Ciężarówki Rocznik'89 :)
-
WIADOMOŚĆ
-
Ok dziewczyny. Patrycja, Marlena meldujemy się!
Pola - mnie też a teraz to tego rozciągania się to jakieś apogeum jest ja na poczatku mialam takie objawy, potem, koło gdzieś chyba 12 tygodnia przeszło i nawet sie zastanawialam czemu mnie nie boli skoro macica rośnie. No i teraz mam przeciagnac się nie da, kichnąć się nie da, w nocy przy przewracaniu najpierw trzeba usiasc w ogóle smiejemy sie z mężem, że teraz z roztrzepańca stałam się taka dystyngowana a ja po prostu staram się jakoś bardzo energicznie nie ruszać bo boliWiadomość wyedytowana przez autora: 8 października 2015, 22:08
-
Madzia jeszcze godzinka, dasz rade
Kasia ja nawet przegotowanego wina bym sie bala bo co innego do potrawy wlac troszke a co innego pic normalnie.
A mi sie snilo ze szlam przez miasto i mała nagle wyciagnela nozki w brzuszku tak mocno pzy biodrze, ze pod slonce widzialam tą jej cala stopke i paluszki. I uwaga! Paznokietki miala pomalowane, kazdy na inny kolor
Tak w ogole to wczoraj tuz przez polnoca byla piata noc z rzedu kiedy Jula zaczyna mocno szalec, krecic sie przy szyjce, napirac na nia przy tym sprawiajac bol. Trwa to chwile i jest spokoj, nie mam przy tym skurczy ani nic. Zwyczajne mega aktywna sie robi na chwile. I tak tylko raz na dobe o tej porze wlasnie
Kasia gratuluje kolejnego tyg ale wg mnie tez belly liczy rozpoczete tyg a tak jak pisalysmy to dla lekarza istatne sa te skonczone.arien lubi tę wiadomość
-
Jestem jestem cały czas was czytam ale jakoś weny nie miałam poza tym dużo czasu spędzam na dworze w szczególności jak jest słońce i dopiero teraz widze jaka niedotleniona jestem
U nas wszystko dobrze dziś z mężem wybieramy się na warsztaty Mama wie
Kasia, miło że pytasz
Kasiarzynka jak przeczytałam twój wpis z małą to aż mi ciarki przeszły ale lekarze też mają do siebie że wszystko widza od razu w czarnych barwach bądź dobrej myśli
Monika, 700 gram to już tak dużo brzmi
Iwona, kochana oszczędzaj się.
Karolina, ale masz super z mamą
Pola, ja obstawiam że to wiązadła na początku ciąży też miałam takie bóle zwłaszcza w nocy i jak kichałam to musiałam przyjąć odpowiednią pozycję bo jak byłam wyprostowana to wtedy się wszystko naciągało i niestety ból był okropny ale na szczęście chwilowy
Magda, współczuję Ci glukozy raz byłam na tym badaniu i jak pomyślę że znowu mnie to czeka to ajjjj !!! Nie na widzę pić nic słodkiego nawet herbaty kawa trochę słodka ale bez przesady.
Ada, fajny pomysł z tym zbieraniem do puszki uważam że to jest lepsze niż jak ludzie mają kupić coś bezsensownego i niepraktycznego a pieniądze i tak wydają to lepiej na szczytniejszy cel.
Dorotko, a Ty w dalszym w ciągu w dwupaku a mam pytanie szpital w którym chcesz rodzić jest blisko Ciebie ?? Pytam bo jak zacznie się akcja ile czasu masz na dojazd bo potem izba przyjęć i dopiero przyjmują na porodówkę czy się mylę ?? -
Marlenko do szpitala mam 5 minut drogi samochodem, w sumie po skosie to widze go z podworka nie mam pojecia jak cala papierologia wyglada jak stawie sie do szpitala z bolami. Dzisiaj bede miala usg u lekarza ktory pracuje na poloznictwie w moim szpitalu i zamierzam wypytac co zrobic jesli sie przeterminuje albo jak sie akcja zacznie, czy lepiej id razu jechac jak zaczna sie bole czy liczyc skurcze. Moj gin przyjeza do mojego miasta z wawy i zadnych wskazowek mi nie dal
-
nick nieaktualnyDzien dobry:)
Kasia tez sie usmiechnelam jak przeczytalam o winie masz pomysly:)
Magda dasz rade:)
Dorota a skad Julka wziela lakier??? hihi fajny sen:) Pisalas mi wczoraj ze nie mam co sie martwic...ale i tak sie martwie ;/
Marlena ciesze sie ze u was wszystko dobrze oby tak dalej:)
Ja czekam teraz z niecierpliwoscia do 18 na wizyte, zgodnie z radami wczorajlezalam caly dzien wstawalam tylko do lazienki i na jedzenie.
okolo wieczora dopadlo mnie przerazenie;/ splakalam sie jak glupia bo bole sie pojawialy raz na jakis czas. Jedyne co mnie pociesza to to ze mala bryka w brzuchu jak szalona no nic czekamy.. -
Iwona wiem ze komus to latwo sie mowi zebynsie nie martwic wiec doskonale Cie rozumiem. Ale kciukam zeby wszystko bylo dobrze :-*
I nie placz bo wiecej szkody placzem zrobisz Lence. Wizyta za kilka godzin i na pewno gin Cie uspokoi.
Marlena moj gin prowadzacy jest z Warszawy a ja mam do wawy prawie 60km. Teraz bede na drugiej wizycie u tego gina co w szpitalu pracuje, raz mialam u niego polowkowe a teraz to koncowe. A po ukosie do szpitala ciezko bo to przez rzekeWiadomość wyedytowana przez autora: 9 października 2015, 11:20
-
jejku dziewczyny powiedzcie mi czy Wy tez tak macie ze w ciąży nagle wszystko przestałyście ogarniac czy tylko ja tak mam?? bo dziś to mi sie normalnie płakac chce w pracy sie nie wyrabiam a pracuje praktycznie bez przerw, w domu ciągle syf, nie wyprasowane, wyprane itd i nie wiem co sie stało bo nigdy tak nie miałam wiem ze mam mniej siłitp no ale bez przesady, az mnie to przeraza jak pojawi sie dzidzia to co ja wtedy zrobie i jak sobie poradze skoro teraz już ledwo zdążam ze wszystkim
i jeszcze wchodze tu do Was a Wy tyle postów naprodukowałyście a ja wczoraj nawet nie miałam czasu zajrzec do internetu -
Dzień dobry witam sie zakichana wrrr nie udało mi się uniknąć przeziębienia, ale może uniknę gorszego rozwinięcia choroby. Syrop z cebuli mam juz ugotowany, zapas miodu i cytryny tez jest wiec jakos dam rade. Później nadrobię co pisaliście
BuziakiWiadomość wyedytowana przez autora: 9 października 2015, 13:48
-
nick nieaktualnyDzieki dziewczyny za wsparcie:) jakos ten czas zlecial zostalo jeszcze troche staram sie myslec pozytywnie ale wiadomo jak to jest...
Anisia ja na poczatku tez bylam taka nie ogarnieta ale wniare szybko przeszlo teraz takie dni zdazaja sie po ciezkiej nocy.
Ada nie daj sie chorobie...widze ze przygotowana juz jestes:) syrop z cebuli? nigdy nie pilam.
Kasia K ciezkie musza byc teraz takie spacerkowe wyprawy...a jeszcze jak sie czegos zapomni. Fajna taka dziecinka co daje zrobic cokolwiek w domu licze ze moja tez taka bedzie:)Dasz sobie rade jak malz pojedzie zobaczysz:) -
Dorcia! Jade sobie tramwajem do domu i czytam o roznokolorowych paznokietkach Twojej corci i malo brakowalo a bym sie osmarkala dobre
Kasiu, na pewno dasz tade sama z mala przez te 4 tygodnie dobrze, ze to nie wypadlo dokladnie po porodzie. A ja w takie sytuacji pewnie pojechalabym do rodzicow.
Anisia, ja tez zrobilam sie jakas otepiala. W pracy nie moge sie skupic, jestem zmeczona, senna, duzo śluzj analizuje to co mam do zrobienia, a jak wracam do domu to juz kompletnie nie kontaktuje. Ostatnio maz zrobil cos bezposrednio przed moimi oczami, a ja tego nawet nie zarejestrowalam. Najchetniej poszlabym na zwolnienie i troche odpoczela, ale lubie moja prace i chce miec do czego wracac po macierzynskim.
Ada, u mnie w pracy wszyscy prychaja, a kolerzanka, ktora siedzi ze mna w biurze jest calkiem chora w weekend jade do babci po sok z malin bo mi sie skonczyl.