Ciężarówki Rocznik'89 :)
-
WIADOMOŚĆ
-
Koleżanka jest po CC . Na razie dostałam tylko info że mały jest na świecie i jest silny . Bardzo słabo wyszło z tym szpitalem i cieszę się bardzo , że napisała mi , że jedzie i , że ma problemy z dostaniem się na oddział w związku z czym moja mama mogła zareagować i koniec końców po znajomości ja przyjęli . Szkoda tylko , że trzeba mieć wtyki , żeby móc spokojnie urodzić ... na samym oddziale powiedzieli jej , że dobrze , że przyjechała bo parę godzin dłużej i nie wiadomo jakby się sprawy potoczyły ... A ta lekarka z IP która chciała ją odesłać to chyba ta sama która odesłała mnie rok temu ... To jest nie do pomyślenia , jak się traktuje kobiety w ciąży , jestem pewna że partner koleżanki tego tak nie zostawi.
-
Nie odzywałam się bo walczymy cały czas z kredytem, remontem i takie tam. Dzięki za opinie, pomoc i doradzenie ws. fachowców. Umówiliśmy się z jeszcze innym facetem na wycenę, zobaczymy co i jak.
Dziś się okazało że nie dostaniemy kluczy, bo... nie poszła całość na konto dewelopera. Aż się przeraziłam bo kredyt płacimy od całości. I okazało się po milionie telefonów że nie poszła dopłata MDM. Bo jak byliśmy w banku to podpisaliśmy tylko dyspozycje wypłaty drugiej transzy a nie wniosek o wypłatę dofinansowania. Myślałam że wyjdę z siebie i stanę obok. Doradczyni mówi, że... zapomniała! Żeby było śmiesznie to pytałam ją czy nie musimy podpisać czegoś jeszcze. Teraz musimy czekać aż G wróci <albo Wlk Sobota albo po świętach> z trasy i podpiszemy razem wniosek. Potem transza pójdzie 11 kwietnia <bo na 1 już nie zdążą przetworzyć wniosku>. Więc znowu się przedłuża. Bo ona zapomniała! Noż szlag trafia człowieka!
Sorka że tak o sobie tylko ale mam naprawdę mnóstwo spraw na głowie. Dziewczyna która mnie zastępowała w pracy odchodzi i tam też problemy. Zastanawiam się czy w trakcie macierzyńskiego można np. dorobić na umowę - zlecenie u pracodawcy, z domu. Kasa nam by się przydała, ale to pewnie murowana kontrola z ZUS.
Do kitu to wszystko, jestem na zmianę wściekła na babsko i na siebie. I na Grześka. I na wszechświat.
-
Kasia no nieźle was wpakowała "pani z banku" ... moja siostra z narzeczonym też starają się o dofinansowanie kredytu z MDM i też maja jakieś problemy ale z tego co mówiła to tam jest kwestia notarialna niedopięta i raczej nie załapią się w ogóle ...
Z tego co się orientuje to chyba będąc na macierzyńskim nie można iść na zleceniówkę , ewentualnie pieniążki w kopertę ... ale ja sie za bardzo nie znam może dziewczyny wiedzą coś więcej -
dmuchawiec wrote:Witaj Posti:-)
Gratulujemy Napisz coś o sobie jak możesz:)
jesli nie to nie ma problemu:)
Hej
O ciąży dowiedziałam się 04.03, obecnie jestem w 7tc, wg wujka google termin porodu 05.11 (dzień po moich urodzinach ) Nie byłam jeszcze u gina wizyta dopiero 23.03 a dzień wcześniej usg. Beta w 36dc 2018 i w 40dc prawie 7000.
Jestem w 7 tygodniu i prócz bety, testu i bolących piersi nie wiedziała bym o ciąży.
Apetyt bez zmian, nie mam zachcianek. Nie wiem co to mdłości. Nie jestem w wc częściej niż zwykle. W drzemki nie zapadam może dlatego ze pracuję i nie myślę o takich rzeczach.
Szczerze mówiąc boje sie jak cholera, staraliśmy się o dziecko 9 miesięcy. U męża zdiagnozowano żylaki przywróżka nasiennego wiec czeka go zabieg usunięcia i w ferworze przygotowań zaszłam w ciąże.
O ciąży wiem od tygodnia nie zdążyłam się jeszcze ani razu uśmiechnąć z tego powodu nie ciesze się bo boje sie czy wszystko jest w porządku. O ciaży wie tylko mąż i przyjaciółka. Ciężko jest taka nowinę utrzymać w tajemnicy ale nie wiem jak potem zniosła bym sytuację jak by coś poszło nie tak zapytacie skąd te czarne myśli ? wszystkie mamy 50/50 szans ze wszystko będzie dobrze ...
Zawsze myślałam ze jak zajdę w ciąże wykrzyczę to całej Polsce a teraz jestem w próżni czekam do 22 MARCA ..... -
dmuchawiec wrote:
Dorota jak nei chce spać w nocy to może zęby jej idą?
Dziecko od 3 miesiąca powinno już prostować na brzuszku nóżki... może skonsultuj to z neurologiem? Robiłaś usg przez ciemiączko?
Ewelina paranoja z tymi szpitalami
Posti trzymam kciuki aby wizyta byla pozytywna i zebys mogla juz cieszyc sie z ciazy
Kasia ale lipa z tym bankiem jak zwykle zawsze cos musi byc nie takWiadomość wyedytowana przez autora: 15 marca 2016, 15:21
Posti77 lubi tę wiadomość
-
Dorota powiem Ci , że na luzie mogłabym już za tydzień rodzić . Od wczoraj wieczorem mam takie turbulencje w brzuchu ,że głowa mała no i miałabym spokojna głowę
Ciekawe co wyjdzie na następnej wizycie kontrolnej to już będzie chyba ostatnia przed porodem . Wolałabym nie przenosić ciąży aczkolwiek jak mam leżeć tylko to jakoś średnio widzę poród przed terminem lub w terminie ... jak aktywność mała to pewno szanse na wcześniejszy poród też maleją -
Hej dziewczynki poczytam Was jutro dziś mam gościa moja mama przyjechała wczoraj i zostaje do jutra wpadam tylko by podzielić się wieściami po dzisiejszej wizycie dziecko rośnie (1,5cm), serducho bije jak dzwon (165 uderzeń) i ogólnie jest wszystko w porządku
Mam nadzieję, że u Was również
Buziakimiszkaaa, kwiatuszek789, Pola 89, perelka89, pleasure, czekolada, monika_89, dmuchawiec lubią tę wiadomość
-
Cześć dziewczynki
U nas wszystko dobrze. Trafił mi sie maly aniołek. Tfu tfu żebym nie powiedziała w złą godzinę karmimy sie piersią, mala ładnie je po czym zasypia na dlugi czas. Musze ja budzic na następne karmienie. Czasami ma tez gorsze chwile ze wisi ciągle na cycku,ale ogólnie odbywa sie bez płaczu. Jak sie budzi to rozgląda się, troche mruczy. Przewijanie, przebieranie czy kąpieli to dla niej przyjemność.
Dzisiaj zdjęli mi szwy i jest o niebo lepiej, bo spanie na siedząco bylo wykańczające. I jeszcze jedno. Nie wyrabiam z jedzeniem i piciem. Poprostu masakra jak ten ssak wyciąga ze mnie. Ciągle jestem głodna, a wode pije hektolitrami.
Kasia, pytalas o emolienty. Ja do kąpieli mam ziaję natłuszczający plyn do kąpieli, a do smarowania na ta chwile parafinę. Ale zaraz będę używać oleju ze slodkich migdałów.
Ewelina- Little gratuluje udanej wizyty
Ewelina - lorka. Dobrze ze u koleżanki wszystko się dobrze skończyło. W tych szpitalach to ostatnio jakas masakra. Jak byłam na oddziale to porodówka została zamknięta. Jednego dnia bylo 18 porodów! I nie mieli miejsc na kolejne.
Madzia, poród przy wielkanocnym stole brzmi świetnie chciałabym widzieć minę twojej teściowej
Witaj Posti i rozgość sie u nas
Kasia k. Szkoda ze tak wszytko z kredytem. Teraz wszystko się rozciągnie w czasie. Ale nie denerwuj sie.
Pola a daj znać jak twój wynik glukozy.
Dorcia. Faktycznie niech lekarka coś zrobi bo się obie męczycie. A jak rozszerzenie diety?
Wiadomość wyedytowana przez autora: 15 marca 2016, 18:58
-
Ada super ze Klara taka grzeczniutka a Ty korzystaj w miedzy czasie i odpoczywaj
A my narazie z rozszerzaniem diety dalysmy sobie spokoj bo srednio miala na to chec i szkoda bylo mi kasy na sloiczki, ktore prawie cale wyrzucalam. Za kilka dni sprobuje znowu.
Edit
Ewelina Lorka a kiesy masz znowu wizyte? I w ogole jak z Twoim cisnieniem i puchnieciem stop?
Ada musze zerknac gdzie Ty mieszkasz bo az w szoku jestem jak piszesz o tej porodowce. Ja rodzilam w szpitalu powiatowym i tego dnia co Jula wyskoczyla tylko ja im tylek zawrocilam porodemWiadomość wyedytowana przez autora: 15 marca 2016, 21:20
-
Ada aż miło czytać ze wasza królewna taka spokojna i poukładana korzystaj puki możesz i odpoczywaj ile się da
Dorota ja mam wizytę 25 to za niecałe dwa tygodnie. Wtedy zrobimy dopplera i zbadamy łożysko czy jest ok. Ciśnienie jest wysokie ale niższe niż było. Przed tabletkami wiadomo jest wyższe ale rozkurczowe jest już w granicach 90 a nie 100... Opuchlizna jest ale niewielka, cały czas odpoczywam leżę ile mogę, obiady dostaje od rodziców męża, już bardziej się oszczędzać chyba nie da. Nic tylko oglądam seriale i czytam książki. Zaczyna mi się to już nudzić a to dopiero 4 dzień... Boję się że przez to lenistwo przenoszę ciążę -
Moze cos w tym jest ze przenosi sie jak nie ma ruchu. Ja bylam nom stop na nogach i urodzilam terminowo (wg owulki idealnie w terminie). Ale najwazniejsze aby malenstwo bylo zdrowe i jak jest wskazanie do lezenia to trzeba odpoczywac.
Dobrze ze lepiej sie czujesz. Przy tym podejrzeniu zatrucia moze powinni czesciej mala podejrzec tak dla pewnosci. Ale korzystaj z lezenia bo zdazysz niedlugo zatesknic za tymWiadomość wyedytowana przez autora: 15 marca 2016, 22:07