Ciężarówki Rocznik'89 :)
-
WIADOMOŚĆ
-
Dorotko, piękny brzuch, ale jakiś mały
Co do poduszki i podkładania czego pomiędzy nogi to ja tak zawsze śpię i przed ciąża też tak było. Fajna opcja jest taka, że później można sobie jej używać przy karmieniu
Dmuchawiec, swój remont to swój remont. Jesteś w stanie przetrzymać wiele, bo w perspektywie masz swoje piękne mieszkanko Ale remont u teściów to już inna bajka
Ale odwaliłam sałateczkę na obiad mniaaam. Lubię takie jedzonko jak są takie upały. Na jutro też wymyśliłabym coś takiego, ale znowu nieopatrznie zapytałam męża co by chciał i jednoznacznie stwierdził, że "mięęęęsoooo"
Nie chce mi sie stawać w te upały przy kuchence elektycznej Taki gorąc od niej bije, że nagrzewa się cały pokój
-
Hej wróciłam
W HM ciuszków od groma ale nie mogłam się zdecydować ostatecznie wróciłam tylko ze skarpetkami zawsze to coś
Marlenko wszystkiego najlepszego z okazji rocznicy ślubu
Ewelina. Cieszę się ze trafiłaś na fajnego lekarza i masz skierowanie na kompleksowe badania. Zobaczysz szybko się uda, trzymam za ro kciuki
Patrycja. Trzymasz nas w napięciu ale jakos wytrzymamy do wieczora. Super ze pierwsza wizyta się udała, druga będzie tylko lepsza.
Kasiarzynka mój mąż ma jutro zabieg rekonstrukcji kolana.
Aga, wg suwaczka to skonczylam 14 tydzień i zaczęłam teraz 15, (14t+2d) zaś wg usg to maleństwo jest jeszcze o 5 dni starsze, ale ja i tak trzymam się suwaczka.
Dorotko piękny brzuszek.
Kasia ja nie mam takiej poduszki i jak na razie nie mam potrzeby kupować. Dużo się wierce w nocy o mogłaby mi przeszkadzać, bo lubię w nocy wyrzucać poduszki -
nick nieaktualnyDorota cudny brzuchol ! aż mi się zatęskniło za moim chociaż tylko na sekundę bo nienawidziłam być w ciąży.
Co do Mikołaja to jeszcze nic nie wiem bo lecę z nim do Polski w czwartek, może dowiem się czegoś jutro bo mamy jeszcze tutaj wizytę w szpitalu bo małemu zarosło ciemiączko... także przy okazji podpytam.perelka89 lubi tę wiadomość
-
Kasiarzynka, spoko. Ja wczoraj jadłam przez cały dzień kanapki z twarożkiem, bo na nic innego nie miałam za bardzo ochoty Myślę, że nie stanie się tragedia jak raz na jakiś czas zjesz bułkę zamiast obiadu
Dorotko, tak właśnie podejrzewam, że lepiej, że nie jest duży Pewnie wygodniej i w ogóle lżej
-
nick nieaktualnyMiszka powinno ale nie jak bobo ma trzy miesiące a Mikiemu zarosło bardzo szybko. Zbyt szybko zarastające ciemiączko może ograniczać miejsce dla rosnącego mózgu i to może być poważnym problemem.
Co do rosnących brzuchów to powiem Wam, że w ciągu ostatniego miesiąca ciąży brzuch rośnie jak szalony. Ja każdego dnia wstawałam z wrażeniem że jestem jak balon, który w nocy ktoś co chwilę pompuje. No i niestety pod koniec największa szansa na pojawienie się rozstępów. -
Ja już mam wrażennie, ze ze dnia na dzień bebenik jest większy. I obawiamn sie o rozstępy bo czuje jak skóra jest mocno naciagnieta a jeszcze jak mała się napnie albo wystaje nóżka czy raczka to czuje lekki ból skóry, takie już dziwne uczucie az ciezkie do opisania.
Kasiarzynka u mnie tak na prawde obiady to rzadkość. Też ma z tego powodu wyrzuty sumienia ale wyniki morfologii nie sa takie zle, mala rosnie wiec chyba musi tak zostać. Maz nie przepada za obiadami a samej sobie nie chce mi sie gotować. Ostatnio za duzo pozwoliłam sobie z McDonaldem i colą. I z tego powodu mam wieksze wyrzuty sumienia.
A brzuchol ładniutki masz i przynajmniej jak siedzisz to wydaje sie być duzy. Ale u Ciebie końcóweczka to ma prawo taki być
Natalka daj znac co lekarze powiedzą. I z tym ciemiaczkiem to mnie wystraszyłaś bo nie wiedziałam, ze za wczesne zrośniecie może mieć takie powikłania. Oby było wszystko dobrze u Mikiego! -
Cebuszkę też ją oglądałam:) jak i C z MOtherhood:) podobna mi sie jest duza ale jeszcze nie ubolewam nad kregosłupem bardzo wiec nie kupuje:P jak bede karmic to wtedy kupie jakas:)
Aaaa sorki nei doczytałam albo umnkeło mi to:P myśłalam ze remont u Ciebie:P
Miszka to ostrożne zakupy zrobiłaś: -
dmuchawiec wrote:Aaaa sorki nei doczytałam albo umnkeło mi to:P myśłalam ze remont u Ciebie:P
Na 9.35 Potem wizytę mam 24.09, ale niestety myślę, że też bez USGWiadomość wyedytowana przez autora: 31 sierpnia 2015, 14:08
-
Ja na poczatku miałam co 2 tyg do momentu potwierdzenia serduszka a później juz co miesiąc. To chyba tak standardowo jest. Teraz mam po 3 tygodniach wizyte bo pod koniec już chyba częsciej są.
Pewnie przez sen bede kciukałaWiadomość wyedytowana przez autora: 31 sierpnia 2015, 14:10
-
Hej kochane po bardzo cięzkich katorgach okladach oliwkach masłach wodach z sola zadzialal jeden sposob na sznurek https://www.youtube.com/watch?v=VGY_Yjjk7Z8 ale bardzo bolesny myślalam ze urodze ale sie udało teraz palec jest w stanie oplakanym więc zdejmujcie swoje pierscionki i inne nie chciałabym przeżycz tego bolu jeszcze raz..
natt lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyUpsss, przepraszam Dorota nie chciałam nikogo straszyć. Też nie zdawałam sobie sprawy, że to może być problem ale faktycznie tak jest. Oczywiście jak pielęgniarka podczas jednej z wizyt mi o tym powiedziała to przeryczałam pół nocy bo nie wytłumaczyła mi co i jak i moja wyobraźnia widziała już dziecko na stole operacyjnym z pokrojoną czaszką.
Na szczęście wybrałam się na konsultacje do lekarza i trochę się uspokoiłam ale nadal jestem świadoma niebezpieczeństwa. Mierzymy mu głowę i dopóki rośnie to wszystko powinno być ok ale więcej dowiem się jutro.
Tak jak mówię, nie chcę Was straszyć cieszcie się swoim błogosławionym stanem. ale prawda jest taka, że jak tylko kobieta podejmie decyzję, że chce zostać matką to już nigdy w życiu nie zazna spokoju.
Najpierw stres starań, potem stres ciąży, poród i potem całe życie strach o zdrowie i bezpieczeństwo dziecka. Taka już nasza rola.