Ciężarówki Rocznik'89 :)
-
WIADOMOŚĆ
-
hej hej
w koncu posprzątaliśmy z męzem mieszkanie i od razu tak przyjemnie i lepiej sie czuje
ja tez robimy zdjęcia co tydzien i nawet kręcimy filmiki ale poki co nic a nic sie nie zmienia...
stokrotka wg mnie najlepsza jest ostatnia w sowy
Kasia sliczny brzusioczyli za 7 tyg ja tez juz moge miec brzuszek, póki co nawet sie na to ciesze
a dzis dzien przygotowan bo jutro w koncu jedziemy na wakacjeco prawda bez szału bo tylko praga a tam zimno i mało wakacyjnie teraz ale i tak sie ciesze:)
-
A tak się zastanawiam z tym liczeniem tygodni - bo dla mnie to jest jakieś nielogiczne. W moim odczuciu jeśli jestem W którymś tam tygodniu, załóżmy, że w 12 to znaczy, że on trwa. Jestem w nim, czyli w jego trakcie. Tak mi podpowiada moja logika. Skoro mam już na koncie 11t2d to już minęłam 11 tydzień, skończyłam go i zaczęłam kolejny. Poza tym jeśli liczyć skończone to tak naprawdę nigdy by się nie było w 1tc. No bo pierwszy mija, wchodzimy na etap 1t1d i? Mimo, ze tak naprawdę trwa już drugi tydzień to my mówimy, że jesteśmy W pierwszym? Mamy skończony pierwszy, ale w moim odczuciu jesteśmy już w trakcie drugiego czyli w drugim. Nie wiem, może za bardzo rozbieram to na czynniki pierwsze, ale dla mnie to jest po prostu totalnie nielogiczne...
arien lubi tę wiadomość
-
Pola, ja to rozkminiam do tej pory i chyba do końca ciąży będę
Bo dokładnie identycznie myślę jak Ty. Ze skoro jestem w 17t1d to leci mi 18tc i de facto mówię, że jestem w 18tym. Ale tak podobno się nie powinno i powinno liczyć sie te skończone tygodnie. Czyli powinnam mówić, że jestem w 17tym. Już tutaj na ten temat nie raz dyskutowałyśmy i chyba nie doszłyśmy do żadnych mądrych wniosków
Agnieszka nisia - fajnie, że jedziecie sobie gdzieś we dwojew sumie to już we troje
tylko uważaj tam na siebie i sie nie przemęczaj za bardzo
a ja nigdy w Pradze nie byłam a chciałabym zobaczyć
A co do Twojego brzuszka. Może być różnie. Ja mam już naprawdę duży bęcuś a Madzia, która jest na tym samym etapie mówi, że jeszcze nic nie widać
-
nick nieaktualny
-
Iwona kupcie grochy ktore Ty chcesz i ta posciel ktora chce maz
Ja na poczatku tc liczylam jak Wy ale odkad zauwazylam ze lekarze robia to inaczej to licze tak jak oni zeby w razie czego nie wprowazic ich w blad. Staram sie podawac konkretnie np 38 i 1, 38 i 2 i wtedy niech sobie sami ustalaja ktory to tc. -
Dziewczyny, u mnie włączył się straszny lęk
Szczególnie po dzisiejszym śnie, w dodatku bardzo realistycznym
Coraz bardziej się boję, że jutro w trakcie USG lekarz powie, że jajo jest puste, że nie ma zarodka, albo że nie ma akcji serduszka. Aż robi mi się niedobrze na samą myśl. Nie wiem jak dotrwam do wizyty. Wiem za to, że jeżeli znów stracę moje wielkie szczęście to tego nie przeżyję...
-
Pola, nie masz najmniejszych podstaw, żeby przypuszczać, że coś takiego sie stanie. Na poprzedniej wizycie wszystko grało więc i teraz będzie. Rozumiem Twój strach, bo sama gdzieś do 11tc biegałam do kibelka sprawdzać czy nie ma krwi. Niejednokrotnie też sniło mi się że tracę ciążę. Bądź dobrej myśli i ciesz się, że masz takiego lekarza jakiego masz. Ja po usg na ktorym widzialam pecherzyk musialam czekać na następne ponad miesiąc. I przez ten czas nie byłam pewna czy jest serduszko, czy bije a ja nie krwawie tylko dlatego ze biorę luteinę. Ale wszystko jest w najlepszym porządku, u Ciebie też tak będzie! I nie możesz inaczej myśleć. Wizyta już jutro! I nakopie Ci do dupy na koniec! O :p
-
Uf ja jeszcze odpoczywam po obiedzie byłam na paznokciach i wróciłam taka głodna ze zjadłam porcję potężna
a teraz czekam na męża i leniwa wspólna sobota
Pola miałam na początku dokładnie ten sam strach ale musisz być dobrej myli. Ja przed każdym usg się mega boje a moje w poniedziałek i to bez męża. Damy rademusimy!!
Nasz synuś
cykl starań
-
nick nieaktualnyDorota jak bymmiala kupe kasiory tak bym zrobila
a tak to wygraly moje grochy
Pola napewno tak nie bedzie! Serduszko bedzie pieknie bilo zobaczysz:)
Patrycja 30 kg w 7 miesiecy o matko! moja kolezanka przytyla 30 przez cala ciaze ale tez obrzerala sie jak glupia pol blachy ciasta naraz;/ -
Hej dziewczęta
Nie było mnie tu trochę a naskrobane z 50 stron
Ja wczoraj byłam na wizycie ... ciśnienie 185/98 po minucie 176/94
Z dzidzią wszystko ok fikała sobie tak radośnie , że ciężko było zrobić pomiaryaktualnie wzrost 7.04 cm
TP cały czas ten sam
trzymamy się daty z OM.
Pola nie zamartwiaj się na zapas. Wiem co czujesz po stracie , ja dopiero teraz doczytałam w twoim podpisie date 7.03 ... ja straciłam swoje szczęście dzień przed Tobą . Też czekałam na wizytę z czarnymi myślami ale starałam się zająć czymś innym . Jutro o tej porze będziesz już wszystko wiedziałai nie może być źle... źle już było i teraz ma być tylko dobrze . Idź na spacer , poczytaj książkę pomyśl o tym , że jutro zobaczysz swoje maleństwo z mocno bijącym serduszkiem
Pierwsze ciąże czasem są ciężkie dlatego tracimy ale nie można się zamartwiać za każdym razem bo to nie służy ani Tobie ani kruszynie
tak więc głowa do góry
a co do snów to przed poronieniem , mojej cioci śniła się moja s.p. prababcia a zazwyczaj jak się ona komuś śni to ktoś umiera ... a teraz przyśniła się ona mi mojej mamie i babci ... i wszystko jest ok
nie można się tak wszystkim przejmować bo człowiek oszaleje trzeba włączyć pozytywne myślenie bo zadręczanie się nie da żadnych pozytywnych efektów ...
Co do wieku ciąży to ja zawsze mówię zakończone tygodnie, nie ma co sobie dodawać bo raz dodałam i sie przestraszyłam , że moja dzidzia jest dużo mniejsza od dzidzi mojej koleżanki ... dla mnie 10t3d to poprastu 10tc a jak puknie 11t0d to dopiero 11 tcnie będę zabierała tygodnia z życia mojego bąbelka
Co do rajtek ciążowych to ja polecam , są mega wygodne i rosną razem z brzuszkiem a mój powoli zaczyna się pokazywaćwłasnie się nie dopinam w jeansy ^^
Polecam szczególnie firmy gatta są wytrzymałe więc nie będą jednorazowe
A ostatnio dorwałam fajne legginsy , kryjące w 100% ale za cholerę nie pamiętam firmy ...
Dzewczyny jakie wy sny macieja nawet po obejrzeniu całej sagi Hannibala Lectera takich nie miałam
za to mojemu mężowi się śniło ostatnio , ze poćwiartował mnie na kawałki
spoko
A ja mam pytanie do dziewczyn , które przyjmują luteinę . Jak długo ją przyjmujecie ? w sensie czy lekarz powiedział wam do kiedy będziecie ja zażywać ? ja wczoraj zapomniałam zapytać swojej dr a nie chce jej zawracać głowy w weekend -
Pola Twoj lęk jest zrozumialy i chyba wszystkie martwilysmy sie na poszczegolnych etapach czy wszystko jest ok. Dzis sie martwisz o serduszko, ktore jutro zobaczysz a za kilka tyg bedziesz stresowala sie badaniami I trymestru a pozniej kolejnymi. Wszystko bedzie ok