Ciężarówki Rocznik'89 :)
-
WIADOMOŚĆ
-
Matko Boska! Kolejny niewypal tesciowej!
"a gromnice wy kupicie czy chrzestny ma kupic?" zrobilam wielkie oczy i powiedzialam ze kupie... Szatke tez my kupujemy ale sama to zaproponowalam chrzestnej bo ona teraz wywalila sporo kasy w egzaminy (zdala prawko na C i robi kurs na C+E ) do tego szkola, angielski i biezace wydatki. Nawet kazalam jej nie dawac malej prezentu i jeali chce to da jak juz sie dorobi jako ten kierowca
Generalnie taka scene odegrala przed moja tesciowa ze tamta prawie malej nawet nie potrzymala na rekach. Doslownie pare minut tylko pokazala tej wiedzmie jak jule kocha i mam nadzieje ze wybila jej jakiekolwiek watpliwosci ze moglaby nie chciec byc chrzestna. Za to powiedzialam ze chrzestny moglby mala odwiedzic bo jeszcze jakos do niej nie dotarl. Oczywiscie zaczela bronic ze pracuje codzienie bla bla bla po czym za kilka minut wygadala sie, ze ma on jutro wolne. Od razu skomentowalam, ze w takim razie moglby chrzesnice odwiedzic udowodnie jej ze chrzestna jeat lepsza od chrzestnego i barziej zaangazowana.
Jeny jaki cyrki z tymi chrzcinami przez nia.
Sorka ze tak Wam truje o tym wszytkim.
Aa oczywiscie ubranko malej nie spodobalo sie jej za bardzo, juz gadala zeby nie zmarzla i ze rajstopki jeszcze trzeba (nie kutwa nawet bolerka nie planowalam jej zalozyc. Mysle ze na krotki rekaw bedzie jej akurat...) porazka.
I jeszcze cos smialam ze jej syn styknie sie z moja siostra (znaja sie) a ona ze chcialaby taka synowa. To ja do tesciowej ze my z tej amej krwi to nie wiem czy by chciala dwie takie synowe jak jaWiadomość wyedytowana przez autora: 13 marca 2016, 21:41
-
Dzięki dziewczyny zużytego mleka już ponownie nie używam ale zastanawiam się czy ten świeży można mieszać.
Dorota nie wiem skąd się biorą tacy ludzi. Widzę że tesciowka cały czas idzie w zaparte masz rację nie wolno jej ustąpić musisz pokazać kto tu rządzi
My dziś spalismy 5 H z jednej strony cieszę się ale jak jest taka długa przerwa to Kuba nie może się najeść i jest jakiś marudny. Niby leży nie płacze ale ciągle rusza ustami przystawiam do piersi to się bawi trochę mnie to drażni ale na szczęście przysnal a mnie się już nie chce.
U mnie problem polega na tym że muszę przestawić się na to co chce moje dziecko. Dla mnie najlepiej wykąpać go nakarmić położyć do łóżeczka i niech śpi cała noc a tak nie ma on jest aktywny jak trzeba iść spać i do tego dochodzi całodzienne zmęczenie i stąd frustacja ale jak Patrzę na niego to i tak go bardzo kocham :-* -
Marlenka ja mam tak samo, chcialabym aby dziecko bylo takim troszke zaprogramowanym czlowieczkiem, je, pobawi sie (samo oczywiscie) i z godzinka snu po tym jak zasnie w lozeczku bez lulania. Tak zeby to przewidywalne wszystko bylo
Najgorzej jak mecze sie pol h albo i dluzej aby zasnela a ta wielkie oczy jak odkladam albo pospi 10 min. No szlag by to trafil
Mezowi poopowiadalam co tamta wczoraj wyczyniala i sie delikatnie mowiac zdenerwowal i ma do niej dzwonic jakmu powiedzialam ze gadala ze maz do niej dzwonil bo mala plakala to zrozumial ze z tym o chrzestnej tez przeinaczyla -
Dzien dobry Dziewczeta. Ja czekam w laboratorium na trzecie pobranie do krzywej cukrowej. Po tym jak opisywalyscie swoje wrazenia tak sie balam tego badania, ze rano jak wstalam az mialam zacisniety zoladek. A okazalo sie, ze to nie takie straszne najgorzej wypic sama koncowke, ale i tak do przezycia 9:40 wejde i po sprawie.
Zycze Wam milego dnia -
Dzień dobry
Pola ja też glukoze zniosłam dobrze. W sumie bardziej się stresowałam że zwymuotuje niż bałam się samego smaku. Miałam lekki kryzys w 40 minucie po wypiciu ale postanowiłam sobie, że nie puszczę pawia bo już za długo tam siedzę i drugi raz by mi się nie chciało tyle czekać
Dorota twoja teściowa to taka typowa wiejska baba... Tam coś usłyszy, trochę zmieni trochę doda... Byle by zrobić sensacje. Nie wiem co przez to uzyskuje bp jak na moje tylko traci w oczach wszystkich. Niby chce zrobić tobie na złość a wychodzi na to że robi z siebie wiedźme
Dziewczyny mam pytanie. Czy wasze dzieciaczki mają/miały czkawkę tak często jak moja mała? Normalnie codziennie mi brzuch skacze a czasami nawet dwa razy dziennie. Wiem że to nie jest nieprzyjemne dla dziecka ale tak się zastanawiam czy to normalne że czka tak często ta moja bidulka
-
.
Ewela moja ma czkawke czasem 1 dziennie a czasem 3 razy. Lekarz mowi, ze mam sie absolutnie nie martwic bo w ten sposon cwiczy oddychanie. Wiec jak tylko czuje, ze sie zaczyna to glaszcze brzuszek i mowie do niejWiadomość wyedytowana przez autora: 5 października 2016, 18:35
Lorka lubi tę wiadomość
Marzec x 2 -
Ewelinko, moja prawie wcale nie miewa czkawki, a jak juz ma to krotko to trwa. Nie zastanawialam sie nad tym jakos bardzo, ale czkawka to cwiczenia ukladu oddechowego wiec chyba nie masz sie czym martwic. Moja za to sie czasem "trzesie"? Tak szybko sie rusza, jakby miala drgawki. W czwartek na wizycie dopytam lekarza czy powinno mnie to niepokoic, ale czytalam w internecie, ze tak sie zdarza, a z dziecmi wszystko ok. Nie moge sie juz doczekac wizyty. Mam nadzieje, ze mala nie bedzie sie tak wiercic jak ostatnio i da sobie zrobic ladne zdjecie.
A co do glukozy to nawet na moment mnie nie zemdlilo ciesze sie, ze tak gladko poszlo. A tez najbardziej balam sie, ze zwymiotuje, bo ja panicznie boje sie wymiotow. -
Magda taka teściowa z ktg w oczach to skarb uśmiałam się po pachy... Ona widzi, że jeszcze nie czas. Szkoda tylko że nie patrzy na to że Ania jest już gotowa do wyjścia a tobie najzwyczajniej w świecie jest już ciężko... No tak każdy w koło jest specjalistą w dziedzinie ginekologii i położnictwa nagle, skąd ja to znam. wczoraj babcia do mnie dzwoniła i zaczęła negować słowa mojej dr... powiedziałam jej, że jedyną osobą którą będę słuchać jest właśnie moja pani dr bo ona jest expertem i wie co mówi i robi. Trochę się babcia zniesmaczyła ale koniec końców powiedziała że poprostu się martwi i nie może się doczekać kiedy mała będzie na świecie.
A co do podejrzeń o zatrucie to powiedziałam tylko mężowi siostrze i teściowej. Nie mówiłam ani mamie ani babci bo wtedy by się zaczęło. Diagnoza nie jest postawiona więc nie ma co na razie rozdmuchiwać bo wtedy bym miała piekło... -
Ewelinka moja mala bardzo czesto miala czkawki w brzuszku i teraz tez dosy czesto ma. Mysle ze to zupelnie normalne. Nałyka sie Kasiulka wód i pozniej czkawka meczy
A z moja tesciowa masz racje. Ja bym powiedziala dosadnie ze to typowa wiesniara, ktora szuka sensacji i probuje wlcos wskurac tym.
Wczoraj polozylam.mala na lozku a ta do niej podeszlani zaczela na bok klasc. Zwrocilam jej uwage ze ma tak nie robic. Jakbym jej zostawila Jule pod opieka to zaraz mala by wyła na brzuszku a ta by ja tak zostawila aby uczyla sie trzymac glowke. -
No dziś mogę się pochwalić że stopy są w super stanie. Wyglądają prawie jak przed ciąża i ciśnienie nie jest już takie kosmiczne po lekach. Mam nadzieję że to był fałszywy alarm, ale dzięki niemu zaczęłam się oszczędzać i odpoczywam dużo więcej chociaż nie powiem bo byłam załamana oo wizycie i w sumie dwa dni wydam w poduche...
Magda twoja teściowa to trochę jak moja babcia. Zawsze kitra jakieś leki i antybiotyki a jak niedaj boże zabraknie to dzwoni i pyta czy nie mam jakiegoś antybiotyku bo ją rozbiera i nie ma co wziąć... Leki złoty środek na wszystko...
A w mojej apteczne to mam węgiel, ibuprom, paracetamol, rutinoscorbin i furagine. Antybiotyków nie przyjmowałam przez ostatnie 3 lata chyba a to co zostaje zwracam do apteki do utylizacji.dmuchawiec lubi tę wiadomość
-
No ja nie choruje w ogóle a przeziębienie to nie choroba. Furagine niestety muszę mieć zawsze przy sobie bo bardzo często mam zapalenie pęcherza a rutinoscorbin kupiłam jak przeziębiłam się w 12 TC z polecenia mojej gin. Węgiel kupiłam dla kota jak miał problemy z wiadomo czym... reszta leży i czeka na koniec terminu ważności. Co jakiś czas tylko sprawdzam daty i odkładam do apteki
Teraz widzę że odpoczynek dużo mi pomaga -
Dziewczyny, mój Tomek w brzuchu miewał czkwawkę, ale nie jakoś często. Zaczęło się po urodzeniu Biduś miewa czkwake dość często, szczególnie jak za dużo poje, albo za łapczywie. Ja mam wrażenie, że on straszliwie się męczy i bardzo mi go żal, ale położne tłumaczyły mi, że to nic takiego i takie maleństwa świetnie sobie z czkawką radzą. Ale wczoraj przed spaniem go napadła taka uciążliwa, a mnie było go tak żal, że wylądował z nami w łóżku
Pola, z takimi drganiami w brzuchu też miałam do czynienia. Miałam wrażenie, jakby mały dostawał jakis chwilowych drgawek. Podobno to od niedojrzałego układu nerwowego.
Dziewczyny, Wy i teściowe. Mogę tylko współczuć. Mnie mojej się żal ostatnio zrobiło. Tomek jest z nami juz dwa tygodnie a moi teściowie go jeszcze nie widzieli. Dlatego, że teściówka chora, zapalenie płuc, ucha, zaczeła z tego powoli wychodzić, ale lekarz jej powiedział, żeby się jeszcze wstrzymała z odwiedzinami. Mąż osttnio u nich by po coś tam, i zapytał w żartach kiedy w końcu odwiedzą pierwszego wnuka a teściowka się na to popłakała.
Wiecie co? Tomkowi na jednej nóżce wyskoczyły 4 krostki. Nie mam pojęcia co to może być. Czy potówki, czy alergia czy inne G. Nie podoba mi się to bardzo a połozna dopiero w czwartek przychodzi
I zapomniałam, co polecacie dziewczyny na suchą skórkę? Mam oliwke ziajki ale podobno oliwki nie sa dobre, teraz stosuje się emolienty, ale jakie?
Wiadomość wyedytowana przez autora: 14 marca 2016, 12:09
-
monika_89 wrote:Dorota calkiem mozliwe że Twoja świrnięta teściowa zrobiła aferę z niczego i wcale nie było komenatarzy, że ona nie chce. Może szwagierka powiedziała "coś" a teściowa przekręciła?
Ada wiadomo jak to na początku, odpoczywajcie i kciuki żeby Was wypuścili
Agnieszka ja mówię o macierzyńskim. Pensję można podzielić 100/60% albo caly rok 80 %. Od tego roku podobno przysługuje wyrównanie do tysiąca jeśli ktoś tyle nie dostaje więc jak ktoś zarabia najniższą krajową to bardziej opłaca się wziąć 100/60. Przez pierwsze pół roku 100% pensji, potem 60% (czyli jakieś 750zł) ale wyrównanie do 1000zł więc wychodzi się na plus Ja się nie załapłam, za późno się dowiedziałam. Dzwoniłam do księgowej, ona dowiadywała się w zusie. Oficjalnie jej nie potwierdzili, tylko babeczka powiedziała, że każdemy należy się ten tysiąc, zasugerowała, ze tak jest ale jak zawsze ze wszystkim po co mowić ludziom żeby mieli lepiej? Fajnei że już się wprowadzacie, długi weekend majowy już na pewno na spokojnie możecie balować u siebie, ahh zazdroszczę
Monia a moglabyś wrzucić jakiś link artukuł o tym z chęcią poczytam:)
Przesyłam link dotyczący przechowywania mleka
http://www.hafija.pl/2012/05/przechowywanie-mleka-mamy-kilka-przydatnych-informacji.html
http://www.hafija.pl/2014/05/najnowsze-zalecenia-dotyczace-przechowywania-pokarmu-kobiecego-2014.html
Ewelina mój miał czkawkę w ciąży i potem często po porodzie, podobno jak wlasnie w ciąży jest czkwaka to dzieci czesto maja po urodzeniu ale teraz ma bardzo rzadko ale na poczatku to codziennie kilka razy miał.
Może coś go uczyliło albo chwilowo coś go wysypało, ja polecam albo alantan plus lub
Nami, Olej z uczepu trójlistkowego używam codziennie smaruje paszki i szyjkę , albo całe ciało raz na jakiś czas jak mi sie za duzo wyleje:)
dobry na potówki i odparzenia.
Emolienty używam Hippa polecam
http://www.rossmann.pl/Produkt/HiPP-Babysanft-plyn-do-kapieli-sensitiv-1000-ml,341685,1660,6085 bardzo tanio wychodzi i ma mało składników.
-
Madzia Twoja tesciowa to MISZCZ
W ogole po co prowadzisz ciaze u ginekologa jak teaciowa by to zrobila lepiej?
Kasiu co do emolientow bylam baaardzo przeciwna, ze nagonka na nir, kiedys ich nie bylo a teraz to niby taki zloty srodek. Wybralam nivea i wszystko bylo ok. Wlasnie - bylo. Kiedys wrzucalam na fb fotke julki podraznionego brzuszka, wyleczylam to kapielami w nadmamganianie potasu ( krostki tez mozesz tym leczyc), wrocilam do nivea i bum! W tym miejscu po podraznieniu pokazuja sie nowe podraznienia. Wiec nie majac wyboru poszlam do apteki, kupilam emolient i jest git. 30zl kosztuje, wystarczy na miesiac. -
zarejestrować dziecko do specjalisty to cud. Miejsca są na lipiec do okulisty. Przy okazji mąż dostał zjebkę dlaczego nie poszedł do naszego ośrodka (bo tam nie ma dobrych okulistów). W środę rano mamy przyjechać i się prosić dr żeby nas przyjął. Nie wyjdę póki nie obejrzy małej. W razie czego mam już 2 namiary na prywatnych lekarzy. Nie wiem na co idą te składki
co do wymagań dziecka mąż mi powiedział, że ja to bym chciała żeby ona była jak lalka. NO ale czasem człowiek chce mieć 5 minut dla siebie od czasu do czasu. Łatwo mu się mówi jak go pół dnia nie ma
Wczoraj zdychał na kacu, ja mam gile do kolan więc kac nie kac wręczyłam mu dziecko. W sumie mam maseczkę żeby na nią nie dmuchać, ale wiedział że ma male dziecko, było tyle nie pić Męczył się okrutnie, musiał ją zabwiać a ona za cholere nie chciała spac wiec też skwitowałam że on by chciał żeby to byla taka lalka
Przestawienie się na cudze potrzeby wymaga czasu, a wiadomo, że dziecko przed nami. Na szczęście powoli wyrabia się nam jakiś rytm i można sobie coś (np kawę ) zaplanować. Matko, a nie sądziłam, że będę planować picie kawy
ja kiedyś byłam bardzo lekowa, teraz staram się brać jak najmniej specyfików (wyjatkiem są witaminy). Antybiotyki zostawiam, czasem lekarz przepisuje to samo więc potem jest jak znalazł ale pilnuje mocno dat ważności.
wtrącę jeszcze co do nivei (Dorota) ona podobnie jak sławny Johnoson ma w sobie dużo chemii dlatego ja te popularne odpuściłam. Znowu polecę bloga sroki o kosmetykach dla dzieci. Wg składu z taszych dobry jest babydream, z ciut droższych hipp
Dorota Twoja teściowa to na prawdę mistrzyni. Niech się zajmie swoimi sprawami, co ona się tak czepia o wszystko, lepiej jej? U mnie @ też szaleje. Pierwsza już po 33 dniach, kolejna po 18 przy kp!
Pola kiedy wyniki krzywej? Ja nie wspominam jej tak źle. W ogóle w tym tygodniu muszę się wybrać na powtórkę
MArlena a może jak się tak bawi zamiast jeśc to smoczek? zawsze to jakieś rozwiązanie
Ewelina ja długo w ogóle nie czulam, że Paulina ma czkawkę (a np na usg gin widział) a częsta podobno jest calkiem normalna. Jak już zaczęlam czuć to i parę razy dziennie
MAdzia niezły lekarz z TWojej teściowej. Po co Ty chodziłaś całą ciążę jak ona mogła Ci wszystko powiedzieć z Twojego wyglądu? brak mi słow. W ogole co to koncert życzeń z tą datą?
Kasia ja Paulinę smaruję balsamem z babydream. Po jakimś czasie dołączyłam emolium do buzi 2 razy dziennie bo zrobiła jej się wysypka ale przeszło więc smaruję juz tylko po kąpieli. Wg mnie nie ma co na początku szaleć z emolientami bo może być tak ze wystarczy zwykły balsam. Zawsze możesz dokupić Emolium czy Oliatan, to już droższe specyfiki
Agnieszka pogrzebię w historii i jak znajdę to wrzucę. Też czytam hafiję mądra babka Mi jakoś nie widzi się żeby mleko stało 96h, ja bym 4dniowego odgrzanego obiadu nie zjadła dlatego maksymalnie trzymie 48h
13.02.2015 - Aniołek (7tc)
21.01.2016 - P.
24.04.2017 - M.