Ciężarówki Rocznik'89 :)
-
WIADOMOŚĆ
-
Cholera naprodukowalam sie o polnocy i mi wcielo gdzies wszystko i drugi raz nie mialam sily pisac. Pora nadrobic
Kasia K w przychodni naszej nie sprzedaja szczepionek. Daja recepte i samemu sie wykupuje. My tez refundowanymi szczepimy wiec rota i pneumo dokupic musimy. Ciekawe czy i u mnie sa w promocji. Ciekawe tez ile bedziemy musieli czekac na szczepienie przez ten katarek malej bo jesli wszedzie jest promocja to chcialabym sie na nia załapac jeszcze
Patrycja o wkladkach nie mam zielonego pojecia. Nigdy sie w sumie nie interesowalam antykoncepcja (az wstyd przyznac!) wiem ze ta tansza wkladka powoduje ze @ jest dluzsza i obfitsza a ta drozsza ze @ jest krotsza. Nie wiem jak teraz bede miala ale ostatnia @ w cyklu w ktorym zaszlam trwala 2 dni wiec co mialoby mi sie jeszcze skrocic?
Kasia A ochota na zerowa. Prawie zawsze tak bylo i teraz. Jeszcze gorzej. Nie wyobrazam sobie teraz jak mala nie ma stalych godzin snu, byle halas czasami ja budzi wiec jakby tak w miedzy czasie sie obudzila to chyba bym sie wsciekla
Ja daawno omlata nie robilam.ale chyba jak sie podsmazy to kroje go na pol zeby latwiej bylo przerzucic na druga strone. I nie daje duzo tluszczu. Sama wiekszosc potraw smaze na margarynie bo nie lubie oleju. Oczywiscie np mielone to na oleju ale unikam go.
Ewelina jak poszlam do gina to maz zostal z najedzona i przebrana corka bo boi sie ze nie da rady jej dobrze odbic po jedzeniu. Ululal ja zanim wyszlam i wtala troszke przed moim powrotem wiec duzo roboty nie mial.
Fajnie ze bierzecie sie z mezem za wyprawke po siostrze na pewno sporo fajnych ciuszkow bedziecie mieli ale szal zakupow i tak obowiazkowy
I kciuki za polowkowe
Kurcze juz nie moge sie doczekac kolejnych bobaskow forumowych
Ok wracam do spania. Dobranoc
Wiadomość wyedytowana przez autora: 2 grudnia 2015, 05:42
-
Dzień dobry
Wy dalej w temacie kulinarnym ze mnie marna kucharka ogólnie, bo nie lubię gotować nie umiem fantazjować w kuchni, raczej gotuje proste potrawy ale ważne ze smaczne. Kasia a. Ja tez nigdy nie robiłam omleta moze kiedyś spróbuję.
Patrycja no ja podziwiam Twój przepis musisz być dobra kucharką
Kasia k. W mojej przychodni tez dają receptę do wykupienia szczepionek i trzeba latać i szukac gdzie jest taniej.
Dorcia. Super ze na kontroli wszystko ok. Ja to Wam powiem ze chyba nie będę chciała antykoncepcji po ciąży. My od trzech lat sie nie zabezpieczaliśmy, ewentualnie prezerwatywa i nie bylo żadnej niespodzianki przez ten czas. Dopiero jak się postaraliśmy -
Dzień dobry brzucholki!
Co do szczepionek to ja też póki co jestem zielona Ale i na mnie przyjdzie czas i będę musiała się w temacie zorientować
Narobiłyście mi smaku tym rosołem, dzisiaj kotlety mielone z piekarnika w wersji dla diabetyków (bez mąki, bułki i innych takich i z mięsa drobiowego), jutro pewnie też ale potem to już muszę się poważnie za rosół zabrać
Jestem po wizycie u diabetologa. Niczego konkretnego się nie dowiedziałam. Dieta ok, na kolację mogę jeść więcej niż szklankę mleka (sama to ogarnęłam, że jak jem więcej to raano tak nie skacze) i mam zwiększone dawki insuliny. I to tyle Za tydzień kolejna kontrola w sumie cieszę się, że mi nie zaczęła w diecie mieszać bo już to trochę ogarnęłam, dostosowałam się i przyzwyczaiłam i szkoda byłoby mi teraz znów to zmieniać. Zastanawiam się czy by nie zrobić marchewkowych muffinków na mące razowej...hmmm
-
Wizytę u gina mam w przyszły wtorek (u tej nowej) i w czwartek ostatnią u starego gina. Mam wizyt a wizyt w przyszłym tygodniu
Z tą dietą nie ma tragedii, faktycznie, najważniejsze, że nie chodzę głodna (tak jak to było kiedy byłam w szpitalu). Wiadomo, mam sporo ograniczeń, ale przeżyję Chociaż i tak podejrzewam, że najgorsze będą święta
-
nick nieaktualnyHej
A ja nigdy nie robilam omleta jakos tak wyszlo ;/ A kucharka ze mnie tez raczej slaba;/ raczej tak domowo jak u mamy gotuje
Ja tez jestem jeszcze zielona w sprawie szczepionek ;/
Kasiu dasz rade przyzwyczaisz sie oj faktycznie swieta moga byc ciezkie ale dobrze bedzie Wizyta za wizyta cie czeka bedziesz podgladac Tomusia?
Ok to teraz mije pytanie w sprawie torby do szpitala siostra dala mi taka liste:
-dokumety
- wyniki badan
- koszule
-skarpetki
-kapcie
- szlarrok
- majtki jednorazowe lub bawelniane
- przybory toaletowe
- reczniki (2xduzy 2x maly)
- woda niegazowana
- cos do jedzenia ( chyba jej w szpitalu nie dawali hihi )
- duze wkladki np bella
- chusteczki chigieniczne
- wkladki laktacyjne
- biustonsz do karmienia
- mydlo bialy jelen
- podklady jednorazowe x6
Dla dziecka
- najmiejsze pampersy
- 3 bawekniane koszulki
- 3 bawelniane czapeczki
- 3 kawtanikii 3 pary spiochow ( przy ubrankach mozna wziasc body i pajace prawda)
- chusteczki pielegnacyjne.
Jak myslicie co jeszcze trzeba zabrac? Kasia K Dorota licze na wasza pomoc
odebralam dzis wynikimocz sie poprawil morfologia dobra tsh tez -
Cześć mamusie
Wczoraj od rana jeździłam trochę samochodem po południu byliśmy na SR zajęcia jak zajęcia położna trochę mówiła o szpitalu w którym pracuje jednak ja w nim nie będę rodzić i strasznie zachwalała swój szpital a ten drugi jakby był gorszy a szczerze mówiąc obydwa słynną z nieciekawej opinii a wszystko zależy od ludzi na których się trafi i na to czy masz swoją położną i lekarza, mąż był ze mną i się zaangażował i to mnie najbardziej cieszy
Co do gotowania to lubię coś zrobić ale typową kuchareczką nie jestem.
Na belly poznałam dziewczynę która również chodzi do tego sama ginekologa co ja i dziś byłyśmy na lodach i soczku
Aga, co do pracy na pewno musisz się przyzwyczaić i zawsze jest ciężko na początku w nowym miejscu jednak podziwiam Cię
Ewelina, te nasze dzieciątka niby nic nie widzą ale są i tak cwane mój też nie dał się zbytnio kamerować najlepszych kopniaków i tak nie mam zarejestrowanych i super, że mąż uświadomił sobie że niedługo będzie witał swoje dziecko na świecie
Kasia, to spoko macie parafię, u mnie ceny są od do i tak uważam że to chorę, a jesli chodzi o cukier to trzymam kciuki za wytrwałość
Patrycja, ja jeszcze nie ruszyłam z praniem, zamierzam jeszcze dokupić pieluchy tetrowe i parę ubranek i wtedy ruszę
Pola, ja też na czas ciąży kupowałam na targu u takiego pana ale szczerze naprawdę ma jakościowo bardzo dobre i noszę przez całą ciąże i nic się nie dzieje. Po urodzeniu dziecka doszłam do wniosku że kupię 2 miękkie najzwyklejsze i jeden porządniejszy do karmienia na wyjścia.
Dorota, ja tez nie wyobrażam sobie grzebania tam po porodzie i szczerze na ostatniej wizycie jak sprawdzał mi lekarz szyjkę bolało mnie wszystko i byłam jakaś w nerwach a co dopiero po porodzie i u mnie z libidem póki co kiepsko
Iwona, bardzo dobrze że odcięłaś się, musisz dać im do zrozumienia że TY też jesteś ważna i twoje dziecko i dla Ciebie to szczególny czas
W ogóle Kasia, Dorota wasze laleczki tak rosną takie małe pociechy -
Jenu jaka masakra u nas. Od popoludnia mala strasznie niespokojna, krzyk niesamowity, placz a ja ryczalam wraz z nia. Az sie zanosila, nic nie pomagalo. Zmierzylam tempke 37,21 wiec w sumie ok ale dalam paracetamol bo on tez przeciwbolowy. Pogrzalam jej brzuszek suszarka i zasnela przy tym szumie. Jeju nagorsza taka niemoc jak sie nie wie co dziecku jest
Iwona co do toreb to ja mialam recznicsek kuchenny do podcierania sie "tam" po myciu aby nie wcierac nic w recznik. Ubranka polecam wybrac takie zeby bylo Ci najwygodniej Lenke przewinac, brakuje mi recznika dla Lenki, jedzenie dla Ciebie sie przyda bo mi nie wystarczaly szpitalne posilki. Jadlam mega duzo biszkoptow i na sali porodowej jak sie umylam to juz o nie pytalam czy moge , nie wiem jak u Ciebie w szpitalu ale ja musialam miec swoje sztućce i kubek, wody niegazowanej duzo mi szlo i polecam z dziobkiem bo wygodniej, do podmywania sie "tam" moze byc tez plyn do higieny intymnej ktorego uzywasz i wiesz ze Cie nie podrazni ani nie uczuli, podkladow jednorazowych nie uzywalam za to duzo schodzilo mi tych belli, czapeczki dla Lenki to zalezybod szpitala bo u mnie tylko po porozie na chwile zalozyli bo nie sa za hrzaniem dzieci w czapeczkach, rożek dla Lenki i ja namawiam do masci na brodawki + ewentualnie kapturki. To tak na wszelki wypadek ale moze tez ktos dokupic w razie potrzeby to jak wolisz. Jak cos mi jeszcze wpadnie do glowy to napisze
Przeprasam ze do reszty postow sie nie odniose ale nie mam weny
Edit
Iwona polecam zabrac jakies klapki pod prysznic i ja rane psikalam octeniseptem aby odkazic. Polecaja tez tantum rosa ale nie wiem jakie to ma dzialanie. I majtki wygodniej siateczkowe bo bawelniane mocniej przylegaja a w razie szycia (oby Cie nacinanie ominelo) mniej sie zahacza ta wkladka belli o szwy. Przynajmniej ja tak mialam ale w tuz po porodzie zalozylam na chwile bawelniane bo nie koglam siateczkowych znalezcWiadomość wyedytowana przez autora: 2 grudnia 2015, 19:57
-
nick nieaktualny
-
Mi w domu najwygodniej w body i polspiochach bo jak mala placze to przebiera nozkami i ciezko zapinac napy id pajaca, spiochow nie lubie z niej zdejmowac bo niewygodne. W szpitalu na poczatku mialam kaftanik i spiochy ale rozpinane w miedzy nozkami a pozniej lezala w inkubatorku wiec na golaska.
O widzisz tetrowki wylecialy mi z glowy -
Dzien dobry brzuchatki
Ja tylko na chwilke bo zaraz zaczynam prace, ale wpadlam dac znac, ze wyniki testu oczywiscie prawidlowe na 01.02.2016 jestem zapisana na badanie II trymestru. Dobrze, ze sie nie stresowalam tym testem, bo niepotrzebnie tracilabym nerwy. Tera nie moge sie juz doczekac przyszlego czwartku! Nareszcie bedziemy ogladac naszego maluszki ciekawe jak bardzo sie zmienil
Milego dnia Dziewczeta. Moze zajrze do Was w ciagu dnia albo pod wieczor i postaram sie nadrobic...kwiatuszek789, czekolada, monika_89 lubią tę wiadomość
-
Cześć wszystkim
Musze się pochwalić ze centralne ogrzewanie w naszym domu ruszyło wiec teraz lecimy juz z górki. Wczoraj mąż ze szwagrem zamontowali drzwi pokojowe. Teraz po kolei zabieramy sie za składanie pozostałych mebli. Wczoraj skończyliśmy chyba o 23. Na koniec jeszcze umyłam podłogę bo byla strasznie zadeptana, a jak po znikały drzwi to chociaż miałam pole do manewrów mopem
Jeszcze przed chwilą dostałam smsa od koleżanki ze dzisiaj urodziła córeczkę co prawda termin miała na koniec grudnia wie troche przed czasem, ale można bylo sie tego spodziewać gdyż od kilku tyg miała juz bardzo skrócona szyjkę.
Kasia a jak Twój cukier teraz po zwiększonej dawce insuliny?
Marlena super ze taki kontakt załapałaś na belly
Iwona. Mi jeszcze przyszedł do głowy krem do pupy
Dorota jeny ale Ty sie masz a jak nocka minęła?
Pola. Gratuluje dobrych wyników. To byla tylko formalność -
Pola super ze wyniki dobre gratuluje
Ada czyli juz pewne ze przed swietami przeprowadzicie sie?
Mala wieczorem strasznie marudzila ale suszarka w ruch i przysnela a ja razem z nia. Po 1 wstalysmy pozniej kolo 6 i jeszcze lezakujemy a ona drzemie ale marudzila przez sen i spinala sie. Pomijam fakt ze spi ze mna w lozku druga noc. Mam ja pod reka i w razie bolu moge szybko pomasowac czy przytulic i sie uspakaja. I nie budzi mnie krzykiem i placzem tylko lekkim stekaniem wiec mi latwiej tylek podniesc w nocy bo sie stopniowo rozbudzam. Mam nadzieje ze za szybko nie przyzwyczai sie do dobrego.
I gratulacje dla kolezankiWiadomość wyedytowana przez autora: 3 grudnia 2015, 09:14
-
Jupi!!! Przeżyłam glukozę! Pani dała zimną picie i dziś zabrałam ze sobą cytrynę wypiłam w przeciągu 2 min jednak najgorsze były ostatnie łyki aż mi świeci w oczach stanęły ale czułam się ok bardziej spać mi się chciało po godzinie. Najważniejsze, że mam już za sobą
-
nick nieaktualnyDzien dobry
Magda odnosnie porodu w pon bede rozmawiac z lekarzem bo coraz bardziejsie stresuje ze nie dam rady urodzic naturalnie ;/ az miewam nipryjemne sny ;/ zobacze co mi powie.
Dorota ja mam tylko3 pary polspiochow...wszystkie te male ubranka am od siostry a ona uzywala pajacow.
Te suszarki cuda dzialaja moze za szybkosie nie przyzwyczai wazne tez zeby Tobie bylo wygodnie
Ada to super bedzie cieplo na kiedy planujecie przeprowadzke?
Krem do pupy mam ladowarka do telefonu jest na liscie w glowie:) aczkolwiek jak tel bede miala naladowany to wytrzyma i 5 dni bez pradu
Pola wiedzialam ze wyniki testu beda dobre -
Marlena super ze udalo sie wypic glukoze kiedy beda wyniki?
Iwona ja jak byl jeszcze kikut pepka to troszke balam sie klasc polspiochy. Kupowalam je w pepco i niestety sa takie z mega ciasna guma ze mam wrazenie ze mała uciskaja i jedne w gumce sie rozciagnely w praniu i sa luźniutke. Piore je na biezaco i jestem z nich mega zadowolona
Wez w takim razie jakies pajace to beda najlepsze chyba