X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Cukrzyca ciążowa
Odpowiedz

Cukrzyca ciążowa

Oceń ten wątek:
  • smoothie Autorytet
    Postów: 2045 2278

    Wysłany: 6 marca, 13:02

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Malwinka14 wrote:
    Mam 2 różne leki

    Dziewczyny które miały cc I cukrzyce. Czy raba goi sie dobrze ? Czy ta cukrzyca mA jakiś wpływ na gojenie?

    Żadna rana mi się źle nie goiła :) a w poprzedniej ciąży miałam cukrzycę i drugie cc.

    Midi jak już ma być ta insulina to niech jak najpóźniej, żeby było mniej kłucia :D

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 6 marca, 13:02

    Malwinka14 lubi tę wiadomość

    preg.png

    👩🏼 '86
    07.2023 👧🏼❤️
    04.2020 👧🏼❤️

    06.2021 - 7tc/11tc 👼💔
    06.2022- 19tc 👼💔
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 6 marca, 13:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    smoothie wrote:
    Sunday jak wizyta? :) zalecenia bez zmian? Jak Twoje cukry poranne?
    Ja od dzisiaj zaczynam skrzętnie wszystko notować oraz będę testować przeróżne godziny kolacji :p Może uda się trochę przeciągnąć widmo insuliny..
    Tak, na razie bez insuliny, za trzy tygodnie teleporada i wtedy zobaczymy, bo moje cukry poranne są tak na granicy. Ale ogólnie mnie pochwaliła, bo mówi, że widać, że trzymam dietę, bo glikemia poposilkowa bez żadnych przekroczeń. W ogóle, ja mam pecha do tych sensorów, drugi ten sam błąd, dopiero trzeci zadziałał. Lekarka mówi, że najprawdopodobniej wadliwa seria i mam reklamować i powinni mi dosłać bez problemu nowe, mówi, że nie jestem pierwszą pacjentką z takim problemem, ostatnio miała kogoś kto dostał wszystkie z jednej serii i wszystkie 10 do reklamacji 🤦🏻‍♀️

    smoothie, Midi, le_bonheur lubią tę wiadomość

  • Malwinka14 Autorytet
    Postów: 1225 403

    Wysłany: 6 marca, 13:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja bylam u gina , mala rośnie w dolnych granicach. Gigantem nie bedzie ma obecnie 900 gram.
    Jutro diabetolog.
    Cukry rano 100-105 nic nie dają posilki przed snem ani więcej insuliny.
    Na plusie niestety mam już 5,5 kg🤷‍♀️

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 6 marca, 13:19

    smoothie lubi tę wiadomość

    preg.png


    Synek 22.06.2010
    AMH : 3,67
    13.06.2024 Aniolek 10+3tc ciaza zatrzymana 8tc
    28.09.2024 II
    30.09.2024 Beta 150, Prog 15
    02.10.2024 Beta 375 Prog 31
    23.10.2024 serduszko bije 7+1 usg 7+3
    Baby am Board 10.06.2025 czy sie tym razem uda??

    Homocysteina 5,42 ( 4,44-13,56)
    Zelazo 76 (50-170)
    PT 10,2 (10,4-13)
    INR 0,91 (0,85-1.15)
    W. Protrombinowy 111,76 (80-120)
    APTT 27,2 (25,9-36.6)
    Wit. B12 567 (187-883)
  • smoothie Autorytet
    Postów: 2045 2278

    Wysłany: 6 marca, 13:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Sunday_92 wrote:
    Tak, na razie bez insuliny, za trzy tygodnie teleporada i wtedy zobaczymy, bo moje cukry poranne są tak na granicy. Ale ogólnie mnie pochwaliła, bo mówi, że widać, że trzymam dietę, bo glikemia poposilkowa bez żadnych przekroczeń. W ogóle, ja mam pecha do tych sensorów, drugi ten sam błąd, dopiero trzeci zadziałał. Lekarka mówi, że najprawdopodobniej wadliwa seria i mam reklamować i powinni mi dosłać bez problemu nowe, mówi, że nie jestem pierwszą pacjentką z takim problemem, ostatnio miała kogoś kto dostał wszystkie z jednej serii i wszystkie 10 do reklamacji 🤦🏻‍♀️

    Słabe to kurcze, mam nadzieję,że reklamację przyjmą bez problemu !
    A poranne na granicy to jakie? Mój dzisiaj 93 i jakby nie było jestem zadowolona, chociaż i tak przekroczenie.
    Ale wczoraj ok 19 zjadłam 3 kawałki pizzy a po 21 lekką kolację więc takiego schematu za szybko nie powtórzę, to ciekawe jak dalej:>
    Trzymajmy się :D

    preg.png

    👩🏼 '86
    07.2023 👧🏼❤️
    04.2020 👧🏼❤️

    06.2021 - 7tc/11tc 👼💔
    06.2022- 19tc 👼💔
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 6 marca, 13:41

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    smoothie wrote:
    Słabe to kurcze, mam nadzieję,że reklamację przyjmą bez problemu !
    A poranne na granicy to jakie? Mój dzisiaj 93 i jakby nie było jestem zadowolona, chociaż i tak przekroczenie.
    Ale wczoraj ok 19 zjadłam 3 kawałki pizzy a po 21 lekką kolację więc takiego schematu za szybko nie powtórzę, to ciekawe jak dalej:>
    Trzymajmy się :D
    Na granicy to znaczy na przestrzeni ostatnich dwóch tygodni między 88 a 96. Dzisiaj rano miałam 92.

  • smoothie Autorytet
    Postów: 2045 2278

    Wysłany: 6 marca, 13:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Sunday_92 wrote:
    Na granicy to znaczy na przestrzeni ostatnich dwóch tygodni między 88 a 96. Dzisiaj rano miałam 92.

    No to super sobie radzisz :) a ile dokładnie przed snem zjadasz kolację?
    Jesz to samo czy różnorodnie?

    preg.png

    👩🏼 '86
    07.2023 👧🏼❤️
    04.2020 👧🏼❤️

    06.2021 - 7tc/11tc 👼💔
    06.2022- 19tc 👼💔
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 6 marca, 14:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    smoothie wrote:
    No to super sobie radzisz :) a ile dokładnie przed snem zjadasz kolację?
    Jesz to samo czy różnorodnie?
    Diabetolog nie jest do końca zadowolona z tych cukrów, mówi, że powinno być poniżej 90, plus u mnie w nocy jest 90-100, widać dobrze po sensorze, a to jednak trochę za wysoko. Także mówi, że pewnie w końcu dostanę tą insulinę nocną, mówi, że jeszcze ta glikemię na czczo by mi dobrze poprawiła intensywna aktywność fizyczna ale taka na wyzszym tętnie. Ja raczej ze względu na moją szyjkę nie wskoczę jednak teraz na bieżnie, także u mnie dieta i jak trzeba będzie to ta insulina. Dietetyczka mi jeszcze zleciła inozytol, diabetolog mówi, że fajnie i np. we Włoszech wszystkie kobiety z cukrzycą ciążową go dostają w pierwszym rzucie przed insuliną. Może też trochę obniży, dopiero tydzień go biorę, więc jeszcze obserwujemy.
    Kolację tą późną jem o 22, albo jogurt i orzechy albo chleb z hummusem.

    smoothie, le_bonheur lubią tę wiadomość

  • smoothie Autorytet
    Postów: 2045 2278

    Wysłany: 6 marca, 14:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Sunday_92 wrote:
    Diabetolog nie jest do końca zadowolona z tych cukrów, mówi, że powinno być poniżej 90, plus u mnie w nocy jest 90-100, widać dobrze po sensorze, a to jednak trochę za wysoko. Także mówi, że pewnie w końcu dostanę tą insulinę nocną, mówi, że jeszcze ta glikemię na czczo by mi dobrze poprawiła intensywna aktywność fizyczna ale taka na wyzszym tętnie. Ja raczej ze względu na moją szyjkę nie wskoczę jednak teraz na bieżnie, także u mnie dieta i jak trzeba będzie to ta insulina. Dietetyczka mi jeszcze zleciła inozytol, diabetolog mówi, że fajnie i np. we Włoszech wszystkie kobiety z cukrzycą ciążową go dostają w pierwszym rzucie przed insuliną. Może też trochę obniży, dopiero tydzień go biorę, więc jeszcze obserwujemy.
    Kolację tą późną jem o 22, albo jogurt i orzechy albo chleb z hummusem.

    A to dobre :) właśnie wróciłam z paczuchą z inozytolem :D uważam, że jest zbawienny i mam nadzieję,że może w ciąży też będzie działał cuda? Włochy no proszę,kto by pomyślał.Czekałam na niego żeby koniecznie spróbować bo odstawiłam metforminę .
    Do aktywności fizycznej też się przymierzam, a nie mówiła Ci najlepiej o jakiej porze ??
    Orbitreka trochę się boję tzn. najpierw zacznę od takich powiedzmy siłowych i zobaczymy.
    Insulinę też obstawiam,że dostanę tym razem, ale póki dała mi szansę to będę testować różności.

    preg.png

    👩🏼 '86
    07.2023 👧🏼❤️
    04.2020 👧🏼❤️

    06.2021 - 7tc/11tc 👼💔
    06.2022- 19tc 👼💔
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 6 marca, 15:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    smoothie wrote:
    A to dobre :) właśnie wróciłam z paczuchą z inozytolem :D uważam, że jest zbawienny i mam nadzieję,że może w ciąży też będzie działał cuda? Włochy no proszę,kto by pomyślał.Czekałam na niego żeby koniecznie spróbować bo odstawiłam metforminę .
    Do aktywności fizycznej też się przymierzam, a nie mówiła Ci najlepiej o jakiej porze ??
    Orbitreka trochę się boję tzn. najpierw zacznę od takich powiedzmy siłowych i zobaczymy.
    Insulinę też obstawiam,że dostanę tym razem, ale póki dała mi szansę to będę testować różności.
    Wiesz co, ja nie drązylam z tą aktywnością, bo u mnie przez tą historię niewydolności to w sumie tylko spacery wchodzą w grę, a to by musiało być coś na wyższym tętnie.
    A ile będziesz brać tego inozytolu? Ja mam 2x2g.

  • smoothie Autorytet
    Postów: 2045 2278

    Wysłany: 6 marca, 16:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Sunday_92 wrote:
    Wiesz co, ja nie drązylam z tą aktywnością, bo u mnie przez tą historię niewydolności to w sumie tylko spacery wchodzą w grę, a to by musiało być coś na wyższym tętnie.
    A ile będziesz brać tego inozytolu? Ja mam 2x2g.

    Ok, rozumiem.W jednej miarce mam 2g mio i 0,5chiro. Planuję maksymalnie 2 miarki właśnie.

    preg.png

    👩🏼 '86
    07.2023 👧🏼❤️
    04.2020 👧🏼❤️

    06.2021 - 7tc/11tc 👼💔
    06.2022- 19tc 👼💔
  • Pinkflower Autorytet
    Postów: 4155 2476

    Wysłany: 7 marca, 10:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej dziewczyny, ja jutro idę do szpitala na indukcję porodu. Mam nadzieję, że szybko zaczną coś działać a nie że będę tylko bezczynnie leżeć.
    Czy któraś z Was też musiała się stawić równo 38+0?
    Trzymajcie proszę za Nas kciuki 🙏

    29🙋‍♀️ 31🙋‍♂️
    2023-2 💔

    05.2024- powrót do starań

    06.2024 stymulacja, clostilbegyt 5-9 dc
    13.07 ⏸️
    22.07 pęcherzyk w macicy
    31.07, 5+6 ❤️
    07.08, 6+6, CRL 9mm, ❤️ 138
    19.08 CRL 22mm bobusia🥰, ❤️ 176
    26.08 CRL 3 cm, ❤️ 178
    10.09 USG prenatalne, wszystko ok 🥳
    17.09 wyniki pappa, ryzyka niskie 🥰
    25.09 8.6 cm, 95 gram szczęścia 🥳
    16.10 205 gram księżniczki 🩷
    18.10 Veracity, ryzyka niskie ☘️🩷
    05.11 połówkowe, 360 g dziewczynki 👶
    18.11 544 g słodkiej 🍓
    09.12 874 g 🩷
    23.12 1119 g 👸
    Zostań proszę 🙏🙏🙏
    Tak bardzo na Ciebie czekamy kochanie 🌈

    Kir bx: brak implantacyjnych i kiry hamujące
    💉accofil, neoparin, encorton, acard, cyclogest, glucophage, euthyrox, norprolac
    Aktualnie: euthyrox 50, neoparin 0.6, cyclogest 2x400, acard 150

    age.png
  • Midi Autorytet
    Postów: 379 649

    Wysłany: 7 marca, 12:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Pinkflower wrote:
    Hej dziewczyny, ja jutro idę do szpitala na indukcję porodu. Mam nadzieję, że szybko zaczną coś działać a nie że będę tylko bezczynnie leżeć.
    Czy któraś z Was też musiała się stawić równo 38+0?
    Trzymajcie proszę za Nas kciuki 🙏

    Ogromne kciuki🫶🏻
    Niech szybko i spokojnie akcja porodowa się odbędzie .
    Zdenerwowana? Ja teraz się denerwuje porodem, a liczę, że tuż przed osiągnę spokój😅

    preg.png
  • le_bonheur Autorytet
    Postów: 465 349

    Wysłany: 7 marca, 12:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    U mnie cukry to żyją swoim życiem, zaczęłam podnosić nawet jednostki nocnej insuliny o dwie, a nie o jedną - dzisiaj na czczo było już 94, więc sukces, że poniżej 100, bo ostatnie tygodnie to ciągle było w granicach 110... O posiłkach nic już nie będę mówić - jednego dnia mi coś nie podnosi cukru, więc zadowolona gotuję sobie to samo następnego dnia i nagle 150. 🤪 Kociokwiku można dostać, ale chyba powoli zaczynam odpuszczać, bo zwariuję i stresując siebie, stresuję też małą... 🙄 Mam teraz często KTG i widzę, że serduszko działa w porządku, więc trochę luźniej podchodzę już na ten koniec do tych cukrów... Tym bardziej, że jeszcze złapało mnie choróbsko na sam koniec, więc też pewnie miesza trochę w cukrach. Łapało mnie tak już od dłuższego czasu - jak nie zatoki, to jakiś ból gardła, aż w końcu złapało porządnie. 🤧

    Malwinka14, moja też rosła spokojnie, w dolnych granicach siatki centylowej - bardzo się martwiłam, że to przez cukrzycę i że to może być hipotrofia. Aż w granicach 34tc nagle przybrała ładnie do poziomu takiego normalnego - pamiętam, że czułam to nawet na brzuchu, że w krótkim czasie nadrobiła wagę, aczkolwiek lekarz ciągle mówi, że będzie fajna waga do porodu naturalnego (o ile się uda). :) Czasami się zastanawiam czy te cukry na czczo nie są jakoś inaczej jeszcze uwarunkowane. Też mam z nimi ogromny problem przez całą ciążę - dietę trzymam twardo, na chwilę obecną jestem 0,5 kg na plusie - także to nie tak, że coś tam oszukuję - a one nadal żyją swoim życiem. 🤣 Wczoraj wleciało 49 jednostek na noc i dzisiaj cukier 94, więc już lepiej niż przez ostatnie tygodnie, gdzie było w okolicach 110 cały czas, ale wciąż za wysoko. Pominę, że w nocy ciągle mam powyżej 100...

    Sunday_92, koniecznie reklamuj! Szkoda Twoich pieniędzy, a myślę, że bez problemu reklamację przyjmą, bo z opowiadań słyszę, że to bardzo powszechny problem. Nie wiem jak to działa, ale są serie, które im jakoś nie wychodzą chyba i wtedy wszystkie sensory lecą wadliwe... 😬
    A jak to jest z tym inozytolem - kurcze, moja nawet słowem o czymś takim nie wspomniała. Jest to jakiś suplement diety czy to lek na receptę? Koniecznie dawaj znać jak rezultaty!

    Sunday_92, smoothie, co do aktywności to powiem szczerze, że u mnie fajnie działały spacery zimą, gdzie było znacznie chłodniej. Podczas chłodnych dni organizm zużywał mnóstwo energii na dogrzanie się i cukier leciał w dół jak bajka. Teraz jak wychodzę na spacery to raczej się ten cukier zbytnio nie rusza. Trochę żałuję, że nie wdrożyłam jakichś ćwiczeń jak jeszcze było mi lżej - teraz to już po ptokach, gabaryt z przodu tak ciąży, że sam spacer to już duży wyczyn. 🤣 No i wiadomo, że jak ktoś ma przeciwwskazania to też nie wprowadzi tej aktywności zbyt dużo, bo za duże ryzyko...

    Pinkflower, kochana, będziemy trzymać kciuki! Jesteś w tym samym wieku ciąży, co ja, więc wyjątkowo sentymentalnie podchodzę do Twojej osoby. 😁 Mam nadzieję, że zadziałają szybko i wszystko pójdzie sprawnie. Pamiętaj, że jesteś silna i dasz ze wszystkim radę!

    Pinkflower, smoothie lubią tę wiadomość

    👶🏻🩷 22.03.2025 roku, o 17:55, poprzez cesarskie cięcie, urodziło się 3370 g słodyczy i 55 cm szczęścia. 👨‍👩‍👧

    age.png
  • Karcia33 Ekspertka
    Postów: 137 90

    Wysłany: 8 marca, 07:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Pinkflower wrote:
    Hej dziewczyny, ja jutro idę do szpitala na indukcję porodu. Mam nadzieję, że szybko zaczną coś działać a nie że będę tylko bezczynnie leżeć.
    Czy któraś z Was też musiała się stawić równo 38+0?
    Trzymajcie proszę za Nas kciuki 🙏
    Trzymam kciuki! Ja co prawda termin dopiero na czerwiec, ale mam już zapowiedziane przez lekarza prowadzącego, że wystawi skierowanie i w 38 tc będę musiała się stawić do szpitala.

    preg.png
  • smoothie Autorytet
    Postów: 2045 2278

    Wysłany: 8 marca, 07:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Pinkflower wrote:
    Hej dziewczyny, ja jutro idę do szpitala na indukcję porodu. Mam nadzieję, że szybko zaczną coś działać a nie że będę tylko bezczynnie leżeć.
    Czy któraś z Was też musiała się stawić równo 38+0?
    Trzymajcie proszę za Nas kciuki 🙏

    Nie podpowiem nic bo nie musiałam się stawić w takim terminie ale kciukasy zaciśnięte 🤞🤞
    Powodzenia ☺️

    preg.png

    👩🏼 '86
    07.2023 👧🏼❤️
    04.2020 👧🏼❤️

    06.2021 - 7tc/11tc 👼💔
    06.2022- 19tc 👼💔
  • smoothie Autorytet
    Postów: 2045 2278

    Wysłany: 8 marca, 07:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Inozytol to wspomagacz tzn. suplement, jest np. w sławnym fertistimie. Przed ciążą brałam codziennie dwa preparaty.
    Akurat wczoraj wieczorem zapomniałam wypić więc mam dopiero 2 dawki za sobą :<
    Moje cukry z trzech poranków 93,95,95.
    Słabo to widzę, na razie przesuwałam tylko porę posiłku na wcześniej, a teraz będę dalej kombinować 🙄

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 8 marca, 07:40

    preg.png

    👩🏼 '86
    07.2023 👧🏼❤️
    04.2020 👧🏼❤️

    06.2021 - 7tc/11tc 👼💔
    06.2022- 19tc 👼💔
  • le_bonheur Autorytet
    Postów: 465 349

    Wysłany: 8 marca, 08:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kurcze, szkoda, że kolejną wizytę mam już po porodzie - zapytałabym moją diabetolog chętnie o ten inozytol. Zapytam po porodzie, jakbym miała problemy nadal z cukrami to może taki suplement diety jakoś by mi pomógł. :D

    👶🏻🩷 22.03.2025 roku, o 17:55, poprzez cesarskie cięcie, urodziło się 3370 g słodyczy i 55 cm szczęścia. 👨‍👩‍👧

    age.png
  • smoothie Autorytet
    Postów: 2045 2278

    Wysłany: 8 marca, 08:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    le_bonheur wrote:
    Kurcze, szkoda, że kolejną wizytę mam już po porodzie - zapytałabym moją diabetolog chętnie o ten inozytol. Zapytam po porodzie, jakbym miała problemy nadal z cukrami to może taki suplement diety jakoś by mi pomógł. :D

    Po porodzie to już w ogóle wolnoć Tomku w swoim domku 😃 Sprobować nie zaszkodzi ale oby cukry były już tylko złym wspomnieniem 🙂

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 8 marca, 08:34

    le_bonheur lubi tę wiadomość

    preg.png

    👩🏼 '86
    07.2023 👧🏼❤️
    04.2020 👧🏼❤️

    06.2021 - 7tc/11tc 👼💔
    06.2022- 19tc 👼💔
  • le_bonheur Autorytet
    Postów: 465 349

    Wysłany: 8 marca, 08:53

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Miałam problemy także przed ciążą, więc obawiam się, że niestety zostaną ze mną na trochę dłużej. Chyba, że dieta i utrata kilogramów pomogą i gdzieś tam się to trochę unormuje. :D

    👶🏻🩷 22.03.2025 roku, o 17:55, poprzez cesarskie cięcie, urodziło się 3370 g słodyczy i 55 cm szczęścia. 👨‍👩‍👧

    age.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 8 marca, 09:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Karmienie piersią często dobrze wpływa na gospodarkę węglowodanową - mi się po ciąży, przy karmieniu przez półtora roku IO totalnie ustąpiło mimo braku diety i nie brania metforminy :)

    le_bonheur lubi tę wiadomość

‹‹ 107 108 109 110 111 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Metody leczenia endometriozy - techniki leczenia, skuteczność, koszty

Endometrioza jest w dalszym ciągu bardzo tajemniczą chorobą. Nic dziwnego, że zarówno diagnostyka, jak i leczenie nie należą do łatwych. Jakie metody stosuje się w zależności od postaci endometriozy? Na czym polegają? Czy są one skuteczne? Jakie czynniki zwiększają szanse na powodzenie leczenia operacyjnego? Czy leczenie endometriozy jest drogie? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Jak odróżnić w ciąży zdrowe symptomy od tych niepokojących?

Przeczytaj jakich objawów i dolegliwości możesz spodziewać się będąc w ciąży. Które z nich są normalnymi symptomami ciąży a których nigdy nie powinnaś ignorować i które powinny skłonić Cię do konsultacji z lekarzem.   

CZYTAJ WIĘCEJ

Jak przygotować się do ciąży i czy na pewno warto?

Czy zastanawiałaś się nad tym czy powinnaś jakoś szczególnie przygotować się do ciąży? Może odwiedzić lekarza, zmienić dietę lub styl życia? Tylko po co…tyle kobiet tego nie robi i zachodzi w ciążę?! Jednak eksperci są zgodni - kobiety, które świadomie planują swoją ciążę i przygotowują się do niej, w większości przypadków łatwiej w nią zachodzą i ich ciąża jest zdrowsza i częściej przebiega prawidłowo. Przeczytaj zatem co możesz zrobić, żeby bardziej świadomie i szczęśliwie wejść w macierzyństwo. 

CZYTAJ WIĘCEJ