORKOWA..... o nieeeee ale mi zrobilas smaka..... chyba sie poplacze. bo tu ogorkow kiszonych oczywiscie nie ma. mysle ze trudno by bylo zakisic ogorki w upale..Cccierpliwa wrote:Widzialam, ze pisalyscie o odczuciach na plec...
Na poczatku jadlam prawie bez przerwy zupe ogorkowa, pozniej wchodzila jedynie bylka z maslem i pomidorem i pomarancze na kilogramy szly...
Do jedzenia miesa trzeba sie bylo zmuszac, ale ja nawet bez ciazy jem je sporadycznie...
No a mam coreczke
KeepCalm, pewnie, ze bedzie dobrze! Nawet nie wiesz jak czesto mysle o blizniaku naszej malej, jakiej byl plci, czy byliby podobni, jakby teraz razem sie rozwijali i mieli siebie wzajemnie...
Strasznie mi przykro, ze jednego z maluszkow stracilismy, chociaz wiadomo, jak zobaczylismy dwa serduszka, to w pierwszej chwili mysli byly podobne, tzn jak damy rade z dwojeczka na raz...
2. W ktorym tygodniu juz bylo 1 silne serduszko.. ? Trudno bedzie sie przestac obawiac zwlaszcza ze moja bardzo bliska kolezanka stracila ciaze najpierw w 9tc jednego maluszka a potem w 5miesiacu drugiego... Na szczescie teraz wlasnie za 4 tygodnie juz sie rodzi zdrowy chlopiec (prawie rok pozniej) ale i tak ten strach zostal..
btw w ogole ostatnio nie wiem dlaczego czuje sie malo w ciazy mimo tych mdlosci, sennosci,zgagi.. moze sie przyzwyczailam?Juz chce brzuch
Wiadomość wyedytowana przez autora: 2 maja 2019, 02:08
2.02. 2019 poczatek stymulacji 1 IVF, PICSI
14.02 - punkcja / hiperstymulacja (transfer odroczony), 3 blastki ❄️❄️❄️,25.03 - crio 2 zarodkow.
15.04 - dwa serduszka
22.10 Maluszki sa z nami (32 tc.stan
[ -
U mnie tez sie kiszonych nie kupi... ale zakisic jakos da rade na szczescie, nawet w upale wiec nie tak zle...
Czasem z pl cos przywieziemy, ale to rzadko, bo tez czesto nie bywamy...
Akurat mialam szczescie, ze mialam w domu jeszcze 5 sloikow...
Po ostatniej ogorkowej przyszly mdlosci na sama mysl (a chyba 2 tyg non stop ja jadlam) i tylko bulka z pomidorem wchodzila...
Oj obawy zawsze sa! Ja stracilam w 2015 jedna ciaze w 10tc, a pozniej tego blizniaka... po tym mialam mega paranoje, ze jak na kolejne usg pojde, to drugiego tez juz nie bedzie... uspokoilam sie dopiero jak zaczelam czuc ruchy...
U mnie na usg w 5t2d byly dwa pecherzyki z dwoma zarodkami, w 6t5d byly nadal dwa maluszki i w tym dwa pieknie bijace serduszka, jeden maluszek byl troche mniejszy od drugiego, ale obu serce walilo jak dzwon... na wizycie w 7t6d podczas usg okazalo sie, ze niestety maluszek jest juz tylko jeden... takze w ciagu 8 dni wszystko sie zupelnie zmienilo...
Co dk uczucia, ja mimo ochydnego posmaku w ustach, ktory powodowal mdlosci, bo wszystko smakowalo jak zespute dlugo nie czulam sie w ciazy, nawet z widocznym jyz brzuszkiem... chyba dopiero po prenatalnych widzac jak mala fika, ucieka, robi fikolki w brzuchu, zaczelam powoli wierzyc, a tak namacalnie to jak zaczelam czuc ruchy...
Instagram
@invitro.mama
Rozpakowane mamusie
https://walkaorodzicielstwo.blogspot.de
Starania start -> 2013
[*] 10tc (2015)
[*]8tc (2018)
3xIUI
1 ICSI
->23.11 punkcja (24-27.11 hiperstymulacja/hospitalizacja)
->27.11 transfer 🐣🐣
->14dpt beta 1700
->21dpt beta 10275
->31dpt biją
-> 39dpt bije
-> 18.08.2018 (40+0) córeczka
-> 25.08.2020 termin w klinice leczenia niepłodności
-> 25.08 start Cyclo Progynova
-> 14.09 💉
-> 25.09 Punkcja
-> 29.09 Transfer 🐣
-> 14dpt beta 1700
-> 23dpt
-> 16.06.2021 (39+5) synek
⬇️ moja lista wyprawkowa ⬇️
http://walkaorodzicielstwo.blogspot.com/2018/11/lista-wyprawkowa.html?m=1 -
nick nieaktualny
-
Olga_89 wrote:dzisiaj wyniki mojego proga przyszly z niedzieli I nadal dupa... 14,5.. a biore 2x Prolutex I 4x lutinus.. oporna jakas jestem
Olga polecam do tego najzwyklejszą luteinę podjęzykową po 50 mg( 3x1). Pogadaj z Ginem, spróbujcie. U mnie winduje wynik progesteronu jak szalona , odstawiam to spada. Elegancko;-) Tylko w smaku taka dziwna jest...
-
Aś2018 przyjęłamAś2018 wrote:Asieńko wysłałam zaproszenie. Proszę przyjmij, ponieważ mam jedno pytanie. Dziękuję
KIR AA, PCO, PAI-1, MTHFR, ANA1 dodatnie, obniżone parametry nasienia
starania od 2015
4 nieudane IUI
operacja zpn - poprawa fragmentacji
I podejście do IVF: 9 lipca punkcja (16 kumulusow, 8 komórek, 6 dojrzalych), 14 lipca - transfer 1 blastki
3 mrozaczki...
sierpień 2018 - scratching endometrium
12 września - crio
11 października - crio
15 .02.2019 - start II procedury
01.03.2019 - transfer 3-dniowego Kropka; 12 dpt - beta hcg 259,9; 14 dpt - beta hcg 912,4; 17 dpt - beta hcg 2719,0; 20 dpt - beta hcg 8518,0; 23 dpt - beta hcg 22385,0; mamy -
nick nieaktualnyDenerwuje sie strasznie boli mnie jajnik albo pachwina prawa chyba pachwina i to od wczoraj rano... denerwuje sie okropnoe a klinika dopiero od 10Mikuśka wrote:Ja odczuwam bóle w pachwinach raz mocniej raz słabiej najgorzej jak kichne ból mega wtedy
Czasami boli brzuch jak na okres czasami kregoslup jak mocniej zaczyna boleć biore nosi i sie kładę raczej przechodzi -
Kurcze niski.Olga_89 wrote:dzisiaj wyniki mojego proga przyszly z niedzieli I nadal dupa... 14,5.. a biore 2x Prolutex I 4x lutinus.. oporna jakas jestem
Ja też się zastanawiam czy nie zbadać proga. Znowu rano niespodzianka na bieliźnie ☹️.
Truskawka mnie bolała prawa strona. Ciąglo aż miło. Więc to chyba normalne.Bajka_88
Starania o juniora od 2014 r.
04.2018 początek przygody z in vitro
transfer 05.2018 ciąża biochemiczna
transfer 06.2018
04.03.2019 Transfer dwóch trzydniowych kropków. 8dpt bhcg 75; 10dpt bhcg 236; 12 dpt bhcg 509,; 19dpt bhcg 7253, pęcherzyki w macicy; 26 dpt bhcg >10000; mamy dwa seruszka . ; 28 dpt serduszka pięknie biją 😊
31.10 - maluszki są z nami
Cudzie trwaj... -
Wiesz co, żywej krwi nie było. Znowu ta brązowa maź z tabletki. Tydzień temu było to samo, przed samą wizyta. Lekarz stwierdził, że jest czysto. No i teraz patrzę i czysto. Z cyklu " pojawiam się i znikam".Mikuśka wrote:Bajka to masz plemienia??
Ja miałam z 3 razy
Ostatni jakos z 2 tyg temu sporo krwi poleciała do lekarza i nic nie bylo widać nie wiadomo skąd takie krwawienie narazie cisza ale nigdy nic nie wiadomo
Andziax88 może tak być. Łożysko jednak długo się tworzy.
Zastanawiam się czy stres też się do tego nie przyczynia. Wczoraj miałam nerwa z tym okiem.
Całe szczęście wizyta we wtorek. Jakoś wytrzymam.
Kurcze tak czytam o tych utraconych bliźniakach ☹️. Nawet nie dopuszczam do siebie myśli, że mogło by pójść coś nie tak.
Cierpliwa przykro mi, że straciliście jednego z bliźniaków. Ale macie teraz śliczna córcię. Napewno wasze życie wyglądało by inaczej. Ale chyba trzeba się cieszyć z tego co los daje.
Bajka_88
Starania o juniora od 2014 r.
04.2018 początek przygody z in vitro
transfer 05.2018 ciąża biochemiczna
transfer 06.2018
04.03.2019 Transfer dwóch trzydniowych kropków. 8dpt bhcg 75; 10dpt bhcg 236; 12 dpt bhcg 509,; 19dpt bhcg 7253, pęcherzyki w macicy; 26 dpt bhcg >10000; mamy dwa seruszka . ; 28 dpt serduszka pięknie biją 😊
31.10 - maluszki są z nami
Cudzie trwaj... -
truskawa wrote:Dziewczyny czy na poczatku ciazy odczuwalyscie silny bol w pachwinach ? Od wczoraj odczuwam silby bol pachwin i to taki ciągly boli mnie od rana.
ja mialam ,lekarz zapisal nospe i pomoglo.2.02. 2019 poczatek stymulacji 1 IVF, PICSI
14.02 - punkcja / hiperstymulacja (transfer odroczony), 3 blastki ❄️❄️❄️,25.03 - crio 2 zarodkow.
15.04 - dwa serduszka
22.10 Maluszki sa z nami (32 tc.stan
[ -
Dziewczyny, dziś w Lidlu dorwałam dżinsy ciążowe i sweterki z rozpięciami do karmienia za grosze... spodnie 19 zł a sweter 9 zł! I jeszcze ładne to 😱 miałam nie kupować póki nie potrzebuję, ale to byłaby zbrodnia nie wziąć! 😜
moonik lubi tę wiadomość
mamy ❄️❄️
31 lat, zdrowi, niepłodność idiopatyczna
8-10.2018 - 3 x IUI
11.2018 - 1 IVF ICSI; 8.12 blastka 5.1.2, 17.01 blastka 4.2.2, 9dpt 63,2, cb
2.2019 - 2 IVF FAMSI; 19.03 blastka 4.1.2, 9dpt 218,5, 11dpt 605,3, 13dpt 1203, 18dpt 6985, 20dpt pęcherzyk, 29dpt serduszko -
Elfi to ci się trafiło. U nas w Lidlu jak rzuca ciuchy to jest bitwa jak o cukier za komuny 😁😂. Dlatego nawet nie chodzę do tego sklepu. Ale chyba zacznę bo fajne ciuszki mają dla maluszków. 😊.
elfi lubi tę wiadomość
Bajka_88
Starania o juniora od 2014 r.
04.2018 początek przygody z in vitro
transfer 05.2018 ciąża biochemiczna
transfer 06.2018
04.03.2019 Transfer dwóch trzydniowych kropków. 8dpt bhcg 75; 10dpt bhcg 236; 12 dpt bhcg 509,; 19dpt bhcg 7253, pęcherzyki w macicy; 26 dpt bhcg >10000; mamy dwa seruszka . ; 28 dpt serduszka pięknie biją 😊
31.10 - maluszki są z nami
Cudzie trwaj...
