X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Ciężarówki po IVF 2019
Odpowiedz

Ciężarówki po IVF 2019

Oceń ten wątek:
  • Marianka@87 Autorytet
    Postów: 1122 666

    Wysłany: 19 września 2019, 13:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Patryka89 wrote:
    Aaa no i sushi jadła bym bez przerwy, szkoda ze mnie na to nie stać :p a przed ciążą nie miałam aż takiego smaku na nie.
    Nie za bardzo zaleca się sushi w ciąży, raz że surowe a dwa że ryby=rtęć czy coś takiego, więc najlepiej przekonywać siebie że to dla dobrze dziecka:) ja nie doświadczyłam ani razu jakiegoś ciągu czy zachciewajki na jedzenie. Bardziej na coś nie mam absolutnie ochoty czy mi nie smakuje niż poja ja mi się pragnienie w nocy o północy i mąż poszukuje. Jedyne co to ciągle chce mi się pić...


    lprkqps6ca147zr2.png

    Starania od 2016 r.
    Decyzja o IVF grudzień 2018.
    I podejście: kwiecień 2019
    30/4 transfer, 8/5 dwie kreski! 10/6 pierwsze USG i jest ❤
    Wrzesień 2020- zaczynamy starania o drugie dziecko!
    15/1 dwie kreski!!!
  • KeepCalm Autorytet
    Postów: 1354 1217

    Wysłany: 19 września 2019, 14:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    ja niestety moglabym jesc slodkie non stop :( tzn staram sie nie haha ale codziennie cos chocby malego..
    a badanie glukozy za pare dni wiec sie obawiam co bedzie ..

    Palyna jak widzisz duzo z nas dobrze przechodzi ciaze :) Ja mialam "objawy" do 10tc , potem nic a potem juz zgaga , mega spuchniete stopy itd .. Ale faktycznie tak jak mowia ze spokojniejszym sie jest dopiero jak sie ruchy maluszka/ow czuje mocno.

    Powiem wam ze 2 dni temu tak dziwnie poczulam bo nie typowy stukniecie, kopniak czy przekrecanie tylko tak jakby piastke <3 akurat polozylam reke na brzuchu i ta piastka akurat dlonia poczulam. cudne uczucie.

    Marianka@87 lubi tę wiadomość

    2.02. 2019 poczatek stymulacji 1 IVF, PICSI
    14.02 - punkcja / hiperstymulacja (transfer odroczony), 3 blastki ❄️❄️❄️,25.03 - crio 2 zarodkow.
    15.04 - dwa serduszka <3 <3
    22.10 Maluszki sa z nami (32 tc.stan
    704b2a6a48.png[
  • Cccierpliwa Autorytet
    Postów: 22637 11315

    Wysłany: 19 września 2019, 14:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja w ciazy to jadlam non stop pomidory, pomarancze i tosty z miodem...
    Najlepsze jedzenie...
    I surowke z bialej kapusty i marchwi...

    Slodkie w ciazy tez mi smakowalo bardziej niz bez ciazy... nie tak zebym miala jakies ciagotkiz ale chetniej cos slodkiego zjadlam...
    Bez ciazy to nawet nie pieke bez okazji bo i tak nie ma komu zjesc... slodycze w szafce to zazwyczaj kupuje jakas czekolade, ciastka, zeby cos bylo jakby ktos przyszedl niezapowiedzianie, a w finale i tak polowa z tego sie przeterminowuje🤦‍♀️

    Vf81p2.pngvqiep2.png

    Instagram
    @invitro.mama

    Rozpakowane mamusie

    https://walkaorodzicielstwo.blogspot.de
    Starania start -> 2013
    [*] 10tc (2015)
    [*]8tc (2018)
    3xIUI :(
    1 ICSI
    ->23.11 punkcja (24-27.11 hiperstymulacja/hospitalizacja)
    ->27.11 transfer 🐣🐣
    ->14dpt beta 1700
    ->21dpt beta 10275
    ->31dpt biją <3 <3
    -> 39dpt bije <3
    -> 18.08.2018 (40+0) córeczka <3

    -> 25.08.2020 termin w klinice leczenia niepłodności
    -> 25.08 start Cyclo Progynova
    -> 14.09 💉
    -> 25.09 Punkcja
    -> 29.09 Transfer 🐣
    -> 14dpt beta 1700
    -> 23dpt <3
    -> 16.06.2021 (39+5) synek <3


    ⬇️ moja lista wyprawkowa ⬇️
    http://walkaorodzicielstwo.blogspot.com/2018/11/lista-wyprawkowa.html?m=1
  • Norwegian_forest Autorytet
    Postów: 711 797

    Wysłany: 19 września 2019, 14:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Marianka@87 wrote:
    Nie za bardzo zaleca się sushi w ciąży, raz że surowe a dwa że ryby=rtęć czy coś takiego, więc najlepiej przekonywać siebie że to dla dobrze dziecka:) ja nie doświadczyłam ani razu jakiegoś ciągu czy zachciewajki na jedzenie. Bardziej na coś nie mam absolutnie ochoty czy mi nie smakuje niż poja ja mi się pragnienie w nocy o północy i mąż poszukuje. Jedyne co to ciągle chce mi się pić...


    Tuńczyk i to z puszki to i owszem, lepiej nie jeść. Ale już np łosoś to koniecznie trzeba jeść!!!!! Naturalne źródło kwasów dha! Ja sushi jem, z jeszcze większym apetytem niż przed ciąża! Oczywiście staram się wybierać te z pieczona lub wędzona rybą.

    Ryby w ciąży są wskazane, szczególnie jeśli ktoś np nie je miesa

    Patryka89 lubi tę wiadomość

    jt44a76.png

    16.03 blastka 5AA =Ignaś <3 | 9dpt beta 208 | 12dpt beta 555
    2 blastki ❄️❄️

    27.02 1dc / 1.03 1ds / 11.03 punkcja 9 komórek / 12.03 6 zarodków

    Za nami:
    azoo, polip endo wycięty, drożne jajowody, polip nr 2
    19.09.2018 - 1 AID :-( 17.10.2018 - 2 AID :-( 12.11.2018 - 3 AID :-(
    11 dc ovi 12 dc AID, 21 mm / 13 dc ovi, 14 dc AID, 21 mm /12 dc ovi, 12 dc AID, 24 mm
  • Norwegian_forest Autorytet
    Postów: 711 797

    Wysłany: 19 września 2019, 14:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja już teraz się zaczynam martwić jak to będzie w szpitalu z jedzeniem, jestem wege, a jak dostanę na śniadanie/obiad/kolacje wędlinę i inne mięsne potrawy to chyba padnę, i mąż będzie normalnie musiał z cateringiem do mnie jeździć!

    Czy polskie szpitale może mają opcje wegetariańskie.


    O btw czy ktoś może wybrał szpital im. Orłowskiego na czerniakowskiej w Warszawie??

    jt44a76.png

    16.03 blastka 5AA =Ignaś <3 | 9dpt beta 208 | 12dpt beta 555
    2 blastki ❄️❄️

    27.02 1dc / 1.03 1ds / 11.03 punkcja 9 komórek / 12.03 6 zarodków

    Za nami:
    azoo, polip endo wycięty, drożne jajowody, polip nr 2
    19.09.2018 - 1 AID :-( 17.10.2018 - 2 AID :-( 12.11.2018 - 3 AID :-(
    11 dc ovi 12 dc AID, 21 mm / 13 dc ovi, 14 dc AID, 21 mm /12 dc ovi, 12 dc AID, 24 mm
  • Kaaama892 Autorytet
    Postów: 1805 2111

    Wysłany: 19 września 2019, 14:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Też dołączam się do osób, które nie miały praktycznie żadnych objawów ciążowych.
    Jedynie na co mogłabym 'narzekać' to zmęczenie i senność. W I trymestrze i teraz od kilku dni znów mi dokucza ten stan :) tak to zero wymiotów, mdlosci, zgagi, puchniec, skurczy łydek, nawet mi cycki nie urosły (nad czym ubolewam 😫). Mam apetyt większy i zachcianki na słodycze (przed ciąża słodkie mogłoby nie istnieć dla mnie). Przytyłam, ale przy mojej wadze 47 kg przed to było wskazane. Chociaż wszyscy mówią, że tylko piłkę mam z przodu i nic nie tyje 🙄
    Więc nie przejmujcie się :) cieszcie się takim stanem, bo ja wspolczulam tu niektórym dziewczynom wymiotów i meczenia się...

    Ja: 32 lat.
    Mąż :34 lat. Słabe nasienie.

    I IVF- marzec 2019,
    transfer: 30.03.19
    Beta 8dpt - 149.8
    Beta 10 dpt - 408. 3
    Beta 13 dpt - 972.4
    Beta 16 dpt - 2673.8 😍
    ❤️ 👧🏼A. 06.12.2019

    II IVF lipiec2023
    07.08-punkcja
    10.08-transfer 3dn
    7dpt - beta 12,3
    9dpt - beta 73,6
    11dpt- beta 177,2
  • Makt Autorytet
    Postów: 19477 16215

    Wysłany: 19 września 2019, 14:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    palyna wrote:
    Dziewczyny może to głupie pytanie , ale czy wam na późniejszym etapie ciąży - 8 tydzień zanikły objawy ciążowe?
    Piersi mnie nie bolą.... nawet powiedziałabym że są deko mniejsze, nie czuje się zmęczona, kompletnie bezobjawowo...
    Wiem , że pewnie napiszecie żebym się cieszyła , bo co niektóre z was mają z tym problem , ale trochę się tym martwię....
    Człowiek naczyta się tych głupich internetów , że to zły znak i potem się przejmuje...

    Dziewczyny objawy pojawiają się i znikają - to zupełnie normalne :) według mnie najważniejsze to zeby czuć brzuszek ;) ja miałam czas ze to był moj jedyny objaw, takie lekkie szturchanie jakby. A potem jak wrócił ból piersi to chciałam je sobie najlepiej odciąć :p generalnie im bliżej końca 1 trymestru, tym bardziej organizm się przyzwyczaja do nowego stanu i lepiej znosi ciąże. Ja dziś zaczęłam 14 tc i oprócz brzucha znowu nic więcej nie czuje :)

    age.png
    19.03.2020 (39+0), CC, 13:35, 3335g, 54 cm

    age.png
    24.06.2022 (39+1), SN, 9:55, 2985g, 52 cm

    2 IVF-9.07.19(20dc)-ET(2)-3.1.1
    6dpt beta 12,37, prog 8,6;
    15dpt (4+6)- GS 2,2 mm, YS 1,1 mm;
    23dpt (6+0)- CRL 1,8 mm i ❤️

    13.10.21(21dc)-FET(5)-S-bl2
    +atosiban+encorton 7,5mg+Prograf+accofil
    6 dpt beta 20,51
    15 dpt (5+0)-GS 3,7 mm
    21 dpt (5+6)-CRL 1,8 mm i ❤️

    Pozostałe transfery:
    •19.03.2019
    •31.03.2021
    •15.07.2021
    •5.01.2024
    skuteczności 33,33%

    Amh 2019 1,35->2024 0,58
    Nasza historia

    weight.png
  • Mikuśka Autorytet
    Postów: 4527 1669

    Wysłany: 19 września 2019, 14:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja tuńczyka kupuje w słoiku
    Łososia wcinam grillowanego pieczonego w sosach uwielbiam
    Robię kotlety rybnehmm i raz się skusiłam na wędzonego Boszsz jak mi smakowal

    glittergold lubi tę wiadomość

    7b0f9c1e19.png
  • Mikuśka Autorytet
    Postów: 4527 1669

    Wysłany: 19 września 2019, 14:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ogolnie to lubie wsztsko jak ktos mnie zaprosi hehheh bo jak sama mam robic to tak ciezko 😉
    Wstąpiła dzis do apteki bo tak jakos jakby mnie cos rozkladalo kupiłam rutinoscorbin treści i dla ciężarnych jakies saszetki 75 zl zapłaciłam za 3 rzeczy szokkkk

    7b0f9c1e19.png
  • rebe Autorytet
    Postów: 1971 965

    Wysłany: 19 września 2019, 16:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja z sushi jem namiętnie California maki, tam nie ma surowej ryby. Ogólnie to surowe ryby są niepolecana, chociaż każda szanowana restauracja powinna mrozić ryby conajmniej 3 dni przed podaniem.

    W ogóle to największy problem mam z sałatkami, bo bardO lubię, ale się boje. Ogólnie to pod względem jedzenia sytuacja w Hiszpanii mi nie pomaga, bo niedawno była wielka epidemia listeriozy (200 osob w szpitalach. Kilka zmarło, a 7 kobiet straciło ciąże przez te bakterie, w tym jedna w 32tc!!). Co prawda potwierdzono ze źródłem było bardzo konkretne mięso (pieczona polędwica konkretnej firmy), ale zawsze to strach ... wiec jeśli chodzi o sałatki poza domem to się stresuje. Ale california jaki wcinam az miło;-)

    Dziś zjadłam pierwszy raz od 10 lat śnickersa, obudziłam się z tym „marzeniem” i musiałam az zejść na stacje benzynowa zeby kupić!

    mhsvl6d8myv1scse.png
    starania od 2014, PGD NGS: ❄️❄️❄️ Crio 02.19 i 04.19 nieudane, crio 06.19: 14 dpt beta 1613, 16 dpt beta 3391, 19 dpt 7172, 7t4d mamy ❤️
  • glittergold Autorytet
    Postów: 594 440

    Wysłany: 19 września 2019, 16:41

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Za mną chodzi sushi. Może mąż mi zrobi, jak kupimy dobrego łososia wędzonego, niehodowlanego to nie powinien mi zaszkodzić. Tych hodowlanych norweskich to unikanalismy zawsze, nawet jak nie byłam w ciąży. Tuńczyka tez teraz w ogole nie jem, bo właśnie rtęć.
    Te ryby to są takie kontrowersyjne, z jednej strony jeść a z drugiej strony nie jeść 🤷🏼‍♀️

    dqpr9vvjyz29b92v.png
  • glittergold Autorytet
    Postów: 594 440

    Wysłany: 19 września 2019, 17:02

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Bajeczko a jaki jest ten Twój twardy brzuch?
    Ja zauważyłam, ze czasem mam bardzo twardy ale myślałam, ze do dlatego, ze dziecko mi się tam wypina. Jak sobie podotykam i się przesunie to ustępuje raczej. Wczoraj jak byłam na spacerze to czułam dość długo tą twardość.
    Wizytę mam dopiero 3 października a na poprzedniej lekarka jak dotykała to mówiła ze Ok.

    dqpr9vvjyz29b92v.png
  • kalade Autorytet
    Postów: 1983 1310

    Wysłany: 19 września 2019, 17:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Widzę, że nie tylko ja mam napady jedzeniowe . Od 2 tygodni codziennie na śniadanie jej kajzerki z serem żółtym i pomidorem 🤣 w dodatku cały czas jestem głodna i mam mega ochotę na słodkie. 2h wpadł mi do głowy pomysł, że zjadłabym beze i migiem poszłam do sklepu i teraz już się studzi 🤣 od razu tylko powiedziałam mamie, teściowej i bratowej że dam im po kawałku, to przynajmniej nie zjem całej 🤣

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 19 września 2019, 17:17

    Leoś (*)
    31.07 crio 4AB, 22dpt: serduszko 😍
    qb3c3e5e32vinlzd.png
  • glittergold Autorytet
    Postów: 594 440

    Wysłany: 19 września 2019, 17:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja cały pierwszy trymestr jechałam na bułkach z almette 😀 a normalnie prawie nigdy nie jadłam pieczywa, coś z w tym jest. Teraz już bardzo szybko się najadam, wieczorem rzadko mam miejsce żeby zjeść kolacje. Rano natomiast budzę się głodna jak wilk, co tez jest dla mnie nowością, bo czasami to w pracy w południe potrafiłam jeść pierwszy posiłek. Fakt ze wstaje koło 10 dopiero 😁

    dqpr9vvjyz29b92v.png
  • Marianka@87 Autorytet
    Postów: 1122 666

    Wysłany: 19 września 2019, 17:24

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Norwegian_forest wrote:
    Tuńczyk i to z puszki to i owszem, lepiej nie jeść. Ale już np łosoś to koniecznie trzeba jeść!!!!! Naturalne źródło kwasów dha! Ja sushi jem, z jeszcze większym apetytem niż przed ciąża! Oczywiście staram się wybierać te z pieczona lub wędzona rybą.

    Ryby w ciąży są wskazane, szczególnie jeśli ktoś np nie je miesa
    Pewnie że wskazane, ale nie wiem jak to u Was wyglądało ale mnie i lekarz i położna przestrzegali co do ilości spożywanych ryb w ciąży


    lprkqps6ca147zr2.png

    Starania od 2016 r.
    Decyzja o IVF grudzień 2018.
    I podejście: kwiecień 2019
    30/4 transfer, 8/5 dwie kreski! 10/6 pierwsze USG i jest ❤
    Wrzesień 2020- zaczynamy starania o drugie dziecko!
    15/1 dwie kreski!!!
  • rebe Autorytet
    Postów: 1971 965

    Wysłany: 19 września 2019, 17:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja mam ciążowa dietę przygotowana przez renomowana dietetyczke. miałam bon podarunkowy, jeszcze diety nie wykorzystałam, ale mam rybę dwa razy w tygodniu. Może dlatego ze nie jem mięsa

    mhsvl6d8myv1scse.png
    starania od 2014, PGD NGS: ❄️❄️❄️ Crio 02.19 i 04.19 nieudane, crio 06.19: 14 dpt beta 1613, 16 dpt beta 3391, 19 dpt 7172, 7t4d mamy ❤️
  • Marianka@87 Autorytet
    Postów: 1122 666

    Wysłany: 19 września 2019, 17:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    glittergold wrote:
    Ja cały pierwszy trymestr jechałam na bułkach z almette 😀 a normalnie prawie nigdy nie jadłam pieczywa, coś z w tym jest. Teraz już bardzo szybko się najadam, wieczorem rzadko mam miejsce żeby zjeść kolacje. Rano natomiast budzę się głodna jak wilk, co tez jest dla mnie nowością, bo czasami to w pracy w południe potrafiłam jeść pierwszy posiłek. Fakt ze wstaje koło 10 dopiero 😁
    No ktoś tu wspominał własne że w pierwszych miesiącach buła przyjacielem ciężarnej :)

    kalade, Misia90 lubią tę wiadomość


    lprkqps6ca147zr2.png

    Starania od 2016 r.
    Decyzja o IVF grudzień 2018.
    I podejście: kwiecień 2019
    30/4 transfer, 8/5 dwie kreski! 10/6 pierwsze USG i jest ❤
    Wrzesień 2020- zaczynamy starania o drugie dziecko!
    15/1 dwie kreski!!!
  • KeepCalm Autorytet
    Postów: 1354 1217

    Wysłany: 19 września 2019, 17:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    glittergold wrote:
    Bajeczko a jaki jest ten Twój twardy brzuch?
    Ja zauważyłam, ze czasem mam bardzo twardy ale myślałam, ze do dlatego, ze dziecko mi się tam wypina. Jak sobie podotykam i się przesunie to ustępuje raczej. Wczoraj jak byłam na spacerze to czułam dość długo tą twardość.
    Wizytę mam dopiero 3 października a na poprzedniej lekarka jak dotykała to mówiła ze Ok.

    Glitter tak, jak jest w jednym miejscu to maluch tam ma plecy ,glowke albo posladki ;) ja ostatnio wlasnie sie pytalam lekarki po czym poznac ze to skurcz i powiedziala ze bede wiedziala;) Ze brzuch caly sie napina i do tego bol jakby miesiaczowy mocny.. jakos tak.
    kalade wrote:
    Widzę, że nie tylko ja mam napady jedzeniowe . Od 2 tygodni codziennie na śniadanie jej kajzerki z serem żółtym i pomidorem 🤣 w dodatku cały czas jestem głodna i mam mega ochotę na słodkie. 2h wpadł mi do głowy pomysł, że zjadłabym beze i migiem poszłam do sklepu i teraz już się studzi 🤣 od razu tylko powiedziałam mamie, teściowej i bratowej że dam im po kawałku, to przynajmniej nie zjem całej 🤣

    pierwszy trymestr .. bagietka , ser zolty i pomidor to byli moi najwieksi przyjaciele haha i co smieszne wiele z nas jadlo wlasnie to . nie wiem czego tam organizm potrzebowal ale napewno ma to jakis ukryty sens;)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 19 września 2019, 18:00

    2.02. 2019 poczatek stymulacji 1 IVF, PICSI
    14.02 - punkcja / hiperstymulacja (transfer odroczony), 3 blastki ❄️❄️❄️,25.03 - crio 2 zarodkow.
    15.04 - dwa serduszka <3 <3
    22.10 Maluszki sa z nami (32 tc.stan
    704b2a6a48.png[
  • Bajka_88 Autorytet
    Postów: 2791 2231

    Wysłany: 19 września 2019, 18:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    palyna wrote:
    Dziewczyny może to głupie pytanie , ale czy wam na późniejszym etapie ciąży - 8 tydzień zanikły objawy ciążowe?
    Piersi mnie nie bolą.... nawet powiedziałabym że są deko mniejsze, nie czuje się zmęczona, kompletnie bezobjawowo...
    Wiem , że pewnie napiszecie żebym się cieszyła , bo co niektóre z was mają z tym problem , ale trochę się tym martwię....
    Człowiek naczyta się tych głupich internetów , że to zły znak i potem się przejmuje...
    Miałam podobnie. Ok 8tc objawy zniknęły. Zostały tylko mdłości i to lekkie. I też panika bo coś nie tak. Ale widocznie taka nasza natura

    Bajka_88
    qb3cj44j0iv7jgvt.png

    Starania o juniora od 2014 r.
    04.2018 początek przygody z in vitro
    transfer 05.2018 ciąża biochemiczna :(
    transfer 06.2018 :(
    04.03.2019 Transfer dwóch trzydniowych kropków. 8dpt bhcg 75; 10dpt bhcg 236; 12 dpt bhcg 509,; 19dpt bhcg 7253, pęcherzyki w macicy; 26 dpt bhcg >10000; mamy dwa seruszka <3 <3. ; 28 dpt serduszka pięknie biją 😊
    31.10 - maluszki są z nami

    Cudzie trwaj...
  • Bajka_88 Autorytet
    Postów: 2791 2231

    Wysłany: 19 września 2019, 18:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    glittergold wrote:
    Bajeczko a jaki jest ten Twój twardy brzuch?
    Ja zauważyłam, ze czasem mam bardzo twardy ale myślałam, ze do dlatego, ze dziecko mi się tam wypina. Jak sobie podotykam i się przesunie to ustępuje raczej. Wczoraj jak byłam na spacerze to czułam dość długo tą twardość.
    Wizytę mam dopiero 3 października a na poprzedniej lekarka jak dotykała to mówiła ze Ok.
    Mi się już zaczął spinać brzuchol. Robiła się twarda piłka. Wystarczyło ,że wstałam i kaplica. Wydaje mi się, że jeżeli bobas się wypiana to brzuszek jest twardy w danym miejscu. Teraz jest lepiej. Brzuch robi się twardy jak wstaje i chodzę, ale kiedy się kładę to się rozluźnia.

    Bajka_88
    qb3cj44j0iv7jgvt.png

    Starania o juniora od 2014 r.
    04.2018 początek przygody z in vitro
    transfer 05.2018 ciąża biochemiczna :(
    transfer 06.2018 :(
    04.03.2019 Transfer dwóch trzydniowych kropków. 8dpt bhcg 75; 10dpt bhcg 236; 12 dpt bhcg 509,; 19dpt bhcg 7253, pęcherzyki w macicy; 26 dpt bhcg >10000; mamy dwa seruszka <3 <3. ; 28 dpt serduszka pięknie biją 😊
    31.10 - maluszki są z nami

    Cudzie trwaj...
‹‹ 402 403 404 405 406 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Pierwsza wizyta w klinice leczenia niepłodności – jak się przygotować?

Nadszedł ten czas - przed Wami pierwsza wizyta w kierunku diagnostyki problemów z płodnością. Jak wygląda? Na co się przygotować? Czy przed wizytą warto wykonać wstępne badania? Jakie znaczenie mają obserwacje cyklu miesiączkowego podczas diagnostyki? Jak wygląda wywiad medyczny? 

CZYTAJ WIĘCEJ

7 zaskakujących rzeczy, o których możesz się dowiedzieć prowadząc kalendarz owulacji OvuFriend

Wydaje Ci się, że działanie kalendarza owulacji sprowadza się tylko do wyznaczania dni płodnych i terminu owulacji? Nic bardziej mylnego! Podczas prowadzenia obserwacji w kalendarzu OvuFriend możesz dowiedzieć się o rzeczach, które wspomogą Twoje starania o dziecko. Poznaj 7 zaskakujących rzeczy, o których możesz się dowiedzieć prowadząc kalendarz dni płodnych! 

CZYTAJ WIĘCEJ

Planujesz ciążę? Sprawdź, jaką rolę w organizmie odgrywa koenzym Q10

Przygotowania do ciąży to ogromne wyzwanie dla organizmu – na poziomie komórkowym zachodzą procesy wymagające dużych nakładów energii. Coraz więcej badań pokazuje, że koenzym Q10 może wspierać jakość komórek jajowych i plemników, dostarczając mitochondriom potrzebnego paliwa. Choć nie zastąpi kwasu foliowego ani terapii hormonalnej, może stać się cennym uzupełnieniem w staraniach o dziecko.

CZYTAJ WIĘCEJ