Cukrzyca ciążowa
-
WIADOMOŚĆ
-
aglo wrote:Coś źle założyła, masakra 🤦♀️
Ja sama sobie założyłam i póki co się trzyma
Mój znajomy choruje na cukrzycę taką „normalną” i nosi sensor już od lat to powiedział mi że lepiej sobie w lecie zaklejać plastrem bo lubią się odklejać jak jest gorąco.. Ale ja jeszcze nie zakleiłam bo narazie trzyma się na tej ich klej 🤔
u mnie od razu z dodatkowym plastrem bo mam tendencje do zahaczania sie xd
dzisiaj miałam najwyższy skok, po bułkach "z niskim ig" 😐
w tym tygodniu glukometr+sensor żeby sprawdzać czy te pomiary się w miarę zgadzają🔬 hormonalny chaos
🙋🏻♀️ 33, Poznań
-
Ja nie zabezpieczam sensora bo te dodatkowe plastry mi skórę odparzały bo pod nimi nie oddycha. Ale nie mam problemu z odpadaniem. Grunt to wpierw umyć rękę wodą z mydłem. Dobrze osuszyć i ją dodatkowo odkażam takim gazikiem z alkoholem z apteki. Czekam aż odparuje i szczerze to mam te sensory problem zdjąć po tych 14 dniach tak trzymają mimo kąpieli, spaniu na ręce z nimi i czasem mi się zdarzało uderzyć w futrynę itp 🤷♀️
Wiadomość wyedytowana przez autora: 23 czerwca, 14:16
6.11.2024 I transfer ❤️
19.07.2025 Witek 3920g, 54 cm (39+1) 🩵
-
Optymistka90 wrote:Ja nie zabezpieczam sensora bo te dodatkowe plastry mi skórę odparzały bo pod nimi nie oddycha. Ale nie mam problemu z odpadaniem. Grunt to wpierw umyć rękę wodą z mydłem. Dobrze osuszyć i ją dodatkowo odkażam takim gazikiem z alkoholem z apteki. Czekam aż odparuje i szczerze to mam te sensory problem zejść po tych 14 dniach tak trzymają mimo kąpieli, spaniu na ręce z nimi i czasem mi się zdarzało uderzyć w futrynę itp 🤷♀️
I dokładnie tak zrobiła, a ja nawet ręką nie ruszałam bo siedziałam w drodze do domu. Nie kleiła dodatkowych plastrów. Jedyne co to zdjęłam ubranie.
Jak wyszłam to miałam nawet wrażenie,że to właśnie się nie trzyma :>
Także musiałam złożyć reklamację jeszcze przed oficjalnym startem urządzenia. Zobaczymy co będzie z kolejnym
Wiadomość wyedytowana przez autora: 23 czerwca, 14:16
👩🏼 '86
07.2025 👦🩵
07.2023 👧🏼❤️
04.2020 👧🏼❤️
06.2021 - 7tc/11tc 👼💔
06.2022- 19tc 👼💔 -
Optymistka90 wrote:Ja nie zabezpieczam sensora bo te dodatkowe plastry mi skórę odparzały bo pod nimi nie oddycha. Ale nie mam problemu z odpadaniem. Grunt to wpierw umyć rękę wodą z mydłem. Dobrze osuszyć i ją dodatkowo odkażam takim gazikiem z alkoholem z apteki. Czekam aż odparuje i szczerze to mam te sensory problem zejść po tych 14 dniach tak trzymają mimo kąpieli, spaniu na ręce z nimi i czasem mi się zdarzało uderzyć w futrynę itp 🤷♀️
Narazie mam pierwszy sensor ale mam takie wrażenie że będzie go ciężko odkleić 😆 i zrobiłam dokładnie tak samo jak napisałaś
Optymistka90 lubi tę wiadomość
34l. 👧 36l.👦
2019.12 - poronienie samoistne 7+6tc
2020.11 - syn 🩵 35+2tc
2025.08 - syn 🩵 37+2tc
-
To musiałaś mieć pecha i jakiś wadliwy się trafił. Słyszałam o takich, ja na razie zużyłam 4 i wszystkie były ok. Mam w szafce zapas jeszcze 4 i kolejne 6 na zleceniu więc zawsze zapas w razie awarii mam 🙈😂smoothie wrote:I dokładnie tak zrobiła, a ja nawet ręką nie ruszałam bo siedziałam w drodze do domu. Nie kleiła dodatkowych plastrów. Jedyne co to zdjęłam ubranie.
Jak wyszłam to miałam nawet wrażenie,że to właśnie się nie trzyma :>
Także musiałam złożyć reklamację jeszcze przed oficjalnym startem urządzenia. Zobaczymy co będzie z kolejnym6.11.2024 I transfer ❤️
19.07.2025 Witek 3920g, 54 cm (39+1) 🩵
-
sofiz wrote:u mnie od razu z dodatkowym plastrem bo mam tendencje do zahaczania sie xd
dzisiaj miałam najwyższy skok, po bułkach "z niskim ig" 😐
w tym tygodniu glukometr+sensor żeby sprawdzać czy te pomiary się w miarę zgadzają
Zazdroszczę Wam, moja dr dalej kategorycznie nie zgodziła się na sensor, dziś w nocy już nie dospałam po pobudce o 2 i od razu na czczo 92 🤨 ale wg niej to nie może mieć wpływu.. tylko dlaczego z insuliną mam wyniki takie same albo nawet gorsze, niż gdy jej nie brałam...
A na produkty ,, niskie ig " trzeba uważać, dziś w piekarni podyskutowalam, no i dwa chlebki mi panie zaproponowały, ale coś tam nie do końca, więc mówią, że mają jeszcze z niskim indeksem chleb taki pakowany.. patrzymy na skład, a tam dwa rodzaje zwykłej mąki i cukier 👏 👏👏 W końcu wzięłam taki z samych ziaren, ale jest za drogi (6 kromek 12 zł 😅) i nie wiem, czy taki w ogóle też będzie okej... 5 tygodni na tej diecie, -3kg, a poranny cukier znów bebe... 😒😒Starania od 2020
Diagnoza: wodniak jajowodu
♀️ KIR AA
♂️ HLA-C - C2
Gameta Gdynia od 2024
08.2024-> laparoskopia,
obustronne usunięcie jajowodów 😢
10.2024 -> IVF
26.10: Stymulacja: gonal, mensinorm,
orgalutran
6.11-> Punkcja, 4 🥚
11.11 🇵🇱 -> ET 4.1.1 ⛔️
12.12 ✨️-> FET 4.1.2
8dpt ⏸️ beta 78.11 ->11dpt beta 265.60 -> 16dpt beta 2 259
02.01 usg GS 1.34 YS 0.79 CRL 0.2 🍀
6+5 -> accofil
7+6-> CRL 1.59, ❤️ 145 🍀
38+3-> 👶🎀🎉
-
MaDi wrote:Zazdroszczę Wam, moja dr dalej kategorycznie nie zgodziła się na sensor, dziś w nocy już nie dospałam po pobudce o 2 i od razu na czczo 92 🤨 ale wg niej to nie może mieć wpływu.. tylko dlaczego z insuliną mam wyniki takie same albo nawet gorsze, niż gdy jej nie brałam...
A na produkty ,, niskie ig " trzeba uważać, dziś w piekarni podyskutowalam, no i dwa chlebki mi panie zaproponowały, ale coś tam nie do końca, więc mówią, że mają jeszcze z niskim indeksem chleb taki pakowany.. patrzymy na skład, a tam dwa rodzaje zwykłej mąki i cukier 👏 👏👏 W końcu wzięłam taki z samych ziaren, ale jest za drogi (6 kromek 12 zł 😅) i nie wiem, czy taki w ogóle też będzie okej... 5 tygodni na tej diecie, -3kg, a poranny cukier znów bebe... 😒😒
No ja jestem na tym samym wózku… pomimo insuliny cukry na czczo dalej nie opanowane. Dzisiaj coś poszło w dół ale i tak bez szału… plus miałam od 1 w nocy do 6 hipoglikemię na sensorze 🙄 wstaje o 7 i jeb nagle ponad 90 🤷🏼♀️
Ja też mam już sprawdzony właśnie taki chlebek w piekarni same ziarna słonecznika zlepione i też nie wiele tych kromek jest z 10 może ale kosztuje 7zl, tylko ja go jem wiec mam go na 3 dni😀34l. 👧 36l.👦
2019.12 - poronienie samoistne 7+6tc
2020.11 - syn 🩵 35+2tc
2025.08 - syn 🩵 37+2tc
-
Cześć dziewczyny a czy mogę zapytać na jakim poziomie macie insulinę na czczo?👩🏻32 👨🏻34
27.05.2025 ⏸️
25.06.2025 1,46 cm ♥️
09.07.2025 szczęście ma 2,8 cm ♥️
15.07.2025 zdiagnozowana cukrzyca ciążowa 🍭
29.07.2025 badania prenatalne 6,5 cm zdrowo rozwijającego się szczęścia ♥️🍀
14.08.2025 piękny chłopak 👦🏻
03.09.2025 140g chłopaka 🥝
29.09.2025 badania prenatalne (połówkowe)
-
MaDi wrote:Zazdroszczę Wam, moja dr dalej kategorycznie nie zgodziła się na sensor, dziś w nocy już nie dospałam po pobudce o 2 i od razu na czczo 92 🤨 ale wg niej to nie może mieć wpływu.. tylko dlaczego z insuliną mam wyniki takie same albo nawet gorsze, niż gdy jej nie brałam...
A na produkty ,, niskie ig " trzeba uważać, dziś w piekarni podyskutowalam, no i dwa chlebki mi panie zaproponowały, ale coś tam nie do końca, więc mówią, że mają jeszcze z niskim indeksem chleb taki pakowany.. patrzymy na skład, a tam dwa rodzaje zwykłej mąki i cukier 👏 👏👏 W końcu wzięłam taki z samych ziaren, ale jest za drogi (6 kromek 12 zł 😅) i nie wiem, czy taki w ogóle też będzie okej... 5 tygodni na tej diecie, -3kg, a poranny cukier znów bebe... 😒😒
No jak nie może mieć wpływu. 🤦🏻♀️ Niektórzy lekarze to mnie zaskakują. Witki opadają. Oczywiście, że nieprzespana noc może mieć wpływ na cukier - i to ogromny. Tak samo jak zła jakość snu, przeziębienie, stres... Także ta pobudka o 2:00 i niedospanie na bank pomogły urosnąć glukozie na czczo.
Na wszystko trzeba uważać niestety. U mnie nic co "niskie ig" niestety nie działało. Tak samo jak ziarniste produkty - również wzmagały wzrosty niestety.
Jedyne co mogłam jeść to 30 g (na posiłek) czyli taka malutka kwadratowa kromka chleba żytniego z PSS Społem. 🤷🏻♀️
MaDi lubi tę wiadomość
👶🏻🩷 22.03.2025 roku, o 17:55, poprzez cesarskie cięcie, urodziło się 3370 g słodyczy i 55 cm szczęścia. 👨👩👧
-
le_bonheur wrote:No jak nie może mieć wpływu. 🤦🏻♀️ Niektórzy lekarze to mnie zaskakują. Witki opadają. Oczywiście, że nieprzespana noc może mieć wpływ na cukier - i to ogromny. Tak samo jak zła jakość snu, przeziębienie, stres... Także ta pobudka o 2:00 i niedospanie na bank pomogły urosnąć glukozie na czczo.
Na wszystko trzeba uważać niestety. U mnie nic co "niskie ig" niestety nie działało. Tak samo jak ziarniste produkty - również wzmagały wzrosty niestety. Jedyne co mogłam jeść to 30 g (na posiłek) czyli taka malutka kwadratowa kromka chleba żytniego z PSS Społem. 🤷🏻♀️
No takie mam też odczucia, że jak sama się nie ,, dokształcę " w tym temacie, to od tej pani dr nic się nie dowiem. Ale co mogę powiedzieć, wczoraj miałam bardzo nieidealny dzień jedzeniowo, ale za to spałam dobrze, miałam wielką presję żeby zasnąć po nocnym pomiarze, więc prawie z zamkniętymi oczami to robiłam 😂 no i jakoś dziś 87 na czczo... 🤷♀️ Po śniadaniu 104 ✅️ gdzie już bywało po 130, gdy miałam złe wyniki z rana.
Mąż jeszcze mnie namawia na akcję, aby zrobić badanie w labo i w tym samym czasie z glukometru, żeby sprawdzić ile on ma jednostek różnicy i chyba z ciekawości tak zrobię 😅
le_bonheur lubi tę wiadomość
Starania od 2020
Diagnoza: wodniak jajowodu
♀️ KIR AA
♂️ HLA-C - C2
Gameta Gdynia od 2024
08.2024-> laparoskopia,
obustronne usunięcie jajowodów 😢
10.2024 -> IVF
26.10: Stymulacja: gonal, mensinorm,
orgalutran
6.11-> Punkcja, 4 🥚
11.11 🇵🇱 -> ET 4.1.1 ⛔️
12.12 ✨️-> FET 4.1.2
8dpt ⏸️ beta 78.11 ->11dpt beta 265.60 -> 16dpt beta 2 259
02.01 usg GS 1.34 YS 0.79 CRL 0.2 🍀
6+5 -> accofil
7+6-> CRL 1.59, ❤️ 145 🍀
38+3-> 👶🎀🎉
-
Ja tak zrobiłam, miałam 96 na glukometrze a w lab 87, a moja diabetolog stwierdziła ,że bez sensu jest takie porównywanie ,bo została już stwierdzona cukrzyca i koniec. Chciała mi wypisać insulinę ,dała mi jeszcze dwa tygodnie… mam takie poczucie ,że chciała mi ją po prostu wcisnąć…. EhMaDi wrote:No takie mam też odczucia, że jak sama się nie ,, dokształcę " w tym temacie, to od tej pani dr nic się nie dowiem. Ale co mogę powiedzieć, wczoraj miałam bardzo nieidealny dzień jedzeniowo, ale za to spałam dobrze, miałam wielką presję żeby zasnąć po nocnym pomiarze, więc prawie z zamkniętymi oczami to robiłam 😂 no i jakoś dziś 87 na czczo... 🤷♀️ Po śniadaniu 104 ✅️ gdzie już bywało po 130, gdy miałam złe wyniki z rana.
Mąż jeszcze mnie namawia na akcję, aby zrobić badanie w labo i w tym samym czasie z glukometru, żeby sprawdzić ile on ma jednostek różnicy i chyba z ciekawości tak zrobię 😅
👩⚖️94’ 👱♂️91’
🍀starania o pierwszego malucha od 07.2024
🧪morfologia ✅TSH 1.3, ft3,ft4 , FSH 6.98, LH 5.9, prog, estradiol, SHBG✅
AMH 0.81❌
suplementacja Wit D, kwas foliowy,jod,olej z wiesiołka
24.02.2025 - ⏸️ 😍🥹😍🥹
23.06.2025 330g małej kropeczki 🩷
🩷
7.08.2025 970g kropeczki 🩷🩷
2.09.2025 1417g kropeczki 🩷🩷
12.09 1970g kropeczki 🩷🩷
6.10 2400 kropeczki 🩷🩷
5.11 widzimy się ⏳⏳ 🩷🩷
-
Hej słodkie mamusie💐,
ja z takim nietypowym zapytaniem bo nigdzie nie mogę znaleźć odpowiedzi. Mam wyniki z krzywej cukrowej i mimo, że wyniki są w normie -to są też bardzo zbliżone- czytałam że istnieje coś takiego jak płaska krzywa cukrowa. Moje wartości to 88,10 na czczo, 98,80 po godzinie i 105,00 po dwóch. Czy to może coś oznaczać? Mój lekarz prowadzący nie jest skory do pomocy bo twierdzi, że nie jest diabetologiem a wolałabym się nie wygłupiać jeśli to nie jest jakaś anomalia cukrowa. Będę wdzięczna za pomoc 🙌👱♀️ '90 🧔♂️'96
👶🏼02.12.2022 💙
20.01.2024 7tc 💔
02.2024 cb 💔
👶🏻25.11.2024🩵
22.07.2025 ciąża bliźniacza 6tc💔 i 17tc 💔
11dpo: ⏸️
14dpo: Beta: 86,30mlU
Progesteron: 37,84 ng/ml
17dpo: 482,00mlU
19dpo: 1057,00 mIU
-
Hej, wczoraj robiąc zastrzyk (9j) trafiłam na naczynko albo zylke(?) poleciała mi kropla krwi i mnie zabolalo… potem calutką noc miałam hipoglikemię na sensorze:
W końcu rano na glukometrze miałam 86… czy to sensor mi wariuje czy serio mogłam mieć taki spadek przez to naczynko ? Jak myślicie?
Na screenie jestem już jakieś pół godziny po śniadaniu.34l. 👧 36l.👦
2019.12 - poronienie samoistne 7+6tc
2020.11 - syn 🩵 35+2tc
2025.08 - syn 🩵 37+2tc
-
Megipta wrote:Hej słodkie mamusie💐,
ja z takim nietypowym zapytaniem bo nigdzie nie mogę znaleźć odpowiedzi. Mam wyniki z krzywej cukrowej i mimo, że wyniki są w normie -to są też bardzo zbliżone- czytałam że istnieje coś takiego jak płaska krzywa cukrowa. Moje wartości to 88,10 na czczo, 98,80 po godzinie i 105,00 po dwóch. Czy to może coś oznaczać? Mój lekarz prowadzący nie jest skory do pomocy bo twierdzi, że nie jest diabetologiem a wolałabym się nie wygłupiać jeśli to nie jest jakaś anomalia cukrowa. Będę wdzięczna za pomoc 🙌
Szczerze nie mam pojęcia 🤷🏼♀️ po prostu dobrze sobie Twoje ciało poradziło z tym obciążeniem, gorzej że po 2h dopiero coś poszło w górę ale też nie dużo… chyba trzeba się cieszyć że ci nie przyklepią cukrzycy 🤭34l. 👧 36l.👦
2019.12 - poronienie samoistne 7+6tc
2020.11 - syn 🩵 35+2tc
2025.08 - syn 🩵 37+2tc
-
Szczerze to nie wiem. 🤷♀️ ja też akurat wczoraj trafiłam w naczynie i mam siniaka i leciała mi krew, ale nie pokazywał mi hipoglikemii, a rano miałam 84.aglo wrote:Hej, wczoraj robiąc zastrzyk (9j) trafiłam na naczynko albo zylke(?) poleciała mi kropla krwi i mnie zabolalo… potem calutką noc miałam hipoglikemię na sensorze:
W końcu rano na glukometrze miałam 86… czy to sensor mi wariuje czy serio mogłam mieć taki spadek przez to naczynko ? Jak myślicie?
Na screenie jestem już jakieś pół godziny po śniadaniu.6.11.2024 I transfer ❤️
19.07.2025 Witek 3920g, 54 cm (39+1) 🩵
-
Optymistka90 wrote:Szczerze to nie wiem. 🤷♀️ ja też akurat wczoraj trafiłam w naczynie i mam siniaka i leciała mi krew, ale nie pokazywał mi hipoglikemii, a rano miałam 84.
I mi właśnie siniak też się pojawił 🤔 eh…
narazie sensor wrócił do normy ponad godzinę po śniadaniu 110 (zjadłam serek wiejski z jeżynami) na glukometrze 119 więc w miarę „zbliżone” pomiary ale wygląda jakby mój sensor zaniżał a nie zawyżał jak to zazwyczaj każdemu 🙄34l. 👧 36l.👦
2019.12 - poronienie samoistne 7+6tc
2020.11 - syn 🩵 35+2tc
2025.08 - syn 🩵 37+2tc
-
Ja wczoraj też trafiłam w naczynko i mam siniaka, na sensorze hipoglikemię miałam tylko przez chwilę za to dziś rano 94 🤷 i też się zastanawiam czy to nie przez to że insulina się szybciej wchłonęła? Co do sensora to ja wczoraj założyłam już 6 i przez pierwszych kilka dni zaniża a ostatnie dni zawyża. Wczoraj był ostatni dzień działania i po sprawdzonym obiedzie pokazywał mi 156 a z glukometru było 117.aglo wrote:Hej, wczoraj robiąc zastrzyk (9j) trafiłam na naczynko albo zylke(?) poleciała mi kropla krwi i mnie zabolalo… potem calutką noc miałam hipoglikemię na sensorze:
W końcu rano na glukometrze miałam 86… czy to sensor mi wariuje czy serio mogłam mieć taki spadek przez to naczynko ? Jak myślicie?
Na screenie jestem już jakieś pół godziny po śniadaniu.
-
Niezapominajka22 wrote:Ja wczoraj też trafiłam w naczynko i mam siniaka, na sensorze hipoglikemię miałam tylko przez chwilę za to dziś rano 94 🤷 i też się zastanawiam czy to nie przez to że insulina się szybciej wchłonęła? Co do sensora to ja wczoraj założyłam już 6 i przez pierwszych kilka dni zaniża a ostatnie dni zawyża. Wczoraj był ostatni dzień działania i po sprawdzonym obiedzie pokazywał mi 156 a z glukometru było 117.
No właśnie a ja nie jestem ani na początku, ani na końcu tylko w połowie używania sensora 8dni mu jeszcze zostało, więc w teorii powinien dobrze pokazywać teraz 🤔
Coś wczoraj wszystkie miałyśmy pecha do złego trafienia 🫣34l. 👧 36l.👦
2019.12 - poronienie samoistne 7+6tc
2020.11 - syn 🩵 35+2tc
2025.08 - syn 🩵 37+2tc
-
To prawda, powinien działać dobrze, ale jak widać mają przekłamania. Mnie przeraża fakt, że moja diabetolog patrzy tylko na wyniki z sensora i na podstawie tych danych decyduje o dalszym leczeniu. Dziś np. u mnie pierwszy dzień działania i wychodzi na to że zawyża więc boję się co będzie wskazywał za dwa tygodnie. Po drugim śniadaniu (jogurt naturalny i truskawki) pokazywał 171. Zmierzyłam glukometrem 110. Wydaje mi się że to bardzo duża rozbieżnośćaglo wrote:No właśnie a ja nie jestem ani na początku, ani na końcu tylko w połowie używania sensora 8dni mu jeszcze zostało, więc w teorii powinien dobrze pokazywać teraz 🤔
Coś wczoraj wszystkie miałyśmy pecha do złego trafienia 🫣
