Ciężarówki Rocznik'89 :)
-
WIADOMOŚĆ
-
Jeszcze chyba kupie od tej znajomej zestaw pościeli. Chce sprzedać za 100zl kołdrę i poduszke wraz z poszwami oraz ochraniacz, znalazłam w necie zestaw tej samej pościeli to kosztuje ponad 280zl. Wiec chyba sie skusze, ale to najpierw zobaczę na żywo żeby podjąć decyzję.
Jesli chodzi o moja koleżankę miesiąc temu urodziła synka wiec mam nadzieje ze ten wczorajszy dzień moze troche lepiej przeżyła wlasnie dzieki niemu. Przykre, że sama wczoraj obchodziła urodziny, ale przy takiej rocznicy to nawet ciężko jest jej złożyć życzenia...
-
hej
Ja wczoraj głownie robiłam pranie i pranie i pranie a siostra wieszała żebym się nie naciągała (czasem czuję się w domu jak inwalidka, ale miło że wszyscy się o mnie troszczą 
). Mój mąż brudzi gorzej niż małe dziecko, jak urodzi się maleństwo to pralka chyba będzie pracować 24h na dobę
Moi rodzicie pojechali na urlop i po ciuchu organizujemy z siostrą ojcu prezent na 50 w sierpniu. Kupiliśmy mu drewnianą wędzarnię i wycinamy drzewa, murujemy (no właściwie maż i przyszły szwagier). Mam nadzieję, że tata będzie zadowolony z prezentu i przeżyje te 2 wycięte drzewa
czekolada na ja na upały zawsze mam wodę termalną w lodówce albo jakąś delikatną mgiełkę żeby sie odświeżyć
arien pamiętaj, że objawy są i znikają. Skoro nie masz mocnych objawów to ciesz się z tego, że tak łagodnie przechodzisz ciążę Z pracą ciężki orzech do zgryzienia, ja bym się jeszcze wstrzymała ze zwolnieniem ale z Twoimi stanami lękowymi może fkatycznie lepiej by Ci było w domu. Z drugiej strony niech sobie szef radzi skoro tamta dziewczyna miała zaplanowany urlop to nie moze ją ściągnąć, równie dobrze może mieć gdzieś wykupione wakacje a Ty masz prawo zachorować
Ada bardzo przykro mi z powodu koleżanki
Taki stan nazywa się mózg w ciaży 
też jestem teraz bardziej roztargniona niż zwykle. Super okazja Ci się trafila, aż grzech nie odkupić łóżeczka Ja dostanę od szwagierki więc też już mam to z głowy 
-
Miszka, super łóżeczko za takie pieniądze bym brała prawie jak za darmo
A jeśli mogę spytać to co się stało że taka mała kruszyna nie żyję ?? podczas porodu czy jak ?? Kiepskie są takie sytuacje człowiek chce pomóc ale w gruncie rzeczy nie wiadomo jak się zachować aby nie urazić.
Osobiście nie lubię jak mam doła i ktoś na przymus mnie chce pocieszyć. Po to są gorsze dni aby pomóc się wyżalić.
wczoraj wyszłam z psiapsółkami wszyscy pili a ja jako jedyna haftowałam mam nadzieję że moja Kruszyna sobie grzecznie rośnie 
jeszcze tylko 2 dni do wizyty
Arien, nie nakręcaj się złe emocje przyciągają przykre zdarzenia a nikt z nas nie chce źle. Lęk i strach jest ja go rownież cały czas mam ale powtarzam sobie że moja dzidza jest silna!
Jakub
-
Fajne łóżeczko, no i bardzo dobra cena. Zanim zdecydujesz się na zakup ochraniaczy do niego poczytaj o nich. Podobno są mało bezpieczne i pediatrzy oraz położne namawiają, żeby z nich zrezygnować.
Ja coraz bardziej przekonuję się do rozwiązania - kosz mojżesza na pierwsze 4-6 miesięcy, a dopiero potem łóżeczko. Owszem to nieco wyższe koszty, ale z drugiej strony kosz można potem sprzedać, a wydaje mi się, że dziecku będzie bardziej komfortowo w mniejszej przestrzeni,kosz łatwo przenieść do drugiego pokoju, może też posłużyć za łóżeczko turystyczne, no i zajmuje mniej miejsca w sypialni.
-
Nie chciałabym Was straszyć bo to nie jest najlepsze miejsce na takie historię. Poprostu błąd lekarski po cc, źle odessane wody płodowe i przez to dzieciątko zmarło...
Jesli chodzi o kosz Mojżesza to wiele dziewczyn go zachwala, ja raczj sobie odpuszczę za to chcialabym fotel bujany.
Ja się dzisiaj odstroiłam w krótkie spodenki i pojechaliśmy z mężem na zakupy a tu deszcz leje!
Czekoladko tez wizytujesz we wtorek?
-
Miszka wiem, ze to juz nie zwroci zycia malenstwa ale mam nadzieje, ze lekarz odpowiedzial juz za blad lekarski a nie jak to bywa w Polsce zamietli sprawr pod dywan. Przykre strasznie
U mnie burza tuz tuz, grzmi co raz bardziej i moze w koncu sie schlodzi bo duchota okropna.
Robaczku a czemu pediatrzy odradzaja ochraniacze w lozeczku? Nie wyobrazam sobie ich nie miec...
-
Czytałam trochę na ten temat i badania wskazują, że zwiększają prawdopodobieństwo śmierci łóżeczkowej. Mogą powodować uduszenia, w łóżeczku robi się duszno, a mama leżąca w swoim łóżku ma gorszy ogląd sytuacji. Poza tym zbadano, że dziecko nie jest w stanie tak się rozpędzić, by uderzając główką w szczebelek zrobić sobie krzywdę, obecne standardy narzucają imieszczanie szczebelków bardzo gęsto, więc nie ma szans na zaklinowanie główki, a urazy rączek i nóżek zdarzają się rzadko - skoro dziecko dało radę włożyć rączkę to jest niemal pewne, że znajdzie sposób aby ją bezboleśnie wyjąć, a jeśli się nie udato zacznie płakać zamiast wyłamywać ją sobie ze stawu.
-
No to mamy wizytowy wtorek
Kada powodzenia jutro
A jesli chodzi o ochraniacz to owszem zgodzę sie ze w pierwszych miesiącach nie jest zbyt potrzebny bo dziecko nie przekręca sie w trakcie snu oraz racja ze taki ochraniacz zasłania dzievko. Ale jak porośnie to robi sie problem gdy uderza główką o szczebelki i budzi sie z płaczem. Ja jakos tez nie wyobrażam sobie żeby łóżeczko bylo bez ochraniacza. -
Kurcze chyba jednak bardziej obawiam sie tego ze dziecko sie uderzy niz udusi przez ochraniacz. Ja tam bede zakladala go pomimo tuch badan, o ktorych de facto nie slyszalam nigdy.
U mnie bylo burzowo wieczorem i teraz jest milutko bo schlodzilo sie. Ciekawe na jak dlugo...
Zaczynam juz trzymac kciuki za wtorkowe wizyty
Nie chce mi sie isc jutro do pracy. A raczej wstawac. Pozytywem jest to ze w tym tygodniu zaczynam urlop i sama nie wiem czy wroce jeszcze do pracy przed zwolnieniem
Wiadomość wyedytowana przez autora: 19 lipca 2015, 23:03
Kasiarzynka lubi tę wiadomość
-
hej
ja też zdecyduję się na ochraniacze, jak ktoś sie boi śmierci łożeczkowej zawsze można zamontować monitor oddechu, zdecydowanie bardziej mnie to przekonuje
arien i to jest dobre podejście
U mnie wczoraj praktycznie w ogóle nie popadało, upał jak był tak jest, można się roztopić.
Potrzebuję Waszej pomocy: chyba mam na coś uczulenie bo non stop kicham i swędzą mnie oczy. Od tego kichania aż czuję podbrzusze. Wprawdzie nie mocno, ale jednak jak się ruszam to czuję w dole napięcie. Co mogę wziąć? nie wiem na co mam alergię, zwykle przez jakiś brałam alertec i przechodziło, no a teraz? -
Dzien dobry.
Monia, ja tez mam alergię i jak mnie bierze to pije wapno, lekarz mi pozwolił.
Arien, spokojnie, Twój groszek na pewno jest wyrozumiały
A mi dzisiaj mdłości powrócili, a miałam juz pare dni spokoju
wczoraj przez ta pogodę tak mnie głowa rozbolała, po obiedzie wzięłam paracetamol i usnęłam. Obudziłam sie wieczorem i dalej poszłam spać
Miłego dnia
