Daryna wrote:
Cześć wszystkim. Mam problem z cukrami na czczo (okolice 100-110) i mój diabetolog chce wdrożyć insulinę. Czy można się nie zgodzić? Są jakieś alternatywy? Panicznie boję się igieł i mam problem z mierzeniem cukru, a co dopiero ze wstrzykiwaniem sobie czegoś. Od dwóch tygodni kombinuję na różne sposoby z kolacją, żeby ten cukier poranny unormować, ale bezskutecznie. Mega stresuję się następną wizytą u lekarza. Czy jest tu ktoś kto odmówił podawania insuliny?
Tak jak napisała Niezapominajka22 myślę, że dla dobra dziecka nie powinno się ingerować w decyzje lekarza, tym bardziej, że nieleczona cukrzyca ciążowa niesie za soba wiele powikłań zarówno dla dziecka, ale też matki. Spróbuj zmienić nawyki przed wizytą u diabetologa, zapisuj sobie wyniki w dzienniczku, na czczo oraz godzinę po głównych posiłkach. Unikaj cukrów prostych, w diecie powinny przeważać warzywa nad owocami, wprowadź ruch. Takie proste rzeczy, a naprawdę działają cuda, ja zeszłam sama dieta o 10 jednostek w dół na czczo w badaniach laboratoryjnych. Trzeba pamiętać, że glukometr może trochę zakłamywać wynik i zazwyczaj pokaże trochę mniejszą wartość niż badanie laboratoryjne. Jesli nie dostałaś jeszcze skierowania od swojego lekarza prowadzącego, do diabetologa to powtórz krzywa po zmianie nawyków.
Co do cukrów porannych na czczo, ja jestem tzw. drugą kolację przed samym snem i jest to zazwyczaj szklanka kefiru i parę orzechów, albo kawałeczek ciemnego chleba z hummusem i plaster pomidora. Spróbuj czegoś takiego i daj znać jak glukoza na czczo
02/2025- cb 💔
11.05 ⏸️
12.05- beta 144, prog 26,89
14.05- beta 300, prog 24,18
19.05- beta 2482, prog 17,77
03.06- 1 wizyta 🤞🏼 9 mm dzidzi z bijącym serduszkiem 🥰
02.07- dzidzia rośnie 4 cm 🥰
10.07- zdrowy chłopiec naprawdopodobniej 🩵
30.07- zdrowy chłopiec 🩵
27.08- kolejna wizyta 🍀
11.09- połówkowe 🤞🏼
