Ciężarówki Rocznik'89 :)
-
WIADOMOŚĆ
-
Kasiarzynka dzieki za info. Pewnie co szpital to inaczej jest. Zobqcze co mi dzisiaj lekarz powie ale na wiele nie licze bo on do tych milych i rozmowmych nie nalezy niestety.
Wspolczuje takich kombinacji z wozkiem
Ale mimobze chlodno na dworzu to trzeba korzystac ze spacerow. Ciesze sie ze mam podworko to jak cos to mala tylko ubiore i wyjde na dwor nez wychodzenia na miasto.
A jak maz sobie radzi w opiece nad Malutka? Wspolczuje Ci ze sama zostaniesz ale Twojemu mezowi tez bo bedzie tesknil za Wami podwojnie.
Iwona ja Cie zaraz pogonie! Nie stresuj sie bo nic strasznego sie nie dzieje. Skoro mala fika koziolki to jest ok. Bol mogl sie zdazyc, wazne ze nie krwawisz ani nic innego sie nie dzieje. A na szyjke tak jak pisalam sa sposoby.
Anisia ja chyba tak samo mialam ze nie ogarnialam wszystkiego. Zmienilo sie to kiedy poszlam na zwolnienie bo wiecej czasu i wiecej sil bylo na zajecia domowe.
U mnie byl kurier z umowa orange ale slubaniec zakichany i zasmarkany. Mam nadzieje ze nie zdazylam sie zarazic. Musze dzis mezowi cos kupic w aptece bo mowi ze czuje chorobsko w kosciachWiadomość wyedytowana przez autora: 9 października 2015, 15:55
-
Anisia - ja mam tak do tej pory ale to chyba kwestia generalnego ogarnięcia a nie ciążowego
Ada - nie daj sie chorobie, fakt, strasznie duzo choruje ludzi teraz. Na marcówkach to polowa chora. Taka pora roku
Madzia - ściskam Ciebie i córcię!
Co ja jeszcze miałam... nie pamiętam
A, zamówiłam sobie dziś cebuszkę i 3 pary rajtek ciążowych.
I martwię się o Patrycję
-
Hej ja dziś byłam w pracy zawieźć l4 to przy okazji wypiłam z chlopakami kawę Kupiłam po drodze pączki i żałuję, że nie wzięłam jednego do domu
Mam pytanie odnoście znieczulenia - u mnie w szpitalu jest gaz rozweselajacy, jakbyście mogły skorzystałybyśie? przy porodach na tlc to wygląda ok
Kasia a. masz pomysly, nie ma co
Dorotko może Julcia będzie jakąś trendsetterką?
Iwona powodzienia na wizycie
Kasia k. grzeczna malutka że sama sobą się zajmuje Wyjście na spacer to faktycznie cała wyprawa, aż cieżko uwierzyć, że niemowlę tyle potrzebuje
Agnieszka w ciaży z mózgu podobno robi się kalafior ale to tylko na początku potem człowiek się ogarnia. U mnie dom na początku też wyglądał kiepsko bo na nic nie miałam siły ani ochoty, potem jest lepiej
Ada nie daj się grypie
Pola ja też moją pracę lubiłam ale są rzeczy ważne i ważnejsze. Nie musisz iść na l4 do końca ciąży, może weź na razie na 2 tygodnie żeby odpocząć
Madzia super wiadomości13.02.2015 - Aniołek (7tc)
21.01.2016 - P.
24.04.2017 - M.
-
Monika mysle ze jesli pojdzie w mamusie to nie bedzie to mozliwe
Co do gazu rozweselajacego to ja sama nie wiem czy bym skorzystala. Z jednej strony spoko sposob a z drugiej jakos chyba bym miala obawy. Jakos kojarzy mi to tak ze nie bede swiadoma porodu chociaz wiem ze to nie do konca tak jest. I czy oprocz ogolnego rozluznienia cos moze pomoc to watpie. -
Kasia, jestem, jestem, dzięki za troskę kochana. Czytam Was w miarę na bieżąco, ale po pierwsze jestem trochę zarobiona, a po drugie jakoś nie miałam weny do pisania. Ale nie martw się, bo wszystko ok. We wtorek mąż miał urodziny i cały dzień a to ciasto piekłam, a to obiad robiłam, zakupy itp. Pół środy lepiłam pierogi, a pod koniec dnia przyjechał do nas brat męża z żoną i się okazało, że są w ciąży .Bardzo się cieszymy, bo ona też poroniła ze dwa miesiące przede mną, a poza tym mieli trudności z zajściem i jesteśmy bardzo szczęśliwi, że teraz możemy przeżywać to wspólnie. To dopiero 6 tydzień, ale musi być dobrze A poza tym jutro impreza urodzinowa męża i trochę pomagam z jedną rzeczą w firmie, więc zarobiona jestem.
Kasiu, nie martw się brakiem ruchów, u mnie też nadal spokój, czasami mam wrażenie, że coś tam się dzieje, ale jest takie nijakie, że nie mogę powiedzieć czy to jelita czy synek. A jestem prawie dwa tygodnie dalej niż Ty. Z winem mnie rozbroiłaś
Dorotko, jak czytam o gmeraniu przy szyjce to aż mnie skręca, to musi być bardzo dziwne i nieprzyjemne. Jeszcze chwila. Jak oceniasz, ile dni remontu i sprzątania Wam zostało?
Iwona, trzymam kciuki za wizytę. Wszystko będzie ok.
Anisia, też miałam takie otumanienie, przychodziło falami i strasznie utrudniało pracę.
Pola może kilka dni wolnego naprawdę Ci pomogą? Rozważ to do niedzieli i może lekarz da Ci zwolnienie. Nie musi wypisywać ciążowego jeśli nie chcesz.
Monika, ja nie miałabym nic przeciwko małemu rozweseleniu gazem
Ada, kuruj się koniecznie i może jakiś tran wprowadź do diety? -
Kasiarzynka nie pije herbaty z lisci malin bo to troszke bez sensu jak ja chce najdluzej jak to mozliwe zostac w dwupaku
Super ze maz taki zaangazowany w opieke. Ciekawa jestem jak moj bedzie sie sprawowal.
Patrycja na moje oko remont to jeszcze z poltora, dwa tygodnie. Sprzatanie to jest na biezaco. Dzis niestety maz z robienia kuchni zrezygnowal i montuje drzwi zewnetrzne. W szafkach najwyzej bede sprzatala pozniej jak bedzie chwilka kiedy mala bedzie spala albo jakies ciotki ja odwiedza.
Ehh maz mial isc ze mna na usg ale chyba mie ma szans zeby wyrobil sie ze wstawieniem tych drzwi -
Mi tak samo. W ogole to wiele dziewczyn poprzesuwalo suwaczki na terminy wg usg a jednak nie ma na to co patrzec tak do konca bo po cos sie jednak wylicza termin z OM. Wielkosc dziecka nie swiadczy o tym ze porod wczesniej bedzie. A jak poprzesuwaly to suwaczki to te pokazuja godzine zero a tak na prawde dobre kilka dni przed nimi
-
Monia ja próbowałam tego gazu na zajęciach z ginekologii jest lekki zawrót głowy ale nie ma tak ze wyłącza świadomość czy coś a dużo sie nawdychałam ja myśle ze duza część jego działania to to ze skupiasz się na wciąganiu a nie na bólu...
arien lubi tę wiadomość
-
Monia, Madzia gratuluje udanych wizyt! Bardzo sie cieszę
Iwona ja gotuję cebule, odcedzam i dodaję sok z cytryny i miód. Przepis mojej mamy jak bylam chora. W smaku dobre, ja lubię
Kasia narobiłaś mi chęci na grzane wino
Ja bym gazu spróbowała podoba mi się ta opcja
Siedzę właśnie z inhalatorem i ciężko mi pisać. Po obiedzie byliśmy z mężem w sklepie i zamówiliśmy narożnik i fotel. Wzięliśmy na raty bo kasy nam na to nie starczy. Ale jestem zadowolona! Wypilam mleko z miodem i czosnkiem i uciekam do łóżka. Jutro cały dzień leżakuje. -
kurczę, kusi mnie ten gaz, jak nie skoczy się u mnie cc to chyba spróbuję
co do terminów hm... ja bym sie nie sugerowała tak do końca om, w końcu nie każdy cykl ma 28/29 dni a przecież wg takiego liczą. Moim zdaniem lekarze przy wytyczaniu daty porodu powinni brać pod uwagę długość cykli. U mnie om i usg były rozjechane, na początku trochę się tym denerwowałam, ale moje cykle miałe po 33/34 dni co by tłumaczyło dlaczego jedno z drugim się nie pokrywa. np jest styczniówka która ma 5 tygodni różnicy między usg a om
Patrycja 100lat dla męża! no i gratulacje dla szwagierki, fajnie sie złożyło, będziecie mieć dzieciaczki z jednego roku
Kasia k. mąż świetnie odnalazł sie w roli ojca na pewno sama sobie poradzicie we 2, szybko zleci i mąż znowu będzie w domu
Dorotko no to już bliżej niż dalej z remontem, może mała da go Wam dokończyć
13.02.2015 - Aniołek (7tc)
21.01.2016 - P.
24.04.2017 - M.
-
nick nieaktualnyWszystko dobrze ufff:)
Lekarz mnie zbadal powiedzial ze szyjka jest taka jaka byla a jak byla juz nie powiedzial pobral odrazu wymaz i zrobil usg najpierw dowcipkowe ogladna szyjke i znowu powiedzial ze jest dobrze a ja glupia psitka sie juz nie zapytalam ile ma ta szyjka wkoncu;/ i zrobil na usg zeby luknac na mala:) serduch Niuni walilo odrazu banan ma twarzy u mnie i u meza:)przy okazji znierzyl mala pokazal tatusiowi raczki nozki i buzke:) tylko tak slabo bylo widac bo troszke przestarzaly sprzet na w tym gabinecie ale to malo wazne A wiec z Lenki to juz spora panienka wazy caly kilogram:) a 28wrzesnia miala lekko ponad 700g:)
Co do boli to nie wiedomo skad sie wziely i czym byly spowodowane;/ jak lekarz powiedzialnajwazniejsze ze ta szyjka jest w porzadku. Dostalam na wszelki wypadek luteine i spasmoline mam brac po 2 tabletki dziennie i kolejna wizyta 19 pazdziernikaPola 89 lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyJestem juz w domku.
Maz zdazyl jeszcze po drodze sie sprzeczalismy w sumie to ja gderalam ze on zawsze wszystko na ostatnia chwile,on sl=kwitowal to tak ze i tak bedziemy jeszcze czekac i tak...i tak bylo
Wszystko dobrze ufff:)
Lekarz mnie zbadal powiedzial ze szyjka jest taka jaka byla a jak byla juz nie powiedzial pobral odrazu wymaz i zrobil usg najpierw dowcipkowe ogladna szyjke i znowu powiedzial ze jest dobrze a ja glupia psitka sie juz nie zapytalam ile ma ta szyjka wkoncu;/ i zrobil na usg zeby luknac na mala:) serduch Niuni walilo odrazu banan ma twarzy u mnie i u meza:)przy okazji znierzyl mala pokazal tatusiowi raczki nozki i buzke:) tylko tak slabo bylo widac bo troszke przestarzaly sprzet na w tym gabinecie ale to malo wazne A wiec z Lenki to juz spora panienka wazy caly kilogram:) a 28wrzesnia miala lekko ponad 700g:)
Co do boli to nie wiedomo skad sie wziely i czym byly spowodowane;/ jak lekarz powiedzialnajwazniejsze ze ta szyjka jest w porzadku. Dostalam na wszelki wypadek luteine i spasmoline mam brac po 2 tabletki dziennie i kolejna wizyta 19 pazdziernika -
Dziewczyny ja sie tylko melduje ze u nas wszystko po usg ok. Mala wazy 3300 i jeszcze z 200g powinna podrosnac. Wypytalam go co i jak jakby porod sie zaczal ale o tym pozniej napisze jak odprawie meza do pracy
Pola 89, miszkaaa lubią tę wiadomość
-
Robaczku, lekarz od razu na pierwszym usg pytał mnie czy chcę pracować, czy nie wypisać mi zwolnienia.
Dzisiaj mój mąż powiedział mi, ze zaczyna go drażnić moje roztargnienie i brak kontaktu ze światem Strasznie mnie tym wkurzył Chciałabym móc się z nim zamienić na jeden dzień, żeby poczuł jak to jest przez pół dnia walczyć z zawrotami głowy, starać się utrzymać równowagę i nie przewrócić i jednocześnie nie móc się na niczym skupić. Ale ostatecznie dałam mu do przeczytania artykuł o tym jak działa organizm na początku ciąży i chyba troszkę mu to rozjaśniło sytuację.
Co do gazu to chyba bym skorzystała, chociaż trudno wypowiadać się z takim wyprzedzeniem.
Kasiarzynko, charakter naszej pracy jest taki, że najwięcej roboty jest do 10tego. Teraz, kiedy czuła się najgorzej nie bardzo mogła sobie pozwolić na zwolnienie bo byłby problem z zastąpieniem jej. Wszyscy są zawaleni robotą, a po weekendzie pewnie będzie się już czuła na tyle dobrze, ze uzna, że może przyjść do pracy i dalej rozsiewać zarazki.
Super, że Twój mąż tak się angażuje Super z tymi piosenkami wojskowymi
Julka, nie wychodź jeszcze na świat. Niech mamusia z tatusiem zdążą skończyć remont, żeby mieszkanko czekało na Ciebie gotowe
A ja właśnie jem - ostatnio prawie ciągle to robię I zaraz chyba będę się kładła. Nawet nie wiecie jak mnie cieszy fakt, że jutro sobota! Już bardzo dawno mnie to tak nie cieszyło.